manfred pisze:...soda...

Pewnie oczyszczona.
Można użyć sody kaustycznej (tak zwanego kreta do rur)

Za jedną nową kupisz przeważnie kilka używanych nie odbiegających jakością nowym.
Takie 120l są fajne:
http://a.imageshack.us/img185/7175/dscf4202.jpg

Pan Tadeusz jak i Biała Dama mają dodatkową zaletę.
Mianowicie ładne, dość niskie butelki "bez żadnych głupich plastikowych niby lejków"
W sam raz do późniejszego wykorzystania na nasze cele.

Ostatnio jak byłem na weselu u kolegi to piliśmy Białą Damę.

Nie używałem Coobra8 tylko dla tego, że Coobra24 jeszcze nigdy mnie nie zawiodły.
Wolę je nawet od ALCOTEC 24 TURBO PURE ale to może z przyzwyczajenia.

Niestety konstrukcja nie była by pewnie mobilna.

Też uważam żeby nie płukać.
Zastanawiam się czy swojej następnej beczki na początku nie zalać od razu jakimś winem, a dopiero po jakimś roku leżakowania tego wina nie zamienić na destylaty.

Czasem po przelaniu nie zmrożonego destylatu przez węgiel nabiera on takiego ostrego - piekącego smaku.

Jeśli chodzi o mnie to kupiłem beczkę 10L (w rzeczywistości pod korek ma około 11L) bo wtedy myślałem, że skąd ja naraz tyle destylatu wytrzasnę.
Beczka 15L o ile pamiętam była chyba o około 30zł droższa a 20L o około 60zł.
Prawdę mówiąc trochę żałuję, że nie kupiłem 20L
Może to jeszcze nadrobię.

Ostatnio znalazłem papiery na moją beczkę.
Właśnie od niego nabyłem.

Osobiście żadnych niepożądanych absmaków nie zauważyłem. Może to już kiedyś pisałem ale wina te pochodziły ze zlikwidowanej hurtowni alkoholi i były jeszcze naklejki z ceną na kartonach - 50zł czyli nie mało. Ktoś kupił tą hurtownię od syndyka, banderole były już przeterminowane więc nici ze sprzeda...

Nie jest to przepis na Grappę ale ...... z dwojga złego. We wrześniu byłem na przejściu granicznym ze Słowacją w Koniecznej i kupowałem tam włoskie wina gronowe w 5 litrowych gąsiorkach. Taki gąsiorek kosztował 17,80zł (dodam że taki sam w Biedronce kosztuje coś około 35,99zł). Pięć takich gąsiorków...

Tak.
To dokładnie ten sam co w Carrefourze.

Nie wiem jak teraz ale dawniej ten konstruktor stosował refluks w postaci zimnych palców i wypełnienie z tłuczonego szkła (dumnie się to nazywało chyba szkło kryształowe czy jakoś tak). Sam dawno temu pod wpływem chwili kupiłem na jego aukcji krótką kolumnę około 40cm z dwoma zimnymi palcami którą m...

Nawiązując do w/w książki Jana Cieślaka "Domowy wyrób win", w miniony weekend kupiłem jej egzemplarz w Mediamarkt.
W twardej oprawie były po 19.99zł a w miękkiej po 14,99zł
Ja wolę książkę mieć bo nie zawsze chce mi się kompa odpalać i szukać w archiwach.