Ajerkoniak-smak krówki
Witam.
@ Tomaszek
W łaźni wodnej się nie rozkłada, co wynika z konieczności sterylizowania konserw w puszkach parą wodną w procesie produkcji. Niebezpieczne jest tylko miejscowe przegrzewanie (występuje przy otwartym ogniu i grzałkach elektrycznych). Wtedy, miejscami temperatura jest na tyle wysoka, że ten polimer się rozkłada. Grzanie w łaźni wodnej jest bezpieczne, o ile puszka nie leży bezpośrednio na dnie łaźni.
Pozdrawiam
adwokat
@ Tomaszek
W łaźni wodnej się nie rozkłada, co wynika z konieczności sterylizowania konserw w puszkach parą wodną w procesie produkcji. Niebezpieczne jest tylko miejscowe przegrzewanie (występuje przy otwartym ogniu i grzałkach elektrycznych). Wtedy, miejscami temperatura jest na tyle wysoka, że ten polimer się rozkłada. Grzanie w łaźni wodnej jest bezpieczne, o ile puszka nie leży bezpośrednio na dnie łaźni.
Pozdrawiam
adwokat
Najlepszy do karmelizacji mleka z cukrem będzie taki garnek : http://www.allegro.pl/item217720425_gar ... er_bg_2024].html
Witajcie,
podaje przepis na kajmak tradycyjny:
0,6 l. prawdziwego mleka, 30 dkg cukru, wymieszać i gotować mieszając, gdy masa będzie jasno brązowa i kropla masy puszczona na talerzyk nie rozpływa się (to jest największa trudność, aby złapać właściwy moment), dodać odrobinę karmelu (cukier z wodą przypalany na patelni), zdjąć z ognia, dodać 4dkg masła, i trochę olejku waniliowego.
Tak wygląda przepis na polewę kajmakową na mazurki, myślę, że do likieru masło jest zbyteczne.
Ostatnio moja żona używa mleka skondensowanego niesłodzonego zamiast zwykłegomleka, co skraca czas gotowania.
pozdrawiam - inżynier
podaje przepis na kajmak tradycyjny:
0,6 l. prawdziwego mleka, 30 dkg cukru, wymieszać i gotować mieszając, gdy masa będzie jasno brązowa i kropla masy puszczona na talerzyk nie rozpływa się (to jest największa trudność, aby złapać właściwy moment), dodać odrobinę karmelu (cukier z wodą przypalany na patelni), zdjąć z ognia, dodać 4dkg masła, i trochę olejku waniliowego.
Tak wygląda przepis na polewę kajmakową na mazurki, myślę, że do likieru masło jest zbyteczne.
Ostatnio moja żona używa mleka skondensowanego niesłodzonego zamiast zwykłegomleka, co skraca czas gotowania.
pozdrawiam - inżynier
-
- 101%
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-05-12, 22:49
-
- 101%
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-05-12, 22:49
cześć
ja na chwilę obecna stosuję "wypatroszoną" laskę wanilii co dodaje wyrobowi uroku w postaci brązowych "piegów" ale następną partię chciałbym zrobić z ekstraktem wailiowym.
można prosić jakieś szczegóły dotyczące onego ekstraktu i późniejszego dawkowania?a_priv pisze: Przepis który ja znam jest podobny, tylko zamiast spirytusu dodaję wódkę 40%. Dobrze jest też dodać wanilię. Może być nawet cukier waniliowy. Ja do takich celów mam wyciąg alkoholowy z naturalnej wanilii.
ja na chwilę obecna stosuję "wypatroszoną" laskę wanilii co dodaje wyrobowi uroku w postaci brązowych "piegów" ale następną partię chciałbym zrobić z ekstraktem wailiowym.
pozdrawiam
bielok
Alkohol nie rozwiąże twoich problemów...
A z drugiej strony, mleko w sumie też nie..
bielok
Alkohol nie rozwiąże twoich problemów...
A z drugiej strony, mleko w sumie też nie..
Jeśli chodzi o mój ekstrakt waniliowy, to rzecz jest banalna.
Po prostu macerowałem w wódce (40%-45%) 4-5 lasek wanilii (strączków) przez ok. 1 miesiąc.
Po miesiącu usunąłem laski z alkoholu i taki ekstrakt stosuję jako dodatek do różnych wynalazków.
Dawkowanie w/g uznania - na smak, ale raczej nie przekracza 10% ogólnej ilości alkoholu.
pzdr
Po prostu macerowałem w wódce (40%-45%) 4-5 lasek wanilii (strączków) przez ok. 1 miesiąc.
Po miesiącu usunąłem laski z alkoholu i taki ekstrakt stosuję jako dodatek do różnych wynalazków.
Dawkowanie w/g uznania - na smak, ale raczej nie przekracza 10% ogólnej ilości alkoholu.
pzdr
@yachu4
Pozwól, że wtrące wsoje "3 grosze". Jeśli robią wódkę waniliową maceruje wanilię w 45%, bo mętnieje w nizszych stężniach po rozcieńczeniu, ale do napitku z mleka skondesowanego używam teraz ekstraktu, gdzie maceruję wanilię w 80%. Moim zdaniem lepiej oddaje olejki eteryczne, w 45% nie wszystkie olejki przejdą do destylatu, ponieważ niektóre rozpuszczają się tylko w stężonym alkoholu, mętność po rozcińczeniu przy tym napitku nie ma znaczenia
Pozdrawiam
Pozwól, że wtrące wsoje "3 grosze". Jeśli robią wódkę waniliową maceruje wanilię w 45%, bo mętnieje w nizszych stężniach po rozcieńczeniu, ale do napitku z mleka skondesowanego używam teraz ekstraktu, gdzie maceruję wanilię w 80%. Moim zdaniem lepiej oddaje olejki eteryczne, w 45% nie wszystkie olejki przejdą do destylatu, ponieważ niektóre rozpuszczają się tylko w stężonym alkoholu, mętność po rozcińczeniu przy tym napitku nie ma znaczenia
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 55 gości