Kolumna z wirującą parą alkoholową

[zbyszek1281]

Witam @ Ostoja
Link do tej strony jest podany dużo wcześniej w tym temacie kiedy ta cała zabawa się zaczęła

Pozdrawiam

[Ostoja]

Wiem o tym, bo sam podawałem, lecz mam od niektórych Kolegów zapytania na PW o link. Widocznie mają większą sklerozę od mojej, bo pytają mnie, albo tak czytają posty w tym temacie
________________
Pozdrawiam Ostoja

[Spirit]

a to chyba protoplasta pomysłu

[larzwo]

a to chyba protoplasta pomysłu

Raczej nie, to wygląda na kolumnę z półkami rzeczywistymi. Brak tutaj elementów wprowadzających parę w ukierunkowany ruch wirowy.
Strasznie jestem ciekawy jak będzie się to sprawowało - z dużym zainteresowaniem śledzę ten wątek

[a_priv]

....a to chyba protoplasta pomysłu.....

Widać, że Koledzy od niedawna na forum.

To akurat jest pomysł na deflegmator @garnachy.


pzdr

[MUZYKALNY]

Nie chcę krakać, ale tak duży promień nacięć będzie powodował "niskie ciśnienie przelotu przez śmigiełko". W ruskich oryginałach widać było śmigiełkowatość na samych brzegach. Blisko ścianek po których spływa powrót.

Idealem do testow byłaby szklana rura i jakaś technika pozwalająca widzieć wirowanie pary i omywanie nią ścianek. Jakieś polaryzowane światło może. Podobno są takie techniki.

No ale to tak na marginesie. Nie chcę siać defetyzmu, tym bardziej, że to inni się męczą a nie ja. Już Tuwim napisał kiedyś - "krytyk i eunuch z jednej są parafi, obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi"

[v.s.o.p.]

no ja sie wypowiem po eksperymentach choc faktycznie ruscy mieli łopatki wielkosci 30-40 procent promienia

[MUZYKALNY]

Coś mi zjadło tekst więc być może klepię jeszcze raz. HGW, be aluzji do polityków(czek)

Na tamtym forum zastanowił mnie jeden rysunek. pomiędzy śmigłami były umieszczone talerze z dziurą w środku. Dobra myśl. pary w trakcie wirowania ścierają swój impet o ścianki i zamieniają się w bezładny i bezproduktywny bełkot.

Jeśli odpowiednio dobrać dystans pomiędzy turbinami i "dziurami", to wirująca jeszcze para trafi na "sufit" ociekający powrotem, a potem wyleci być może jeszcze wirując do drugiej komory. Choć być może, w niej dystans do turbiny powinien być mniejszy (?)

Przy śmigłach o dużym promieniu efekt pewnie też nastąpi, ale trudbniej będzie całą ich powierzchnię pokryć filmem spływającej cieczy. Gorąca flegma nie ma niestety właściwości nadciekłego helu, który wspina się po wszystkim, lekceważąc skubany grawitację.

Zresztą w niskich temperaturach łatwiej byłoby wymrażać cenną esencję.

Pisząc ten tekst wyobraziłem sobie baardzo długą rurkę, zwiniętą spiralnymi warstwami w objętości kolumny. taka rurka miałaby ścianki pokryte jakąć "chromatograficzną" krzemionką, lub czymś innym co kapilarnie zmuszałoby flegmę do pokrycia całej powierzchni. Rosjanie nie darmo co rusz przypominają o trawieniu powierzchni.

Taka rurka byłaby pewnie nieopłacalna, ale temat sam w sobie jest pomysłorodny.

[Tofi]

to widać że nikt nie pamięta kolumny z kubków - nikt nie był w stanie wytłumaczyć jej fenomenu, jedyne sensowne wytłumaczenie tego to było że jeden kubek to jakaś namiastka półki rzeczywistej

[v.s.o.p.]

ok jesteśmy po pierwszym teście.

jedyny sposób żeby opisać to jak się teraz czuję (właśnie wyszedłem z pracowni) to szczena w dół.

nawet nie mogę się wysłowić ... Turbinki rządzą, od dziś.

Wlałem do gara 10 L zacieru odebrałem 2 L spirytusu 95-96 w ciągu 30min. zasilanie taboret 7,5KW

turbinek w kolumnie było 17 na wysokości 80 cm, efekt turbinowy szybko rozpoznawalny po gorącym destylacie, którego w żaden sposób nie mogłem schłodzić ponizej 50 C (2,5m 10mm w chłodnicy). Reflux który spokojnie zalewał kolumnę zmywakową przy niewielkim przepływie ledwo dawał sobie radę. prędkość oparów zdecydowanie wysoka.

w czasie pracy słychać szum mijającej się flegmy i oparów na całej wysokości kolumny.

koniec destylacji bardzo dynamiczny i prawie punktowy temperatura w głowicy wzrosła momentalnie (1-2 min z 77,8 do 85C). przy większym refluxie mam nadzieję na zatrzymanie destylacji po oddestylowaniu alkoholu. Przy tak dynamicznym zakończeniu destylacji w zmienionym po wzroście temperatury naczyniu odbioru brak pogonów. wywaliłem wężyk do zlewu jak poczułem prawie wodę.

z uwagi na to, że wypełnienie było w pełni stalowe zalecam dodanie miedzi. pytanie na górę czy na dół. jutro spróbuję ze sprężynkami miedzianymi u góry żeby trochę wyhamować opary przed chłodnicą.

z ekonomicznego punktu widzenia turbinki w omawianej formie mogą spokojnie konkurować ze zmywakami. koszt wykonania jednej to ok 6-7 PLN.

[zbyszek1281]

Witam
Rosjanie wylot kolumny zamykają otwartą głowicą NS. Zwiększenie średnicy wylotu kolumny na głowicę NS powinno rozprężyć parę i zmniejszyć prędkość w skraplaczu.Wyobrażam sobie co będzie gdy turbinki będą trzy częściowe.Sześćdziesiąt półek teoretycznych na dł. 30cm to będzie mały pikuś.Należy pamiętać ,że efekt turbiny spada powyżej fi 10cm.Optymalna średnica to podobno 4-5cm średnicy kolumny.
Pozdrawiam

[v.s.o.p.]

jutro wmontuję rozpraszacz w chłodnicy (w obecnym modelu obsługującym zmywaki i sprężynki centralna rurka skraplacza jest vis a vis wylotu co prawdopodobnie powoduje wtłaczanie szybkich par prosto w jedną rurkę i wyłączenie z pracy reszty sąsiednich rurek). Wsypię też trochę moderujacych spręzynek na ostatnią turbinę. Wyhamowanie par będzie ważnym elementem całej konstrukcji. Już teraz mozna myśleć o różnych nowych eksperymentach, np dystans pomiędzy turbinkami i całkowita wysokość takiego silnika.

sama konstrukcja ekonomicznie jest bardzo obiecująca.

[MUZYKALNY]

Na zdjęciach z montażu woda skupiała się w kropelki. Oznacza to mimo wszystko mniejszą powierzchnię wymiany. jeśli mimo to efekt jest tak piorunujący, to co będzie gdyby wszystko podtrawić Wtedy zwrot będzie wszystko pokrywał cienkim filmem, a powierzchnia wymiany będzie większa. Do licha - ciężka woda w domowych warunkach?

Domyślam się, że można myśleć o ograniczeniu rozmiarów kolumny przy zachowaniu skuteczności, byle tylko chłodnica wydalała z wydajnością. Zestaw w sam raz na górskie wycieczki pod wodospad.

Turbo vodka

[vsop]

Muzykalny


Kwestia powierzchni i jej matowienia jest otwarta, a na razie można zobaczyć testowany zestaw na naszym bloxie

[yaco26]

Wlałem do gara 10 L zacieru odebrałem 2 L spirytusu 95-96 w ciągu 30min. zasilanie taboret 7,5KW


.

jaka była mniej więcej moc grzania podczas testu tzn. na ile taboret był przykręcony?