Zaczynam budować, ale nie do końca wiem jak!!!
Zaczynam budować, ale nie do końca wiem jak!!!
Witam Panów kapaczy, po długiej przerwie-spowodowanej sprawami zawodowymi.
mam materiał na budowę kolumny, hura!!!!!
kana z nierdzewki ( 25 l. od dojarki)
rura nierdzewka fi-50mm dł 1,5 m
kształtka z kołnierzem do połączenia w/w rury z kaną
zdejmowany dekiel zamykający rurę od góry z dospawanym na szczycie trójnikiem do termometru i odprowadzenia par do chłodnicy-wszystko z nierdzewni.
niestety w chwili obecnej dysponuję szklana chłodnicą -w planach mam kręcenie chłodnicy z rurki nierdzewki fi 10 mm.
Panowie proszę poradźcie mi, jaki rodzaj kolumny jest łatwiejszy i bardziej niezawodny w eksploatacji. czy z zastosowaniem zimnych paluchów ( ile szt z rurki nierdzewki o fi wewn 8 mm fi zews 10 mm???),
czy lepiej zastosować system zaworowy z refluksem powrotnym????. jeżeli proponujecie system zaworowy, to w którym miejscu 1,5 m. rury należy umiejscowić powrót???, uwzględniając późniejsze wykonanie chłodnicy poziomej
pozdrawiam Kacper
mam materiał na budowę kolumny, hura!!!!!
kana z nierdzewki ( 25 l. od dojarki)
rura nierdzewka fi-50mm dł 1,5 m
kształtka z kołnierzem do połączenia w/w rury z kaną
zdejmowany dekiel zamykający rurę od góry z dospawanym na szczycie trójnikiem do termometru i odprowadzenia par do chłodnicy-wszystko z nierdzewni.
niestety w chwili obecnej dysponuję szklana chłodnicą -w planach mam kręcenie chłodnicy z rurki nierdzewki fi 10 mm.
Panowie proszę poradźcie mi, jaki rodzaj kolumny jest łatwiejszy i bardziej niezawodny w eksploatacji. czy z zastosowaniem zimnych paluchów ( ile szt z rurki nierdzewki o fi wewn 8 mm fi zews 10 mm???),
czy lepiej zastosować system zaworowy z refluksem powrotnym????. jeżeli proponujecie system zaworowy, to w którym miejscu 1,5 m. rury należy umiejscowić powrót???, uwzględniając późniejsze wykonanie chłodnicy poziomej
pozdrawiam Kacper
Re: Zaczynam budować, ale nie do końca wiem jak!!!
Wiesz, tak to się nie da. Jedni powiedzą że palce to jedyna słuszna droga, a inni że najlepiej bez zimnych paluchów. Obie metody mają swoje zalety i wady. Ja nigdy nie stosowałem zimnych palców, od samego początku był to refluks zewnętrznyj, jak to określiłeś zaworowy. Dlaczego? Po prostu stwierdziłem że przy refluksie zewnętrznym jestem w stanie dokładnie ustawić ilość destylatu wracającego do kolumny. Natomiast przy zimnych paluchach no niestety już się tak nie da. Ale to tylko moje zdanie w tym temacie.kacper pisze:....jaki rodzaj kolumny jest łatwiejszy i bardziej niezawodny w eksploatacji. czy z zastosowaniem zimnych paluchów ( ile szt z rurki nierdzewki o fi wewn 8 mm fi zews 10 mm???), czy lepiej zastosować system zaworowy z refluksem powrotnym????....
Ja wstawiłem powrót na 2/3 wysokości wypełnienia. Dlaczego? Miałem możliwość "podejrzeć" przy pracy kilka fabrycznych destylatorów. Były to maszyny Włoskiej produkcji i wszystkie miały właśnie tak rozwiązany powrót. Co prawda pewien (nie młody już) Niemiec usiłował mi wytłumaczyć dlaczego jest to 2/3 a nie np. 2/7. Kłopot jedynie w tym że ja po Niemiecku ni w ząb, a Hans podobnie z Angielskim. Ale po kilku miarkach świeżego destylatu jabłkowego umiejscowienie refluksu i tak przestało mieć jakiekolwiek znaczenie .kacper pisze:....jeżeli proponujecie system zaworowy, to w którym miejscu 1,5 m. rury należy umiejscowić powrót?....
serdeczne dzięki Panowie za pomoc. faktycznie nie pomyślałem o uszczelce na kanie!!!!
"Svazy"- a jak Ty rozwiązałeś ten problem???
"człowiek"- masz zupełną rację, sprzęt AAbratka jest świetny- powinien go opatentować.
"tomy"- napisałeś, ze u ciebie powrót refluksu znajduje sie 1/3 poniżej górnej granicy wypełnienia- kurde nie bardzo mogę pojąć jaki wpływ na jakość destylatu ma ta część wypełnienia znajdująca się powyżej powrotu????
Tofi -dzięki-
przy rozważaniu opcji z zimnymi palcami,czy do kolumny o dł 1,5 m, wystarczą 3 szt. z rurki fi zewn 8 mm. myśle, ze lepiej teraz je wspawać a wcale nie muszę ich później podłączać, chyba ze mi się odmieni.
pozdr Kacper
"Svazy"- a jak Ty rozwiązałeś ten problem???
"człowiek"- masz zupełną rację, sprzęt AAbratka jest świetny- powinien go opatentować.
"tomy"- napisałeś, ze u ciebie powrót refluksu znajduje sie 1/3 poniżej górnej granicy wypełnienia- kurde nie bardzo mogę pojąć jaki wpływ na jakość destylatu ma ta część wypełnienia znajdująca się powyżej powrotu????
Tofi -dzięki-
przy rozważaniu opcji z zimnymi palcami,czy do kolumny o dł 1,5 m, wystarczą 3 szt. z rurki fi zewn 8 mm. myśle, ze lepiej teraz je wspawać a wcale nie muszę ich później podłączać, chyba ze mi się odmieni.
pozdr Kacper
Witam
@Kacper
Daj co najmniej 6 szt fi 8, tak żebyś mógł uzyskać pełny powrót( pomocne a wręcz niezbędne przy zalewaniu kolumny na początku. Jednak jeśli masz możliwość to fi 14 lub więcej. wtedy powinno wystarczyć 3 szt. bodajże kolega Kitaferia ma fi 17. Niedawno gdzieś o tym pisane było. Ja mam 3 szt. fi 8 , niestety stanowczo za mało( spore zużycie wody).
@Kacper
Daj co najmniej 6 szt fi 8, tak żebyś mógł uzyskać pełny powrót( pomocne a wręcz niezbędne przy zalewaniu kolumny na początku. Jednak jeśli masz możliwość to fi 14 lub więcej. wtedy powinno wystarczyć 3 szt. bodajże kolega Kitaferia ma fi 17. Niedawno gdzieś o tym pisane było. Ja mam 3 szt. fi 8 , niestety stanowczo za mało( spore zużycie wody).
pozdrawiam Gucio
Gwoli scisłości lekko sprostujęGucio pisze:Witam
@Kacper
Daj co najmniej 6 szt fi 8, tak żebyś mógł uzyskać pełny powrót( pomocne a wręcz niezbędne przy zalewaniu kolumny na początku. Jednak jeśli masz możliwość to fi 14 lub więcej. wtedy powinno wystarczyć 3 szt. bodajże kolega Kitaferia ma fi 17. Niedawno gdzieś o tym pisane było. Ja mam 3 szt. fi 8 , niestety stanowczo za mało( spore zużycie wody).
Kolega a_priv ma 4 palce Φ 17 mm, ja mam 4 palce Φ 14 mm/ 1mm. Czym cieńsza ścianka palców tym lepiej, warto "zdjąć" z grubości do ścianki 0.5 mm, oprócz miejsc spawów. Ważne, aby uzyskać 100% powrotu - przydaje się.
Kolega Gucio mam rację małą średnica i mało placów to dużu wody.
Ostatnio zmieniony 2008-06-01, 21:59 przez kitaferia, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
- destylatek
- 101%
- Posty: 202
- Rejestracja: 2008-02-18, 14:17
- Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie
Witam!
Każdemu, kto zabiera się za wykonanie prostej kolumny, szczerze doradzam aby zbudował ją na zasadzie głowicy Nixona-Stone'a z refluksem zaworowym, obojętne: wewnętrznym, czy zewnętrznym, bez zimnych palców i deflegmatora.
Czy to będzie wzór "Abratek", czy inna odmiana, np. pionowa - zależy od ilości miejsca, chęci, umiejętności i poczucia estetyki, a o gustach się nie dyskutuje.
Chłodzenie ustawia się wtedy tak, aby cała para została skroplona, z nadmiarem - odpada dobieranie wydajności chłodzenia zimnych palców (a to może się wahać wskutek zmiennego ciśnienia w instalacji, szczególnie lokalnej).
Dobiera się tylko potem stopień refluksu - taka sama procedura, co przy zimnych palcach - i gotowe, można jechać.
Ja dodatkowo mam okno, przez które doskonale widzę stróżkę refluksu - kolumna jest po prostu szklana, ocieplona pianką oprócz krótkiego odcinka u góry - i mogę sobie ustawiać stosunek refluks/odbiór w przybliżeniu, "na oko", bez pomiarów i kontrolować proces na bieżąco: refluks się zmniejsza, to zmniejszam odbiór.
Wraca strugą, to odbiór ustawiam np. 3-2 krople na sekundę - takie okienko to, jak dla mnie, super sprawa. Zawsze mogę zrobić pomiar i ustawić w/g niego, ale efekty ustawienia "na oko" są tak znakomite, że nie chce mi się - bo po co?
Każdemu, kto zabiera się za wykonanie prostej kolumny, szczerze doradzam aby zbudował ją na zasadzie głowicy Nixona-Stone'a z refluksem zaworowym, obojętne: wewnętrznym, czy zewnętrznym, bez zimnych palców i deflegmatora.
Czy to będzie wzór "Abratek", czy inna odmiana, np. pionowa - zależy od ilości miejsca, chęci, umiejętności i poczucia estetyki, a o gustach się nie dyskutuje.
Chłodzenie ustawia się wtedy tak, aby cała para została skroplona, z nadmiarem - odpada dobieranie wydajności chłodzenia zimnych palców (a to może się wahać wskutek zmiennego ciśnienia w instalacji, szczególnie lokalnej).
Dobiera się tylko potem stopień refluksu - taka sama procedura, co przy zimnych palcach - i gotowe, można jechać.
Ja dodatkowo mam okno, przez które doskonale widzę stróżkę refluksu - kolumna jest po prostu szklana, ocieplona pianką oprócz krótkiego odcinka u góry - i mogę sobie ustawiać stosunek refluks/odbiór w przybliżeniu, "na oko", bez pomiarów i kontrolować proces na bieżąco: refluks się zmniejsza, to zmniejszam odbiór.
Wraca strugą, to odbiór ustawiam np. 3-2 krople na sekundę - takie okienko to, jak dla mnie, super sprawa. Zawsze mogę zrobić pomiar i ustawić w/g niego, ale efekty ustawienia "na oko" są tak znakomite, że nie chce mi się - bo po co?
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości