Aqua Vitae - Magazyn o alkoholach
Książka "Zapomniane klejnoty" aut. Bogumił Rychlak
Witam,
Jakiś czas temu w ramach Biblioteczki Aqua Vitae ukazała się książka autorstwa mojego kolegi Bogusia pt. "Zapomniane klejnoty. O likierach, likworach, kordiałach i nalewkach."
Książeczka ma 100 stron, twardą okładkę, w środku jest trochę ilustracji ale wszystkie czarno-białe.
Autor ze znawstwem i lekkością opisuje z reguły stare i zapomniane likiery i nalewki, podając także często przepis na dany trunek. Jest to jedyna dostępna książka prezentująca ten obszar wiedzy o alkoholach i raczej nikt poza Bogusiem książki o starych likierach nie napisze. Zainteresowanym polecam.
Gdyby ktoś z was sobie chciał ją kupić to niech napisze w tej sprawie mail do koleżanki Ewy na adres redakcja@aqua-vitae.pl.
Pozdrawiam
Czajkus
Jakiś czas temu w ramach Biblioteczki Aqua Vitae ukazała się książka autorstwa mojego kolegi Bogusia pt. "Zapomniane klejnoty. O likierach, likworach, kordiałach i nalewkach."
Książeczka ma 100 stron, twardą okładkę, w środku jest trochę ilustracji ale wszystkie czarno-białe.
Autor ze znawstwem i lekkością opisuje z reguły stare i zapomniane likiery i nalewki, podając także często przepis na dany trunek. Jest to jedyna dostępna książka prezentująca ten obszar wiedzy o alkoholach i raczej nikt poza Bogusiem książki o starych likierach nie napisze. Zainteresowanym polecam.
Gdyby ktoś z was sobie chciał ją kupić to niech napisze w tej sprawie mail do koleżanki Ewy na adres redakcja@aqua-vitae.pl.
Pozdrawiam
Czajkus
Ruszyły ostatnio tematy krupników na naszym forum więc wróciłem do tego artykułu. Czy nie wkradł się przypadkiem błąd w druku (pierwszy skan)?Czajkus pisze:...Obrazek ...
Raczej powinno być "coraz częściej pito go bez podgrzewania" lub "coraz rzadziej pito go bez podgrzewania".
Czy opacznie to rozumiem?
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo
Hehe, też na to zwróciłem uwagę. Z góry założyłem, że to czeski błąd, bo kontekst jest jednoznaczny. Chodzi chyba o to, że coraz częściej pito krupnik na zimno. Dobrze rozumiem?
Inna rzecz to forma rzeczownika "napój", jakiej użyłeś jako dopełniacza liczby mnogiej. Ja obstawiam poprawność "napojów" zamiast "napoi", ale kto wie, czy obecnie obie formy nie są już poprawne
Ale ogólnie jestem pod wrażeniem artykułu - ogromny szacun za zgłębianie wiedzy, za to, że chce Ci się uprawiać "górnictwo" w przedpotopowych źródłach To jest wręcz działalność naukowa
Dzięki!
Inna rzecz to forma rzeczownika "napój", jakiej użyłeś jako dopełniacza liczby mnogiej. Ja obstawiam poprawność "napojów" zamiast "napoi", ale kto wie, czy obecnie obie formy nie są już poprawne
Ale ogólnie jestem pod wrażeniem artykułu - ogromny szacun za zgłębianie wiedzy, za to, że chce Ci się uprawiać "górnictwo" w przedpotopowych źródłach To jest wręcz działalność naukowa
Dzięki!
Kuję żelazo, póki gorące
Cześć,
Tak to błąd - powinno być "częściej"
Historia rodzimych alkoholi, w sumie całego przemysłu jest w zupełnie nieznana, zapomniana, błędna albo legendarna. A ponieważ zawsze miałem zacięcie historyczne i pasjonuję się alkoholami poprzez zbieranie miniaturek to tak wyszło, że zacząłem się tym zajmować.
Fajnie, że artykuł o Krupniku się podoba. Do tej pory napisałem jeszcze o:
Soplicy, Luksusowej, Żubrówce, Śliwowicy i Pejsachówce, Goldwaserze, Kminkówkach, Jarzębinówkach, Jałowcówkach, Araku i Rumie.
Teraz piszę o starce. W planie mam przepalankę, która była dawniej jak się wydaje ciekawszym trunkiem niż obecnie gdy jest prostą wódką z karmelem. Ale to trudny temat, bo źródeł o przepalance niemal nie ma.
Także zachęcam do prenumeraty Aqua Vitae.
Tak to błąd - powinno być "częściej"
Historia rodzimych alkoholi, w sumie całego przemysłu jest w zupełnie nieznana, zapomniana, błędna albo legendarna. A ponieważ zawsze miałem zacięcie historyczne i pasjonuję się alkoholami poprzez zbieranie miniaturek to tak wyszło, że zacząłem się tym zajmować.
Fajnie, że artykuł o Krupniku się podoba. Do tej pory napisałem jeszcze o:
Soplicy, Luksusowej, Żubrówce, Śliwowicy i Pejsachówce, Goldwaserze, Kminkówkach, Jarzębinówkach, Jałowcówkach, Araku i Rumie.
Teraz piszę o starce. W planie mam przepalankę, która była dawniej jak się wydaje ciekawszym trunkiem niż obecnie gdy jest prostą wódką z karmelem. Ale to trudny temat, bo źródeł o przepalance niemal nie ma.
Także zachęcam do prenumeraty Aqua Vitae.
Re: Aqua Vitae - Magazyn o alkoholach
Gdyby ktoś był zainteresowany prenumeratą roczną magazynu o alkoholach mocnych Aqua Vitae lub zakupem poszczególnych numerów to podaję link
https://spirits.com.pl/kategoria-produktu/czasopisma/
Polecam w każdym numerze jest mój artykuł o historii danego rodzaju alkoholu
https://spirits.com.pl/kategoria-produktu/czasopisma/
Polecam w każdym numerze jest mój artykuł o historii danego rodzaju alkoholu
Re: Aqua Vitae - Magazyn o alkoholach
W najnowszym numerze Aqua Vitae jest wywiad z @VSOP
Re: Aqua Vitae - Magazyn o alkoholach
V.S.O.P. Technika. Nowa Wieś
Re: Aqua Vitae - Magazyn o alkoholach
Nowy rok zaczynamy z tygrysem na okładce
Żubrówka
Witam,
Z Naczelnym co najmniej raz w roku się spotykam i degustujemy różne trunki. W tym roku padło na żubrówki (stety albo niestety) w terminie 10 marca.
Gdyby ktoś z szanownych kolegów zechciał przesłać nam co najmniej od 100 ml do 200 ml własnej żubrówki to byłoby fantastycznie!
Koszt przesyłki zwracam na podane konto. Trunek wypijemy za zdrowie darczyńcy!
Laureaci jak powszechnie wiadomo okryją się nieprzemijająca chwałą!
Wyniki testu będą podane na stronie spirits.com.pl
Pozdrawiam
Czajkus
Z Naczelnym co najmniej raz w roku się spotykam i degustujemy różne trunki. W tym roku padło na żubrówki (stety albo niestety) w terminie 10 marca.
Gdyby ktoś z szanownych kolegów zechciał przesłać nam co najmniej od 100 ml do 200 ml własnej żubrówki to byłoby fantastycznie!
Koszt przesyłki zwracam na podane konto. Trunek wypijemy za zdrowie darczyńcy!
Laureaci jak powszechnie wiadomo okryją się nieprzemijająca chwałą!
Wyniki testu będą podane na stronie spirits.com.pl
Pozdrawiam
Czajkus
Re: Aqua Vitae - Magazyn o alkoholach
Warto umieścić tu chociaż przybliżone terminy degustacji z kilku miesięcznym wyprzedzeniem. Swoją ułożoną już żubrówkę wykończyłem w grudniu. No i żubrówkę może lepiej testować latem. Sam nigdy nie robiłem ale podobno robiona na świeżej, zielonej trawie też jest ciekawa.
Re: Aqua Vitae - Magazyn o alkoholach
Jak się dzisiaj dowiedziałem, redakcja magazynu odwiedziła w zeszłym tygodniu, nowo otwarte muzeum wódki Jakoba Haberfelda w Oświęcimiu
I ja tam byłem, niestety wódki i miodu nie piłem, bo byłem za kierownicą, ale po weekendzie wybieram się na degustację (niestety płatną) wysokoalkoholowych wyrobów kraftowych
I ja tam byłem, niestety wódki i miodu nie piłem, bo byłem za kierownicą, ale po weekendzie wybieram się na degustację (niestety płatną) wysokoalkoholowych wyrobów kraftowych
Spiritus flat ubi vult
Re: Aqua Vitae - Magazyn o alkoholach
Ja byłem z kolegami kolekcjonerami 27 lipca. Fajne muzeum - zbiory Haberfelda największe i było trochę butelek, etykietek od niego których nie znałem.
Degustacji nie braliśmy, bo to jest to samo co Nisskosher którego znam i lubię, a nie ma co przepłacać.
Co do samej Aqua Vitae. Z ostatnim numerem zeszłego roku zakończyłem opisywanie historii polskich rodzajów alkoholi (albo pod kątem polskim). I były to:
1. Soplica
2. Luksusowa
3. Żubrówka
4. Krupnik
5. Śliwowica i Pejsachówka
6. Goldwasser
7. Kminkówka
8. Jarzębiak
9. Jałowcówka
10. Arak
11. Rum
12. Starka
13. Przepalanka
14. Rosolis
15. Wiśniówka
16. Anyżówka
17. Orzechówka
18. Imbirówka
19. Miętówka
20. Cacao Chouva
21. Whisky
22. Gorzka
23. Pomarańczówka
24. Likiery klasztorne
Od tego roku zacząłem opisywać poszczególnych polskich producentów. I tak, jak dotąd jest Lwów:
1. Lwów do początku XIX w. i Ignacy Laneri
2. J.A. Baczewski cz.1
3. J.A. Baczewski cz.2
4. Juliusz Mikolasch
i w najbliższym numerze 5 ma być o pozostałych lwowskich producentach
Pozdrawiam
Czajkus
Degustacji nie braliśmy, bo to jest to samo co Nisskosher którego znam i lubię, a nie ma co przepłacać.
Co do samej Aqua Vitae. Z ostatnim numerem zeszłego roku zakończyłem opisywanie historii polskich rodzajów alkoholi (albo pod kątem polskim). I były to:
1. Soplica
2. Luksusowa
3. Żubrówka
4. Krupnik
5. Śliwowica i Pejsachówka
6. Goldwasser
7. Kminkówka
8. Jarzębiak
9. Jałowcówka
10. Arak
11. Rum
12. Starka
13. Przepalanka
14. Rosolis
15. Wiśniówka
16. Anyżówka
17. Orzechówka
18. Imbirówka
19. Miętówka
20. Cacao Chouva
21. Whisky
22. Gorzka
23. Pomarańczówka
24. Likiery klasztorne
Od tego roku zacząłem opisywać poszczególnych polskich producentów. I tak, jak dotąd jest Lwów:
1. Lwów do początku XIX w. i Ignacy Laneri
2. J.A. Baczewski cz.1
3. J.A. Baczewski cz.2
4. Juliusz Mikolasch
i w najbliższym numerze 5 ma być o pozostałych lwowskich producentach
Pozdrawiam
Czajkus
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości