Wężownica Unidez - czy na pewno stal KO?
Wężownica Unidez - czy na pewno stal KO?
Witam,
zamowilme wezownce w unidez z z rurki KO o grubosci scianki 0,7 mm, przyszla dzisiaj fajnie skrecona itd tylko mam pewna watpliwosc czy to faktycnzie jest kwasówka, wyglada jak na zdjeciach (niewiem czy to jakies zabrudzenie czy ma byc taka ciemna?) dodam ze jest dosc sprezynujaca i niewykazuje wlasciwosci ferromagnetycznych. Byla skrecona dla mnei w okolicach czerwca ale zwlekalem z odbiorem.
pozdrawiam Rafał
PS: zdaje sobie sprawe ze zaslepka nie jest zrobionajuz z kwasowki ale zakladam ze tam niebeda dochodzic pary alkoholu bo wszystko skropli sie wczesniej.
zamowilme wezownce w unidez z z rurki KO o grubosci scianki 0,7 mm, przyszla dzisiaj fajnie skrecona itd tylko mam pewna watpliwosc czy to faktycnzie jest kwasówka, wyglada jak na zdjeciach (niewiem czy to jakies zabrudzenie czy ma byc taka ciemna?) dodam ze jest dosc sprezynujaca i niewykazuje wlasciwosci ferromagnetycznych. Byla skrecona dla mnei w okolicach czerwca ale zwlekalem z odbiorem.
pozdrawiam Rafał
PS: zdaje sobie sprawe ze zaslepka nie jest zrobionajuz z kwasowki ale zakladam ze tam niebeda dochodzic pary alkoholu bo wszystko skropli sie wczesniej.
Ostatnio zmieniony 2008-10-31, 10:45 przez Rafal, łącznie zmieniany 1 raz.
To dobrze, b przyznam ze juz mialem malego stracha a wyjasnij mi jeszcze jak moge ja doszyscic na blysk tak jak widzialem na niektorych zdjeciach?
wezownica ma dlugosc 41 cm (czesc spiralna 35) zaslepka zrobiona pod wymiar rury 88,9 wspawane 2 tuleje nagwintowane. z przesyłka za pobraniem zaplacilem 142 zł (na poczatku chcieli ok 160)
pozdrawiam Rafal
wezownica ma dlugosc 41 cm (czesc spiralna 35) zaslepka zrobiona pod wymiar rury 88,9 wspawane 2 tuleje nagwintowane. z przesyłka za pobraniem zaplacilem 142 zł (na poczatku chcieli ok 160)
pozdrawiam Rafal
@ Rafal
Masz rację, trzeba się tego pozbyć.
Najlepiej rozpuścić troszkę żelu do trawienia KO w wodzie i namoczyć wężownicę.
Możesz to zrobić w zaślepionej z jednej strony rurze kanalizacyjnej.
Pozostaw na dłuższy czas, a efekty będą niesamowite.
@Spiryt
Przepraszam, ale się z Tobą nie zgadzam.
Od czystości wężownicy zależy co będziesz później pił.
A tak w razie jakiś innych smaków wężownicę możesz wykluczyć.
Aby mieć taki komfort trzeba się postarać ( niestety).
Pozdrawiam
Milo
Masz rację, trzeba się tego pozbyć.
Najlepiej rozpuścić troszkę żelu do trawienia KO w wodzie i namoczyć wężownicę.
Możesz to zrobić w zaślepionej z jednej strony rurze kanalizacyjnej.
Pozostaw na dłuższy czas, a efekty będą niesamowite.
@Spiryt
Przepraszam, ale się z Tobą nie zgadzam.
Od czystości wężownicy zależy co będziesz później pił.
A tak w razie jakiś innych smaków wężownicę możesz wykluczyć.
Aby mieć taki komfort trzeba się postarać ( niestety).
Pozdrawiam
Milo
no toś sobie kolego załatwił do kwasówki nie wolno stosować narzędzi stalowych po pasywacji - powinna to być szczotka także z kwasówkicihy pisze:mi też robili na zamówienie wyczyściłem szczotką stalową tam gdzie doszłem reszte zrobił ludwik
- teraz to ja Ci radzę abyś zastosował żel
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !
Widziałem co potrafi zrobić dotknięcie stalą zwykłą.
W Niemczech, pod Berlinem jest wielki kompleks handlowy gdzie fasady budynków są wyłożone piękną blachą ze stali inox.
Ponieważ ludzie jak to ludzie jeżdżą wózkami jak popadnie to ocierają nimi tę stal.
Każda taka rysa to korodująca krecha. Specjalnie się temu przyglądałem po dyskusji na forum. Rzeczywiście trzeba się pilnować.
ps.
Wózki są ocynkowane ale na krawędziach obtarte i widać "żywą" stal.
Pozdrawiam
W Niemczech, pod Berlinem jest wielki kompleks handlowy gdzie fasady budynków są wyłożone piękną blachą ze stali inox.
Ponieważ ludzie jak to ludzie jeżdżą wózkami jak popadnie to ocierają nimi tę stal.
Każda taka rysa to korodująca krecha. Specjalnie się temu przyglądałem po dyskusji na forum. Rzeczywiście trzeba się pilnować.
ps.
Wózki są ocynkowane ale na krawędziach obtarte i widać "żywą" stal.
Pozdrawiam
@ Milo mozesz podac nazwe jakiegos srodka do trawienia KO?
mam jeszcze 2 pytania odnośnie wezownicy
1) zimna woda powinna wyplywac zewnetrzna spirala czy wewnetrzną? A moze to bez różnicy?
2) wezownica jest wykonana z 2 spiral połączonych z tego co mówił mi facet "lutem złotym" (o ile dobzre pamieam) czy niebędzie to reagować z alkoholem? Rozważam żeby ewentualnie to łączenie zabezpieczyć taśmą teflonową
pozdrawiam Rafał
mam jeszcze 2 pytania odnośnie wezownicy
1) zimna woda powinna wyplywac zewnetrzna spirala czy wewnetrzną? A moze to bez różnicy?
2) wezownica jest wykonana z 2 spiral połączonych z tego co mówił mi facet "lutem złotym" (o ile dobzre pamieam) czy niebędzie to reagować z alkoholem? Rozważam żeby ewentualnie to łączenie zabezpieczyć taśmą teflonową
pozdrawiam Rafał
@ Rafał
Absolutnie nie ma żadnego znaczenia którą spiralką płynie najpierw woda.
Nie sądzę aby Ci polutowali złotym lutem - chyba że to Ty właśnie wygrałeś ostatnią kumulację w Totka. Myślę że to lut twardy i prawdopodobnie to srebro (plus nieco miedzi i fosforu).
Absolutnie nie jest szkodliwe (Ag) i nie musisz niczym izolować.
No chyba że owijasz dla bezpieczeństwa taśmą teflonową srebrne łyżeczki po babci.
Pozdrawiam
Absolutnie nie ma żadnego znaczenia którą spiralką płynie najpierw woda.
Nie sądzę aby Ci polutowali złotym lutem - chyba że to Ty właśnie wygrałeś ostatnią kumulację w Totka. Myślę że to lut twardy i prawdopodobnie to srebro (plus nieco miedzi i fosforu).
Absolutnie nie jest szkodliwe (Ag) i nie musisz niczym izolować.
No chyba że owijasz dla bezpieczeństwa taśmą teflonową srebrne łyżeczki po babci.
Pozdrawiam
Też mam od nich wężownice, mnie powiedzieli, że jest to twardy lut ze srebra. Miałem mały problem z korozją w pobliżu miejsca lutowania oraz niewielkie ślady korozji po wewnętrznej stronie spirali, tak jakby zanieczyścili ją od wałka na którym była nawijana. Po mojej interwencji, stwierdzili, że już wcześniej mieli takie problemy, ale nic konkretnego nie potrafili doradzić co z tym zrobić. Wyczyściłem miejsca korozji szczotką mosiężną, niestety nie mam szczotki z nierdzewki.
@ Rafal
Najlepszy jest oczywiście żel Antox, ale nie jest łatwo dostępny.
Kol. "dziej" w temacie "Zaczynam budować, ale nie do końca wiem jak" strona 12
znalazł "Lot S gel" nie znam jego działania, ale może być dobry i co najważniejsze do zdobycia. Pogadaj z nim, może sie podzieli, albo powie gdzie go kupić.
http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... &start=165
O połączenie (lut) się nie martw, jest OK.
@ redirys
Nie czyść tej rdzy tylko wytraw całą wężownicę.
Pozdrawiam
Milo
Najlepszy jest oczywiście żel Antox, ale nie jest łatwo dostępny.
Kol. "dziej" w temacie "Zaczynam budować, ale nie do końca wiem jak" strona 12
znalazł "Lot S gel" nie znam jego działania, ale może być dobry i co najważniejsze do zdobycia. Pogadaj z nim, może sie podzieli, albo powie gdzie go kupić.
http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... &start=165
O połączenie (lut) się nie martw, jest OK.
@ redirys
Nie czyść tej rdzy tylko wytraw całą wężownicę.
Pozdrawiam
Milo
Ostatnio zmieniony 2008-11-01, 10:10 przez Milo, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 102 gości