Jakie / czyje sprężynki kupić

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Akas
101%
101%
Posty: 667
Rejestracja: 2008-05-30, 01:05
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Akas » 2016-07-22, 13:13

Może napiszę coś na obronę producentów. Ponieważ nie sądzę, że ktoś celowo robi szajs.
Sporo kupuję prętów i rur fi 10 do obróbki skrawania i gięcia.
Nie ma reguły przede wszystkim co do twardości, pomimo zapewnień hurtowni, że jest to ta sama norma i fabryka. Składu sam nie sprawdzę, ale wątpię czy jest powtarzalny.
Najmniej przewidywalna jest stal 304.

Co do tych sprężynek które są na zdjęciu, bardzo przypominają przebarwieniami moje próby s prostym wyżarzaniem. Wysypywałem cienką warstwę sprężynek na dno dużego garnka nierdzewnego i zraszałem spirytusem. Po spalaniu efekt wizualny był niemal identyczny. Część z nich przebarwiała się mocniej inne mniej.

plipek1
40%
40%
Posty: 59
Rejestracja: 2010-06-03, 21:45
Lokalizacja: Wołomin

Post autor: plipek1 » 2016-07-22, 13:30

Legion
Kolejne sprężynki miałem od Karpia
bo to były sprężynki które ja mu robiłem
Widzisz do czego ta rozmowa prowadzi ja swoje ty swoje co bym nie napisał będzie przeciwko mnie
Jeszcze raz
Pierwszą maszynkę do sprężynek zbudowałem osobiście a Karp jak się nasza spółka rozpadła wykorzystał to i zbudował swoją
Zanim trafiłem na forum to już sprzedawałem jest to do sprawdzenia.
Witaj szymonli (Piotr Lipski)!

Potwierdzamy rozpoczęcie sprzedaży Twojego przedmiotu.

Nazwa Keg Bimber Destylarka pierścienie Raschiga
Wybrana kategoria Dom i Ogród : Wyposażenie : Pozostałe
Cena Kup Teraz 67,00 zł
Liczba sztuk 4
Data rozpoczęcia: śro 02 cze 2010 16:16:52 CEST
Data zakończenia: śro 16 cze 2010 16:16:52 CEST
Koszt przesyłki pokrywa Kupujący
Opcje dostawy
Paczka pocztowa ekonomiczna: 13,00 zł
Przesyłka pobraniowa: 17,00 zł
Formy płatności , Płatność przy odbiorze, Płacę z Allegro.

Oto adres strony z Twoim przedmiotem: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1066156057
Lepiej mieć Parkinsona i trochę wylać, niż mieć Alzheimera i zapomnieć wypić

Awatar użytkownika
drgranatt
100%
100%
Posty: 1411
Rejestracja: 2009-07-13, 11:13
Lokalizacja: 3-city

Post autor: drgranatt » 2016-07-22, 15:01

To może i ja wtrącę swoje 5gr. Do tej pory miałem do czynienia tylko ze sprężynkami od plipka. Używam ich od kilku lat (te same) i nic z nimi nie dzieję się. Wysypuję je do czyszczenia mniej więcej 2x do roku. Prawie żadnych odpadów (pojedyncze ścinki). Pierwsze 10cm od dołu jest zmienione kolorystycznie. Wszystkie traktuję 30% roztworem NaOH i są "wyleczone".

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2016-07-22, 20:04

Plipek to pojechałeś po bandzie z rozpoczęciem produkcji i wzorów spiralek rzekomo przez Ciebie wykonywanych :?:
Przypominam w Polsce pierwsze zastosowanie spiralek to 1976r Instytut Chemii Przemysłowej.
Na Forum Pierwszy był Inżynier, gdzie na podstawie jego wzorów wykonałem maszynkę na ,której przerobiłem kilkaset kg drutu Φ 0,4 mm. Maszynka widoczna na zdjęciach umieszczonych na Naszym Forum przechodząc z rąk do rąk wykonała dalszą robotę i jest u naszego kolegi razem z jej nową wersją :shock:
Plipek wyjaśnij czym się kierujesz robiąc spiralki z tak cienkiego drutu :idea:

plipek1
40%
40%
Posty: 59
Rejestracja: 2010-06-03, 21:45
Lokalizacja: Wołomin

Post autor: plipek1 » 2016-07-22, 21:06

Zbyszku1281
Zgadzam się z tobą bez dwóch zdań.
Przypominam w Polsce pierwsze zastosowanie spiralek to 1976r Instytut Chemii Przemysłowej
My nie stosujemy sprężynek w kolumnach przemysłowych. Sprężynki z cienkiego drutu się sprawdzają co by o nich nie pisać
Natomiast co do historii powstania sprężynek ja nikogo nie kopiuję
Dla przykładu opona powstała w 1845 roku natomiast bieżnik, wzrór, kształt to inna sprawa.
Spróbuj skopiować bieżnik jakiejś firmy zobaczymy co powie producent jak napiszesz do niego że ktoś dawno opatentował i wynalazł oponę.
Lepiej mieć Parkinsona i trochę wylać, niż mieć Alzheimera i zapomnieć wypić

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2016-07-22, 22:27

Kolego mówimy o spiralkach stosowanych w laboratoriach. Drut Φ 0.2mm to spiralka Φ2mm.
Plipek nie ma co czarować przemysłem. Mniejsza waga to minimalny koszt w stosunku do ceny za litr :slinka :slinka
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zbyszek1281, łącznie zmieniany 1 raz.

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2016-07-22, 22:41

@zbyszek1281
Większa średnica drutu, podnosi stopień trudności podczas produkcji. Drut cieńszy łatwiej profilować. Większa średnica, to większa powierzchnia jednostkowa, ale z pewnością większa przewiewność. Moim zdaniem bardzo ważnym, jeśli nie najważniejszym parametrem jest sprężystość materiału. To ona powoduje przesunięcia, po zejściu z obrotowego kształtownika. Ale także, zwiększa odporność na deformacje poszczególnych elementów przy dużych wysokościach zasypowych. Z tego powodu, cienkie sprężynki należy partycjonować. Kol. Plipek, dobrze dedukuję?

plipek1
40%
40%
Posty: 59
Rejestracja: 2010-06-03, 21:45
Lokalizacja: Wołomin

Post autor: plipek1 » 2016-07-23, 06:44

Zbyszku1281
Masz rację
Plipek nie ma co czarować przemysłem. Mniejsza waga to minimalny koszt w stosunku do ceny za litr
Dlatego prosiłem o przypomnienie jaka była cena produkowanych przez Ciebie sprężynek.
Jeśli się mylę to proszę popraw mnie. Sprężynki które produkowałeś kosztowały trochę więcej niż 95zł za kg, a na jeden litr wypełnienia potrzeba było więcej niż jeden kg.
Dlatego zastosowanie cieńszego drutu ze względów zyskowności opłacalności jest korzystniejsze dla producenta jak i dla kupującego nie mówiąc już o tym że łatwiej cieńszy drut formować ciąć.
Jeszcze jedno, jest to alternatywa pozwalająca wyeliminować zmywaki do których osobiście nic nie mam. Pod warunkiem że są wykonane z dobrego materiału i dobrze upakowane w kolumnie.

Maria-n
Z tego powodu, cienkie sprężynki należy partycjonować. Kol. Plipek, dobrze dedukuję?
Dobrze, jeżeli chodzi o większe średnice kolumn.
Założeniem było zasypywanie sprężynkami kolumn hobbistycznych małych średnic. Przy średnicach wewnętrznych 49mm 57mm 60mm i wysokości do 1m czyli standardowej wysokości sprężynki na pewno trochę siądą, ale partycjonowanie nie jest koniecznie. Pamiętam jak niektórzy pisali że specjalnie ubijają sprężynki by zagęścić wypełnienie.
Natomiast większe średnice 76mm 85mm 104mm do tego wyższe kolumny to już inna bajka tu należy partycjonować.
Ostatnio zmieniony 2016-07-23, 13:10 przez plipek1, łącznie zmieniany 1 raz.
Lepiej mieć Parkinsona i trochę wylać, niż mieć Alzheimera i zapomnieć wypić

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2016-07-23, 12:38

Plipek gdybanie spiralki zdeformują się mniej, lub więcej, czy tez partycjonowanie wypełnienia w małych kolumnach to kpina z odbiorcy. Spiralki, które zgniatasz palcami to lipa.
Znajdź laboratorium, które zastosuje taki produkt, który deformując się nie zapewni powtarzalności procesów chemicznych :nie_wiem . Porównywanie cen jest bezprzedmiotowe. Na zmywakach odpowiednio upakowanych osiągniesz podobne rezultaty za grosze :idea:
Do partycjonowania nijak ma się średnica małych kolumn, a raczej wysokość :idea:
Partycjonowanie ma zapobiegać ściankowaniu w kolumnie i równomiernie rozprasza refluks na cała powierzchnię przekroju kolumny.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zbyszek1281, łącznie zmieniany 1 raz.

plipek1
40%
40%
Posty: 59
Rejestracja: 2010-06-03, 21:45
Lokalizacja: Wołomin

Post autor: plipek1 » 2016-07-23, 12:53

W takim razie sprężynki to mit :nie_wiem.Testy mit :nie_wiem .
Koledzy którzy maja sprężynki od lat pracują na tym wypełnieniu i im sprężynki się nie deformują to też mit :nie_wiem .
Lepiej mieć Parkinsona i trochę wylać, niż mieć Alzheimera i zapomnieć wypić

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2016-07-23, 13:21

Cześć
Ja uważam, że dla typowych (2,5 m) wysokości pomieszczeń sprężynki, to jedyne wypełnienie! I lepiej jest, gdy "kręcone" są z drutu cieńszego, bo łatwiej jest uzyskać mniejszy otwór w środku pojedynczego elementu. Większy otwór, to strata powierzchni czynnej sprężynki. Cały "pic" w tym, by sprężynka była odporna na odkształcenia, a to może zapewnić tylko sprężystość, czyt. gatunek materiału. Wypełnienie nierdzewne, kupuje się raz na "całe życie" i wolał bym zapłacić np. 100 zł więcej, ale mieć pewność kształtu i gabarytu sprężynki, też na "całe życie".
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez maria-n, łącznie zmieniany 1 raz.

marek301
30%
30%
Posty: 44
Rejestracja: 2011-12-26, 04:50

Post autor: marek301 » 2016-07-23, 14:17

maria-n pisze:...Wypełnienie nierdzewne, kupuje się raz na "całe życie" i wolał bym zapłacić np. 100 zł więcej, ale mieć pewność kształtu i gabarytu sprężynki, też na "całe życie"...
Święte słowa Marian, podpisuje się wszystkimi kończynami! :brawo 8)

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6988
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2016-07-23, 17:29

Jak piszecie ubijanie sprężynek, to trzeba pisać co to znaczy, by nikt kijem od szczotki nie ubijał, jak zmywaki, ja zasypuje, postukam trochę w bok kolumny, nie w sprężynki, puszczam też wodę z prysznica w trakcie wsypywania, tak by mi się sprężynki nie ubił, bo to złe słowo, a idealnie ułożyły bez dziur pomiędzy. Piszę to bo przy pisaniu o zalewaniu kolumny, ludzie dzwonili do producentów i mówili, mam już kolumną zalaną cała mokra i co teraz, bo zapomniałem, albo inni pracują do dziś na lekko zalanej kolumnie podczas odbioru spirytusu, bo tak wyczytali na forum.
Nigdy nie czyściłem moich sprężynek, przelewam wodą przed i po procesie, wkładam po prostu kolumnę pod prysznic i leję wodę przez głowicę, tak też robiłem ze zmywakami.

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2016-07-23, 17:39

Plipek ja tam mitologią się nie zajmuję :nie_powiem W przemysle sa konkretne wymagania i standaryzacje.Chwała Opatrzności, że masz ochronę własności intelektualnej na nazwę i model spiralek o Φ 0.24 mm i niech tak zostanie po to aby inni nie mogli kopiować twoich wyrobów :1st
Cała dyskusję podejmuję tylko dla tego ,że wielu użytkowników różnych spiralek ma problemy z zalewaniem łamaniem itp.Kończę ,a wnioski pozostawiam użytkownikom :book

witax1
0%
0%
Posty: 3
Rejestracja: 2016-07-27, 23:28

Post autor: witax1 » 2016-07-28, 18:56

Właśnie zakupilem 5l sprężynek od szymonli. Po wstępnym wyparzeniu w wodzie z płynem do naczyń, przesypalem je do swojej kolumny. Sprężynki okazały bardzo delikatne i są wymieszane z całą masą połamanych drucików. Nie odsiewałem ich bo to za dużo roboty. Mam wrażenie ze sprzedawca dał więcej niż 5 l bo porostu mi się nie zmieściły do kolumny. Zalałem kilkanaście litrów wszelakiej maści pogonów i efekt końcowy mnie zaskoczył. Miałem tylko wyczyścić sprężynki a tu mi wyszedł lux spirolek, na zmywakach wychodził 96% może 96.2% tu prawie 98% woń i smak lagodniejszy. W niedziele kontrola ostateczna. Ale z czystym sumieniem mogę polecić te sprężynki tym którzy przesiadka się ze zmywaków.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości