Post
autor: fuutro » 2018-02-04, 07:53
Witam, i ja się dołączę z pewny kwiatkiem odnośnie płaszcza olejowego 50l z grzałką 2+1,5kW. Podczas odpędu zbożówki, nie wiem nawet kiedy zamknął się zawór ciśnieniowy. Oczywiście udało mu się zadziałać z efektem wyplucia kilku litrów oleju transformatorowego, który nie był nowy a zdobyty po znajomości, odfiltrowany i wyklarowany aby w miarę możliwości pozbyć się ewentualnej wody. Moc grzania szybko udało się ustalić na 1,5kW, żeby unikać nawet śladów przypalenia gęstego zacieru czy zbyt dużego wzrostu temperatury oleju, którą oscylowała w trakcie odbioru destylatu w okolicach 120 stopni C. Przechodząc do sedna - mam pytanie. Jak skutecznie zmyć z ocieplenia armaflex olej transformatorowy, który je ochlapał rykoszetem prawie w całości? Próbowałem wycierania papierowymi ręcznikami, mycia wodą z płynem Ferry, gdyż dość dobrze radzi sobie z tluszczami a potem jeszcze wycierania ręcznikiem nasączonym wodą z płynem Voigt VC 242 Brudpur. Gdzieś na elektrodzie znalazłem wzmiankę, że on nadaje się do usuwania takiego oleju z odzieży więc mógłby pomóc. Czy dało by się uniknąć obdzierania zbiornika, serwując mu solidny prysznic z użyciem Voigta? Oczywiście po zabezpieczeniu wlewów i wyjęciu grzałki?
Nie dowierzaj wszystkiemu co czytasz. Pozwól jednak swojej wyobraźni w to wierzyć. Wyobraźnia prowadzi własne życie równoległe do Twojego, realnego. Wyobraźnia może poszerzyć granicę świata.
M. Sandemo