Spróbuj na np godzinę zostawić tylko z ręcznikiem w roli pokrywki. Ostygną nieco.

Wyowijał np starymi kurtkami - to by nieco wyjaśniało dziwnie wysoką temperaturę w beczce - pogorszył mocno oddawanie ciepła a drożdży masa to im raźno i ciepło było

I jak pokazał - izolacja była więc kiepsko oddawało to temperaturę do śniegu.

Zaizoluj beczkę, postaw na np płycie ze styropianu. Kłopotu z wykipieniem nie powinno być, podobnie jak przegrzaniem nastawu.

Dzięki !!!

Również dołączam się do prośby.

Zawsze potem może dolać syropu jak już się nieco uspokoi fermentacja, tylko z dodatkiem pożywki i kwasku.

Jak Ci nie śpieszno to możesz spróbować powiedzmy 50kg i przynajmniej 150 litrów wody plus 2-3 paczki drożdży. Nawet 60kg plus 180 litrów powinno wejść i mieć dość luzu, żeby nie opuścić beczki. Zakładam stężenie cukru 25° Blg. Też pamiętam taki fajny kalkulator tylko wraz z dyskiem diabli mi go wzi...

Już ktoś na forum potwierdził, że i 200 litrów nastawu to przerobi. Wg mnie warto lekko zakwasić nastaw i dodać nieco pożywki.
Osobiście nie robiłem więcej jak 60 litrów naraz i to 16kg cukru i wody do 60 litrów; do tego dawałem 20g paczkę kwasku i nutrivitu jakoś 15g. Drożdże wyżarły wszystko.

To o czym pisałem dotyczyło mobilnych systemów centralnego ogrzewania ;) W wagonówce. Są po prostu sprytni ludzie na tym świecie, którzy pomimo wieeeloletniej praktyki są za tym, żeby rezygnować z automatyki tylko jadą na ręcznym sterowaniu a potem idą spać albo nawet albo eufemistycznie mówiąc są w...

Zdecydowanie nie ma co straszyć - poza tym można się jakoś zawsze zabezpieczyć. W pracy wrażenia to mam przy kilkuset litrach mieszanki glikol-woda 1:1 lub tylko woda przy ponad 110 °C :wink: a tu choćby zawór ciśnieniowy dodatkowy zbiornik w roli akumulatora pneumatycznego może zapobiec skutkom jak...

Trzeba by podnieść temperaturę przynajmniej o 10-15℃.

Właściwie to chcesz sobie zrobić takiego power-banka. Zwykle baterie 9V to kiepskie źródło. Dobre by były akumulatorki. Do tego przetwornica dająca te 5V, a z drugiej strony ew trzeba by pomyśleć o ładowaniu akumulatorków.

Zobacz tutaj też:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2365375.html

Można spróbować automatycznego przełączenia się z zasilania hydroforem na nieduży obieg zamknięty, np pompka akwariowa (a nawet obiegowa) plus zbiornik z wodą.

U mnie w pracy osoby wysyłane do zwłaszcza Budapesztu są mocno wystraszone sytuacją i nieraz podchodzą wręcz agresywnie do sprawy "uchodźców".