Nastaw jabłkowy - dziwny destylat

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2012-01-08, 16:51

lesgo58 pisze:Czyli starać się nie przekraczać granicy 40%?
I oczywiście odebrać jako przedgon bez refluxu.
Tak to sobie jakiś czas temu wymyśliłem i tak to robię, poprawa jakości otrzymywanego spirytusu bardzo duża, a zwłaszcza jego łagodność w smaku.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez inżynier, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam - inżynier

Brzydal
101%
101%
Posty: 363
Rejestracja: 2010-04-03, 04:26
Lokalizacja: 52°3'2N, 20°26'47E

Post autor: Brzydal » 2012-01-08, 17:04

A ten przedgon bez refluksu z jaka mocą grzania odbierasz.

andrzejg11
90%
90%
Posty: 771
Rejestracja: 2009-03-03, 18:32

Post autor: andrzejg11 » 2012-01-08, 18:55

Czyli starać się nie przekraczać granicy 40%?
A ja bym pozostał "po staremu"

pierwsza rektyfikacja - kropelkowy odbiór przedgonu przez co najmniej 1 godzinę

druga rektyfikacja - bezpieczna
1 faza >= 45 % może pewnie być też 40% nawet bez refluksu, (co pewnie ma za zadanie nie zanieczyszczanie wypełnienia). Wówczas wyłącznie odbiór przedgonu 100-150ml.
Uzasadniam ten etap tylko obecnością przy tym składzie niewiadomych przedgonów, które się jednak pokazują i różnią się zapachem od tych, które pojawiają się przy niższych stężeniach. Pentanol leży sobie spokojnie w baniaku.

2 faza - obniżenie stężenia do rozsądnie niskiego (np. ograniczonego pojemnością baniaka) i wówczas odbiór alk. amylowego w przedgonie - znowóż kropelkowo i przez dłuższy czas aż do jego zaniku. Uzasadnienie - lotność AA i większości fuzli jest funkcją malejącą stężenia w baniaku, zatem jest największa przy małych stężeniach.

trzecia rektyfikacja - o ile wystąpi - jak kto potrzebuje, ja jej nie prowadzę, lecz tutaj skłaniałbym się ku powtórzeniu wariantu jak w drugiej
W kolumnie znajdują się półki, a reszta jest opinią.
pozdrawiam - andrzejg11

Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2012-01-08, 19:06

Akurat jutro grzeję nowy nastaw. Mam też rektyfikat z poprzedniego nastawu, a więc akurat tyle ile potrzeba aby spróbować przeprowadzić proces Twoim sposobem. Opiszę wrażenia i porównamy. Z tym, że ja mam w tej chwili nastaw jabłkowy (jak zauważyłem trochę trudniejszy do odseparowania niechcianych frakcji z racji ich ilości we wsadach). Mam też jeszcze rektyfikat z "cukrówki" po pierwszym przebiegu. Tak, że będzie materiał do porównania...
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2012-01-08, 19:35

andrzejg11 pisze:kropelkowy odbiór przedgonu przez co najmniej 1 godzinę
Skoro po 20 - 30 minutach kropelkowego odbioru nie czuję już nawet minimalnego przedgonu to jaki sens jest odbierać dalej kropelkowo do 1 godziny? :nie_wiem
Pzdr.
OLO 69

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2012-01-08, 19:55

Brzydal pisze:A ten przedgon bez refluksu z jaka mocą grzania odbierasz.
480W
pozdrawiam - inżynier

andrzejg11
90%
90%
Posty: 771
Rejestracja: 2009-03-03, 18:32

Post autor: andrzejg11 » 2012-01-08, 20:08

@Olo
Skoro uważasz, że odebrałeś po pół godzinie to ok. Pewnie masz lepszą maszynę ode mnie. Ja patrząc na termometr przy refluksie ok. 10 i grzaniu 1100 W - i spadku ciśnienia na wypełnieniu 27 mm H20 (średnica 76mm i zmywaki) uzyskuję w pierwszym przebiegu ok 0,7-0,9 stopnia różnicy pomiędzy początkiem a końcem przedgonu a jest go max 250-350 ml z wsadu 45l. I to właśnie trwa co najmniej godzinę. W międzyczasie co najmniej 2 razy zalewam kolumnę ciepłym spirytusem.
W kolumnie znajdują się półki, a reszta jest opinią.
pozdrawiam - andrzejg11

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6990
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2012-01-08, 20:54

Też odbieram trochę bez refluksu, kiedyś OLO 69 sprzedał mi patent, ale wtedy nie brałem tego jako coś specjalnego, taki dodatek, co mi nic nie zepsuje, czasu nie zabiera, bo przecież przed wstąpieniem na forum tylko tak odbierałem, inna rzecz, że olo69 jak pisał o tym na forum to chyba został wyśmiany :D . Mnie bardziej interesuje czy zmniejszacie grzanie przy odbiorze kropelkowym, bo ja dalej na minimalny grzaniu.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez magas, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2012-01-08, 21:20

Ja zmniejszam do około 600W. Wtedy idealnie widać jak rośnie temp. Najpierw na tym dolnym termometrze (40cm od dołu kolumny) czasami jest to różnica (w zależności od rodzaju nastawu) 0,1 a czasami 0,3 stopnia. Natomiast na głowicy różnica wynosi między 0.4 do 0.6 stopnia. Ilość przedgonu (też zależna od nastawu) jaką odbieram mieści się między 180ml do nawet 260ml. Plus dodatkowo już przy normalnej prędkości 0,5 litra do następnego dokładniejszego oczyszczenia.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.

andrzejg11
90%
90%
Posty: 771
Rejestracja: 2009-03-03, 18:32

Post autor: andrzejg11 » 2012-01-08, 21:37

Jeszcze jedno co do tej godziny.
Proces ulatniania frakcji jest rozłożony w czasie, więc logicznie im dłużej odbierasz tym więcej ich odbierzesz. Tym bardziej, że niewielka a nawet śladowa ilość związków aromatycznych we frakcji właściwej nie ma żadnego odzwierciedlenia na termometrze w głowicy, ale jest wyczuwalna smakowo czy zapachowo.
W kolumnie znajdują się półki, a reszta jest opinią.
pozdrawiam - andrzejg11

to ja
30%
30%
Posty: 44
Rejestracja: 2010-09-10, 15:59

Post autor: to ja » 2012-01-08, 21:42

A do jakich procent rozcieńczają koledzy ze wschodu do drugiej destylacji?
Dokładnie nie pamiętam, ale chyba do35%.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez to ja, łącznie zmieniany 1 raz.

andrzejg11
90%
90%
Posty: 771
Rejestracja: 2009-03-03, 18:32

Post autor: andrzejg11 » 2012-01-08, 21:56

@Magas
Grzanie minimalne - wówczas mamy maksymalną ilość półek,
Z drugiej strony potrzebujemy refluksu do zwilżenia wypełnienia.
W tej sytuacji przyjąłem jako wyznacznik spadek ciśnienia na wypełnieniu 2,5-3cm H2O, co odpowiada u mnie mniej więcej 1kW mocy (ta moc może się zmieniać w zależności od temperatury otoczenia). Te 2,5 cm to 10% obciążenia roboczego kolumny - 25-27 cm H2O
W kolumnie znajdują się półki, a reszta jest opinią.
pozdrawiam - andrzejg11

Awatar użytkownika
berbelucha
101%
101%
Posty: 478
Rejestracja: 2008-01-18, 21:05

Post autor: berbelucha » 2012-01-09, 22:35

Ciekawe jak amylowy zachowuje się w podwyższonym lub obniżonym ciśnieniu.
Czy różnie od etylowego. Może tutaj jest jakieś pole do manewru.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6990
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2012-01-09, 22:52

Nasze forum robi się dla mnie bardzo skomplikowane, gdy wszedłem na forum po przeczytaniu tematu wiedziałem wszystko, a dziś jestem głupi, tego cytatu bez pytania nie rozgryzę.
andrzejg11 pisze: W międzyczasie co najmniej 2 razy zalewam kolumnę ciepłym spirytusem.
Jeśli będziecie się licytować jak długo odbierać przedgon, zwracajcie koledzy uwagę na ilość wsadu :D i oczywiście % nastawu, bo niektórzy koledzy podają takie ilości, że przy ortodoxach może się okazać, że serce jest na minusie tzn. że go nie ma i jeszcze brakło na przedgon i pogon.

andrzejg11
90%
90%
Posty: 771
Rejestracja: 2009-03-03, 18:32

Post autor: andrzejg11 » 2012-01-09, 23:17

No nieeee - @Magas ilość przedgonu w normie 200-350 ml. chodzi tylko o odebranie całego syfu. Nie będę się wymądrzał bo pewnie wiesz w tych sprawach więcej od mnie, ale zwilżanie wypełnienia przy małej mocy grzania duży reflux i zwolnienie odbioru robią swoje. Licytacja mnie nie interesuje.
W kolumnie znajdują się półki, a reszta jest opinią.
pozdrawiam - andrzejg11

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 105 gości