No i tego to już nigdzie nie doczytałem i po zabutelkowaniu wstawiłem do piwnicy temp ok 15 C i już 3 tygodnie już dogorują.

Tylko jakiej firmy regulator? Termometr mam firmy Pamel i sobie bardzo chwalę, lecz czytałem że sterowniki czy regulatory tej firmy już nie są cacy.

No to tobie schodzi a myślałem że mi długo choć u mnie 40 l od włączenia do wyłączenia, ale jak da rady będe próbował.

Ja grzeję 2x2000w z czego praktycznie wychodzi ok 2x1800w no i mi na pełnej mocy zalewa i jadę na jednej grzałce, spróbuję jeszcze z regulatorem do tej jednej grzałki , a może jakiś polecacie? A gorzelni to nie chcę otwierać tylko przyspieszyć , bo w teraz zajmuje mi 7 h nie wiem czy to dużo czy mał...

To lepiej jest trzymać w ciepłym czy chłodniejszym miejscu?

Czy rura 76 i głowica Aabratka 60,3 będą pasowały nie chodzi mi tu o połączenie.

Z przepisu wynikało 1,8 g/l i z moich obliczeń potrzebowałem 30 g cukru ale ja dałem 35 g glukozy nie wiem czy dobrze postąpiłem, po 2 tyg. lekkie pssyt i takie lura i jeszcze nie próbowałem ale ciekawi jak długo będę musiał jeszcze czekać na pssyt i aaaachhhhh

Piwo zabutelkowane powinno mieć nasycenie gazu podobne do sklepowego, czy może sklepowego? A jeśli się okaże że jest to lura to co w tedy można zrobić, wiem że wypić ale może coś jeszcze.

A była by taka możliwość że na dole złącze sms 60,3 mm rura 76,1 i głowica Aabratka 60,3mm, a może chociaż sama głowica 60,3mm i czy wtedy mocniejsza musi być grzałka.

Zgadza się grzałka 2000 W a pobiera 1800 W i nie wiem dlaczego ale mierzyłem i odbieram z prędkością 20 ml/min a o ile się zwiększy wtedy odbiór? Rozważałem też właśnie bufor no ale ze 600 stów :scared trzeba by się pozbyć, jeżeli by to, nie wiem, że 2 h skróciło, no 1,5 h to jeszcze bym się skusił,...

Po długim czasie i ja teraz odkurzę temat, ja posiadam kolumnę 180cm, 20cm miedzi resztę KO chodzi o sprężynki, głowicę Aabratka, zbiornik 50l grzałki 2x2 kW, 4x termometry i bez regulatora, i teraz takie moje pytanko, od włączenia po wyłączenie zajmuje mi 7 h czasem trosze dłużej, czy istnieje spos...

Citizen Kane pisze: ↑

2017-04-15, 18:34

No i ja jestem tego samego zdania. Niczego Ci nie nakazuję i nie zabraniam. Miałeś jednak 'problem', a ja pokazałem Ci, że można go rozwiązać... Braw już nie dostanę

a jak bym mógł nie dać, teraz mój niepewny czas co z tego wyrośnie

Ja jestem tego zdania że każdy robi na co mu pasuje jeden butelkuje inny się w to nie bawi nikt nikomu niczego nie zabrania ani nic nie nakazuje.

Ot i dobrze mądrego posłuchać

No brawo piękne działkowanie ale o to mi właśnie chodziło na miejscu i do kufla a podarować już nie można, ale każdy korzysta z tego co posiada ja jak na razie butelkuję może się kiedyś CO2 dorobie.