Rozszczelnienie wymyśliłem jak zobaczyłem rumową "smołę" przy deklu podczas wzrostu temperatury otoczenia. Wcześniej trochę się moczyło to miejsce, ale dobiłem obręcze, poklepałem dębinę i przestało. Chodził mi też po głowie zaworek zwrotny wstawiony w korek. Temperatura wzrasta -> ciśnienie pokonuj...

Może niektórym religia na to nie pozwala, ale aby ograniczyć dolę dla Aniołów można w okresie dużych wahań temperatury lekko rozszczelnić beczkę. Szczególnie przy wzroście. Taki mamy klimat i warunki dla beczek

Pochwal się sprzętem - fotki mile widziane, łatwiej będzie coś doradzić.I szczegółowo napisz jak prowadzisz proces.
Pierwsze gotowania "myją" aparaturę - najlepiej puścić cukrówkę. Węgla do śliwek się nie stosuje, bo zabierze aromaty, które i tak rozcieńczone są nadmiarowym cukrem.

Twonk pisze: ↑

2022-09-18, 21:59

Ale Williamsy (przynajmniej te moje) mają brix 11 (w tym niefermentowalne)...

No, niewiele tego cukru masz. Ja wczoraj zmierzyłem z ciekawości cukier w konsumowanej dojrzałej gruszce i było 18 brix.

Wody też za dużo, po co tyle? Wino robisz? Przy ortodoksie wody tylko trochę do rozpuszczenia cukru. Woda w sumie nie szkodzi, ale ja do śliwek w ogóle nie dodaję wody. Jeśli dodaję cukier, to sypię na śliwki, a mieszadło zrobi resztę. Nawet jak się nie rozpuści, to drożdże i tak się do niego dobio...

300 kg, bo więcej do auta nie wezmę Po śliwki jadę na Rolhurt kawałek drogi i nie warto mniej.
Jakub - liczę na to, że pomożecie

Moje śliwki jeszcze na drzewach u sadowniczki Ale koło 300kg chciałbym jeszcze w tym roku przytulić, bo zamierzam wyhamować z wytwarzaniem ze względów demograficznych

Zrób kolejny proces na mniejszej mocy, bo przy tak dużej pogony mogą iść przez cały proces.

Trochę się zaczytałem, ale śliwowicą z mirindom

Podejrzewam, że nie wywiązałem się ze wszystkich obietnic. Proszę o PW, bo zasilacze są tylko czasu brak. A może ktoś, kto ma więcej czasu podjąłby się detalicznej dystrybucji - wysyłałbym jedną paką. Zasilacze impulsowe 12V, 1,5; 2; 3; 4,16A.

Muszę sprawdzić piwniczkę - powinna być kilkuletnia piwowica z koncerniaków. Niestety w szkle. Szału nie było, a roboty w uj. Ale nie żałuję, bo lubię wszystkiego spróbować. Chociaż raz. Niekiedy dwa - pierwszy i ostatni.

I ja naparstkiem (szklanicą ) śliwowicy z mirindą

Myślę, ze możesz odesłać jeśli nie umawialiście się inaczej. Jeśli korzystasz ze smarta, to odsyłka też darmowa. Natomiast nieodebranie może skutkować naliczeniem opłaty za przesyłkę zwrotną. Zadzwoń do sprzedawcy - poznasz jego klasę Płaciłeś czy za pobraniem?

Myślę, że bezwładność termiczna grzałki to wyrówna i nie będzie chwilowych przegrzań.

Łatwiej byłoby doradzić gdyby pytający podawali chociaż przybliżoną lokalizację. Nie rozumiem dlaczego nie podajecie swoich lokalizacji. Tych ogólnych, bez dokładnego adresu