@bimbelek Dokładnie te same rury znalazłem już kiedyś i pisałem o tym w dziale Gdzie rozbić zakupy? bodajże... Ale te rury w środku są, jak słusznie w ww. temacie zauważono, całkowicie nieprzystosowane do naszych celów. To chyba jest stal nierdzewna, a nie kwasoodporna, więc tak czy tak kiszka. Pozd...

Jak czytam temat "keg w osłonie", to przychodzi mi na myśl płaszcz olejowy... Tutaj też pytanie mam, jakie stosujecie płaszcze do swoich kegów? Jakieś duże gary z targu, czy ładne pospawane z blachy KO?

W temacie "1. Cytrynówka" na stronie trzeciej opisałem przepisik na "nalewkę farmaceutów" nie wiedząc jaką to ma nazwę :P A oto przepis(hmm, dziwnie się cytuje człowiek samemu): No to jeżeli chodzi o "cytrynówkę" to ja mam świetny przepis :) Już paru lat moi rodzice robią tę świetną naleweczkę i sma...

Tofi, ja mam 292 nieprzeczytane
Dlatego wchodzę tylko na Hyde Park i na Gdzie zrobić zakupy, bo tam przybywa najmniej...
Jak człowiek widzi taką liczbę, to aż się ciężko zabrać, a postów przybywa.

Jak nie dziś, to za tydzień, miesiąc albo kwartał... Nie ucieknie(mam nadzieję!)

Pozdro

Ze stodołą faktycznie może być problem, ale młotek na rozruch "postępu" się znajdzie, takich co go będą chcieli użyć też nie.

Winiarek, powiedz mi, jaką dietę stosujesz, bo ja też chce mieć takie jazdy

Niech ktoś fachowym okiem rzuci na tę stronę
http://www.wszystkoitanio.com

Są tam rury z KO, co prawda fi 89 więc trochę za dużo, ale są też śruby i inne ciekawe rzeczy.

Zakładając że zaczynamy budowę kolumny wg. projektu AAbratka, co z tamtej strony można by brać?

Pozdrawiam

@lopes

Pofałdowana nie znaczy matowiona.

Z tym boiskiem to trochę przesada ;P

Pozdrawiam

No tak zostać może, ale czym więcej wypełnienia tym lepiej, wiadomo. Jak Ci się uda, to walcz o każdy centymetr!

Odległość rurek od siebie nie ma raczej znaczenia, więc możesz dać jak najmniej. Żeby były parę mm od siebie. One mają tylko chłodzić parę i ją skraplać. A co do wysokości od góry kolumny, to też nie ma to większego znaczenia, ale zrób tak, żeby zaoszczędzić jak najwięcej miejsca, żeby wypełnienie m...

@98%
Stoi to od niedzieli, także czas jeszcze jest.
A jodynę postaram się kupić pojutrze, bo w domu nie mam.

Postaram się podgrzać i zobaczymy co będzie.

Dzięki,
Memphis

@inżynier
Zaszczepiałem zacier przy 30 stopniach. Robiłem MD i drożdże uwadniałem w 33 stopniach.

Mniej więcej tak jak było w przepisie.

Postaram się podnieść temp. nastawu, nie mam co prawda kocyka elektrycznego, ale coś wymyślę.

Zatarłem zgodnie z proporcjami podanymi przez bieloka. Enzymy zgodnie z proporcjami, wszystko tak samo, poza tym, że nie mam czym na razie kontrolować pH. Więc dodałem małą łyżeczkę kwasku cytrynowego. Cały przepis wykonywany w oparciu o porady a_priva. Mija trzeci dzień, a zacier coś słabo pracuje....

Nie za bardzo rozumiem cały ten katalizator, ale to chyba wina niedoczytania. Ale z tego co widzę, to można ten problem rozwiązać jeszcze w inny sposób. Mianowicie wziąć interesującej nas grubości drut i zawinąć go w płaską spiralkę tworząc taki ślimak, tylko że płaski. Posiadający swoją sprężystość...

Ja też się dołączam ale jak już pisałem do Ojca Dyrektora **** admin edit ****