Skandal - zamach UE na zdrowie obywateli.

Wolna strefa o wszystkim i o niczym
Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Skandal - zamach UE na zdrowie obywateli.

Post autor: Astemio » 2008-10-28, 10:35

Witam!
Temat nadaje się tylko do HydeParku, ale jest bardzo ważny i wcale nie wesoły.
Parlament (pożal się Boże) Unii Europejskiej (pożal się Boże) planuje zamach na podstawowe wolności obywateli. To jest po prostu nie do wiary, ale... prawda.
Natrafiłem na wstrząsający artykuł pt. „Skandal” w pewnym miesięczniku (Nieznany Świat 11/2008).
Znalazłem go też np. tu:

http://www.stopcodex.pl/wp-content/uplo ... exbezp.pdf

Nie ma sensu pisać, co w nim jest – najlepiej niech każdy sam przeczyta – zaręczam, że nie pozostawi nikogo obojętnym.
Pokrótce – Unia planuje wprowadzenie całkowitego zakazu stosowania ziół i naturalnych terapii opartych o zioła. Ale to nie wszystko, o nie nie…żywność miałaby być obowiązkowo napromieniowywana, zwierzęta rzeźne obowiązkowo musiałyby byc karmione hormonami wzrostu i antybiotykami, a docelowo - uprawa przydomowa warzyw i owoców byłaby ściśle reglamentowana, słowem: pełna wolność i liberalizm w wydaniu unijnym.
Zakazy/nakazy miałyby wejść od 31 grudnia 2009 roku. Czasu, jak widać, jest mało.
Można temu przeciwdziałać tylko przez rozpisanie referendum europejskiego ( żądanie 1mln obywateli, tyle trzeba podpisów).
Można składać je elektronicznie tu:

Informacja:
http://www.eu-referendum.org/polski/pet ... _info.html

Podpis:
http://www.eu-referendum.org/polski/pet ... medies.php

Wiele razy pisano o głupocie i sprzedajności polskiego parlamentu (uchwalenie dowolnej ustawy kosztowało tu podobno od 3mln $); ciekawe, jaka proporcjonalnie jest głupota europejskiego i ile tam kosztuje uchwalenie ustawy – myślę, że akurat tej na pewno dużo więcej, bo globalne firmy farmaceutyczne są baaaardzo bogate, a w dodatkowe pieniądze do łyknięcia po wprowadzeniu tych totalitarnych regulacji są wprost niewyobrażalne.

Co jeszcze ci unijni …… muszą zrobić, żeby ludzie przejrzeli na oczy – to komentarz do tekstu autora w rameczce na pierwszej stronie artykułu.

To wszystko, i nie tylko to, skłania mnie do zmiany podpisu.
Ostatnio zmieniony 2009-07-08, 14:27 przez Astemio, łącznie zmieniany 2 razy.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

Awatar użytkownika
Tofi
100%
100%
Posty: 1863
Rejestracja: 2006-01-05, 00:36
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tofi » 2008-10-28, 12:01

Cel może i szczytny, ale wszelkiego rodzaju zbieranie petycji przez internet, to zbieranie danych osobowych dla spamerów. Na stronie którą podałeś nie ma żadnych danych o tym kto zbiera te dane, żadnego regulaminu itp. Według mnie ta petycja to jedno wielkie oszustwo. A zwłaszcza cyrograf na koniec "Zaznacz to pole, jeśli wyrażasz zgodę na otrzymywanie naszych wiadomości.".

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1748
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Post autor: kowal » 2008-10-28, 12:18

Plik jest w rarze, nie mam nic do jego rozpakowania. Czy da się jakoś to tutaj skopiować?

W Zwiazku Soscjlistycznych Republik Europejskich każda głupota ma szanse przejść. Niestety.
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
Tofi
100%
100%
Posty: 1863
Rejestracja: 2006-01-05, 00:36
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tofi » 2008-10-28, 12:30

Na stronie Parlamentu Europejskiego znalazłem taką informację
Informujemy, że niniejsza strona internetowa nie dysponuje obecnie technicznymi możliwościami rejestracji petycji masowych, dlatego też stowarzyszenia lub osoby organizujące indywidualnie kampanie o charakterze masowym są proszone o przesyłanie podpisów popierających ww. petycje drogą pocztową.
skąd osoby zbierające dane do petycji przez internet mają dysponować moim podpisem aby wysłać go drogą pocztową?

Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Post autor: Astemio » 2008-10-28, 12:55

Koledzy, po prostu podałem linki w sprawie podpisu, które znajdują sie w/w artykule.
Nie zagłębiałem się jeszcze w ew. problemy zamieszczenia swojego podpisu na tej stronie.
Mam zamiar się tam podpisać, i jeszcze parę osób. Zaryzykuję.
To jest chyba strona (organizacja, grupa organizacji), która gromadzi podpisy.
Na stonie domowej jest lista (i opis) organizacji, które tworzą Europejską Inicjatywę na Rzecz Referendum Europejskiego.
Myślę, że to działa tak: to właśnie oni zbierają podpisy, a gdy będzie ich już wystarczająca ilość - przekażą je do PE.

Masz rację Tofi, na stronie PE widnieje tekst, który zamieściłeś powyżej, ale tam chodzi raczej o same petycje, temat petycji. Potem dopiero są zbierane podpisy pod petycją, np przez jakąś organizację, jak ta w/w.

I nie musisz przecież zaznaczać tego pola na końcu.

Zainteresujcie się również czymś, co nazywa się "Codex Alimentarius" (Kodeks Żywnościowy).
Ten "otwieracz oczu" też może przyprawić o poważny wstrząs.

Na te tematy można także poczytać tutaj:

http://prawda2.info/viewtopic.php?t=3563
_________________
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Post autor: Astemio » 2009-03-20, 13:00

Witam!
Dodatkowo jeszcze tutaj na ten bardzo poważny temat:

http://www.youtube.com/watch?v=YjhT5gld41c

I więcej o Codex Alimentarius (napisy PL):

http://www.youtube.com/watch?v=IoTrhaFQd5E

oraz:
część 1: http://www.youtube.com/watch?v=Ayvkr0CC3Dg
część 2: http://www.youtube.com/watch?v=TiQ52h_IokQ

Czasu zostało tylko do 31 grudnia 2009!
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post autor: Ostoja » 2009-03-20, 22:01

Witam.
Totalne bzdety, przyjdzie mi umierać, leczę się ziołami i to zaczyna przynosić efekt w mojej chorobie wątroby strutej lekami. Patrz mój temat dotyczący leczenia ziołami.
Pozdrawiam Ostoja

Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Post autor: Astemio » 2009-03-23, 10:11

Witam!
Zgadza się, to totalna bezmyślność, ale tylko z naszego - potencjalnych pacjentów i konsumentów - punktu widzenia.
Natomiast z punktu widzenia producentów leków to kopalnia złota; ziół nie opatentują, a ludzie się nimi nie daj Boże wyleczą - i nie kupią patentowanych leków chemicznych, o to tu wyłącznie chodzi.
Idąc dalej (strach pomyśleć, że to jest świadomy cel tych drani - ale ja tak właśnie myślę) przymusowe, totalne stosowanie hormonów i antybiotyków w hodowli zwierząt będzie powodować zwiększony poziom zachorowań wśród populacji ludzkiej, to samo spowoduje nakaz napromieniowywania całej żywności.
Więcej chorych = więcej kasy.

A kogo interesuje przewlekłe cierpienie chorego człowieka oprócz niego samego i najbliższej rodziny - odpowiedzcie sobie sami...

WYLECZONY pacjent to żaden pacjent, latami LECZONY to jest dobry pacjent - dopiero na nim robi się kasę.

Jeśli ktoś wierzy w jakąkolwiek nawet śladową "wzniosłą misję" producentów leków, polityków i im podobnych - na zdrowie, niech wierzy.
Jesteśmy dla producentów leków i polityków "lobbowanych" :evil: przez nich, dążących do wprowadzenia Codex Alimentarius jedynie bydłem do wydojenia i baranami do golenia - a potem na rzeź.
Jeszcze obejrzyjcie to, naprawdę warto
Wykład Dr Rath'a (napisy PL):
część 1: http://www.youtube.com/watch?v=jw35QwKuHtc
część 2: http://www.youtube.com/watch?v=1IsQ7LQuybI
część 3: http://www.youtube.com/watch?v=-rGAyP5Tg5g
część 4: http://www.youtube.com/watch?v=W1mkHaf1l40
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1748
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Post autor: kowal » 2009-03-23, 17:25

I dlatego właśnie wolny rynek jest de facto przyjaźniejszy człowiekowi, choć z pozoru brutalniejszy. To wola konsumenta, a nie ukazy władzuchny, ma decydować o tym, co ów konsument kupuje. Obojętnie, czy konsument wybierze lek czy truciznę, ma prawo do wolnego wyboru. W ZSRE wolności coraz mniej... Ten twór dążący do stania się superpaństwem stopniowo przekształca się w totalitryzm. Jeśli kierunek, w którym podąża Wspólnota Europejska się nie zmieni, za kilkadziesiąt lat będziemy żyć w systemie totalnym. Już dziś dyskutuje się np. nad kamerami rozpoznającymi ludzi na podstawie cech biometrycznych. Orwell. Nic dodać, nic ująć.

Zastanawiam się, czy uprawa ziół we własnym ogródku będzie tak samo ścigana jak obecnie uprawa np. konopi indyjskiej, czy krzewów koki? (co też jest potwornym nadużyciem ze strony władzy) Obecny rzad zamierzał wprowadzić prohibicję nawet na szałwię (salvia divinorum), bowiem palona działa halucynogennie i ludzie to odkryli.

Czasem zastanawiam się, czy nie trzeba będzie kiedyś podążyć śladem Cejrowskiego. Europa robi się coraz bardziej obmierzła. :(
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Post autor: Astemio » 2009-03-24, 09:39

Witam!
kowal pisze:...Jeśli kierunek, w którym podąża Wspólnota Europejska się nie zmieni, za kilkadziesiąt lat będziemy żyć w systemie totalnym. Już dziś dyskutuje się np. nad kamerami rozpoznającymi ludzi na podstawie cech biometrycznych. Orwell. Nic dodać, nic ująć...
...Zastanawiam się, czy uprawa ziół we własnym ogródku będzie tak samo ścigana...
...Europa robi się coraz bardziej obmierzła...
Kowal: nic ująć, a dodać chyba tylko to, że to raczej nie będzie "aż" kilkadziesiąt lat - według wszelkich znaków nastąpi to znacznie szybciej, zbiurokratyzowana - socjalistyczna, "solidarna" :evil: Jewropa zjeżdża coraz wyraźniej w paradoksalny, bo kapitalistyczny totalny Sowiet.
Czyli: "Co nasze, to nasze, a o waszym możemy pogadać".

Orwell się w grobie przewraca, a Lenin z Marksem i Engelsem chichoczą chórem!
Wojna bolszewików z 1920r właśnie osiąga swoje cele - po trupie Polski na Zachód.

A nad takimi kamerami biometrycznymi się już nie dyskutuje; one już wraz z oprogramowaniem istnieją, tylko jeszcze są niedoskonałe - ale ich doskonałość to tylko kwestia czasu.

Chcę podrzucić tekst artykułu z „Nieznanego Świata”, bo podane wcześniej linki nie działają.
Trochę to dziwnie może po rozpakowaniu wyglądać, bo jest po rozpoznaniu tekstu przez OCR z PDF-a, a zapisać efekt udało mi się tylko w PowerPoint (z pakietu MS Office, jeśli ktoś ma Office-a, to otworzy PowerPointem pliki po rozpakowaniu).
Zrobiłem tak, bo był to za duży plik, aby zamieścić go na forum – nie jestem fachowcem od tych spraw.
Bardzo więc proszę mnie nie opierniczać za powyższe wygibasy :D , jak uda mi się dorwać ten egzemplarz „NŚ”, to zeskanuję artykuł i zamieszczę plik o odpowiedniej wielkości w standardzie ogólnie znanym i dostępnym.
Nie poprawiłem też z braku czasu błędów po OCR-rze (jest ich bardzo niewiele), ale spokojnie można odebrać to, co artykuł usiłuje przekazać.

[ Dodano: 2009-03-26, 09:32 ]
Witam!
Kowal, skoro wspomniałeś o kamerach biometrycznych, to wspomnę o czymś powiązanym, ale jeszcze gorszym, czyli o tzw. chipach RFID.
Jest to „Radio-Frequency Identification Device” czyli „urządzenie identyfikacyjne pracujące na częstotliwościach radiowych”. Zawiera dane osobiste właściciela.
Identyfikator RFID to mikroskopijny chip komputerowy połączony z takąż anteną, który można umieścić w prawie dowolnym przedmiocie lub wszczepić istocie żywej.
Zasięg – kilkanaście (pasywne) lub kilkaset (aktywne) metrów.
To jest to, co wszczepia się na razie np. psom, jest też już pewna ilość osób w USA (w większości chorych na różne ciężkie choroby), które mają to wszczepione.

Ich efektywne, masowe wykorzystanie jest nierozerwalnie związane z istnieniem w przyszłości olbrzymich baz danych dotyczących osób (i przedmiotów, ale nie o to tu chodzi) nimi oznakowanych.
Retoryczne pytanie: KTO BĘDZIE WŁAŚCICIELEM SYSTEMU?
Czy jakikolwiek rząd zrezygnuje z inwigilacyjnych korzyści, jakie dają RFID-y?

Mając taką „metkę” elektroniczną – niekoniecznie wszczepioną (na razie), może być w nią wyposażony dowód osobisty lub prawo jazdy, cokolwiek – będzie się cały czas pod „opieką” czytników.
To zapewni ciągłe śledzenie przez właściciela systemu miejsc pobytu takiej jednostki, jej przyzwyczajeń, zakupów - czego jescze?.
Czy ktoś może wykluczyć istnienie możliwości podsłuchiwania rozmów za pomocą RFID-a?
I do tego - jak myślicie, czy tylko sprzedawcy i agencje rządowe (co też w oczywisty sposób jest zapieniającym włażeniem w brudnych butach w prywatność) tym będą zainteresowane?
Równie groźne jest to, że każdy haker posiadający czytnik będzie mógł bez wiedzy zainteresowanego odczytać jego tajne, osobiste dane, numery kont itp. (ewentualne kodowanie da się pewnie połamać albo ukraść/kupić szyfr).
Bariera chroniąca prywatność i prawa jednostki jest coraz bliższa likwidacji – szczególnie w USA, ale także w JewroSocu, na fali „walki z terroryzmem” wprowadza się po 9.11 przeróżne podobne bezprawia godzące w wolności obywatelskie jako obowiązujące prawo.

Bardzo zainteresowane tą technologią są Chiny – to doskonale pokazuje kierunek, w którym to się będzie rozwijać i o co tak naprawdę chodzi.
Patent na to ma koncern IBM, który nomen omen już w latach trzydziestych XX w. współpracował z nazistowskimi Niemcami, dostarczając pierwsze systemy usprawniające identyfikację wszelkiego rodzaju „niepożądanych” – co się z nimi działo, wiadomo.
Mają chłopaki praktykę.

Parę linków, niestety angielskojęzyczne:
http://www.globalresearch.ca/index.php? ... &aid=10097
http://antifascist-calling.blogspot.com ... lance.html
http://www.ibmandtheholocaust.com
http://www.sciam.com/article.cfm?id=how ... ld-be-used
A tu zalecenia rządowe (USA) dotyczące tej technologii (republikańskie, ale czy ktoś wierzy, że demokraci są lepsi?):
http://www.rfidjournal.com/article/articleview/2452/

[ Dodano: 2009-03-26, 09:44 ]
I parę polskich linków:
http://www.rfid-poland.com/
http://prawo.vagla.pl/node/8056
http://prawo.vagla.pl/node/6073
http://cso.cxo.pl/news/136284/Karty.pas ... nosci.html
Załączniki
Skandal.zip
(159.5 KiB) Pobrany 36 razy
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1748
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Post autor: kowal » 2009-03-30, 19:10

Powoli, acz z żelbetową konsekwencją nadchodzi totalitaryzm, jakiego nie zaznał Świat. Propaganda, którą karmi się ludzi jako żywo przypomina "Matrix". Zdumiewające, jak często ludzie wierzą w słuszność ingerencji państwa w ich życie. Większość ludzi jest tak potwornie "urobionych", że nie widzi nic złego np. w zmuszaniu przez państwo do kupowania takich czy innych usług (np. ubezpieczenia), w karaniu za samą możliwość popełnienia przestępstwa (np. za posiadanie broni); ironicznie, opierając się o słynny dowcip, można orzec, że każdy facet powinien być ukarany za posiadanie penisa, bo przecież może nim zgwałcić..., albo każdy facet powinien płacić ubezpieczenie alimentacyjne na wypadek, gdyby spłodził dziecko, którego nie byłby w stanie utrzymać (takiego ubezpieczenia jeszcze nie ma, ale kto wie... głupota szeroko pojętej Lewicy nie zna granic). Matrix jest alegorią zniewolenia. To, co w filmie dzieje się z użyciem kabli i impulsów, w naszej rzeczywistości odbywa się propagandą. Ludzie wierzą w piękno Unii i bezkrytycznie niemal przyjmują, to co urzędnicy uchwalają. Strasznym jest, że ludzie naprawdę wierzą w kompetencje "tych na górze". Tak jakby woleli zrzec sie odpowiedzialności za własne życie. Wygodniej, kiedy o wszystkim decyduje państwo.

Niemniej zawsze znajdą się krnąbrni. Tacy, którzy będą próbowali pokazać, że białe jest białe, a czarne jest czarne (chyba nie pomyliłem się jak Kaczyński :wink: ). Takim bojownikiem o zdrowy rozsądek jest np. Vaclav Klaus. I cieszmy się, że tak rozsądny człowiek piastuje takie stanowisko. Bowiem zdrowy, najzdrowszy choćby rozsądek maluczkich, jak my tutaj, nie znaczy nic.

Choć sam jestem młody i wielu Forumowiczom spotkanym przypadkiem na ulicy obyczajnie mówiłbym per "pan", pozwolę sobie zamieścić słynną bajkę.

"Czegóż płaczesz? - staremu mówił czyżyk młody -

Masz teraz lepsze w klatce niż w polu wygody".

"Tyś w niej zrodzon - rzekł stary - przeto ci wybaczę;

Jam był wolny, dziś w klatce - i dlatego płaczę".

Ignacy Krasicki


Wolność jest niewygodna.
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2009-03-30, 19:40

Kiedyś, gdy zniewolenie jasno było określone i łatwo namacalne, łatwiejszy był bunt i określenie potencjalnego wroga – ZSRR i jego ideologii. Teraz zniewolenie jest dobrze zakamuflowane i ma piękna otoczkę, jak piszesz propagandy, tylko innego rodzaju propagandy. Kiedyś każdy myślący rozpoznał nowomowę, bo miał czas myśleć, teraz dążą do tego , aby nie myśleć i analizować jak najmniej. Uśpienie czujności i komercjalizacja życia, dają mglisty obraz „snu o wspólnej europie”, co powoduje parcie na sukces. Ale czy prawdziwe i szczerze są to intencje? Nie!
Co łączy się na siłę – bo unia to połączenie na siłę - łatwo się też rozpada. Ile w stanie jesteśmy znieść rewelacji unijnych? Teraz niby dają, a co potem? Polityka to teatrzyk, biorę po części w sferze biznesowej w nim udział, nie ma co wierzyć w dobro obywatela . Co do decyzji, to ludzie jako naród w wiekszości wolą jak ktoś za nich zdecyduje, wystarczy spojrzeć na frekwencje wyborczą u nas. Już starożytni wiedzieli, że demagogia jest skuteczna, a teraz populizm tez się czasem sprawdza. Tylko co nam zostaje..........?
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2009-03-30, 19:54

Ludzie, czy Was porąbało, czy sens życia polega na łatwym okresleniu wroga, albo jego posiadania. Ja żyłem w klatce i w porównaniu z czasami dzisiejszymi, swobodą poruszania się, możliwościami jakie stoją przed młodymi ludźmi, to było więzienie. Macie rację, że czasami urzędnicy unijni coś głupiego wymyślą, ale i tak w porównaniu do pomysłów naszych urzędników, to im daleko.
A odnośnie obowiązkowego ubezpieczenia, to nie życzę Ci Kowalu, abyś miał wypadek spowodowany przez bezrobotnego kierowcę starego poloneza, który z oszczędności nie wykupił OC.
Ja jestem za unią z jej wszystkimi wadami i zaletami, bo podoba mi się wspólna waluta i swoboda poruszania, a animozje będą zawsze i nie trzeba sięgać do spraw międzynarodowych wystarczy pogadać z Radomiakami o Kielczanach, czy odwrotnie.
pozdrawiam - inżynier

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2009-03-30, 20:13

A Kolega mieszka nad Mleczną, czy bliżej Łysej Góry, że tak dobrze zna realia mieszkańców tych ziem. :D
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2009-03-30, 20:16

kowal pisze:albo każdy facet powinien płacić ubezpieczenie alimentacyjne na wypadek, gdyby spłodził dziecko,
Jest w polsce takie prawo które pozwala zmusić człowieka który nie ma dzieci do płacenia alimentów.
Jeżeli masz brata który ma dziecko a nie wywiązuje się z obowiązku płacenia alimentów to sąd ma prawo nałożyć na Ciebie obowiązek płacenia alimentów na dziecko twojego brata. :|
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 63 gości