Przedgon, pogon

Post autor: **Pirat** » 2013-12-12, 12:41

Dobra rada to poczytaj choćby temat "jak prowadzę swój proces"co do rektyfikatu to ostatnio osiągnąłem chyba pierwszy raz to co chciałem. Gotowałem metodą 2,5 raza i w sumie oddzieliłem 1L ! przedgonu-pewnie dlatego że dolałem do całości sporo poprzedniego nieudanego rektyfikatu. Przedgon odebrać to praca dla cierpliwych-po kropelce i co jakiś czas rozrób kieliszek do około 20% i niuchaj i smakuj-nie pij! Jak capi i ostre to dalej po kropelce,po tym odlej jeszcze jakieś 0,3-0,5 osobno i dalej powinno być ok. Pogon tnij na 96'C w kotle i może wtedy coś z tego wyjdzie.No i skoro sam zrobiłeś sprzęt to przerób na coś łatwiejszego w obsłudze np.Aabratek.

Szlumf · Post autor: **Szlumf** » 2013-12-12, 12:47

MARIANUS pisze:po co kupować wrzucę w robocie rurę kwasową na tokarkę i zrobię wiór i będzie za darmo

Kup zmywaki, a na tokarkę wsadź rurę miedzianą i daj wióry na 15-20cm od dołu kolumny. Najlepiej zrób od razu dwie porcje na wymianę - jedna czysta w kolumnie, a druga brudna po destylacji do wody z kwaskiem cytrynowym by się oczyściła.

Post autor: **magas** » 2013-12-12, 19:14

Wióry z tokarki wypadają lepiej niż rurki szklane, ale gorzej niż zmywaki, dużo gorzej, sprężynki oczywiście wypadają najlepiej, ale nie wyjęte z długopisów, a te które koledzy robią specjalnie do naszych celów.

mario · Post autor: **mario** » 2013-12-16, 19:48

@andrzejsobczyk
Zmywakom trzeba poświęcić trooooochę czasu zanim się je upchnie do kolumny. Zostało to opisane w tym dziale http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=113.
Pozdrawiam.

andrzejsobczyk · Post autor: **andrzejsobczyk** » 2013-12-17, 09:48

Nie wiem czy trooooche ale trooche poświeciłem, zalałem kretem jak mi podpowiedziałeś i płukałem, gotowałem w occie i płukałem. Jeszcze raz na nich spróbuję kiedyś. Może po kilku procesach się oczyszczą na dobre

mario · Post autor: **mario** » 2013-12-17, 11:24

Ocet do płukania zmywaków? Nic o nim nie mówiłem

ale o płynie do zmywania naczyń to i owszem.
Pozdrawiam.

MARIANUS · Post autor: **MARIANUS** » 2013-12-20, 09:44

No witam ponownie, obiecałem że się odezwę.
Robiłem destylację w poniedziałek, tak jak przedtem na rurkach szklanych w kolumnie, tylko zrobiłem elegancko stabilizację, odebrałem po kropelce przedgon w ilości prawie 250 ml, co jakiś czas sprawdzałem co kapie puszczając kilka kropel na dłoń i rozsmarowując wąchałem.
Powiem tak, nie mogłem uwierzyć jak ten przedgon bardzo śmierdział, nie wiem nawet do czego to porównać, jak jakiś rozpuszczalnik.
A reszta jako dobry wyrób kapała już do balonu.
Teraz zrozumiałem jak byłem głupi nie oddzielając przegonu w poprzedniej destylacji.
A 250ml przedgonu ojciec wziął i zrobił sobie nalewkę miętową na żołądek, chciałem to wylać, ale jak chciał to co mu będę żałował, ja nawet nie chcę tego wąchać, a co dopiero pić.
Pozdrawiam

MARIANUS · Post autor: **MARIANUS** » 2013-12-20, 10:09

Zastanawiam się jeszcze nad tym katalizatorem miedzianym, czy jest to gra warta zachodu,
jak już to bym to umieścił na górze kolumny pod refluksem, bo nie ma sensu wysypywać tych rurek i kłaść miedz i znowu zasypywać, u góry też będzie działać?

furman · Post autor: **furman** » 2013-12-20, 10:12

Lepiej będzie absorbować w wyższej temperaturze. Czyli na dole.

MARIANUS · Post autor: **MARIANUS** » 2013-12-20, 10:19

LEGION słuchaj dawniej nie było takiego sprzętu jak teraz, pamiętam babcia gotowała bimberek na wielkim garnku na którym była miska z wodą i to uszczelnione mąką z wodą obsługa tej machiny to masakra a to co leciało było mętne i to chłopy pili.
Dlatego nie dziwię się ojcu że jak zobaczył taki klarowny i mocny przedgon to od razu go skonfiskował, a że trochę śmierdzi, kit tam gorszy się piło, to jest mentalność ludzi starszych nie przetłumaczysz im

zdzichu · Post autor: **zdzichu** » 2013-12-20, 10:23

Nie patrz na to - zamień mu i wylewaj. To co było kiedyś to było rozcieńczone w całości destylatu i dlatego tak się nie odczuwało. Teraz to nakapała Ci w tym przedgonie sama esencja. Nie zastanawiaj się.
ZAMIENIAJ I WYLEWAJ.

Post autor: **berbelucha** » 2013-12-20, 10:33

Człowieku!
To jest skoncentrowany najgorszy syf z destylacji, a ty ojcu do wypicia dajesz?
To jest właśnie to, na co mówią "ślepotka".

MARIANUS · Post autor: **MARIANUS** » 2013-12-20, 10:57

To trza będzie mu to odebrać siłą, dobra dam radę, albo jak pójdzie do roboty to sie zrobi podmiankę i już.

Post autor: **starowar** » 2013-12-20, 17:59

Jeżeli popił etanolem to metanol mu nic nie zrobi.
W cukrówkach jest rzeczywiście bardzo mało metanolu.

a_priv · Post autor: **a_priv** » 2013-12-20, 21:50

magas37 pisze: [...] co bardziej szkodliwe może być w naszym hobby jak zagęszczony przedgon.

Głupota, brak wyobraźni, chciwość.........niesłuchanie bardziej doświadczonych.

pzdr

Przedgon, pogon

Kto jest online