Refluks i równowagi

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-06-18, 11:35

Svazy pisze:Zgadzam sie w 100%, ale lepiej wydestylować raz 20% zacier niż 2x 10% (nie czepiać się że nie ma 20%zacieru)
No pewnie, że lepiej, lepsza stabilizacja procesu i prowadzenie całego procesu.

No zacierów 20% to nie ma, ale nastawy np. cukrowe jak najbardziej ;) :)

Czytałem, że nawet bayanusy fermentujące w niższych temp. w długim czasie potrafią odfermentować do 20%, nie mówiąc o drożdżach typowo do cukrówek.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
destylatek
101%
101%
Posty: 202
Rejestracja: 2008-02-18, 14:17
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Post autor: destylatek » 2008-06-18, 11:51

kitaferia pisze:Zawrtośc % w KEG'u ulega zmianie w czasie destylacji (zmienjsza się) i po właśnie jest międzyinnymi reflux. Powoduje on wgledną stabilazacje procesu i danej chwili.
Czyli co zwiększyć refluks (wolniej odbierać)?
Znacznie lepiej jest pić wódkę i pleść głupstwa, niż pić wodę i być zasrańcem - Benjamin Franklin

Pozdrawiam destylatek.

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-06-18, 12:07

Tak, należy zwiększać reflux w końcowej fazie gdy zaczyna brakować już alkoholu w garze.
Brak alkoholu w garze powoduje też jego niedostatek na kolumnie i zachwianie procesu rektyfikacji. Ja na końcu procesu, gdy w kotle jest już mało %, zalewam jeszczce raz kolumne celem ponownej jej stabilizacji. Później reguluję tak reflux aby utrzymać stałą temp. na głowicy, ale ze względu, że par jest mało, to i reflux w tej fazie jest większy, a odbiór wolniejszy.
Ostatnio zmieniony 2008-06-18, 20:15 przez kitaferia, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Chemik student
70%
70%
Posty: 355
Rejestracja: 2006-05-26, 11:35
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Chemik student » 2008-06-18, 14:00

Ja stosuje inną metode. Za pierwszym razem jade na małym RR tak że zaczyna kapać 92%, a kończy kapanie na 70% i to jest mój spirytus surowy, który oczyszczam i destyluje drugi raz.

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-06-18, 14:08

Ja też jadę 2 razy i miedzy destylacjami oczyszczam.
Ale i przy rektyfikacji surówki też następuje monent gdy zaczyna brakować w garze alkoholu i jeśli chce się utrzymać stałe stężenie odbieranego destylatu, to trzeba regulować refluxem, zwiększając go, a co za tym idzie zmiejsza się odbiór.
A zalewam na końcu, aby stabilizować temp na głowicy jak już pisałem i ustabilizować cały proces. Kiedy nie możliwa jest juz stabilizacja kolumny to odbieram pogon, którego moc spada wraz z końcem procesu.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
akempes
101%
101%
Posty: 81
Rejestracja: 2007-09-13, 10:59

Post autor: akempes » 2008-06-18, 14:14

Kolego @chemik student
odpowiedz mi na taki przypadek jaki miałem /destylowałem I raz/.
Kolumna identyczna jak http://bimber.ovh.org/gal_ginger68.html
odbieram zgodnie z procedurami /cały czas 94 %/, później temperatura rośnie o 0,5 - 1,0 st. C zmieniam naczynie odbioru i leci tak sobie jeszcze 0,4 - 0,5 l. do wzrostu temp o 2 - 3 st. C
wyłączam sprzęt i odstawiam naczynie, dalej sobie jeszcze kapie do słoiczka innego.
Po zmierzeniu % wszystko odebrane po wzroście temperatur /destylat 20 st. C/ ma po 93 % tylko inaczej pachnie.
I teraz pytanko czy powinienem odbierać dalej pomimo wzrostu temp ?
pozdrawiam

Awatar użytkownika
Chemik student
70%
70%
Posty: 355
Rejestracja: 2006-05-26, 11:35
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Chemik student » 2008-06-18, 14:24

Prawdopodobnie przyczyną jest to, że poza etanolem lecą już wyższe alkohole, które również mają gęstość niższą niż woda i alkoholomierz nie pokazuje już prawidłowo zawartości etanolu. Można to destylować dalej jako pogon a jak się nazbiera więcej takich pogonów znowu destylować, ale nie warto dolewać do właściwej surówki.

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2008-07-01, 22:38

Witajcie,
otóż właśnie zakończyłem próby z wprowadzeniem teori zmiennego refluxu w życie.
Reflux zmieniałem poprzez regulację przepływu wody przez deflegmator za pomocą regulatora temperatury. Na początku było to ok. 1 do 1 później w trakcie procesu reflux się płynnie zwiększał, aż do osiągnięcia 100%, temperatura wzrosła o 0,2°C. Schemat rozwiązania podam jutro w temacie "Regulacja temperatury par w głowicy"
pozdrawiam - inżynier

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości