Czekać czy kupować droższy
Czekać czy kupować droższy
Hej
Na wstępie mojego pierwszego postu na tym forum chciałem się przywitać ze wszystkimi pasjonatami wyrobów domowych
Moi drodzy jestem totalnym amatorem. Planuję zakupić swój pierwszy sprzęt. Powiem szczerze, że też zależy mi na tym aby nie zainwestować sporo pieniążków bo tak... groszem nie śmierdzę...
Planowałem kupić coś takiego... ze strony destylatory miedziane. Podstawa to szybkowar 15l (zał 1) cena po dodaniu różnych dodatków takie jak sprężynki itp to z tego co pamiętam około 600zł. Niestety jak się okazało w tej chwili nie można zamówić takiego zestawu ponieważ w sklepie nie maja szybkowarów. Możliwość zamówienia to około połowa września... i przyznam szczerze, że wtedy to ja już dawno muszę mieć ten sprzęt bo już nie będzie mnie w kraju..
Zastanawiam się nad kupnem tego droższego na kegu 30l którego cena wynosi po dodaniu sprężynek, zaworów, grzałki itp około 1200/1300 (zał2) I tu moje pytanie... do Was doświadczonych psotników... czy warto czekać do połowy września i spróbować zamówić ten na szybkowarze.. czy może jednak dołożyć i kupić ten z zał2. Czy w wyrobie końcowym jest widoczna różnica między zał1 a zał2??
Czy może w tej cenie polecacie w ogóle jakiś inny sprzęt?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam i spokojnego weekendu
Na wstępie mojego pierwszego postu na tym forum chciałem się przywitać ze wszystkimi pasjonatami wyrobów domowych
Moi drodzy jestem totalnym amatorem. Planuję zakupić swój pierwszy sprzęt. Powiem szczerze, że też zależy mi na tym aby nie zainwestować sporo pieniążków bo tak... groszem nie śmierdzę...
Planowałem kupić coś takiego... ze strony destylatory miedziane. Podstawa to szybkowar 15l (zał 1) cena po dodaniu różnych dodatków takie jak sprężynki itp to z tego co pamiętam około 600zł. Niestety jak się okazało w tej chwili nie można zamówić takiego zestawu ponieważ w sklepie nie maja szybkowarów. Możliwość zamówienia to około połowa września... i przyznam szczerze, że wtedy to ja już dawno muszę mieć ten sprzęt bo już nie będzie mnie w kraju..
Zastanawiam się nad kupnem tego droższego na kegu 30l którego cena wynosi po dodaniu sprężynek, zaworów, grzałki itp około 1200/1300 (zał2) I tu moje pytanie... do Was doświadczonych psotników... czy warto czekać do połowy września i spróbować zamówić ten na szybkowarze.. czy może jednak dołożyć i kupić ten z zał2. Czy w wyrobie końcowym jest widoczna różnica między zał1 a zał2??
Czy może w tej cenie polecacie w ogóle jakiś inny sprzęt?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam i spokojnego weekendu
Re: czekać czy kupować droższy
Nie kupuj szybkowara bo zaraz będziesz żałował. Weź od razu kega z 2 grzałkami.
(sam mam takiego od @zygmunta i jestem zadowolony)
Jeżeli chcesz robić dobre "smakówki" to od razu poproś go o dłuższy deflegentator bo ten co załączyłeś ma tylko 80cm i wg mnie nadaje się tylko na pierwsze grzanie.
Ja dorobiłem sobie jeszcze 70cm i dopiero na takim 150cm PS jestem zadowolony
z efektu (potrójna destylacja whisky czy brandy)
Tomek
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
(sam mam takiego od @zygmunta i jestem zadowolony)
Jeżeli chcesz robić dobre "smakówki" to od razu poproś go o dłuższy deflegentator bo ten co załączyłeś ma tylko 80cm i wg mnie nadaje się tylko na pierwsze grzanie.
Ja dorobiłem sobie jeszcze 70cm i dopiero na takim 150cm PS jestem zadowolony
z efektu (potrójna destylacja whisky czy brandy)
Tomek
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
czekać czy kupować droższy
I ile masz wypelnienia i jakiego w tym 150 pot-stillu?
Re: czekać czy kupować droższy
Pamiętaj też, że na takim sprzęcie nigdy nie zrobisz czystego spirytusu, do robienia bimbru, śliwowicy, łyski się nadaje, ale już już takiego spirytusu do nalewek, czy czystej wódki nie zrobisz.
Re: czekać czy kupować droższy
Ile musze wydac na sprzet ktory zrobi czysty spiryt?
Czym rozni sie bimber od spirytu? Czesto widze jak ktos pisze wlasnie „spirytusu na ttm nie zrobisz” chodzi o %? 96 =spirytus mniej niz 90bimber?
Czym rozni sie bimber od spirytu? Czesto widze jak ktos pisze wlasnie „spirytusu na ttm nie zrobisz” chodzi o %? 96 =spirytus mniej niz 90bimber?
Re: czekać czy kupować droższy
Spirytus jest przede wszystkim bezwonny, nie czuc drozdzy i ma moc 96+
Re: czekać czy kupować droższy
Nie lepiej to dorzucić 200 zł i kupić Aabratka? Zamiast tego na kegu 30l. Spirytus to przede wszystkim moc. Jeżeli jest 96% alkoholu to na wszystkie inne dodatki pozostaje 4%. Bimber po pierwszym wypędzie ma ok. 60% więc dodatki wyniosą 40%. Trzeba przynajmniej 4 razy destylować by przekroczyć 90%.
Ostatnio zmieniony 2018-08-04, 23:01 przez terni, łącznie zmieniany 1 raz.
Róbmy Swoje
Re: czekać czy kupować droższy
Za ta cene może już mieć kolumne rektyfikacyjna co ważne z miedzi, bo kwasówka nie nadaje sie do alkoholu!
Re: czekać czy kupować droższy
Dlaczego Kolego? Cenię ludzi o jasnych poglądach, ale tylko tych, którzy potrafią je obronić.
Ostatnio zmieniony 2018-08-04, 23:31 przez Zalobik, łącznie zmieniany 1 raz.
"Teoretycznie, nie ma różnicy pomiędzy teorią a praktyką, w praktyce jest". Y.B.
Re: czekać czy kupować droższy
Ponieważ? Bo wódka czysta sklepowa jest robiona na kolumnach z kwasiaka, a wiemy że sklepowa jest niedobra, czy że czysty spirytus jest robiony na kolumnach z kwasiaka, a może dlatego, że wina trzyma się w tankach z kwasiaka, czy destylaty koloru bezbarwnego jak śliwowica, biały pies itd trzyma się w tankach z kwasiaka nawet jak sie przetrzymuje 10 lat i więcej, gdy pstryka sie to w kwasiaku czystym tlenem. Plusy miedzi są przy destylatach smakowych, długo by pisać dlaczego, przy spirytusie czystym kwasiak sprawdza się lepiej, nie wierz w te bajki które czytasz tam na stronie, bo to manipulacja faktami, na poczet własnego biznesu.
Re: czekać czy kupować droższy
Chociazby dlatego ze nie zapobiega rozwojowi bakterii, nie wytraca zwiazkow siarki, nie wchodzi z niczym w reakcje, pozostawia metaliczny posmak.. jedyna zaleta kwasowki jest cena oraz utrzymanie jej w czystosci.. ale to temat rzeka. Fani kwasu maja swoje twarde poglady ktorych sie nie zmieni.
czekać czy kupować droższy
To akurat nie sa bajki bajka moga byc grzalki o malej gestosci grzania, to ze miedz jest latwa w utrzymaniu czystosci.. mam kolumne z miedzi ktora sam skladalem, produkt z miedzianej rury jest duzo lepszy niz z kwasowki
-
- 101%
- Posty: 1262
- Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: czekać czy kupować droższy
Pracowalem najpierw na ko.. wiem co pisze, to nie jest opinia jednostronna
Re: czekać czy kupować droższy
Kolego taz, ja też na początku pracowałem na Cu i po kilku latach przeszedłem na KO i jak na razie zamiaru wracać nie mam.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości