Zboże (rodzaj) śrutowanie - kilka pyt. przed pierwszym razem
- paranormalny
- 20%
- Posty: 28
- Rejestracja: 2006-08-31, 07:13
Zboże (rodzaj) śrutowanie - kilka pyt. przed pierwszym razem
Przygotowuje się do pierwszego nastawu zbożowego . U kolegi 98% zakupiłem zestaw startowy. Teraz mam kilka pytań. Jeśli chodzi o zboże to mam dostęp do :
- pszenica
- jęczmień
- mieszaniec ( pszenica + owies + jęczmień)
- pszenżyto
- kukurydza ( ale jest jeszcze nie wysuszona )
Od którego zboża najlepiej zacząć ?
Teraz kwestia ześrutowania. Mam dostęp do śrutownika ( obydwa rodzaje ).
A teraz pytanie w jaki sposób ześrutować zboże ( jak grubo ) żeby nie było później problemów z zacieraniem i gęstością zacieru, i czy jest sens odsiewać plewę od śruty?
- pszenica
- jęczmień
- mieszaniec ( pszenica + owies + jęczmień)
- pszenżyto
- kukurydza ( ale jest jeszcze nie wysuszona )
Od którego zboża najlepiej zacząć ?
Teraz kwestia ześrutowania. Mam dostęp do śrutownika ( obydwa rodzaje ).
A teraz pytanie w jaki sposób ześrutować zboże ( jak grubo ) żeby nie było później problemów z zacieraniem i gęstością zacieru, i czy jest sens odsiewać plewę od śruty?
zboże powinno być czyste,
zmielone możliwie jak najdrobniej (do 1,5mm)- jest to metoda "na zimno" więc enzymy lepiej wyodrębnią skrobię
od którego zacząć? - to zależy od kilku czynników: cena, smak, wydajność sposób grzania...
proponowałbym na początek kukurydzę - ze względu na lepszą "płynność" zacieru,
smakowo najbardziej cenione jest żyto i pszenica( łagodniejszy)
zmielone możliwie jak najdrobniej (do 1,5mm)- jest to metoda "na zimno" więc enzymy lepiej wyodrębnią skrobię
od którego zacząć? - to zależy od kilku czynników: cena, smak, wydajność sposób grzania...
proponowałbym na początek kukurydzę - ze względu na lepszą "płynność" zacieru,
smakowo najbardziej cenione jest żyto i pszenica( łagodniejszy)
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !
- paranormalny
- 20%
- Posty: 28
- Rejestracja: 2006-08-31, 07:13
- paranormalny
- 20%
- Posty: 28
- Rejestracja: 2006-08-31, 07:13
To ja może będę drążył temat dalej. W związku z tym, że opozycja domowa czeka tylko na moje potknięcie, chciałbym się przygotować jak najbardziej do pierwszego zacierania. Przeglądając forum zrozumiałem że :
- mąka po zatarciu może stworzyć gęsty kisiel trudny do odfiltrowania lub do destylacji bez płaszcza wodnego.
- śruta za drobna czyli tak jak mąka, za gruba nie odda skrobi. Śruta jest zawsze mieszanką mąki połamaych ziaren i otrąb.
W związku z tym, że na forum ktoś komuś proponował zatarcie płatków jęczmiennych, a ja odbędę wizytę w młynie z pszenicą na mąkę wymyśliłem takie coś.
- kasza manna odebrana z walców. Wygląda to jak zwykła kasza manna lecz zawiera bardzo niewielką domieszkę drobniutkich otrąb. Młynarz może odebrać mi to podczas pytlowania pszenicy. Może być grubsza lub drobniejsza. Jeżeli już to jaka ?
- Płatki z przełamanych ziaren przenicy czyli mniej więcej połowki ziaren rozgniecione na placek.
- Końcowe otręby. Jest to coś bardzo zbliżonego do kaszy manny ( jeżeli chodzi o granulację) lecz zawiera ok 50 % otrąb
Proszę wiec doświadczonych tego forum o radę czym się zająć i myślę że nie kombinuję za bardzo
korekta: kowal
- mąka po zatarciu może stworzyć gęsty kisiel trudny do odfiltrowania lub do destylacji bez płaszcza wodnego.
- śruta za drobna czyli tak jak mąka, za gruba nie odda skrobi. Śruta jest zawsze mieszanką mąki połamaych ziaren i otrąb.
W związku z tym, że na forum ktoś komuś proponował zatarcie płatków jęczmiennych, a ja odbędę wizytę w młynie z pszenicą na mąkę wymyśliłem takie coś.
- kasza manna odebrana z walców. Wygląda to jak zwykła kasza manna lecz zawiera bardzo niewielką domieszkę drobniutkich otrąb. Młynarz może odebrać mi to podczas pytlowania pszenicy. Może być grubsza lub drobniejsza. Jeżeli już to jaka ?
- Płatki z przełamanych ziaren przenicy czyli mniej więcej połowki ziaren rozgniecione na placek.
- Końcowe otręby. Jest to coś bardzo zbliżonego do kaszy manny ( jeżeli chodzi o granulację) lecz zawiera ok 50 % otrąb
Proszę wiec doświadczonych tego forum o radę czym się zająć i myślę że nie kombinuję za bardzo
korekta: kowal
Jeśli wydaje ci się, że umiesz wszystko... masz rację - wydaje ci się.
Według mnie najlepiej pierwsze rozwiązanie. Płatki pszeniczne mogą okazać się za grube do zacierania, otręby zawierają za mało skrobi - zabawa nie warta zachodu.paranormalny pisze: - kasza manna odebrana z walców. Wygląda to jak zwykła kasza manna lecz zawiera bardzo niewielką domieszkę drobniutkich otrąb. Młynarz może odebrać mi to podczas pytlowania pszenicy. Może być grubsza lub drobniejsza. Jeżeli już to jaka ?
- Płatki z przełamanych ziaren przenicy czyli mniej więcej połowki ziaren rozgniecione na placek.
- Końcowe otręby. Jest to coś bardzo zbliżonego do kaszy manny ( jeżeli chodzi o granulację) lecz zawiera ok 50 % otrąb
korekta: kowal
Przy cenie mąki 0,65 zł za 1 kg w markecie, nie bardzo opłaca się kombinowanie ze śrutowaniem zboża.Kiedy rolnik mi mówi że sprzeda 100 kg zboża za 60 zl, a trzeba jeszcze śrutować, a zawartość skrobi w śrucie jest niższa niż w mące, to nie wiem gdzie tu jest rachunek ekonomiczny.Tyle moich dywagacji.
Ale to jest cena mąki pszennej, której na rynku jest dostatek.tadwoj pisze:Przy cenie mąki 0,65 zł za 1 kg w markecie............
Od rolnika kupujesz żyto, a mąki żytniej ostatnio nie widziałem w marketach.
Na bazarkach 1 kg mąki żytniej kosztuje od 2zł do 2,60zł (i ten rolnik dobrze o tym wie )
pzdr
- Chemik student
- 70%
- Posty: 355
- Rejestracja: 2006-05-26, 11:35
- Lokalizacja: Bydgoszcz
rover
Dzisiaj na targu w Piastowie umówiłem się z handlującym tam facetem na ześrutowane żyto po 1,5zł. za 1kg. Nie wiem czy to drogo ale zabieram się za to pierwszy raz, spróbuję jak się uda to będe szukał może innych dostawców.Tak się zastanawiam czy można zacierać na mące ziemniaczanej (krochmal) którą można kupić w sklepie jak to się kalkuluje? Czy ktoś ten temat "przerabiał"?.Pozdrawiam.
Worek(50kg) żyta przeważnie kosztuje 23-25zł (46-50zł/100kg).
Jeśli kupisz 100kg śruty po cenie, którą podałeś, zapłacisz 150zł!!!
Wg mnie to zdecydowanie za dużo. Gość weźmie stówę za ześrutowanie 100kg zboża! Czynność ta zajmie mu dwa, trzy kwadranse... Nic tylko rolnikiem być:)
Jeśli kupisz 100kg śruty po cenie, którą podałeś, zapłacisz 150zł!!!
Wg mnie to zdecydowanie za dużo. Gość weźmie stówę za ześrutowanie 100kg zboża! Czynność ta zajmie mu dwa, trzy kwadranse... Nic tylko rolnikiem być:)
Kuję żelazo, póki gorące
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości