Trawka do żubrówki

Przepisy, porady na zaprawianie alkoholu i wyrób nalewek
Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Trawka do żubrówki

Post autor: Ostoja » 2008-09-09, 12:38

Witam.
Szanowni koledzy ma zapytanie w sprawie trawki do żubrówki. Dostałem całą naręcz trawki od kolegi i chciałbym ją wykorzystać, lecz kompletnie nie wiem jak i co. Mam kilka litrów przefiltrowanego destylatu o mocy 55% i chciałem dać do niego trawkę.
Proszę Kolegów biegłych w tym temacie o pomoć
Jesli można to szczegółowo proszę napisać ile i na jak długo trzeba dac trawkę do destylatu.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
_________________
Pozdrawiam Ostoja

[ Dodano: 2008-09-09, 12:39 ]
mam

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2008-09-09, 13:04

@Ostoja
Ja stosuję trawę żubrówkę w ilości 1-2 suszone źdźbła na 1 litr wódki.
Kolega pisze o "destylacie". Uważam, że dobrze byłoby go ewentualnie przefiltrować, tak aby nie wnosił do żubrówki żadnych dodatkowych posmaków. Ponadto dobrze jest dodać ok. 0,5 - 1 łyżeczki cukru na 1 litr żubrówki. Czas macerowania: nie mniej niż 2 tygodnie (dłużej może być).



pzdr

Awatar użytkownika
rafalsk
50%
50%
Posty: 120
Rejestracja: 2007-10-27, 15:15
Lokalizacja: Lublin

Post autor: rafalsk » 2008-09-09, 13:11

Ja robiłem to mniej więcej tak:
(mniej więcej bo metodą prób i błędów testowałem)
Na butelkę 0,7 destylatu (około 45%) dałem 10 trawek. Tylko moja trawka rosła sobie zimą w doniczce więc za duża nie była (z 15 cm w porywach do 20). Moczyło sie to 2 tygodnie aż trawa zrobiła się prawie biała. Po tym czasie przelałem czysty płyn przez filtr do kawy i zadałem łyżeczkę do herbaty cukru. Po rozpuszczeniu przeleżakowało jeszcze ze dwa tygodnie. Pycha.

Drugi przepis to na zaprawie.
20 g suchej trawy żubrowej pociąć na odcinki kilkucentymetrowe (2-3 cm) Umieścić w słoiczku zakręcanym i zalać pół szklanki destylatu 40-50% Całość macerować około 2 tygodni.
Na 0,7 litra wódki, należy dać 15-25 ml zaprawy i jak wyżej łyżeczka cukru. Dla ozdoby można oczywiście włożyć źdźbło trawki do butelki. Im więcej zaprawki dajemy tym bardziej aromatyczna i zabarwiona wódka wychodzi. To oczywiste. Warto dobrać eksperymentalnie to co kto lubi.
Mnie osobiście bardziej pasowała wódka z zaprawki, a piłem ją mniej więcej po 2 dniach od zmieszania do kupy.
Mam nadzieję, że się przyda.
Smacznego
Pozdrawiam
Rafał S.

Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post autor: Ostoja » 2008-09-09, 13:37

Kolego @a_priv być może źle sie wyraziłem, detylat rozcieńczyłem do 55 % i przefiltrowałem go dwukrotnie przez filtr węglowy (kolumna długości 150 cm). To jest czsyte jak łza

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2008-09-09, 14:43

Mam 3 litrowe butelki po Smirnowie i do takiej ilość przygotowanej wódki wrzucam ok. 4-5 suszonych trawek i dodaję 3 łyżeczki cukru.

Awatar użytkownika
SRG
90%
90%
Posty: 682
Rejestracja: 2007-12-15, 09:32
Lokalizacja: śląskie

Post autor: SRG » 2008-09-09, 20:30

@Ostoja
Od lat robię zaprawkę do żubrówki na podobieństwo Kol. "rafalsk". Do słodzenia używam jednak fruktozy. Jest słodsza niż cukier i rozpuszcza się ona lepiej w alkoholu a znajomi z cukrzycą mają mniejsze opory pijąc taki trunek.
Zaprawka ma tą zaletę że wódeczkę można zrobić bardzo szybko, może być też bardziej aromatyczna gdy planujemy serwować drinka z sokiem jabłkowym. (Powszechnie zwanym "szarlotką") W takim zastosowaniu wódka nie musi się nawet przegryzać, wszak zaraz będzie mieszana. Inaczej powinna postać kilka dni aby się przegryzła.

Jaś
20%
20%
Posty: 27
Rejestracja: 2006-03-02, 20:52

Post autor: Jaś » 2008-09-15, 10:49

Witam!!!
A czy koledzy czasem nie zauważyli że zajeżdża trawą.
Jeśli tak, proponuję inny sposób:
Jeśli macie dostęp do świeżej trawy to zerwać ją najlepiej w porze kwitnienia (najintensywniej pachnie).
Surową obrać ze zbędnych liści, tak by została sama bylina.
Pocięte, dwu centymetrowe kawałki zalać spirytusem 75-90% i odstawić góra na dwa dni.
Przecedzić, dosłodzić, ewentualnie doprawić innym zielskiem do smaku.
Gotową zaprawkę rozcieńczać zgodnie z gustem i upodobaniem.
W ten sposób marnuje się dużo trawy ale przynajmniej mamy pewność że smak jest OK.
Natomiast suszyć trawę trzeba wiedzieć kiedy i w jakich warunkach, tak by później nie macerować siana. Z moich obserwacji wynika, że najszybciej jest robic to w piekarniku a później bezzwłocznie łups do szczelnego wora.
Na zdrowie!!!

Awatar użytkownika
masterofbimber
40%
40%
Posty: 92
Rejestracja: 2008-04-10, 10:58
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: masterofbimber » 2008-09-15, 11:44

Proponuję "turówkę"
Do woreczka po herbacie wsypać po szczypcie [ oszczędnej :wink: ] korzenia arcydzięgiela i ziela nostrzyka, obwiązać białą nicią i wpakować do butelki wódki 0.5 l.
Pić po kilku dniach , ale im dłużej stoi tym lepsze.
Ja dodaję płaską łyżeczkę cukru dla zharmonizowania smaków.
POZDRAWIAM mob.
CHLUŚNIEM BO UŚNIEM , PIERDYKNIEM BO ODWYKNIEM!

Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post autor: Ostoja » 2008-11-11, 14:08

Witam.
Mam zapytanie do Kolegi @CK:
Citizen Kane pisze:Mam 3 litrowe butelki po Smirnowie i do takiej ilość przygotowanej wódki wrzucam ok. 4-5 suszonych trawek i dodaję 3 łyżeczki cukru.
Ja proszę Kolegę o sprecyzowanie przepisu, bo nie wiem ile trawek dać na 1 litrową butelkę?
3 dzielone przez 5 = 1,66.
A może w 3 litrach wódki daje Kolega 4-5 trawek, 3 łyżeczki cukru i to po upływie jakiegoś czasu rozlewa do tych butelek?
Pzdr Ostoja

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2008-11-11, 21:39

Nie jest to takie krytyczne, jak dasz więcej albo mnie też będzie dobrze. Trochę nieprecyzyjnie napisałem, podane wyżej ilości dotyczą jednej 3 litrowej butelki. Aktualnie np. mam:
Załączniki
IMG_8196aa.jpg

Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post autor: Ostoja » 2008-11-11, 22:21

Kolego CK serdecznie dziękuję. Teraz wiem o co chodzi. Trawki mam cały duży pęk. Jutro rozcieńczę spirytus wodą destylowaną do 50 % i zrobię żubrówkę :!: :!: :!:
Pzdr Ostoja

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-11-11, 22:26

@Ostoja

50% to trochę za tęga moc jak na żubrówkę, daj z 42% albo 40%. W mocnej "zabijesz" alkoholem smak.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post autor: Ostoja » 2008-11-11, 23:03

@Kitaferia zrobię taką 43-45 %. Jestem przyzwyczajony do śliwowicy 75% wiec ,wydaje się mi że żubrówka też ma być mocna :D .Dziękuję dostosuję się. Pzdr Ostoja :D

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2008-11-12, 08:50

Ostoja pisze: [....] Jestem przyzwyczajony do śliwowicy 75% wiec [...]
To w ramach eksperymentu zrób sobie taką ok. 50% - 55%. Zobaczysz różnicę.

pzdr

Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post autor: Ostoja » 2008-11-12, 18:45

@a_priv teraz tak zrobię. Dzis była awaria na kierunku 76 o godz.9,30 netu i dopiero odpowiadam. Pozdr Ostoja :D

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości