Test Zmywaków

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
Adasko13_5
20%
20%
Posty: 22
Rejestracja: 2008-09-24, 11:14
Lokalizacja: Lubelskie

Post autor: Adasko13_5 » 2009-06-25, 20:14

Stan równowagi nie ma nic do tego.
Powiedzmy, że powstanie cząsteczka soli lub innej substancji. Wiadomo działa na nią siła grawitacji tak jak na wszystkie ciała posiadające mase i znajdujące się w polu grawitacyjnym w tym przypadku Ziemi :D Ale nie należy zapominać, że cząsteczka ta posiada również pewną temperaturę a co za tym idzie energię kinetyczną czyli prędkość. Wektor tej prędkości może być skierowany w dowolnym kierunku także do góry. Jeżeli energia ta jest wystarczająca (większa bądź równa energii potencjału grawitacyjnego) to bedzie się poruszała do góry. Pary w kolumnie poruszają się rónież ku gorze a to potęguje tylko ten efekt. Oczywiście czym cząsteczki są "cięższe" tym to zjawisko bedzie mniej prawdopodobne (ale zawsze jakieś jest).
Np. dlatego niezwykle trudne jest otrzymać molekularnie czystą wode (wode taką używa się np. w badaniach w spektrometrach mas). Woda destylowana nie jest zupełnie czysta.
Z tego samego powodu "latają wirusy". To samo zachodzi przy sedymentacji dajmy na to wina. Nie wszystkie zanieczyszczenia osiądą na dnie nawet gdyby to wino stało bardzo długo.
Byłoby to możliwe jedynie w temperaturze 0 K ( czyli zero bezwzględne) tylko wtedy cząsteczki "zamierają bez ruchu"...

Pozdrawiam.
"... to już nie jest bimber, to dzieło sztuki!"

Awatar użytkownika
Adasko13_5
20%
20%
Posty: 22
Rejestracja: 2008-09-24, 11:14
Lokalizacja: Lubelskie

Post autor: Adasko13_5 » 2009-06-25, 20:25

Nie no oczywiście ale najlepiej by było żeby zmywaki nie reagowały i już. Przyjanmniej jeżeli chodzi o trwałość :)

Pozdrawiam Kolegów.
"... to już nie jest bimber, to dzieło sztuki!"

Awatar użytkownika
Adasko13_5
20%
20%
Posty: 22
Rejestracja: 2008-09-24, 11:14
Lokalizacja: Lubelskie

Post autor: Adasko13_5 » 2009-06-25, 20:38

Z ilościami może i bym się zgodził, ponieważ takich obliczeń nie prowadziłem ale tak samo Ja jak i reszta Kolegów nie może mówić o żadnych ilościach. Tylko dokładne badania na spektrometrze mas mogłyby dać wyniki ilościowe.
Ja nie pisałem o żadnych ilościach napomknąłem tylko, że nieznaczne ilości mogą się przedostawać.
Sam też zbyt oto nie dbam. Destylat wychodzi świetny :D i druciaki mi nie rdzewieją i to wystarczy :D

Pozdrawiam.

[ Dodano: 2009-06-25, 20:49 ]
Kolego kitaferia na Ty jeszcze nie przeszliśmy. A po drugie jaki kolega zna stan który mogłby co kolwiek porywać? A co ma gaz doskonały ze stanem (jakim stanem). Gdyto co pisze nie było prawdą to nie moglibyśmy nawet oddychać. A dlaczego kolegi zdaniem czasteczki tlenu czy inne wystepujące w powietrzu tworzą atmosferę a nie spadną pionowo w "dół" w kierunku środka Ziemi? Przecież są przyciągane jak wszystkie inne!

A skąd kolega wie, że prawdopodobieństwo przedostania sie czasteczki soli czy innej jest równe prawie zeru!? Prawie to znaczy ile? 1 do milona do dziesięciu amoze 1 do 10^25?!
Ani kolega nie wie ani Ja. Własnie dlatego otrzymywanie superczystych substancji jest bardzo trudne.

Proszę nie krytykować zbyt pochopnie. W końcu chodzi Nam o jedno i działamy w tej samej sprawie ;)
"... to już nie jest bimber, to dzieło sztuki!"

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2009-06-25, 21:45

Adasko13_5 pisze: A skąd kolega wie, że prawdopodobieństwo przedostania sie czasteczki soli czy innej jest równe prawie zeru!?
Kolega wie prawdopodobnie stąd, że taka cząsteczka musiałaby być w postaci gazu, a do tego aby cząseczki soli doprowadzić do postaci gazowej trzeba "trochę" wyższej temperatury niż 78°C.

pozdrawiam - inżynier
Ostatnio zmieniony 2009-06-25, 22:09 przez inżynier, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Adasko13_5
20%
20%
Posty: 22
Rejestracja: 2008-09-24, 11:14
Lokalizacja: Lubelskie

Post autor: Adasko13_5 » 2009-06-25, 21:56

"Test zmywaków" to chyba nie miejsce na takie wykłady ale ok;]

Rozkład prędkości Maxwella głównie stosuje sie do układu czastek swobodnych np. gazu Ale nie tylko!!!).
Chodzi o to, że średnią prędkość czasteczek np. gazu możemy wyznaczyć znając temp. tego gazu. Znajomość wartości średniej nie daje jednak pełnej informacji o prędkościach cząsteczek. W wielu zagadnieniach fizycznych i chemicznych interesuje nas rozkład prędkości cząsteczek. Z prawa rozkładu prędkości Maxwella możemy uzyskać informacje np. ile czastek ma prędkość większą niż dwukrotna wartość prędkości średniej kwadratowej lub też ile cząsteczek porusza się z prędkością zawartą w pewnym interesującym nas przedziale.

Pomijając jakiekolwiek prawa. Proszę zwrócić uwagę:

Mamy na biurku cząsteczki kurzu, spoczywają. Jeżeli wystarczająco mocno dmuchnę w ich kierunku oderwą się od biurka i pofruną. Tak samo mogłoby się stać z pewnymi czasteczkami które mogłyby powstawać w naszych kolumnach. Proszę zauważyć, że pary w kolumnie poruszają się dosyć szybko (zależy od pkt widzenia) do góry. Jest to ruch wymuszony, wiec poruszające sie czasteczki pary mogą zderzać się z interesującymi nas molekułami i "popychać" je do góry!

Myślę, że dalsze rozważanie nie mają sensu w tym temacie (Test zmywaków) resztę napisze na pw.

Pozdrawiam.

[ Dodano: 2009-06-25, 22:23 ]
Kolego Paluch.

Zasady to są takie, że zwracamy się do siebie nie na Pan/Pani tylko na Kolego.
Zeby mówić komuś na Ty to albo druga osoba musi na to zezwolić albo trzeba było wcześniej z ta osobą pić wódkę! :D :)

Pozdrawiam wszystkich Kolegów na forum ;)

[ Dodano: 2009-06-25, 22:25 ]
Kolego Kitaferia.
Podana przez kolege definicja jest nieprawidłowa. Proszę sprawdzić w literaturze fachowej!
"... to już nie jest bimber, to dzieło sztuki!"

mani51
60%
60%
Posty: 223
Rejestracja: 2009-03-30, 18:59
Lokalizacja: ja jestem?

Post autor: mani51 » 2009-06-26, 15:50

Adasko13_5

Odpuść sobie dyskusję z kolegami na temet jakości zmywaków bo i tak nie wygrasz :P
Koledzy mają już swoje teorie tak głęboko zakorzenione, że nic tego nie zmieni choćbyś wyszedł z siebie i stanął obok :mrgreen:

Tylko dlaczego nie wolno albo nie powinno się stosować byle czego np na zbiornik do gotowania? Wystarczy wspomnieć problem z bańkami po mleku tymi cynowanymi i cynkowanymi (nie wnikam co jest co bo zbiornik mam robiony z kwasówki). Gdzieś tu kiedyś czytałem, że pewne bańki się nie nadają bo coś się z nich przedostaje do destylatu...a z gów...ch zmywaków nic się nie przedostaje :?:

I jeśli ktoś pisze, że fakt nieprzyciąganie zmywaka przez magnes nie ma dla nas znaczenia to ja już :nie_wiem co ma znaczenie . Przecież taki zmywak jest idealny do naszych celów bo jest zrobiony z KO a nie nierdzewki (czasami tylko z nazwy) i uważam że jeśli komuś uda się znaleźć zmywaki amagnetyczne to bez żadnych obaw może je ładować do kolumny

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2009-06-26, 19:53

mani51 pisze: [...] Odpuść sobie dyskusję z kolegami na temet jakości zmywaków bo i tak nie wygrasz [...]
Zadziwia mnie szybkość z jaką Kolega od nowicjusza, który dopiero co zbudował swoją kolumnę, stał się ekspertem oceniającym poziom forumowej dyskusji. Przecież ok. 2 miesiące temu Kolega był łaskaw napisać:
mani51 2009-04-18, 11:09 pisze: [...] Zachęcony tym co wyczytałem na innym forum postanowiłem zbudować kolumnę. [...] kolumna trochę niewymiarowa ale działa. Wysokość kolumny to 90cm z czego 70cm to wypełnienie z potłuczonych szyb samochodowych. [...]
O ile pamiętam to właśnie forumowicze próbowali przekonać Kolegę żeby wyrzucił tę nieszczęsną szybę samochodową i użył np. druciaki.
I co?
Na "innym" forum są inne teorie?
Czy może Kolega nie doczytał wszystkich wątków o materiałach używanych na kolumnę?
A może temat wypełnienia jest niejasny?
Nie mogę zrozumieć motywów jakie spowodowały napisanie przez Kolegę powyższego postu. :nie_wiem

pzdr

mani51
60%
60%
Posty: 223
Rejestracja: 2009-03-30, 18:59
Lokalizacja: ja jestem?

Post autor: mani51 » 2009-06-26, 20:50

Na "innym" forum są inne teorie?
a_priv zauważ, że ja nie neguję zmywaków jako nieodpowiednie wypełnienie

Nie mogę zrozumieć motywów jakie spowodowały napisanie przez Kolegę powyższego postu.
nie mogę wyjść z podziwu z jaką zawziętością rospisujecie się na temat zmywaków i jak próbujecie wszystkich przekonać nie tylko do ich stosowania bo to akurat jest oczywiste że są chyba najlepsze do naszych celów biorąc pod uwagę ich cenę ale do tego że nie ma się co przejmować ich jakością bo nawet najgorsze nam nie zaszkodzą.

Kolega napisał tylko, że woli te lepszej jakości a nie byle jakie z chin a Wy poraz kolejny że to nie ma sensu bo te gorsze są ok tylko znikają z czasem.

Ja do swojej nowej kolumny wepchnąłem zmywaki z lidla (tylko to nie są te co wcześniej - LEL-3) i jakoś nie jestem ich pewien i jak tylko spotkam gdzieś viledę to zakupię bo po pierwsze będę pewny że są lepsze a po drugie zaoszczędzę bo nie będę musiał ich w przyszłości wymieniać na nowe - czy to grzech że chcę mieć w kolumnie coś dobrego?

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2009-06-26, 21:14

mani51 pisze:że nie ma się co przejmować ich jakością bo nawet najgorsze nam nie zaszkodzą.
:shock:
gdzieś Ty to wyczytał :?:

to naprawdę trzeba wyjątkowo dziwnej interpretacji tego co, pisał A_pribv, żeby dojść do takich wniosków.
Ja zrozumiałem, to tak, że jakość zmywaków poznaje się z czasem, to że przez jakiś czas wyglądają idealnie jeszcze niczego nie dowodzi, natomiast ich czernienie jest oczywistym dowodem słabej przydatności do naszych celów. Inną sprawą jest to, że nawet poczerniałe nie są powodem do wylania urobku, bo związki powstałe w wyniku reakcji nie przedostaną się do destylatu niezależnie od teorii Maxwella, bo akurat w warunkach panujących w kolumnie ma ona małe zastosowanie.
pozdrawiam - inżynier

Awatar użytkownika
jedrus84
60%
60%
Posty: 235
Rejestracja: 2008-11-21, 23:47
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: jedrus84 » 2009-06-26, 21:31

mani52 pisze:Ja do swojej nowej kolumny wepchnąłem zmywaki z lidla (tylko to nie są te co wcześniej - LEL-3) i jakoś nie jestem ich pewien

a widzisz ja mam takie same i sa ok, świecą się jak na samym początku , zero rdzy , zero problemów i co teraz powiesz? Tyle razy moi szanowni koledzy pisali w tym temacie , że czasem dwa zmywaki z jednej firmy potrafią być całkiem inne. Sam na początku ( w styczniu ) jak je kupiłem moczyłem w occie i soli wszystkie , gotowałem cuda z nimi robiłem , i teraz sam nie wiem po co :roll: po prostu byłem nowicjusz i chciałem mieć ok , bo nie wiedziałem co to będzie. Może i dobrze robiłem może nie ale wiem że posłużą mi na pewno kilka sezonów bo po co zmieniać coś co jest w 100% ok i na moje potrzeby zdecydowanie wystarczy :mrgreen: a jak ktoś pisze mam ostry destylat to pewnie przez zmywaki to aż mi żal moich kolegów copo raz tysięczny odpisuja: niemożliwe , pewnie przeciągasz , po czym odpowiedź : nie przeciągam , tylko kończe cukrówki na 85 stopniach na głowicy :wall
ps a tak z ciekawości co Ci się dzieje z tymi zmywakami ? rdzewieją ?

mani51
60%
60%
Posty: 223
Rejestracja: 2009-03-30, 18:59
Lokalizacja: ja jestem?

Post autor: mani51 » 2009-06-26, 21:55

Nawet gdyby te druciaki w jakimś stopniu reagowały z destylatem, to w efekcie powstałyby sole, które nie przedostałyby się z parami do chłodnicy. Skutkiem użycia kiepskich druciaków byłoby jedynie ich stopniowe "znikanie"
to jak to rozumieć :?: :nie_wiem

więc z kiepskiego zbiornika do gotowania też wytrącą się sole i też nie przedostaną się do chłodnicy więc możemy gotować w byle czym - tak na chłopski rozum :P

a co do zmywaków z lidla mam ndzieję, że u mnie też będą ok :)

[ Dodano: 2009-06-26, 21:59 ]
ps a tak z ciekawości co Ci się dzieje z tymi zmywakami ? rdzewieją ?
jeszcze na nich nie gotowałem ale w wodzie z solą i octem trochę zardzewiały - może było za duże stężenie :nie_wiem

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2009-06-26, 22:36

mani51 pisze: więc z kiepskiego zbiornika do gotowania też wytrącą się sole i też nie przedostaną się do chłodnicy więc możemy gotować w byle czym - tak na chłopski rozum :P
:lol: to już zbyt daleko posunięta interpretacja, aczkolwiek pewnie faktycznie, nic by do destylatu nie poszło, ale poczucie higieny i estetyki byłoby narażone na szwank.
Należy pamiętać, że nasi przodkowie, a nawet i w czasach dzisiejszych gotują w różnych naczyniach i żyją.

pozdrawiam - inżynier

Awatar użytkownika
jedrus84
60%
60%
Posty: 235
Rejestracja: 2008-11-21, 23:47
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: jedrus84 » 2009-06-26, 22:48

mani51 pisze:jeszcze na nich nie gotowałem ale w wodzie z solą i octem trochę zardzewiały - może było za duże stężenie
stężenie nie ma znaczenia , skoro zardzewiały to wyrzuć i tyle. Ja najpierw przed zakupem całego wypełnienia kupiłem 3 paczki z lidla i wlozyłem do lekko osolonej wody - nie zardzewiał więc szybko nastepnego dnia kupiłem resztę , żeby mi nowej partii nie rzucili i udalo się ani jeden nie był trefny , nawet z tych gratisowych w środku. Kilka innej firmy mi zardzewiało po godzinie w wodzie. :wall

PS ja nastawiłem się na rdzewienie a raczej jego brak, bo uznałem to za najważniejszy parametr zmywaków ( poza ceną ) oczywiście miałem na oku zmywaki o mniejszej grubości wstażek ale cena jednego była równa 3 z lidla. Generalnie kolego trzymałbym się nierdzewki i miedzi w tym hobby a wtedy będzie i bezpiecznie i zdrowo i ładnie dla oka :)

mani51
60%
60%
Posty: 223
Rejestracja: 2009-03-30, 18:59
Lokalizacja: ja jestem?

Post autor: mani51 » 2009-06-27, 05:55

ale poczucie higieny i estetyki byłoby narażone na szwank.
to właśnie o to mi chodziło w przypadku kiepskich zmywaków tylko nie umiałem tego ubrać w słowa :)

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2009-06-27, 09:09

mani51 pisze: [...] to jak to rozumieć :?: :nie_wiem [...]
To proste. Skorodowane zmywaki w postaci soli, tlenków itp. wracają do kotła i tam zostają. :idea:
mani51 pisze: [...] więc z kiepskiego zbiornika do gotowania też wytrącą się sole i też nie przedostaną się do chłodnicy więc możemy gotować w byle czym - tak na chłopski rozum [...]
Oczywiście, że tak. Musimy tylko liczyć się z tym, że dość często będziemy musieli wymieniać ten zbiornik, jak korozja przeżre go na wylot.
W dodatku jeśli dziura pojawi się właśnie podczas brykania, to mamy zapewnione dodatkowe atrakcje.

pzdr

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 87 gości