Czy mozna zrobić nastaw z podpoleśniałych malin lub innych
Czy mozna zrobić nastaw z podpoleśniałych malin lub innych
Drodzy koledzy!
Czy ktoś z Was robił nastaw z malin lub innych owoców, które troche podpleśniały? Kolega ma plantacje i codziennie zostaje mu sporo odpadu, jednak po 2-3 dniach w chłodni na niektórych pojawia sie pleśń. Włożylem czesc do zamrażarki i tak sie zastanawiam czy nie przegotować tego, dodać cukru, wody i drożdży według zasad. Jednak niektórzy mówią, że powinienem to wyrzucić. Co Wy na to?
pozdrawiam
P.S Dzieki temu forum nauczyłem sie destylować i dość dobrze mi to wychodzi. Mimo ze mam kolumne najbardziej lubię destylacje prostą
Czy ktoś z Was robił nastaw z malin lub innych owoców, które troche podpleśniały? Kolega ma plantacje i codziennie zostaje mu sporo odpadu, jednak po 2-3 dniach w chłodni na niektórych pojawia sie pleśń. Włożylem czesc do zamrażarki i tak sie zastanawiam czy nie przegotować tego, dodać cukru, wody i drożdży według zasad. Jednak niektórzy mówią, że powinienem to wyrzucić. Co Wy na to?
pozdrawiam
P.S Dzieki temu forum nauczyłem sie destylować i dość dobrze mi to wychodzi. Mimo ze mam kolumne najbardziej lubię destylacje prostą
Ostatnio zmieniony 2016-06-23, 19:22 przez rbf83, łącznie zmieniany 2 razy.
Veni vidi vino bibi
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5061
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Nie do końca rozumiem. Czyli nie warto robić nastawów z malin bo destylat ma mało aromatu?franta pisze:No tak malin nie, bo one jakieś mientkie i sraka nijaka wychodzi
Ostatnio zmieniony 2016-06-23, 19:28 przez rbf83, łącznie zmieniany 1 raz.
Veni vidi vino bibi
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5061
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Zachęcacie mnie do eksperymentów
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Przepraszam, że tak pózno odpowiadam. Nie wiem czy już robiłeś nastaw, ale moja rada - nie rób żadnej fermentacji z tym owocem. Destylat wychodzi nijaki i jest raczej do szybkiego picia. Ale w związku z tym, że maliny jeszcze są w obiegu to mam dla ciebie taką propozycję. Zrób z nich zwykły nalew (macerat) wystarczy 24-godzinny. Jednak nie przekraczaj 48 godzin. Pózniej to oddestyluj, ale nie używaj tak dużej ilości wypełnienia. Można nawet destylować bez wypełnienia. Zdziwisz się jaką smaczną i aromatyczną wódkę otrzymasz. Można tak postąpić praktycznie z każdym surowcem. Jest to ciekawa alternatywa dla destylatów robionych z nastawów fermentowanych. Zwłaszcza gdy ma się mało owoców, bądz owoce lichej jakości.rbf83 pisze:A nastawiał ktoś maliny?
Ja w ten sposób traktuję różne owoce. Nigdy się nie zawiodłem. W tym roku bardzo dobre rezultaty wyszły z truskawek, moreli, orzechów laskowych...i derenia. Chociaż nad dereniem muszę jeszcze popracować. Jest to specyficzny w smaku i aromacie owoc, i chyba wymaga bardziej radykalnego cięcia niż inne owoce.
Dla mnie zbyt złożona nazwa, ale znam niderlandzkie wyraz dużo dłuższe, myślę, że można o radę poprosić Waldemara Malickiego to z germańskiego znajdzie fajną nazwę średnio złożoną, jak moje zdania na forum https://www.youtube.com/watch?v=8D28dqca4xg
Re:
Zaintrygowałes mnie. Fermentowalem wtedy i Destylowalem i wyszedł dobry malinowy bimbereklesgo58 pisze: ↑2016-08-14, 08:21Przepraszam, że tak pózno odpowiadam. Nie wiem czy już robiłeś nastaw, ale moja rada - nie rób żadnej fermentacji z tym owocem. Destylat wychodzi nijaki i jest raczej do szybkiego picia. Ale w związku z tym, że maliny jeszcze są w obiegu to mam dla ciebie taką propozycję. Zrób z nich zwykły nalew (macerat) wystarczy 24-godzinny. Jednak nie przekraczaj 48 godzin. Pózniej to oddestyluj, ale nie używaj tak dużej ilości wypełnienia. Można nawet destylować bez wypełnienia. Zdziwisz się jaką smaczną i aromatyczną wódkę otrzymasz. Można tak postąpić praktycznie z każdym surowcem. Jest to ciekawa alternatywa dla destylatów robionych z nastawów fermentowanych. Zwłaszcza gdy ma się mało owoców, bądz owoce lichej jakości.
Ja w ten sposób traktuję różne owoce. Nigdy się nie zawiodłem. W tym roku bardzo dobre rezultaty wyszły z truskawek, moreli, orzechów laskowych...i derenia. Chociaż nad dereniem muszę jeszcze popracować. Jest to specyficzny w smaku i aromacie owoc, i chyba wymaga bardziej radykalnego cięcia niż inne owoce.
Ale chętnie zrobiłbym taka wódkę smakowke o jakiej piszesz. Mógłbyś się podzielić jak to macerujesz i destyluje są i jakie ilości nastawiasz. Ja mam keg 50 l. Destyluje na aabratku bez kolumny tylko na katalizatorze miedziowym 2O cm.
Veni vidi vino bibi
-
- 101%
- Posty: 79
- Rejestracja: 2014-10-03, 00:22
Re: Czy mozna zrobić nastaw z podpoleśniałych malin lub innych
W żadnym razie nie używamy zapleśniałego surowca. Już to przerabiałem dawno temu na śliwkach - wyszła kicha
Receperint ad vitam novam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość