Akcja gliniane gąsiorki

Podziel się adresami sklepów i stron www
Awatar użytkownika
Frog
80%
80%
Posty: 450
Rejestracja: 2013-01-04, 10:22
Lokalizacja: Gmina Wieliczka ;)

Post autor: Frog » 2016-01-22, 12:33

Pan Robert opowiadał mi o swoich wcześniejszych eksperymentach z gąsiorami 15 litrowymi. Niestety zakończonych fiaskiem. Pękały przy wypalaniu. Mówi, że nie wie co było przyczyną: zła technika, niewłaściwa glina, czy problem wypalania. Na razie nie przewiduje dalszych prób :( Szkoda.

Awatar użytkownika
Legion
-#Admin
-#Admin
Posty: 1870
Rejestracja: 2009-01-24, 11:03

Post autor: Legion » 2016-01-22, 17:19

Gdyby były choć dziesięciolitrowe.
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo

Awatar użytkownika
Frog
80%
80%
Posty: 450
Rejestracja: 2013-01-04, 10:22
Lokalizacja: Gmina Wieliczka ;)

Post autor: Frog » 2016-01-22, 18:17

Aj tam, aj tam :D
Myślę, że piąteczki, damopodobne też będą OK i chyba poręczniejsze niż 10l. :D

Awatar użytkownika
Legion
-#Admin
-#Admin
Posty: 1870
Rejestracja: 2009-01-24, 11:03

Post autor: Legion » 2016-01-22, 18:30

Ostatecznie i piąteczki, może kiedyś dziesiątki się pojawią.
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo

wawaldek11
101%
101%
Posty: 1262
Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska

Post autor: wawaldek11 » 2016-01-22, 19:14

Jakby nie patrzeć, to piąteczki są bezpieczniejsze niż dziesiątki, bo w razie stłuczki do aniołów idzie tylko 5 litrów.
Pozdrawiam,
Waldek

kwik44
100%
100%
Posty: 1568
Rejestracja: 2013-09-07, 19:30

Post autor: kwik44 » 2016-01-22, 20:29

Frog - potwierdzam to co napisałeś - rozmowa z PM to przyjemność. Zobaczymy co nam zostanie :D w gąsiorkach po kilku miesiącach 8)

Ja dzisiaj swoje zalewam wodą na pierwszy ogień. Pojadę z przygotowanie podobnie jak z beczką - dam gąsiorkom napić się na początek. Po powrocie zalewam destylatami. Zakładam, że przez 10 dni z wodą nic się nie stanie. Czy trzeba czy nie - nie wiem, tak mi się umyśliło :D

Zostawię po 100/200 ml próbek do porównania. Ponieważ moje kubki smakowe nie są jakieś wybitnie czułe (aczkolwiek wybredne są, i to bardzo) pewnie skorzystam z pomocy kogoś z forum do opisania różnic za jakiś czas. W jeden wleję też jakąś zbożówkę na próbę.

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za wzięcie udziału w akcji.

pozdrowienia, kwik44

piotrek1975
30%
30%
Posty: 49
Rejestracja: 2013-09-21, 19:37

Post autor: piotrek1975 » 2016-01-23, 21:00

Dopiero dziś odebrałem gąsiorki z punktu kurierskiego-zalane wodą czekają na wino z pigwy, nalewkę z rokitnika a po miesiącu myślę zaleje żubróweczką.
Macie już spasowane jakieś korki do tych dzbanków?
Jeszcze raz Kolego kwik44 serdeczne dzięki za sprawną akcje-i czekamy na gąsiorki 5 l :P

Awatar użytkownika
Frog
80%
80%
Posty: 450
Rejestracja: 2013-01-04, 10:22
Lokalizacja: Gmina Wieliczka ;)

Post autor: Frog » 2016-04-09, 10:47

Kurna ... Zalałem trzy gąsiorki prawie trzy miesiące temu. Śliwka, wiśniówka, czysta z beczki. Postój w piwniczce.
Gąsior z wiśniówką, cały oblepiony lepką słodką mazią. :shock:
Cukier z gąsiora wypłynął, czy co?

kwik44
100%
100%
Posty: 1568
Rejestracja: 2013-09-07, 19:30

Post autor: kwik44 » 2016-04-09, 15:52

Ja nie mam sterylnie żadnych zewnętrznych "wykwitów", roszenia etc. Trzymam na nieogrzewanym poddaszu.

kwik44
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez kwik44, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6988
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2016-04-09, 20:12

Trzeba też pomyśleć, czym było zatkane, jaki korek, jak maxymalnie szczelny, to ciśnienie powstałe wypchało na zewnątrz, pytanie tylko jaki składnik nalewki ci wyrzuciło. Robię niezbędne doświadczenia z kamionkami do analizy, czyli podnoszenie ciśnienia wewnątrz do szybszego starzenia, chłodzę, grzeję, moc w środku 63% podobno tak najlepsza do tej zabawy chodzi, by stworzyć podciśnienie, nadciśnienie i sam nie wiem co jeszcze, wszystko zatkane korkami sylikonowymi i miałem tak, że krople mocno dębowego destylatu pojawiły się jak igły jeża na całej kamionce, gdy wyciągnąłem korek wszystko wróciło do normy. Ja nie muszę dużo myśleć, muszę tylko zapisywać dane i podawać koledze co się na tym zna, w różnych warunkach, stoją w suchym przewiewnym, wilgotnej piwnicy i zabawy z podnoszeniem ciśnienia, jeszcze trochę i wybierzemy najlepsze temperatury spieku i rodzaj gliny, by kamionka była jak dębowa beczka bez dębu :mrgreen: .

Pablo70
10%
10%
Posty: 17
Rejestracja: 2020-06-12, 16:16

Re: Akcja gliniane gąsiorki

Post autor: Pablo70 » 2020-07-30, 14:16

Pozwolę sobie odrobine odświeżyć temat starzenia destylatu w glinianych gąsiorkach. Minęło kilka lat wiec pewnie są jakieś spostrzeżenia i wnioski?? Było by miło jak by się użytkownicy tych że odezwali. 🤔🥃👍

kwik44
100%
100%
Posty: 1568
Rejestracja: 2013-09-07, 19:30

Re: Akcja gliniane gąsiorki

Post autor: kwik44 » 2020-07-30, 21:28

Przenieśliśmy się na większą pojemność (1 galon). Jest osobny temat. Ogólnie warto i to bardzo. Kamionka pozwala destylatom ułożyć się i dojrzeć.

Pablo70
10%
10%
Posty: 17
Rejestracja: 2020-06-12, 16:16

Re: Akcja gliniane gąsiorki

Post autor: Pablo70 » 2020-07-31, 14:00

No z tymi około 4,5 l kamionkami trochę problem z zakupem. Macie jakieś miejsce gdzie da się takie kamionki nabyć?

Awatar użytkownika
NeRWuS
101%
101%
Posty: 403
Rejestracja: 2018-12-18, 23:42
Lokalizacja: Wrocław

Re: Akcja gliniane gąsiorki

Post autor: NeRWuS » 2020-07-31, 14:29

Pablo70 pisze:
2020-07-31, 14:00
No z tymi około 4,5 l kamionkami trochę problem z zakupem. Macie jakieś miejsce gdzie da się takie kamionki nabyć?
Ty tak na serio? Że utrudniony zakup? To bardzo słabo szukasz, bo można powiedzieć, że są one powszechnie dostępne pod poniższym linkiem:
viewtopic.php?p=179332#p179332
Nie musisz dziękować :)
A co do efektów stosowania, to też jest osobny temat:
viewtopic.php?f=15&t=6088&p=179252#p179252
"Kto żyje w Polsce, ten w cyrku się nie śmieje"

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1748
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Akcja gliniane gąsiorki

Post autor: kowal » 2020-07-31, 16:15

Te mają 3,8l, bo to gallon amerykański, a pojemność 4,5l (Imperial gallon - brytyjski) chyba nie występuje na Forum.
Kuję żelazo, póki gorące :-)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości