Czas opisać co z kamionkami. Do jednego wlana śliwka, drugi malinowo-jeżynowy, oba stały w szkle gdzieś z 6-8 tygodni - moc około 50% (nie planowałem kamionek). Sprawdzane zapachowo i smakowo (kropelkowo !! :D ) raz w tygodniu. Minimalny aromat i smak wsadu nie powalał. 6.04 przelane w kamionki, kon...

Trzymam kciuki za kolegę.
Planuje jeszcze zakupić następną beczkę i miałbym problem z głowy gdzie

Siedzę i czytam o korkach :wallangry i zadaję sobie pytanie co to za różnica ???? Ma pasować do dziury!! Zastanawiam się nieraz ..... . Zostawię dalej bez komentarza. Nie mam na celu obrażanie nikogo ale to przypomina przedszkole. Wasze zdrowie Panie i Panowie :drinks Ja nawet nie zwróciłem uwagi cz...

Wczoraj nie było czasu zajrzeć na forum, a dziś czytam, kolega "MAGAS" napisał; bliźniaki wyjechały. Dziś południe, telefon - kurier, przesyłka. Są bliźniaki, 15min rozpakowane, udało się. Wielkie :brawo :1st Dziś zalewam wodą, czeka biała śliwka i malina z jeżyną, po świętach będzie wstępna degusta...

Koledzy czy ktoś miał lekko słomkowy kolor po przepuszczeniu przez sprzęt. Kukurydza robiona według przepisu na kwaśny zacier. Ten był trzeci. Sprzęt - półkowa - 4p, grzane 2kW, oraz na dole sprężynki Cu. Wcześniejsze były normalne.

Ja zastosowałem małą plastykową butelkę, nawiercone otwory po bokach na wysokości 2/3, w korek wsadzony wężyk. Zasysa wszystko powyżej, sprawdza się znakomicie.

Jak tajemnica cennik ogólnie dostępny u przedstawiciela "Boros Oak Barrels" sklep "Destiller" z dostawą prawie 600. Jak pisałem wcześniej kolega "Duch Wina" z czarnego forum ma już trzy i zachwala je. Opisał dokładnie i wstawił fotki.

Wiem, ale mam zasady. Nie płaciłem za bubel tylko za pełnowartościowy towar. Jest jeden może być następny.

Wypowiem się jako właściciel tej nieszczęsnej beczki. Tak jak napisał "magas"; "beczka jest żywa" i dobrał się do niej inny żywy organizm. Dziś obejrzałem dokładnie miejsce nieszczelności. Lupa latarka i przeglądamy dokładnie i małe zdziwienie - malutki otworek jak po korniku, ewentualnie gwoździku ...

Na kogoś musiało trafić pożyjemy zobaczymy. Jedyny pech, to że nie będziemy degustować z rodziną trunku z beczki na imprezie , ale mam nadzieje że z kamionki już tak .

Dzięki panowie za pomoc. Nie zastosowałem żadnego z waszych sposobów - beczka idzie do wymiany na gwarancji. Dziś po rozmowie z przedstawicielką "Borosa" ustaliliśmy że wysyłają ją na reklamacje, a ja dostaję nową. Jedyny minus to że znowu muszę poczekać (bez otworu na kranik). Ale może to i lepiej,...

Tylko przyszła pierwsze co sprawdzałem to jak są klepki cięte; prawidłowo. Nim coś kupię czytam, czytam, radzę się, nie są to beczki francuskie, amerykańskie ale niewiele im ustępują. Po zalaniu będę sprawdzał jak się zachowuje destylat. Tylko dalej mam dylemat czym zalać na pierwszy raz - cukrówką ...

Są promieniście, nie mam zdjęć ale są sprawdzałem zaraz po rozpakowaniu. Nie jestem fachowcem od beczek i nie będę polemizował; marketowa czy .............. .
Zobaczymy W środę coś z nią zrobię.

Dzięki, beczka jest nowa na gwarancji. Ale jak wrócę do domu wypróbuję twoją metodę. Chyba że odezwą się z "Borosa".
Wyciek jest po prawej gruba czarna kreska.

No właśnie jest w górnej części, chyba między 3 a 4 klepką od góry. Miejsce przecieku przed napełnieniem zwróciło moją uwagę, drewno trochę czarne. Fotki jak mi się uda wstawię lub link do nich.
Boję się cokolwiek wlać, żeby przy sprawdzaniu znowu nie ciekło.