Dwie kolumny LM polaczone szeregowo, w jednym kegu

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
Tofi
100%
100%
Posty: 1863
Rejestracja: 2006-01-05, 00:36
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tofi » 2011-10-27, 23:32

Takie rozcieńczanie przed drugą kolumną to to samo co rozcieńczenie i ponowna destylacja na aparacie jednokolumnowym. Pojawia się pytanie o zasadność takiego rozwiązania. Dodatkowe kolumny w układzie szeregowym mają sens tylko jako dodatkowe półki. Jeżeli chce się rozcieńczać spirytus to równie dobrze można do takiego odstojnika przed destylacją dolać wymierzoną ilość wody (w zasadzie dowolną odpowiednio małą - im mniej tym mniejsze straty), tylko wymagało by to odrębnego sterowania podgrzewaniem tego zbiornika, np. ustawić stałą temperaturę w tym zbiorniku na określone stężenie (83°C dla 50%) wtedy etanol będzie parował dopiero po osiągnięciu tego stężenia w zbiorniku. Robi się z tego %ARC - destylacja jest przerywana zaraz po osiągnięciu niższego stężenia i wznawiana po przekroczeniu progu.
Konstytucja RP - Art. 54. 1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.

Brzydal
101%
101%
Posty: 363
Rejestracja: 2010-04-03, 04:26
Lokalizacja: 52°3'2N, 20°26'47E

Post autor: Brzydal » 2011-10-28, 12:13

Jeśli nalejesz wody wcześniej to by osiągnąć zamierzony % będziesz musiał czekać do końca na pierwszej kolumnie. Jak dłużej się nad tym zastanawiam to dochodzę do przekonania ze przy naszym hobby więcej będzie z tym problemu niż pożytku bo zyskujemy tj. pewnie trochę Energi potrzebnej choćby do powtórnego zagotowania kega i czasu. Takie rozwiązanie miało by na pewno sens przy produkcji ciągłej i to tez przy zacierach zbożowych trzeba by się podpierać jakimiś urządzeniami półkowymi, albo co najmniej Pod stilem. Pozostaje wtedy ekonomia bo z hobby nie ma to żadnego powiązania.

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2011-10-28, 20:18

Wniosek słuszny.Tylko sztuka dla sztuki i nie potrzebna komplikacja procesu.. Ja jestem zwolennikiem prostego konstrukcyjnie i ekonomicznego procesu destylacji szeregowej na poziomie par. Z pierwszej kolumny LM odbieramy pary spirytusu z zaworu systemu VM. /wspawana mufa pod głowicą NS/ Transport pary do drugiej kolumny z jednoczesnym mieszaniem z parą wodną w założonej proporcji wykonujemy prostym amatorskim eżektorem zaopatrzonym w dowolny zawór pary wodnej. Cała konstrukcja to dwie typowe kolumny z głowicą NS , eżektor i dwa zawory. Wytwornica pary to płaszcz wodny , lub konstrukcja zewnętrzna. Możliwa adaptacja typowych parowych urządzeń domowych.

furman

Post autor: furman » 2011-11-21, 14:20

Odświeżę trochę temacik. Oto mój wstępny projekt kolumny LM + VM + poot -still. Plus dodatkowo można rozbudować kolumnę o jeszcze jedną Rurę do podwójnej destylacji ( narysowane na zielono ). Ale na razie skupmy się na LM + VM + poot -still.

Obrazek

Wyglądało by to następująco. W przypadku prowadzenia procesu Lm, zawory 1 i 2 zamknięte. W przypadku VM , zawór 1 otwarty, 2 zamknięty i uruchomiona druga chłodnica. Odbiór poprzez zawór nr 3. W przypadku destylacji poot- still. Najpierw przedgony na LM, następnie reszta w ten sposób iż otwieramy 1 i 2, zamykamy nr 3. Oczywiście bez użycia chłodnicy nr 2.

Ten schemat na zielono tyczyłby się podwójnej rektyfikacji z użyciem VM poprzez zastosowanie eżektora i par z płaszcza. Gdzie trafia do LM zielonej kolumny.

I jak ma prawo to działać??

furman

Post autor: furman » 2012-01-20, 11:30

Odświeżam Kotleta.

Jestem na etapie spawania Kega z płaszczem. I mam zamiar dorobić, dodatkowy zbiornik przyspawany do Kega. O wymiarach 15 X 15 X 40 cm ( daje nam około 9 litrów objętości). w celu odbierania flegmy. W Keg ten również będzie można wpiąć drugą kolumnę. Pozwoli to na odbiór standardowy lub rozszerzony w przyszłości o podwójna rektyfikacja.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Cały Keg i Dodatkowy zbiornik będzie ocieplony wełna kominową. Na wełnie będzie trzecia warstwa blachy czarnej malowanej proszkowo. Będzie ona nitowana nitami do Kega. Rozbieralna poprzez zdjęcie nitów :D

Wypełnienie 30 cm - miedź
Druga Rura 1500 mm - sprężynki
Całość na dzień dzisiejszy ma wysokość 2,5 m bez chłodnicy.


Zdjęcia po weekendzie :lol: .

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2012-01-20, 16:19

Nitowana do kega? I myślisz że nadal będziesz miał szczelny kocioł?
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

Awatar użytkownika
Gregor555
20%
20%
Posty: 27
Rejestracja: 2011-10-05, 19:03
Lokalizacja: Z nad REDY

Post autor: Gregor555 » 2012-01-20, 19:56

A kto by chciał wiercić tyle otworów w tej stali
Jestem początkujący ale dużo już wiem i nie jedno piłem

furman

Post autor: furman » 2012-01-23, 08:30

Panowie wsporniki przyspawane po obwodzie do KEG-a, a obudowa nitowana do wporników. A co do otworów to żadnego nie będę wiercił. Wsporniki i obudowa będzie wycinana na rewolwerówce.

Brzydal
101%
101%
Posty: 363
Rejestracja: 2010-04-03, 04:26
Lokalizacja: 52°3'2N, 20°26'47E

Post autor: Brzydal » 2012-01-23, 14:17

Nie bym był upierdliwy, ale nie rozumiem co chcesz dzięki tej konstrukcji zyskać, bo ja osobiście nie widzę żadnych korzyści, poza udziwnioną konstrukcją. Odbiór przedgonów nadal pozostanie nie rozwiązany. Dwie kolumny to zwiększenie mocy, większe straty ciepła.

furman

Post autor: furman » 2012-01-23, 14:23

Skupiam się głównie na kolumnie od Kega w górę. Mam 3 w 1. Mam standardowy LM, mam VM i mam pot still. Dodatkowy zbiornik jest do odbioru flegmy. A jest obok, a żeby nie zmniejszać objętości wsadu.

Dwie kolumny połączone ze sobą to jeszcze odległy temat.

cemik1

Post autor: cemik1 » 2012-01-23, 14:37

W takim razie dwa pytania/wątpliwości
1. Czy flegma skapująca z kolumny to już bezetanolowy odpad?
2. Czy objętość zbiornika na flegmę jest wystarczająca (nie przepełni się)?

furman

Post autor: furman » 2012-01-23, 14:44

Miałem takie same wątpliwości i zadałem to pytanie koledze @Pietro
w tym wątku.

Mój zbiornik ma pojemność około 9 litrów. Myślę że w zupełności wystarczy. I jedną ze ścianek jest płaszcz wodny. Dzięki czemu spływająca flegma bogata w etanol nadal będzie wracać do kolumny.
Ostatnio zmieniony 2012-01-23, 15:00 przez furman, łącznie zmieniany 1 raz.

Brzydal
101%
101%
Posty: 363
Rejestracja: 2010-04-03, 04:26
Lokalizacja: 52°3'2N, 20°26'47E

Post autor: Brzydal » 2012-01-23, 14:45

Dziś mając LM i VM masz i pot stila. W końcu Jarosław robiąc stripping wykorzystuje swoja kolumnę jak pot-stila. Odbierając flegmę do innego naczynia zmniejszasz też wypełnienie kega stwarzamy sobie problem grzania grzałkami.

furman

Post autor: furman » 2012-01-23, 15:02

Możesz rozwinąć ten problem grzania grzałkami.. bo jakoś nie czaje o co Ci chodzi.

Brzydal
101%
101%
Posty: 363
Rejestracja: 2010-04-03, 04:26
Lokalizacja: 52°3'2N, 20°26'47E

Post autor: Brzydal » 2012-01-23, 17:10

Jeśli grzejesz grzałkami w kegu to musisz mieć odpowiedni poziom by były zanurzone. Może akurat Ciebie to nie dotyczy bo masz płaszcz, ale ja bym mia kłopot bo potrzebuje 15litrów.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości