Ciągły pomiar zawartości alkoholu w destylacie

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
masterofbimber
40%
40%
Posty: 92
Rejestracja: 2008-04-10, 10:58
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: masterofbimber » 2008-07-13, 19:22

Z chęcią przyjmę każdą pomoc, zwłaszcza jeśli chodzi o sklepy z rozsądnymi cenami.
Myślę też, że za takiego linka wdzięczni będą także inni członkowie naszego FORUM.
A co do długiego nicka to wystarczy pisać " mob" i też będzie O.K.
POZDRAWIAM mob.
CHLUŚNIEM BO UŚNIEM , PIERDYKNIEM BO ODWYKNIEM!

Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post autor: Ostoja » 2008-07-13, 19:52

Witam. Podaję link do hurtowni w łodzi. Tam są tanie kształtki z miedzi. Po otwarciu trzeba wejść w pkt. 4 po lewej stronie. żeby zamówić towar, trzeba zalogować się.


http://www.airtrader.pl/index.php?p=index

____________________________
Pozdrawiam Ostoja

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2008-07-13, 20:04

Panowie ciągły pomiar tak, ale nie destylatu tylko automatyczna regulacja założonej temperatury par w głowicy z dokładnością do 0,02 stopnia.Daje to ciągle to samo 96% mocy destylatu do końca procesu, bez dziwnych lejków syfonów i wątpliwej temp. pomiaru.Jest to tylko sztuka dla sztuki.Do szybkiego odczytu % ciepłego destylatu są tabele przeliczeniowe

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
masterofbimber
40%
40%
Posty: 92
Rejestracja: 2008-04-10, 10:58
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: masterofbimber » 2008-07-13, 20:12

Co kto lubi.
Dla jednych to co robimy jest SZTUKĄ dla innych już tylko nauką :wink:
Załączniki
sma-still-2.jpg
POZDRAWIAM mob.
CHLUŚNIEM BO UŚNIEM , PIERDYKNIEM BO ODWYKNIEM!

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-07-13, 20:18

masterofbimber pisze:Co kto lubi.
Dla jednych to co robimy jest SZTUKĄ dla innych już tylko nauką :wink:
Nie jest dobrze jak Sztuka jest tylko dla Sztuki......
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
inspiracje
101%
101%
Posty: 191
Rejestracja: 2008-05-20, 12:21
Lokalizacja: Czarnoszyce

Post autor: inspiracje » 2008-07-13, 20:18

Kurdę taki sprzęt to majątek......

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2008-07-13, 21:11

Tylko do muzeum bimbrownictwa na Podlasiu za grubą kasiorę

Ten gość ma małe wymagania .Pije nie patrząc co leci " aby dobrze sponiewierało"

Jakie tam u niego doświadczenia ??

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2008-07-13, 21:28

Panowie, proszę mnie źle nie zrozumieć :oops: - dla mnie wyznacznikiem tego co wylata z rurki są pomiary temperatury w kegu i kolumnie, oraz co ważne, prędkość destylacji
- to wszystko daje mi pewność mocy wykapu, nawet sztuka dla sztuki ma swoje granice :wink: , inaczej ma się powyższe rozwiązanie gdy kapiemy potstillem - wtedy wydaje się być przydatne, pod warunkiem niezbyt dużego opóźnienia pomiaru
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2008-07-14, 11:40

zgadzam się w 100% z @aabratkiem.nic nie zastąpi dobrego termometru.
kiedyś sprawdzałem alkoholomierzem to co wylatywało z kolumny ,teraz stwierdziłem że to nie ma sensu.skoro temperatura jest stała to i % alkoholu powinien być stały.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post autor: Ostoja » 2008-07-17, 20:35

Witam Kolegę @gatorek23. Dziękuję za to że Kolega dopatrzył się przydatności tego przyrządu przy destylacji. Ja nie mam termometru "dobrego jak opisują poprzednicy". Mam termometr tablicowy za około 50 zł i ten termometr w zupełności mi wystarcza. Moim zdaniem wskazuje temperaturę dobrze, bo jeśli wrze woda to pokazuje 100 st., C. Nie jestem snobem, by kupić sobie taki drogi termometr i chwalić się nim. To nie jest w mojej psychice :!: Jestem człowiekiem praktycznym i jeśli widzę, ze na moim termometrze jest 87,3 st,. C, to wiem, że leci destylat o pożądanej zawartości alkoholu. Ten mój przyrząd to pokazuję (co prawda z niewielkim opóźnieniem - około 72 ml destylatu. Destylat przepływa przez dodatkową chłodnicę (patrz Liebiega na wcześniejszych fotkach). To rozwiązanie jest super np: przy cukrówkach :!: Gdzie wypełnienie jest mniejsze. Wówczas patrzy sie nie na termometr, tylko na to co leci. Osobiście kolumnę wypełniam pierścieniami Białeckiego 12x12x0,3, które mają mniejszy współczynnik wydajności od zmywaków. Normalnie używam zmywaki z Lidla, ugotowane kilkakrotnie, tak by zgubiły warstwę nadającą im odpowiedni połysk. Zmywaki te są pewne i nie zmieniają swoim parametrów nawet po wielokrotnym gotowaniu nastawu. Jeśli chodzi o moją kolumnę z rur miedzianych fi 42 mm, o długości wypełnienia 224 cm, to przy wypełnieniu pierścieniami Balińskiego, destylat osiąga około 88 % zawartości alkoholu. Natomiast przy zmywakach dochodzi do 97% alkoholu.
Ponieważ nie znam tu nikogo, kto by pospawał mi nierdzwkę, zdecydowałem się na kolumnę z miedzi. Nawet osoba nie mającą wprawy, może polutować sobie samemu to wszystko. Ten przyrząd też jest lutowany. W przyszłym miesiącu opracuję coś do szybkiego podpięcia, tak by destylat wychodzący z przyrządu przechodził przez filtr węglowy wtępnego oczyszczania. jeśli ma Kolega jakieś zapytania, proszę pisać na PW
___________________
Pozdrawiam Ostoja :D

Awatar użytkownika
winiarek5
101%
101%
Posty: 1814
Rejestracja: 2006-04-09, 15:02
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: winiarek5 » 2008-07-17, 21:15

Ostoja pisze:...nawet po wielokrotnym gotowaniu nastawu.
:D
W końcu ktoś prawidłowo nazwał fermentujący cukier rozpuszczony w wodzie.
Cieszy, że dolnoślązak odróżnia zaciery od nastawów.
Zdolny Śląsk, po prostu!

:D

Pozdrawiam

Winiarek

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2008-07-18, 12:43

winiarek5 pisze:W końcu ktoś prawidłowo nazwał fermentujący cukier rozpuszczony w wodzie.
Eeee.... tam

Wysłany: 2006-04-20, 18:01
wampir pisze:założyłem nowy nastaw, taki sam jak poprzednio, tylko bez pomidorów
Wysłany: 2006-02-19, 23:09
moojava pisze:W takim nastawie masz minimalną poprawke
Wysłany: 2006-02-21, 21:47
jack pisze:Różnice występowały przy pomiarze fermentującego nastawu
Wysłany: 2006-02-27, 20:35
jack pisze:zaoferowałem im ciepełko z grzałki akwariowej tak że całość nastawu ma stałą temperaturę
...itd

LonginK1
40%
40%
Posty: 53
Rejestracja: 2008-09-25, 10:39

Post autor: LonginK1 » 2008-10-28, 09:59

Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 2008-11-08, 10:38 przez LonginK1, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post autor: Ostoja » 2008-10-28, 15:52

Kolego @LonginK1 ja mam również termometr i na podstawie jego wskazań koryguję przebieg destylacji. U mnie jest długa droga dla destylatu, z kondensora spływa jeszcze poprzez chłodnice Liebiega gdzie jest schłodzony do około 20 st. C.i z chłodnicy do naczynia (pojemnika). Zanim wpłynie do pojemnika widzę,jaka jest zawartość alkoholu na przyrządzie do ciągłego pomiaru.
Moim zdaniem to jest dobre. Nikogo nie namawiam, by sobie zrobił taki przyrząd :D
________________
Pozdrawiam Ostoja

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2008-10-28, 18:11

LonginK1 pisze: Koledzy obeznani z elektroniką mogliby wyskalować termometr w stopniach temperatury. Ja
No niestety nie jest to takie proste, ze względu na zależność temperatury wrzenia od ciśnienia, zauważyłem, że w trakcie procesu trwającego ok. 4 godz. temperatura może się zmieniać nawet o 0,1°C
pozdrawiam - inżynier

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości