Destylat z wina made in Czech Republic

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Miły
80%
80%
Posty: 471
Rejestracja: 2007-09-26, 20:35
Lokalizacja: Południe

Destylat z wina made in Czech Republic

Post autor: Miły » 2007-12-19, 23:06

Ostatni kolega przywiózł z Czech wino w 5 litrowej butelce z uchwytem, które kosztowało coś koło 9-10 zł. U nas sama taka butelka 5 litrowa kosztuje chyba ze 12 zł. Pomyslałem sobie, że przywiozę z 5-6 butelek takiego wina (dla samych butelek) ale żeby wino sie nie zmarnowało pomyslałem, że mozna je przegonić. Boję sie tylko, czy przypadkiem po degustacji takiego wybryku nie będę miał w głowie czeskiego filmu.
Czy ktoś moze kiedyś przepędzał takie "BYKI" albo inne patykiem pisane wynalazki?

Pozdrawiam
Miły

Awatar użytkownika
bielok
101%
101%
Posty: 607
Rejestracja: 2006-06-30, 09:17
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Destylat z wina made in Czech Republic

Post autor: bielok » 2007-12-20, 05:20

cześć :)
Miły pisze:Ostatni kolega przywiózł z Czech wino w 5 litrowej butelce z uchwytem, które kosztowało coś koło 9-10 zł. U nas sama taka butelka 5 litrowa kosztuje chyba ze 12 zł. Pomyslałem sobie, że przywiozę z 5-6 butelek takiego wina (dla samych butelek) ale żeby wino sie nie zmarnowało pomyslałem, że mozna je przegonić.
a to już wypić się nie da? winko całkiem znośne do obiadu, do duszenia mięs - była juz zreszta o tym rozmowana na forum - ala ścisłości ja miałem wina które kosztowały w przeliczeniu 18zł
Miły pisze: Boję sie tylko, czy przypadkiem po degustacji takiego wybryku nie będę miał w głowie czeskiego filmu.
nic Ci nie będzie :) a czeski film będziesz miał zawsze jak przesadzisz z ilością spożywania :)
pozdrawiam
bielok

Alkohol nie rozwiąże twoich problemów...
A z drugiej strony, mleko w sumie też nie..

Awatar użytkownika
tomQ
70%
70%
Posty: 389
Rejestracja: 2007-05-24, 10:01
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: tomQ » 2007-12-21, 15:02

Nie wiem jak czeskie, ale słowackie nadają się całkiem dobrze.
Zauważyłem, że najlepszy trunek a'la brendy wychodzi z tych o średnich cenach w okolicach 130-150 Sk.

Pozdrawiam,
TomQ

Miły
80%
80%
Posty: 471
Rejestracja: 2007-09-26, 20:35
Lokalizacja: Południe

Post autor: Miły » 2008-01-04, 20:20

No i stało się. Zamówiłem u znajomego z Cieszyna 5 szt butelek 5 litrowych "włoskiego" wina produkcji CR"Revove vino stolni cervene suche-Zeme puvodu: Italie". Cena butelki 18 zł. Piękne butelki z uchwytem, zawartość o smaku cienkiego czerwonego winka wytrawnego 10%. Ponieważ wina nie pijam, 2 krotna destylacja na pot-still. Wcześniej koledzy pisali o koniakowym smaku takiego wybryku. Niestety po winie made in CR, nie stwierdziłem tego przyjemnego zapachu. Za to jak się pociągnie mocno nosem zbliżonym do szyjki butelki, nos chce urwać a w gardle następuje nieznosne drapanie. Jestem prawie pewien, że powodem tego jest...............siarka. W dzieciństwie, kiedy zbieraliśmy ją na torach i podpalaliśmy, zapach dymu był identyczny i powodował identyczne odczucia. Dziwne, bo w winie nie było czuć. Czyżby informacja zawarta na etykiecie "obsahuje siricitany" to to o czym myślę? Sam nie wiem czy moje obawy wyrażone we wczesniejszym poście a dotyczące "czeskiego filmu" nie były uzasadnione. Najwyżej do spryskiwacza pójdzie, za to fajne butelki na pewno się przydadzą. Chyba, że wiórki i leżakowanie albo wegiel aktywny zrobią swoje.

Dla butelek warto, dla wina a tym bardziej dla wybryku z niego nie.

Miły

moonjava
40%
40%
Posty: 81
Rejestracja: 2006-01-05, 23:32

Post autor: moonjava » 2008-01-04, 23:32

Miły pisze:Czyżby informacja zawarta na etykiecie "obsahuje siricitany" to to o czym myślę?
Niomm.

Awatar użytkownika
tomQ
70%
70%
Posty: 389
Rejestracja: 2007-05-24, 10:01
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: tomQ » 2008-01-04, 23:42

Pozbyłem się etykiet z moich butli i nie pamiętam czy na nich było coś takiego.

Pozdrawiam,
TomQ

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2008-01-05, 09:37

@Miły

Jeśli jeszcze Ci coś zostało, to spróbuj destylować na krótkiej kolumnie z pewną częścią wypełnienia z miedzi. Może pomoże.

pzdr

Awatar użytkownika
tomQ
70%
70%
Posty: 389
Rejestracja: 2007-05-24, 10:01
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: tomQ » 2008-01-05, 11:15

Miedź to jest pomysł.
Zapomniałem napisać, że mam jakieś 25 cm siatki Cu.

Pozdrawiam,
TomQ

Awatar użytkownika
destylatek
101%
101%
Posty: 202
Rejestracja: 2008-02-18, 14:17
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Post autor: destylatek » 2008-03-17, 20:32

@a_priv
W kolumnie o wysokości 125cm wypełnienia z glowicą NS i średnicy 51,5mm ile cm trzeba wypełnienia z miedzi żeby przepuścić takie wino z 5 litrowych butli? Mam rzut beretem do południowych sąsiadów i właśnie ostatnio kupiłem takie winko ale sikacz jest niemiłosierny może jak przepuszczę przez rurę to będzie lepszy trunek?
Dodam tylko że chłodnicę mam z rurki miedzianej podwójnie zwiniętą.
Pozdr.

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2008-03-18, 10:08

@destylatek

Daj 25cm miedzi. Powinno w zupełnosci wystarczyć.

pzdr

Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Post autor: Astemio » 2008-03-18, 11:37

Witam!
Ja na to patrzę tak: jeżeli kupować takie słowackie czy czeskie wina, to tylko dla samej butelki - u nas takie puste szkła kosztują pewnie 1,5-2 razy drożej.
A z 5 litrów choćby cukrówki będzie o wiele taniej i wygoni się z niej więcej "dobroci", niż z 5l 10% "wina" - i to dużo lepszej i zdrowszej, bo takie tanie sikacze sa niemiłosiernie siarkowane.
Jak robią to z byle gówna (bo tylko z takiego surowca wypadnie tak niska cena "wina" wraz z ładną butelką), to muszą zasiarczyć zdrowo.

Tak OT: ja też z reguły siarkuję swoje wina, ale jest to minimalna konieczna (? :) ) dawka, ściśle wyliczona i zważona, ok. 0,7-0,8g pirosiarczynu na 10l moszczu. I taka rada: jeśli domowe wino śmierdzi czasami siarkowodorem czy siarką, prawie zawsze pomaga jego "przewietrzenie" polegajace na wielokrotnym (np. 10 razy) przelewaniu długa strugą albo przez durszlak :D , z pełnego w próżne.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

Awatar użytkownika
destylatek
101%
101%
Posty: 202
Rejestracja: 2008-02-18, 14:17
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Post autor: destylatek » 2008-03-18, 23:19

To jednak kupię tylko z powodu butelek chociaż nie ukrywam że korci mnie przepuszczenie wszystkiego przez rurę bo w smaku wino to nie jest dobre.

@Astemio widzę że zainteresowania mamy podobne z wszystkich wiatrówek które miałem zostawiłem sobie FWB300S i pistolet Łucznik (stare dobre jak wino)

Cyrograf15
70%
70%
Posty: 336
Rejestracja: 2008-02-25, 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Cyrograf15 » 2008-03-19, 00:03

Słabe wina wymagają mocniejszego siarkowania. Cena sugeruje w tym wypadku jakość trunku. Jak poszukać po bazarach i pchich targach to takie buteli po winie kupi się w cenie 5-10zł.
Wojtek

Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Post autor: Astemio » 2008-03-19, 09:19

Witam!
Dla butelek to pewnie warto, a że "wina" szkoda wylać - można je przekotłować i potem filtrować.
Ale przed kotłowaniem może warto je przewietrzyć, tak jak opisałem.
Nie wiem, czy to coś pomoże, bo przemysłowo produkowane "wina" po 10zł/5l niewiele mają wspólnego z winami i nic nie wiem i nie chcę wiedzieć o ich technologii produkcji, ale na pewno nie zaszkodzi.

@destylatek, gdybym miał FWB300 też bym sobie zostawił :D , nawet się rozglądam za takim bardzo tanim, do remontu. Tanim, bo mam już coś bezodrzutowego, ale na innej zasadzie - nie morduje lunety.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

Cyrograf15
70%
70%
Posty: 336
Rejestracja: 2008-02-25, 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Cyrograf15 » 2008-03-19, 23:31

Tak się zastanawiam co to za forum? Może z iweb pomyliłem? :wink: Nie wiem czy tak słabe opłaca się destylować. Jednak wylać to dopiero marnotrawstwo straszliwe! Może uda się w zamian za trunek np. ztrudnić lumpa do przekopania ogródka lub czegoś podobnego.
Wojtek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości