Ostry smak
A może w ten sposób
Czyszczenie koloidów. Technologia ta jest wykorzystywana, na przykład, białka jaj, mleka lub produktów naturalnych zheleobrazuyuschie (laminowania metodą). Чтобы лучше представить стоимость такой очистки, стоит привести старинные рецепты – на шесть ведер самогона полагалось одно ведро молока, либо полведра яичных белков. Aby lepiej zrozumieć koszt takich koszty oczyszczania wnieść starych receptur - sześć wiader wódki miał jedno wiadro mleka lub pół wiadra białka. А затем еще надо дождаться полного осаждения коллоида, и уж потом отфильтровать. A potem jeszcze czekać na całkowite strącenie koloidu, a dopiero potem filtrowane. Сейчас для упрощения фильтрации иногда используют сухое молоко. Teraz uproszczenie filtrowania czasami używają mleka w proszku.
http://translate.google.pl/translate?hl ... 6bih%3D592
Czyszczenie koloidów. Technologia ta jest wykorzystywana, na przykład, białka jaj, mleka lub produktów naturalnych zheleobrazuyuschie (laminowania metodą). Чтобы лучше представить стоимость такой очистки, стоит привести старинные рецепты – на шесть ведер самогона полагалось одно ведро молока, либо полведра яичных белков. Aby lepiej zrozumieć koszt takich koszty oczyszczania wnieść starych receptur - sześć wiader wódki miał jedno wiadro mleka lub pół wiadra białka. А затем еще надо дождаться полного осаждения коллоида, и уж потом отфильтровать. A potem jeszcze czekać na całkowite strącenie koloidu, a dopiero potem filtrowane. Сейчас для упрощения фильтрации иногда используют сухое молоко. Teraz uproszczenie filtrowania czasami używają mleka w proszku.
http://translate.google.pl/translate?hl ... 6bih%3D592
Witam
Koledzy,w poście wyżej pisałem o smaku mojego destylatu
Przeprowadziłem powtórną destylację rozcieńczonego spirytusu do ok 30 % na kolumnie fi 70 dł 200 cm wypełnienie zmywakowe
Podzieliłem otrzymaną ilość na 2 wsady
Pierwszy grzałem w następujący sposób
Odbiór przedgonów na mocy 1000 W w ilości ok 150 ml (tak dla bezpieczeństwa) a odbiór właściwy na mocy 3.5 kW
Drugi wsad po odebraniu takiej samej ilości przedgonów grzałem mocą 2000 W
Różnica porażająca
Z pierwszego wsadu otrzymałem produkt podobny do poprzedniego ( z pierwszego udoju )
Natomiast drugi wsad,wynik rewelacyjny
Destylat z obu wsadów na poziomie 96 % ,zmieniłem prowadzenie końca procesu tzn.
w momencie jak elektrozawór zamkną się po raz pierwszy,to zmieniłem naczynie odbiorcze
I to był klucz do sukcesu
Tylko sprawdził się przy grzaniu mocą 2000 W
Dlaczego?
Koledzy,w poście wyżej pisałem o smaku mojego destylatu
Przeprowadziłem powtórną destylację rozcieńczonego spirytusu do ok 30 % na kolumnie fi 70 dł 200 cm wypełnienie zmywakowe
Podzieliłem otrzymaną ilość na 2 wsady
Pierwszy grzałem w następujący sposób
Odbiór przedgonów na mocy 1000 W w ilości ok 150 ml (tak dla bezpieczeństwa) a odbiór właściwy na mocy 3.5 kW
Drugi wsad po odebraniu takiej samej ilości przedgonów grzałem mocą 2000 W
Różnica porażająca
Z pierwszego wsadu otrzymałem produkt podobny do poprzedniego ( z pierwszego udoju )
Natomiast drugi wsad,wynik rewelacyjny
Destylat z obu wsadów na poziomie 96 % ,zmieniłem prowadzenie końca procesu tzn.
w momencie jak elektrozawór zamkną się po raz pierwszy,to zmieniłem naczynie odbiorcze
I to był klucz do sukcesu
Tylko sprawdził się przy grzaniu mocą 2000 W
Dlaczego?
Żyjemy nie tak jak chcemy, lecz tak, jak potrafimy.
@Pietro,
tylko pozornie masz rację, zdolność rozdzielcza kolumny zależy od rodzaju wypełnienia, ale też od maksymalnej dla danego wypełnienia wymianie para-ciecz, co powoduje, że powinniśmy pracować na granicy zalania kolumny. Krótko mówiąc im większa moc grzania tym lepiej, ale do pewnej granicy.
tylko pozornie masz rację, zdolność rozdzielcza kolumny zależy od rodzaju wypełnienia, ale też od maksymalnej dla danego wypełnienia wymianie para-ciecz, co powoduje, że powinniśmy pracować na granicy zalania kolumny. Krótko mówiąc im większa moc grzania tym lepiej, ale do pewnej granicy.
pozdrawiam - inżynier
Może powinienem spróbować na max mocy czyli 4500 W taka moc jeszcze nie zalała mi kolumny
@Pirtro
Zrobiłem większą kolumnę i zwiększyłęm dostępną moc grzania aby zmniejszyć czas procesu do minimum
Grzejąc mocą 1000 W brakło by dnia
Wcześniej miałem kolumnę fi 48 i gotowałemna mocy 1500 W i wszystko było ok.
@Pirtro
Zrobiłem większą kolumnę i zwiększyłęm dostępną moc grzania aby zmniejszyć czas procesu do minimum
Grzejąc mocą 1000 W brakło by dnia
Wcześniej miałem kolumnę fi 48 i gotowałemna mocy 1500 W i wszystko było ok.
Żyjemy nie tak jak chcemy, lecz tak, jak potrafimy.
@inżynier
To nie teoria, to praktyka po wielu latach uzywania pot-stilla . Chyba o to chodzi też w skandynawskim pomyśle destylacji z mocą ok. 300 W zaprezentowanym przez Spiryta.
@marpier
Przymierzam się do zrobiena kolumny fi 85 i planuję destylować na niej z mocą rzędu 1000-1500 W, zamierzam też stosować mniejszy refluks (ma to związek z tym, co napisałem wcześniej). Przy niewielkich mocach nie trzeba stosować dużych chłodnic czy deflegmatorów.
To nie teoria, to praktyka po wielu latach uzywania pot-stilla . Chyba o to chodzi też w skandynawskim pomyśle destylacji z mocą ok. 300 W zaprezentowanym przez Spiryta.
@marpier
Przymierzam się do zrobiena kolumny fi 85 i planuję destylować na niej z mocą rzędu 1000-1500 W, zamierzam też stosować mniejszy refluks (ma to związek z tym, co napisałem wcześniej). Przy niewielkich mocach nie trzeba stosować dużych chłodnic czy deflegmatorów.
Ratujmy się, bo trzeźwiejemy
Przy małej mocy i dużej średnicy kolumny będziesz miał małą rozdzielczość kolumny. Zrobiłem kolumnę o średnicy 85m i przy mocy 4500W nie dawała sobie rady, destylat był słaby a kolumna bardzo wrażliwa na zmiejszenie refluksu. Trzeba było pracować z prawie całkowitym powrotem. po przełączeniu na 6000W wszystkie problemy zniknęły a kolumna pracuje bardzo ładnie.
W konstrukcji bardzo ważne jest też umiejscowienie grzałek w kegu. W końcu keg to tak jakby odstojnik. przy grzałkach ciecz jest przegrzewana i odparowują wszystkie frakcje, po przejściu przez płyn część frakcji zostaje w płynie. jeżeli grzałki są wysoko to część frakcji dostaje się do kolumny i dopiero tam jest zawracane z powrotem do kega.
Od dawna zastanawia mnie ogromna różnica w destylatach z aparatów prostych. Pomimo że wszystkie działaja na tej samej zasadzie to wyroby uzyskiwane na nich różnią się znacząco. Zazwyczaj powtarza się stwierdzenie "wolniej-lepiej"
W konstrukcji bardzo ważne jest też umiejscowienie grzałek w kegu. W końcu keg to tak jakby odstojnik. przy grzałkach ciecz jest przegrzewana i odparowują wszystkie frakcje, po przejściu przez płyn część frakcji zostaje w płynie. jeżeli grzałki są wysoko to część frakcji dostaje się do kolumny i dopiero tam jest zawracane z powrotem do kega.
Od dawna zastanawia mnie ogromna różnica w destylatach z aparatów prostych. Pomimo że wszystkie działaja na tej samej zasadzie to wyroby uzyskiwane na nich różnią się znacząco. Zazwyczaj powtarza się stwierdzenie "wolniej-lepiej"
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....
Potwierdzam w całej rozciągłości W moim aparacie Φ85/2m praca z mocą 4kW to 95% i lekko niepokojący zapaszek, przy mocy 5,4kW - 95,5% i śladowe aromaty niepożądane a już przy 7,2kW - 96,6% i zapach czystego spirytusuSpiryt pisze: Zrobiłem kolumnę o średnicy 85m i przy mocy 4500W nie dawała sobie rady, destylat był słaby a kolumna bardzo wrażliwa na zmiejszenie refluksu. Trzeba było pracować z prawie całkowitym powrotem. po przełączeniu na 6000W wszystkie problemy zniknęły
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 77 gości