Wirtualny toast VII
Re: Wirtualny toast VII
A to ja się bawiłem wg przepisu z czarnego forum. Już prawie dwa lata leży a nawet nie było okazji znaleźć właściwej butli Do fajniejszych rzeczy staram się używać jak najdelikatniejszego spirytusu co chociaż kilka miesięcy poleży.
Nie dowierzaj wszystkiemu co czytasz. Pozwól jednak swojej wyobraźni w to wierzyć. Wyobraźnia prowadzi własne życie równoległe do Twojego, realnego. Wyobraźnia może poszerzyć granicę świata.
M. Sandemo
M. Sandemo
Re: Wirtualny toast VII
Żytem z m-beczki Zdrówko!
Re: Wirtualny toast VII
Zdrowie miłościwie nam administrującego jego śliwką! Jak na niespełna dwulatkę to smakowita i aromatyczna
Za udany weekend!
Za udany weekend!
Kuję żelazo, póki gorące
-
- 60%
- Posty: 224
- Rejestracja: 2014-02-05, 21:07
Re: Wirtualny toast VII
M
agasie !! zdrowia życzę
agasie !! zdrowia życzę
Re: Wirtualny toast VII
Magas, twoje nieustające Tym razem smorodinówką
Mając takie korzenie - https://wiadomosci.wp.pl/ikaria-mieszka ... 352921729a, pewnie do sety dociągniesz
Mając takie korzenie - https://wiadomosci.wp.pl/ikaria-mieszka ... 352921729a, pewnie do sety dociągniesz
Spiritus flat ubi vult
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: Wirtualny toast VII
U mnie upały więc...
zimnym lagerem wiedeńskim.
zimnym lagerem wiedeńskim.
Re: Wirtualny toast VII
A u nas od 3 dni wytchnienie - angielskie lato, które uwielbiam, mżawka, deszcz, chmurki, temp. w szczycie do 21stC
No to znad słoików z ogórami swojskim winem! Za rolników!
No to znad słoików z ogórami swojskim winem! Za rolników!
Kuję żelazo, póki gorące
Re: Wirtualny toast VII
Dziękuje koledzy za toasty w moje fikcyjne urodziny, sam przegapiłem, wasze zdrowie polską łyski zbożową z firmy Torank beczka po sherry Wild Fields Sherry Cask Single Grain Polish Whisky / 44%
-
- 60%
- Posty: 224
- Rejestracja: 2014-02-05, 21:07
Re: Wirtualny toast VII
Też ciekawość mnie zżera jakie doznania!!
Re: Wirtualny toast VII
Jeżyny obrodziły w tym roku, spadły deszcze, więc nie uschną Na raty zbieramy na wino w niedzielne spacery - na techniczne wino do kupażowania, a tymczasem zdrówko trzyletnim winem wzmacnianym
Kuję żelazo, póki gorące
Re: Wirtualny toast VII
Sam tęsknię za wieeelogodzinnym zbieraniem jeżyn mordęga jak diabli ale jakie wino wyszło to wszelkie cierpienia wynagrodziło Nie to co to cholerstwo jeżyna bezkolcowa
A tym czasem zdrowie wszystkich "jałowcówką nadleśniczego"
A tym czasem zdrowie wszystkich "jałowcówką nadleśniczego"
Nie dowierzaj wszystkiemu co czytasz. Pozwól jednak swojej wyobraźni w to wierzyć. Wyobraźnia prowadzi własne życie równoległe do Twojego, realnego. Wyobraźnia może poszerzyć granicę świata.
M. Sandemo
M. Sandemo
Re: Wirtualny toast VII
Pewnie można by coś napisać o tym trunku, ma jedną potężną zaletę, ale chyba tylko jedną, produkowany jest w Polsce, więc można uznać, ale tylko można, że trunek jest polski i to chyba koniec spektakularnych zalet, piłem forumowe trunki dużo fajniejsze, nie będę nicków wymieniać. Dość ostra jak na taki niewielki %, może ja mało grainów piłem sklepowych, tych z górnej półki, ale specjalnie otworzyłem pierwsze z beczki po sherry. Sherrówki zawsze mają te fajne smaczki i zapaszki rodzynkowe, ten trunek ma tego mało, gdzieś chłopaki pisali, że to żyto, pewnie gdzieś się doczytali, ja czytałem tylko jakiś opis, ze ze zboża, więc myślałem, że taka mieszanka niesłodowana, ja nie potrafię nic o tym trunku napisać, czytałem, że śmierdzi okropną wódą i warzywami, to przesadzony opis, tak źle to nie jest. Wczoraj piłem, to dziś naleję i zaraz dopiszę co do głowy przyjdzie.
Re: Wirtualny toast VII
Jest z beczki po sherry, to ma te zapachy i smaczki rodzynek, owoców ciemnych, syropu, ale tak malutko, jakby było z kawałka sherry trochę orzecha włoskiego i lubczyku, może ten zapach warzyw jaki chłopakom się kojarzył, to lubczyk, bo jest za orzechem z beczki taki zapaszek magi w oddali, w brew opinią bardziej znających się niż ja, trunek zyskuje przy wydłużonej degustacji, lekko pieprz się pojawia przebijając się przez słodycz jakie daje beczka po wyżej wymienionym winie, wata cukrowe i guma niespożywcza jeszcze do głowy mi przychodzi, dziś trunek wypadł korzystniej, niż wczoraj przy pierwszym podejściu, ale za 150zł flaszka, to można spróbować 100ml by spełnić obowiązek patriotyczny i zaspokoić ciekawość.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości