Termometr 2xDS1820 + Alarmy +LCD
- kompotZgruszek
- 50%
- Posty: 104
- Rejestracja: 2009-01-24, 01:43
- Lokalizacja: bimbeland
I ja zakupiłem od kol @rafuls2 ten termometr.
Działa i wygląda super
Jestem bardzo zadowolony
Wcześniej miałem z allegro za 30 zł z przesyłką coś takiego: Super Termometr -50 do 100C umieszczony był tak by para miała bezpośredni kontakt z metalowym czujnikiem. W otwartej na końcu rurce wspawanej w kolumnę wciskałem go z założonym na czujnik kawałkiem wężyka silikonowego jako uszczelnienie. Po jakimś czasie para alkoholu dostała się do części plastikowej rozpuszczając ją i wydostając się na zewnątrz
Na takie chińskie pierdoluty szkoda czasu i pieniędzy poza tym za każdym razem wskazywał mi inną tamperaturę w granicach 3°C
Dlatego szukałem jakiegoś innego teraz z dwoma czujnikami
Bardzo przydatna okazała się funkcja kalibracji która umożliwia wyskalowanie wskazań czyjników dla danej kolumny oraz alarmy choć przydałoby się zrobić coś głośniejszego z możliwością regulacji siły głosu a moduł bezprzewodowego powiadomienia z odbiornikiem w kieszeni dałby nam o wiele większą swobodę
Jak narazie sprzęcik sprawuje się super i dla naszych celów za taką kaskę ciężko bedzie coś znaleść lepszego.
Dlatego wszystkim zastanawiającym się nad zakupem termometra polecam kol @rafuls2 służy fachową pomocą a sprzęt który oferuje jest naprawdę na wysokim poziomie.
Działa i wygląda super
Jestem bardzo zadowolony
Wcześniej miałem z allegro za 30 zł z przesyłką coś takiego: Super Termometr -50 do 100C umieszczony był tak by para miała bezpośredni kontakt z metalowym czujnikiem. W otwartej na końcu rurce wspawanej w kolumnę wciskałem go z założonym na czujnik kawałkiem wężyka silikonowego jako uszczelnienie. Po jakimś czasie para alkoholu dostała się do części plastikowej rozpuszczając ją i wydostając się na zewnątrz
Na takie chińskie pierdoluty szkoda czasu i pieniędzy poza tym za każdym razem wskazywał mi inną tamperaturę w granicach 3°C
Dlatego szukałem jakiegoś innego teraz z dwoma czujnikami
Bardzo przydatna okazała się funkcja kalibracji która umożliwia wyskalowanie wskazań czyjników dla danej kolumny oraz alarmy choć przydałoby się zrobić coś głośniejszego z możliwością regulacji siły głosu a moduł bezprzewodowego powiadomienia z odbiornikiem w kieszeni dałby nam o wiele większą swobodę
Jak narazie sprzęcik sprawuje się super i dla naszych celów za taką kaskę ciężko bedzie coś znaleść lepszego.
Dlatego wszystkim zastanawiającym się nad zakupem termometra polecam kol @rafuls2 służy fachową pomocą a sprzęt który oferuje jest naprawdę na wysokim poziomie.
Jeśli chcesz, żeby coś było dobrze zrobione, zrób to sam.
Witam
KompotZgruszek nie powiedziałeś najistotniejszego,
czego wszyscy oczekujemy, w termometrze poprzednim jaki miales czujnik był oryginalnie
zabudowany w metalowej rurce, jak jest tutaj?
jak go zamocowałeś? jak uszczelniłeś w głowicy?
tutaj mamy do czynienia jak przypuszczam z czujnikiem w kształcie ukladu scalonego albo tranzystora nieprawdaż? jak na niego działają pary alkoholu
Generalnie byłoby super gdybyś zrobił zdjęcie i zamieścił?
czy ten czujnik ewentualnie mozna zabudować w rurkę z KO np zeby był jak ten twój poprzedni?
pozdrawiam
KompotZgruszek nie powiedziałeś najistotniejszego,
czego wszyscy oczekujemy, w termometrze poprzednim jaki miales czujnik był oryginalnie
zabudowany w metalowej rurce, jak jest tutaj?
jak go zamocowałeś? jak uszczelniłeś w głowicy?
tutaj mamy do czynienia jak przypuszczam z czujnikiem w kształcie ukladu scalonego albo tranzystora nieprawdaż? jak na niego działają pary alkoholu
Generalnie byłoby super gdybyś zrobił zdjęcie i zamieścił?
czy ten czujnik ewentualnie mozna zabudować w rurkę z KO np zeby był jak ten twój poprzedni?
pozdrawiam
rzeczywistość to My
Może ja coś napiszę, w końcu robię te termometry Nie mam w tej chwili gotowego termometru bo umieściłbym zdjęcie "czujnika", jak to jest mniej więcej zrobione, ale. Czujnik to scalony termometr DS18B20 w obudowie jak tranzystor (bodajże TO-92, może się mylę), każda z trzech zalutowonych końcówek obkurczana jest koszulka termokurczliwą, następnie na całość: czujnik i część kabla nakładam ok 5-7 cm koszulki po czym obkurczam to wszystko. Od strony czujnika zostawiam około 1cm naddatku koszulki którą, po podgrzaniu zaciskam szczypcami pozostawiając taką "płetwę" która w 100% jest szczelna. Kabel ma srednicę 4,5 mm obkurczony czujnik jakieś 4,7 mm, czy całość jest szczelna w 100% nie wiem, ale wiem że na pewno ani czujnik, ani kabel ,ani koszulka termokurczliwa nie roztopią się czy też ulegną deformacji oczywiście w temperaturach z zakresu naszego hobby . Jeżeli nawet alkohol dostanie sie do ds'a to nie ma to wpływu na pomiar który,w całości wykonywany jest wewnątrz tego maciupkiego "czujnika" a na zewnątrz do procesora w termometrze dostaje sie jedynie informacja że zmierzono tyle a tyle. To tyle w kwestii informacji dla "nieelektroników". Oczywiście tali "czujnik można umieścić w dowolnej obudowie czy tulejce, co tam sobie kto wybierze.
Witam serdecznie
Rafuls piszesz ze
"następnie na całość: czujnik i część kabla nakładam ok 5-7 cm koszulki po czym obkurczam to wszystko. Od strony czujnika zostawiam około 1cm naddatku koszulki którą, po podgrzaniu zaciskam szczypcami pozostawiając taką "płetwę" która w 100% jest szczelna"
jak jest w takim razie z inercją z szybkością działania czujnika itp.
chodzi mi o to ze jezeli temp na glowicy wzrosnie o 0,2stopnia w ciągu np 15 sekund
a czujnik odbierze to w ciągu 5 minut bo koszulki termokurczliwe okalające go mu na to nie pozwolą
to co wtedy???
testowałeś to???
pozdrawiam
Rafuls piszesz ze
"następnie na całość: czujnik i część kabla nakładam ok 5-7 cm koszulki po czym obkurczam to wszystko. Od strony czujnika zostawiam około 1cm naddatku koszulki którą, po podgrzaniu zaciskam szczypcami pozostawiając taką "płetwę" która w 100% jest szczelna"
jak jest w takim razie z inercją z szybkością działania czujnika itp.
chodzi mi o to ze jezeli temp na glowicy wzrosnie o 0,2stopnia w ciągu np 15 sekund
a czujnik odbierze to w ciągu 5 minut bo koszulki termokurczliwe okalające go mu na to nie pozwolą
to co wtedy???
testowałeś to???
pozdrawiam
rzeczywistość to My
-
- 101%
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-05-12, 22:49
Sam element pomiarowy "główka termometru" obkurczona jest jedną warstwą koszulki, nie mierzyłem grubości tej powłoki ale z pewnością jest ona rzędu setnych mm
Każdy termometr który wychodzi odemnie wstępnie sprawdzam na nazwijmy to "liniowśc błędu" w okreslonym przedziale temperatur. Jako wzorzec stosuję chyba dosyc precyzyjny termometr fluke 52 z fabryczną sondą. Co zauważyłem jeśli zmiana temperatury są duże i następują szybko np. próbujemy doprowadzic do wrzenia niewielką ilośc płynu to mój termometr potrzebuje ok 10-20s dłużej niż fluke aby temperatura ustabilizowała się. Jeśli temperatura rosnie lub opada powoli nie ma zauważalnych opóźnień.
Każdy termometr który wychodzi odemnie wstępnie sprawdzam na nazwijmy to "liniowśc błędu" w okreslonym przedziale temperatur. Jako wzorzec stosuję chyba dosyc precyzyjny termometr fluke 52 z fabryczną sondą. Co zauważyłem jeśli zmiana temperatury są duże i następują szybko np. próbujemy doprowadzic do wrzenia niewielką ilośc płynu to mój termometr potrzebuje ok 10-20s dłużej niż fluke aby temperatura ustabilizowała się. Jeśli temperatura rosnie lub opada powoli nie ma zauważalnych opóźnień.
cześć
Ja jakić czas miałem zatopiony do połowy czujnik w żywicy epoksydowej - czujnik wytrzymał, żywica nie - ale to z powodu błedu w technologii zalewania (moja wina). Nie sądze żeby na koszulkach termokurczliwych udało ci sie przez dłuższy czas utrzymać szczelność - koszulki pod wpływem ciepła mają tendencję do odkształcania się w formę walca - mam tu na myśli tą zacisnietą kleszczmi spłaszczoną końcwkę. Popronuję rurke miedzianą 10 mm zalutowaną na jednym końcu wypełnioną pastą termoprzewodzacą i czujnik bez koszulki. Sprawdzone i działa.Sagan pisze:...zacisnąć ją jedynie na części z nóżkami i minimalnie na czarnym elemencie. Wtedy na pewno nie będzie bezwładności tylko czy czujnik wytrzyma takie środowisko pracy. Sprawdzał to ktoś?
pozdrawiam
bielok
Alkohol nie rozwiąże twoich problemów...
A z drugiej strony, mleko w sumie też nie..
bielok
Alkohol nie rozwiąże twoich problemów...
A z drugiej strony, mleko w sumie też nie..
Ja tez podobnie zrobiłem. Końcówka główki czujnika wystaje około 3mm za rurkę nierdzewną. Dla większej pewności do każdej rurki termokurczliwej napchałem silikonu akwariowego 100% i wtedy pod płomień. Termokurcz zaciskając się "wypluwał" nadmiar silikonu. Dodatkowo tak przygotowany czujnik umieściłem w rurce nierdzewnej fi 8mm też zalanej silikonem. Rurkę przyspawałem do przewierconego wiertłem fi 8,2mm korka 1/4". Całość wkręcam na teflon do mufki 1/4". Tego to nic nie ruszy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 95 gości