- Szukaj

AAbratek pisze:
bnp pisze: @AAbratek
tutaj muszę przeprosić kolegę bizon do którego odniosłem poprzedni post - nie zwróciłem uwagi że kolega miał właśnie na myśli melasę trzcinową
bnp pisze: Nie szkodzi, ja z kolei nie pomyślałem w ogóle o melasie buraczanej

O ile się nie mylę, to powinien wyjść rum

Inna opcja to to gęste zmieszać z wodą i wtedy destylować. Mniej się przypali albo w ogóle zgoła. Ja początkowo grzałem zacier na śliwkach z dodatkiem cukru w kegu z grzałkami i jakoś szło.

Witam! Trochę nie na temat (a może jednak?) - czemu ten temat ma wygasnąć? Może warto to zmienić? Jest w nim niemało informacji n/t rektyfikacji i szkoda, żeby przepadły. Wielu początkujących poganiaczy może z nich skorzystać. Popieram, co jak widać po moich postach jest oczywistym. Na Forum jest w...

Potwierdzam, uszczelnienie to priorytet. W nagłych wypadkach polecam patent jaki od ojca przejąłem, rozmoczony w wodzie chleb i ugnieciony do konsystencji kitu. Tym kitem uszczelniasz wszystkie sztywne łącza ( do giętkich np wężyki itp się nie nadaje). Zdaje mniej więcej egzamin. Dość skuteczna prow...

kitaferia pisze:Od łąckiej na pewno, bimber z aromatem nazywają teraz śliwowicą

Fanatyk i ortodoks

A kiedy Twoim zdaniem zaczyna się śliwowica a kończy cukrówka z aromatem śliwek ?

To i ja się pochwalę.. Co prawda, zalewałem kolumnę przez tylko 10 min i jednak ciągle ledwo ledwo coś kapało ( mimo redukcji gazu ), później gazu więcej i wszystko stabilnie poszło. Na Kolumnie 77.4 - 78 ( końcówka ) C. Kitaferia - dzięki za ogólną, konstruktywną krytykę, Wajzer, dzięki za jeszcze ...

Zalanie kolumny rozumiem, jako pełne łączenie refluxu, i to zrobiłem zanim cokolwiek zaczęło lecieć. Ok. dzisiaj spróbuję gazu nie oszczędzać, ale nadal nie wiem gdzie jest błąd.

Dokąd temat istnieje, to go wykorzystam. Dzisiaj właśnie skończyłem pierwszą, dziewiczą destylację na kolumnie :!: Zacier na śliwowicę, reflux sterowany układem chłodzenia ( panel w środku kolumny zasilany wodą z chłodnicy ). Z kolumny wyjąłem połowę wypełnienia, w kegu ( z płaszczem olejowym ) 42 l...

Niedobrze, nie mam tego chyba w moim mieście. Albo nie zwracałem uwagi. Poszukam. Dzięki.

Właśnie po raz pierwszy odpaliłem 50 l kega w płaszczu olejowym na taborecie. Od uruchomienia palnika do rozpoczęcia destylacji - 1.5 godz. Taboret z Allegro, pisał o nim wyżej Winiarek. Fakt, że nie włączyłem go na pełną moc. Do butli polecacie gaz z BP?

Hmm.. zrobiłem zacier z 60 kg śliwek i dodałem z 15 kg cukru rozpuszczonego w wodzie. Łącznie celowałem na 80 l. zacieru. Cukier ( a raczej roztwór nasycony cukru ) dodawałem w dwóch rzutach. Obecnie zbieram siły na destylacje - zacier stracił słodycz. Trochę się obawiam efektu - 40 kg to jakaś norm...

Genialne

Oczywiście wszyscy życzymy Spirytowi pokojowej degustacji systematycznej. Też uważam, że na stół stawiano trunek leżakujący 14-16 lat, myślę że to i tak niezły. Jak długo Spiryt swój będzie trzymał w ziemi .. jego wola i życzenie :D Nadto jak mi się zdaje do beczki wlewano wódkę po pierwszej destyla...

Jak gdzieś czytałem, by trzymać się tradycji nalej śliwowicy do antałka i tak ją zakop. Myślę, że głębokość dowolna (granicach rozsądku oczywiście). Postawienie takiego antałka na stole to dopiero będzie wejście! Ponoć tak właśnie robiono starkę. Zaraz po chrzcinach córki do beczki nalewano okowity,...

Znaleziono 82 wyniki