Spawanie - Czym co połączyć???
- Pablo Maximus
- 101%
- Posty: 125
- Rejestracja: 2008-02-10, 23:40
- Lokalizacja: z Podbeskidzia
A co to jest za płyn?
PIERWSZE TO:
[url]http://moonshine_still.republika.pl/[/url] & http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=605
dopiero potem pytania.
[url]http://moonshine_still.republika.pl/[/url] & http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=605
dopiero potem pytania.
Kwas ortofosforowy, stężenie musiałbym sprawdzić, ale na początek możesz się pobawić Fosolem, też zadziała Fosol ma około 30-40%, a ten oryginalny chyba 60%, ale naprawdę musiałbym sprawdzić na butelce.
P.S. A masz! http://www.lotnik.com.pl/pl/data/Oferta ... _REACH.pdf
P.S. A masz! http://www.lotnik.com.pl/pl/data/Oferta ... _REACH.pdf
Ostatnio zmieniony 2013-06-06, 21:34 przez panta_rei, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam, Sławomir
- Pablo Maximus
- 101%
- Posty: 125
- Rejestracja: 2008-02-10, 23:40
- Lokalizacja: z Podbeskidzia
Dzięki Będę musiał spróbować przy spawaniu nowej głowicy ale to dopiero jak będę miał trochę wolnego czasu.
PIERWSZE TO:
[url]http://moonshine_still.republika.pl/[/url] & http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=605
dopiero potem pytania.
[url]http://moonshine_still.republika.pl/[/url] & http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=605
dopiero potem pytania.
Odnośnie kwasu ortofosforowego to poza tym że jest silnie rakotwórczy to jest jedynym kwasem który jest w stanie wytrawić i zmatowić szkło. Jeżeli kojarzycie bohomazy na szybach w komunikacji miejskiej wyglądajàce jak mleko to zostały zrobione właśnie tym kwasem.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zwyczajny, łącznie zmieniany 1 raz.
XXX
Witam.
Jest rakotwórczy, silnie trujący, powoduje trudnogojące się rany i ma bardzo destrukcyjne działanie na kości (odwapnia organizm), nawet najmniejsze jego ilości w kontakcie z organizmem żywym są - wyłącznie - szkodliwe.
Używa się go m.in. do wytrawiania szkła, a ponieważ je trawi - przechowuje się go w polietylenowych naczyniach (ale nie hermetycznie zamkniętych, wydzielający się gaz musi mieć ujście).
Ponieważ żele do trawienia stali KO zawierają HF, to trzeba bardzo dobrze płukać detale po trawieniu (szczególnie te do spożywki), a w miarę możliwości nawet zanurzyć na kilka-kilkanaście godzin w wodnym roztworze zasady (np. Na2CO3, ja tak robię), ponieważ żel może pozostać w szczelinach niemożliwych do wypłukania tradycyjnymi metodami.
Roztwór zasady dotrze do owych niedostępnych miejsc i po pewnym czasie przereaguje ona z resztkami kwasów.
Gdyby było prawdą to co napisałeś, cocacola już dawno wytrułaby przynajmniej połowę ludzkości , a jak Inżynier wyżej napisał, kwas ortofosforowy (E338) jest używany do zakwaszania w przemyśle spożywczym.
Nawiasem mówiąc sam fluor jest również trujący i szkodliwy dla kości, szczególnie w nadmiarze i w wieku dojrzałym - a nadmiarem jest już bardzo mała jego ilość. Można o tym w sieci poczytać...
Pomyliłeś się - to co napisałeś, dotyczy kwasu fluorowodorowego (fluorowodoru HF).zwyczajny pisze:Odnośnie kwasu ortofosforowego [...] jest silnie rakotwórczy to jest jedynym kwasem który jest w stanie wytrawić i zmatowić szkło
Jest rakotwórczy, silnie trujący, powoduje trudnogojące się rany i ma bardzo destrukcyjne działanie na kości (odwapnia organizm), nawet najmniejsze jego ilości w kontakcie z organizmem żywym są - wyłącznie - szkodliwe.
Używa się go m.in. do wytrawiania szkła, a ponieważ je trawi - przechowuje się go w polietylenowych naczyniach (ale nie hermetycznie zamkniętych, wydzielający się gaz musi mieć ujście).
Ponieważ żele do trawienia stali KO zawierają HF, to trzeba bardzo dobrze płukać detale po trawieniu (szczególnie te do spożywki), a w miarę możliwości nawet zanurzyć na kilka-kilkanaście godzin w wodnym roztworze zasady (np. Na2CO3, ja tak robię), ponieważ żel może pozostać w szczelinach niemożliwych do wypłukania tradycyjnymi metodami.
Roztwór zasady dotrze do owych niedostępnych miejsc i po pewnym czasie przereaguje ona z resztkami kwasów.
Gdyby było prawdą to co napisałeś, cocacola już dawno wytrułaby przynajmniej połowę ludzkości , a jak Inżynier wyżej napisał, kwas ortofosforowy (E338) jest używany do zakwaszania w przemyśle spożywczym.
Nawiasem mówiąc sam fluor jest również trujący i szkodliwy dla kości, szczególnie w nadmiarze i w wieku dojrzałym - a nadmiarem jest już bardzo mała jego ilość. Można o tym w sieci poczytać...
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.
Niestety nie wiem jak pospawać oba elementy widoczne na zdjęciu.
Rurka karbowana 316, nypel mosiądz.
Jak przygotować powierzchnie?
Czy są potrzebne jakieś specjalne topniki?
Próbowałem najpierw pospawać rurkę karbowaną z kawałkiem rurki KO, ale mam taniego TIG i nie da się ustawić prądu spawania mniejszego niż 12A. Któryś z kolegów pisał że powinien być 3A.
Mam dostęp do gazów technicznych.
Rurka karbowana 316, nypel mosiądz.
Jak przygotować powierzchnie?
Czy są potrzebne jakieś specjalne topniki?
Próbowałem najpierw pospawać rurkę karbowaną z kawałkiem rurki KO, ale mam taniego TIG i nie da się ustawić prądu spawania mniejszego niż 12A. Któryś z kolegów pisał że powinien być 3A.
Mam dostęp do gazów technicznych.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez arolider, łącznie zmieniany 1 raz.
@Arolider: mosiądzu raczej nie pospawasz z kwasówką (jako ogólną ciekawostkę podam, że miedź - owszem, ale ciężko zagwarantować szczelność połączenia), w takim wypadku tylko lutowanie miękkie (dość łatwe zadanie) lub lutowanie twarde.
Instruktaż łączenia spawaniem TIG rurki karbowanej z rurką grubościenną zamieścił na Forum Akas, musisz poszukać, są tam rysunki. Trzeba wytoczyć element pomocniczy w kształcie przewierconego kapelusika, i zaklepaną końcówkę rurki karbowanej (ostatni "fałd") spawa się do cienkiego (0,8-1mm) "rantu" tego kapelusza.
Po prostu dwa elementy o podobnej grubości jest nieporównanie łatwiej zespawać, niż detale o grubości mocno zróżnicowanej.
W tym wypadku lepszy byłby prąd 10A, myślę jednak że 12A jeszcze będzie dobry - ale wtedy trochę szybciej trzeba prowadzić elektrodę.
Kilka ćwiczeń i powinno się udać.
Instruktaż łączenia spawaniem TIG rurki karbowanej z rurką grubościenną zamieścił na Forum Akas, musisz poszukać, są tam rysunki. Trzeba wytoczyć element pomocniczy w kształcie przewierconego kapelusika, i zaklepaną końcówkę rurki karbowanej (ostatni "fałd") spawa się do cienkiego (0,8-1mm) "rantu" tego kapelusza.
Po prostu dwa elementy o podobnej grubości jest nieporównanie łatwiej zespawać, niż detale o grubości mocno zróżnicowanej.
W tym wypadku lepszy byłby prąd 10A, myślę jednak że 12A jeszcze będzie dobry - ale wtedy trochę szybciej trzeba prowadzić elektrodę.
Kilka ćwiczeń i powinno się udać.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.
Dzisiaj próbowałem wykonać lutowanie twarde mosiądzem. Totalna porażka. Topnik w ogóle się nie kleił. Wyczyściłem powierzchnie i nic.
Zależy mi bardziej na doradzeniu dobrej metody na twarde lutowanie.
To połączenie będzie narażone na wyższe temperatury. Nie jest to element wykorzystywany w destylacji.
Zależy mi bardziej na doradzeniu dobrej metody na twarde lutowanie.
To połączenie będzie narażone na wyższe temperatury. Nie jest to element wykorzystywany w destylacji.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 74 gości