Druciak/Zmywak - Zone

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-02-02, 19:47

Mam stężone kwasy-azotowy,solny,siarkowy.Może którymś z nich?
To zbyt agresywne kwasy, takie warunki nie panują w kolumnie, są w kolumnie bardzo niskie stęzenia kwasów organicznych, chyba ze zaszły w zacierze procesy gnilne i masz białkowy siarkowodór :D
Poza tym nie rozumiem po co rozcapierzać zmywaki przed włożeniem do kolumny?jaki jest tego cel?
Są tak ładnie zwinięte ,aż szkoda je rozwalać.
Zauważ, że niektóre zmywaki są dość ściśle zwinięte (zwoje sprężynek ściśle przylegają do siebie) i są zbite, walczymy a max powierzchnię wypełnienia w stosunku do objętości, poza tym ważny jest też opór stawiany przez zmywaki dla par. Zbyt mocno ubite wypełnienie i przylegające do siebie włókna wiórów zniweczą założenia. Ważne jest również, aby nie występowały "dziury" czyli puste luki w wypełnieniu. Należy wszystko wypośrodkować tzn. gęstość upakowania, powierzchnię czynną wymiany.

Może coś pominołem, albo niejasno ująłem, więc może kotś dołoży swoje 3 grosze :)

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
bluetoth
40%
40%
Posty: 68
Rejestracja: 2007-11-09, 03:10
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: bluetoth » 2008-02-02, 21:27

wachman pisze:Nie pytajcie po co robie takie testy,sam nie wiem :D
Pewnie masz za dużo czasu i brak pomysłów na jego zagospodarowanie. :mrgreen:

Sorki że nie na temat ale potrzebuję błyskawicznej porady.
Otóż destylowałem dzisiaj zacier i zagapiłem się na TV w związku z czym wyciągnąłem zamiast 9 litrów 9.5 litra sprytu (o pół litra za dużo) no i niestety ale raz że moc już nie ta (93-94%), lecz przede wszystkim jakby leciutko czuć drożdżami. Stoję teraz przed dylematem czy przelecieć powtórnie czy dać sobie spokój i wykorzystać taki jaki wyszedł. Spiryt jest przeznaczony na cytrynówkę i wiśniówkę więć myślę że ten nikły zapach zniknie ale mimo to proszę o wasze zdanie. :)
P.S. ten specyficzny smak i zapach jest bardzo nikły gdyż nawet żonka którą używam jako testera ledwo go wyczuwa. :mrgreen:

[ Dodano: 2008-02-02, 22:55 ]
wachman pisze:Nawet nie wiesz jakie złoto masz w kolumnie ,uważaj żeby ktoś ci jej nie ukradł
Nie sądzę aby to był czysty wolfram, raczej jakiś stop wolframu, no chyba żeby ten ktoś kto to sprzedał gwizdnął to skądś ale w takim przypadku nie chcę wiedzieć skąd to ma. :mrgreen:

tasior
30%
30%
Posty: 41
Rejestracja: 2008-01-06, 13:31

Post autor: tasior » 2008-02-03, 12:53

kitaferia pisze:@ tasior
My tu nie o substancjach w przyrodzie, tylko w destylacji
Fermentacja to proces zachodzący w przyrodzie jak wiele innych. Bez małych pomocników (drobnoustrojów) nie zrobisz zacieru. To organizmy żywe zbudowane jak inne i zawierają w śladowych ilościach prawie całą tablicę Mendelejewa.
Pytanie jest: jaka substanjca ma dominujące stężenie i co wzmacnia działanie zwiąków reaktywnych działających destruktywnie na zmywaki ze stali nierdzewnej?
Może o czymś nie wiem - rozwiń myśl.
O tym czy zajdzie reakcja bardzo często decyduje katalizator. Jeśli jest, to reakcja zajdzie, jak go nie ma -nie. Jak pewnie wiesz katalizator nie zużywa się w trakcie zachodzenia reakcji, więc nawet śladowe ilości wystarczą by reakcja zachodziła aż do zużycia substancji czynnych. Jeśli zabraknie katalizatora to stężenie dominujące czy nie i tak nie spowoduje reakcji.

Weźcie koledzy pod uwagę to że aktywne: siarka i azot jest w związkach w zacierach i to wcale nie w śladowych ilościach. Skąd ? A z pożywek dla drożdży, rozpadających się najstarszych martwych komórek itd.
Myślę że do substancji testującej zmywaki należy dodać trochę pożywki dla drożdży lub od razu kwas siarkowy i azotowy w małych stężeniach, tak by ph nie przekroczyło np. 4 Dodanie kwasu octowego bez względu na jego stężenie i tak nie będzie miał znaczenia chyba że dla zwykłej stali.

[ Dodano: 2008-02-03, 13:06 ]
czy przelecieć powtórnie czy dać sobie spokój i wykorzystać taki jaki wyszedł. Spiryt jest przeznaczony na cytrynówkę i wiśniówkę więć myślę że ten nikły zapach zniknie ale mimo to proszę o wasze zdanie.
Myślę że ani w cytrynówce, ani tym bardziej w wiśniówce nie będzie przeszkadzać. Spróbuj dodać do nalewki młodą (grubości patyka na szaszłyki) gałązkę z wiśni, całą, wysuszoną z liśćmi. Podkreśli wyraźnie wiśniowy charakter nalewki.

[ Dodano: 2008-02-03, 13:12 ]
Ta część posta o nalewce to oczywiście do kolegi bluetoth'a

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-02-03, 17:35

@tasior

W dzisiejszych czasach możemy dość ściśle określić skład zacieru i par, wiem że zacier zacierowi nierówny, ale można przewidzieć produkty i ich ilość. Zanieczyszczenia w postaci przede wszystkim siarczków (i pochodnych siaki) pochodzą albo od drożdżaków bądź procesów glinlych białek (w większości), więc po to między innymi przeprowadza się klarowanie nastawów, to znacznie zmiejsza ilość nieporządaych substancji białkowych i pozostałości po pożywce (wiem cześć jest w fromie rozpuszczonej w nastawie).

To organizmy żywe zbudowane jak inne i zawierają w śladowych ilościach prawie całą tablicę Mendelejewa
Uważasz, ze wszystkie te substancje i perwiastki przechodzą do destylatu przy rektyfikacji?

Jak pewnie wiesz katalizator nie zużywa
Jesteś w błędzie, wiele katalizatorów zużywa sie podczas procesów katalitycznych (choćby samochodowe lub piecowe), niektóre musza być regenerowane lub czyszczone (miedziane), katalizatory chemiczne z definicji się nie używają i nie biorą udziału w stechiometrii reakcji, lecz od reguły i definicji są wyjątki :) , ale to już dyskusja akademicka :)

Myślę że do substancji testującej zmywaki należy dodać trochę pożywki dla drożdży lub od razu kwas siarkowy i azotowy w małych stężeniach, tak by ph nie przekroczyło np. 4 Dodanie kwasu octowego bez względu na jego stężenie i tak nie będzie miał znaczenia chyba że dla zwykłej stali.
Myślisz, że małe stężenia kwasów azotowego i siarkowego dla stali nierdzewnej lub KO to dobry test? Może podasz jakąś naprawdę "niebezpieczną reakcję" dla tych kwasów i substancji z pożywki.

Pozdrawiam

tasior
30%
30%
Posty: 41
Rejestracja: 2008-01-06, 13:31

Post autor: tasior » 2008-02-03, 20:13

Witaj katafiera! Cieszę się niezmiernie z tego że ktoś poważnie zastanawia się zad tym co napisałem. Wspólnymi siłami może dojdziemy do ideału ...
Piszesz że:
W dzisiejszych czasach możemy dość ściśle określić skład zacieru i par.
A ja z doświadczenia laboratoryjnego wiem że możemy określić czy dany pierwiastek jest w badanej substancji, gorzej z tym w jakim związku się tam znajduje. Jeśli to mieszanina różnych, to zero szans, by określić faktyczne substancje które powstały w wyniku zmieszania. Możemy się tylko domyślać. W roztworach mieszanin, pierwiastki często zmieniają miejsce (łączą się z innym związkiem), w zależności od temperatury, ph ... Wiesz że różne związki (np. cukry) mają taki sam wzór (skład) chemiczny i wodny roztwór ich to analitycznie to samo.
Jak na razie to jeszcze nie znalazł się taki mądry który określiłby skład np. kwasu humusowego, który jest znany od dziesięcioleci i powstaje między innymi w wyniku fermentacji. Nikt poważny nie poda składu chemicznego zacieru bo .... Ściśle możemy określić skład substancji użytych. Skład zacierów będzie jednak różny, z powodu wpływów zewnętrznych na fermentację. Możemy faktycznie ściśle określić co tam może być, a nie jest.
Jesteś w błędzie, wiele katalizatorów zużywa sie podczas procesów katalitycznych
Nie piszę tu po to by wytykać czyjeś błędy, a podzielić się wiedzą w określonym celu. Sprawdź definicję katalizatora. Dla ułatwienia cytat z wikipedii:
"Całkowicie błędne jest twierdzenie, spotykane w niektórych szkolnych podręcznikach, że katalizator nie bierze udziału w reakcji. Przeciwnie: katalizator bierze udział w reakcji, ale musi odtwarzać się po jej zakończeniu. W przypadku nieodtworzenia katalizatora po reakcji należałoby traktować go jak substrat."
Czasy się zmieniają, zasoby wiedzy też. W samochodach i innych miejscach katalizatory są niszczone przez zanieczyszczenia, a nie zużywane przez substancje dla których jest tam użyty. Wyjątków tu nie ma, a ja nie jestem w błędzie.
Myślisz, że małe stężenia kwasów azotowego i siarkowego dla stali nierdzewnej lub KO to dobry test? Może podasz jakąś naprawdę "niebezpieczną reakcję" dla tych kwasów i substancji z pożywki.
Jeśli reakcja takiej mieszaniny (która niewątpliwie znajduje się w zacierach) z Fe wchodzącym w skład "nierdzewia" jest dla Ciebie wystarczającym testem. Spróbuj. Ja jednak upierałbym się przy testach organoleptycznych. Nie bardzo zrozumiałem co masz na myśli pisząc o "niebezpiecznych reakcjach" dla tych kwasów.

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-02-03, 21:16

@tasior

Witaj, no to pogadamy :)
A ja z doświadczenia laboratoryjnego wiem że możemy określić czy dany pierwiastek jest w badanej substancji, gorzej z tym w jakim związku się tam znajduje. Jeśli to mieszanina różnych, to zero szans, by określić faktyczne substancje które powstały w wyniku zmieszania. Możemy się tylko domyślać.
Ja z doświadczenia laboratoryjnego jak piszesz mam inne doświadczenia :)
Pomijasz destylację frakcyjną, cała nowoczesną analitykę (w szerokim pojęciu), a w końcu chromatografię gazową i cieczową? Procedura badania składu mieszaniny związków, to skomplikowana procedura analityczna, ale jest jak najbardziej możliwa. Można wyodrębnić poszczególne substancje, jaki i pierwiastki-piki, piki i analiza widma-pewnie wiesz o co chodzi :D Lecz nim nastąpi badanie chromatograficzne, to wcześniej wstępna analiza próbki.

W roztworach mieszanin, pierwiastki często zmieniają miejsce (łączą się z innym związkiem), w zależności od temperatury, ph ... Wiesz że różne związki (np. cukry) mają taki sam wzór (skład) chemiczny i wodny roztwór ich to analitycznie to samo.
Pierwiastki migrują nie tylko w reakcjach chemicznych , ale również przy kompleksowaniu związków, co z substancjami markującymi ?
Jeżeli cukry mają ten sam wzór "pisany" to wiem , że nie muszą by identyczne, co ze związkami cis czy trans, ale jest jeszce metoda optyczna-refraktometria i nie tylko.
Nikt poważny nie poda składu chemicznego zacieru bo .... Ściśle możemy określić skład substancji użytych. Skład zacierów będzie jednak różny, z powodu wpływów zewnętrznych na fermentację
Pisałem w poście wcześniej: zacier zacierowi nierówny :) .
Mając daną próbkę jest możliwe podanie składu nastawu.
Nie piszę tu po to by wytykać czyjeś błędy, a podzielić się wiedzą w określonym celu. Sprawdź definicję katalizatora. Dla ułatwienia cytat z wikipedii
Sorry, ale wikipedia nie jest dla mnie wyrocznią :)

A taka definicja, choć też ogólna jak dla mnie co mówi: Katalizator definiuje się więc jako substancję, która zwiększa szybkość z jaką reakcja chemiczna osiąga stan równowagi, sama się jednak nie zużywa i której symbol nie występuje w równaniu stechiometrycznym.
Jeśli reakcja takiej mieszaniny (która niewątpliwie znajduje się w zacierach) z Fe wchodzącym w skład "nierdzewia" jest dla Ciebie wystarczającym testem
Tak sobie myśle, że mocno reaktywne kwasy mają z czym przereagować w zacierze, zawsze to tego dążą. Nie jest., ale dodawanie pożywki, drożdży i kwasów najpierw da reakcje z nimi, jest mówiąc proste łatwiejsza :)
Ja jednak upierałbym się przy testach organoleptycznych
Też pisałem wcześniej w postach, że ich dokonam :)
Nie bardzo zrozumiałem co masz na myśli pisząc o "niebezpiecznych reakcjach" dla tych kwasów.
Myślałem, że znasz jakąś reakcję w tej mieszaninie, która jest niebezpieczna po rektyfikacji.

Sredeczne pozdrowienia

tasior
30%
30%
Posty: 41
Rejestracja: 2008-01-06, 13:31

Post autor: tasior » 2008-02-04, 10:34

Katafiera napisał:
Jesteś w błędzie, wiele katalizatorów zużywa sie podczas procesów katalitycznych
A potem sam sobie zaprzeczasz:
A taka definicja, choć też ogólna jak dla mnie co mówi: Katalizator definiuje się więc jako substancję, która... sama się jednak nie zużywa
Za wszelką cenę udowadniasz mi że jesteś "mądrzejszy od radia", używasz bardzo mądrych słów, niewiele mówiących innym forumowiczom, odchodząc od tematu. Jak się podszkolę do Twojego poziomu, to pogadamy. Na przytoczoną definicję katalizatora odpisałeś:
Sorry, ale wikipedia nie jest dla mnie wyrocznią

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-02-04, 10:56

@tasior

Przeczytaj jescze raz wszsytkie posty,a może zrozumiesz co autor miał na myśli.

Nic nie chce uwowodnić, po co dyskutowałeś jeśli na końcyu dyskredytujesz partnera w dyskusji. Używam słów i wyrażeń, których dokładnie znam znaczenie, a jeśli dla niektórych są nierozumiałe, to nie moja wina.
Prowadziłem już taką dyskusję na podobny temat z kolegą BNP, dokończyliśmy ją na PW co prawda, ale do porozumienia doszliśmy i było miło. Myślałem, że Kolega ma jakieś wiadomości i doświedczenie o których nie wiem (myślałem, że Kolega może chemik czy coś podobnego).

Jeśli za to Kolega myśli, że wniósł wiele merytorycznie wsoimi postami do tematu to niech tak będzie.

Na koniec jeszcze jedno, jak się czyta posty to warto zwracać uwagę na emotiony, w niektórych sytuacjach potarfią wiele wyjaśnić :wink:

Awatar użytkownika
akempes
101%
101%
Posty: 81
Rejestracja: 2007-09-13, 10:59

Post autor: akempes » 2008-02-06, 08:58

Druciaki z firmy WOBA Łódź.
Nie umieli mi odpowiedzieć z czego jest zrobiony /KO czy nierdzewka/
podali namiar do firmy WIREDA z Radomia /zrozumiałem, że oni wykonują i im dostarczają/
ale niestety takich nie wykonują jedynie druciaki z drutu cynkowanego..
Mogą wykonać z czego tylko chcemy ale musi być tego dużo i powtarzalność zamówień.
Chyba WOBA sprzedaje jakiś tani import.
Wysłałem kolejnego maila i czekam na odpowiedź.
pozdr

[ Dodano: 2008-02-07, 19:35 ]
Otrzymałem ostateczną "profesjonalną" odpowiedź z Woba.
Druciaki nie są kwasoodporne ani nierdzewne tylko są zrobione z żelaza nierdzewnopodobnego.
:lol:

Awatar użytkownika
Svazy
50%
50%
Posty: 122
Rejestracja: 2008-01-10, 22:58
Lokalizacja: Łódź

czy to przełom?

Post autor: Svazy » 2008-02-09, 14:04

Ta pani co odbiera telefony w Wobie jest istotą ludzko podobną ...

Panowie i Panie (nieliczne wśród nas) znalazłem dość interesujący produkt dostępny na naszym rynku?

http://www.arix.pl/produkt.php?id=5606
http://www.arix.pl/produkty.php?kat=18&Submit=OK

oceńcie sami...

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2008-02-09, 16:22

te podłużne to na pewno nie jest nierdzewka
natomiast z podanej strony ewentualnie artykuł nr. 5512
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
Svazy
50%
50%
Posty: 122
Rejestracja: 2008-01-10, 22:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Svazy » 2008-02-09, 18:59

Jestem za pomysłem wachmana czasem ciężko sie odnaleźć w całym forum

co do zmywaków arix kubie jutro zobaczymy co sie da z nich wycisnąć, oczywiści napisałem też do firmy zobaczymy co z tego będzie...

a może mosiężne zmywaki przynajmniej będzie ekskluzywnie :D

Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Post autor: Astemio » 2008-02-11, 10:12

Witam!
Ja testowałem ARIX rok temu, nawet w słabym 1% roztworze HCl nie korodował i pod tym względem bardzo mi odpowiadał, ale cena detaliczna 2,80zł za dwa małe zmywaki była zbyt wysoka.
W końcu kupiłem HARRY Netinox Maxi B-002 po 67gr sztuka bezposrednio od przedstawiciela handlowego, telefon podano mi w hurtowni współpracującej z HARRY'm i ten Pan przywiózł mi je na miejsce - miał po drodze.
Te z kolei w HCl zaczynają brązowieć (sól ich nie rusza), ale w kolumnie zachowują się bez zarzutu i tam pozostają.

Jednak należy mieć do obu rodzajów ograniczone zaufanie - jakość mogła polecieć w dół bez ostrzeżenia, każdorazowe testy są w/g mnie konieczne.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

Awatar użytkownika
Svazy
50%
50%
Posty: 122
Rejestracja: 2008-01-10, 22:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Svazy » 2008-02-11, 12:48

pytanie które?
http://www.arix.pl/produkt.php?id=56115 czy te
http://www.arix.pl/produkt.php?id=5512

bo mnie sie rozchodziło w sumie o te...

http://www.arix.pl/produkt.php?id=5606

u mnie w "Społem" gdzie ceny z natury są astronomiczne kosztują 1,8zł... przynajmniej tak mi sie wydawało...

Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Post autor: Astemio » 2008-02-11, 13:51

Testowałem te drugie w Twoim poście, pakowane po dwie sztuki, zwykłe poskręcane wiórki, nie plecione. Jak pisałem - przetestuj je dodatkowo sam, jakość przez ostatni rok mogła pójść w dół.
Ta wełna stalowa na końcu to raczej na pewno zwykła stal, nie nadaje się dla nas - najwyżej do pucowania kolumny.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości