Klarowanie

Przygotowanie zacieru, nastawu i wszystko co jest z tym związane
piotr-gozdowiak
0%
0%
Posty: 2
Rejestracja: 2015-03-25, 17:25

Klarowanie

Post autor: piotr-gozdowiak » 2015-03-25, 17:29

Mój zacier już praktycznie przepracował cały cukier, niekiedy jeszcze bąbelek się pojawi. Teraz pytanie. Klarowanie (swobodny opad osadu na dno, bez żadnych dodatków) przy wieku szczelnie zamkniętym czy też dać mu dostęp do powietrza?
Ostatnio zmieniony 2015-04-01, 21:33 przez piotr-gozdowiak, łącznie zmieniany 2 razy.

Pirat
101%
101%
Posty: 503
Rejestracja: 2010-10-28, 20:20

Post autor: Pirat » 2015-03-25, 18:50

Tak czy tak nie robi żadnej różnicy, chyba że będziesz dość długo to trzymał to lepiej szczelnie jak wino.

Awatar użytkownika
wiking
100%
100%
Posty: 1419
Rejestracja: 2011-04-27, 01:52
Lokalizacja: Z międzyświatów

Post autor: wiking » 2015-03-25, 19:51

Witaj na forum, Ty też robisz zacier na cukrze z Biedrony? :mrgreen:
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
— Napoleon Bonaparte

piotr-gozdowiak
0%
0%
Posty: 2
Rejestracja: 2015-03-25, 17:25

Post autor: piotr-gozdowiak » 2015-03-25, 20:38

Tak, miałem kupić w Tesco za 1,7 ale nie zdążyłem więc zakupiłem słodką łyżeczkę, w piątek destylacja, spróbuje jednak wyjąć rurkę fermentacyjną i pozwole sklarować się zacierowi z powietrzem, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez piotr-gozdowiak, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6975
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2015-03-26, 19:14

piotr-gozdowiak pisze: spróbuje jednak wyjąć rurkę fermentacyjną i pozwole sklarować się zacierowi z powietrzem, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Wszystko odwrotnie, gdy fermentuje to gaz unoszący chroni, po fermentacji już nie, nie wiem ile klarowanie ci zajmie, jak krótko to luzik, tylko w jakim celu wyciągać rurkę fermentacyjną jeśli już ją mamy zamontowaną, żadnych plusów przy klarowaniu z tego nie ma.

Cinol
10%
10%
Posty: 15
Rejestracja: 2014-11-22, 11:11

Post autor: Cinol » 2015-03-31, 21:04

Witam, jestem tu nowy, forum czytam od pewnego czasu a teraz podłączę się z pytaniem.
Mam bitwę pod Grunwaldem, zacier nie pracuje już od dawna ale jest lekko mętny więc postanowiłem go sklarować Turbo Klarem. Jednak zapomniałem zlać zacier znad osadu :lol: i wymieszałem zawartość torebek (oczywiście wg instrukcji) jednak razem z tym całym syfem z dna.

Sklaruje się to czy nie??

Awatar użytkownika
Benek
101%
101%
Posty: 237
Rejestracja: 2005-12-25, 10:51
Lokalizacja: Mazury

Post autor: Benek » 2015-03-31, 22:22

Sklaruje się bez problemu. Postaw w zimne, będzie szybciej.

Cinol
10%
10%
Posty: 15
Rejestracja: 2014-11-22, 11:11

Post autor: Cinol » 2015-04-02, 18:05

Kurde bele. Zastanawiałem się czemu ten nastaw jest taki mętny, przygotowałem go 22.11.2014 więc dawno już powinien przestać pracować. Dopiero gdy uważnie się mu przyjrzałem zauważyłem, że drożdże nadal pracują! :mrgreen: Więc wczoraj go zasiarkowałem żeby zatrzymać proces. I teraz pytanie, co z tym turbo klarem który wlałem do środka, będzie działał po zasiarkowaniu czy trzeba wlać jeszcze raz? Trochę zależy mi na czasie. :?

Awatar użytkownika
robol69
90%
90%
Posty: 957
Rejestracja: 2005-12-27, 07:27

Post autor: robol69 » 2015-04-02, 20:44

A jaki posiadasz sprzęt?
Polak potrafi !!!

Cinol
10%
10%
Posty: 15
Rejestracja: 2014-11-22, 11:11

Post autor: Cinol » 2015-04-02, 20:47

Kolumna LM, wypełnienie zmywakowe. Grzane taboterem gazowym.

Awatar użytkownika
robol69
90%
90%
Posty: 957
Rejestracja: 2005-12-27, 07:27

Post autor: robol69 » 2015-04-02, 20:58

Wobec powyższego nie dobieraj sobie do głowy tak mocno klarowania.
Pogoń tak jak jest.
Na przyszłość, takie drożdże jak stosujesz wspomóż grzałką i pożywką.
Polak potrafi !!!

Awatar użytkownika
bestia
30%
30%
Posty: 37
Rejestracja: 2009-11-15, 20:40
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: bestia » 2015-04-06, 14:29

Obawiam się, że po zasiarkowaniu będziesz miał problem z oczyszczeniem spirytusu i pozbyciem się tej siarki :(
Kiedyś też zasiarkowałem nastaw i dopiero potrójna rektyfikacja i podwójne przepuszczenie przez węgiel pomogło w pozbyciu się zapachu i smaku siarki.

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2015-04-06, 15:28

A katalizator miedziany stosowałeś?
czytam nie pytam

Awatar użytkownika
bestia
30%
30%
Posty: 37
Rejestracja: 2009-11-15, 20:40
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: bestia » 2015-04-06, 15:38

Katalizator miedziany stosowałem w postaci sprężynek (ok. 25-30cm).
Cały sprzęt (kolumna, wypełnienie, chłodnica i keg), po każdej rektyfikacji czyszczone gorącą wodą i wodą z kwaskiem cytrynowym. Węgiel do każdego oczyszczania nowy (aktywowany).
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez bestia, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość