Vapour Managment (VM)
Dzięki za odpowiedż.Mnie się też wydaje,że 80 to dużo,ale jak się nie ma co się lubi,to...Z drugiej strony VSOP stosuje w swoich konstrukcjach 3' i jest OK.Na razie zbieram materiał.Przy dotychczasowej 50-tce nie było żle,parametry pracy jak u większości.Ale skoro pojawiła się nowa alternatywa to nie można nie spróbować.Jak to w hobby..
witam
naszła mnie niewytłumaczalna potrzeba przerobienia czegoś w swojej aparaturze a właściwie to wytłumaczalna ponieważ wyniki jakie na niej otrzymuję nie są powtarzalne, a skoro nastaw robię zawsze tak samo to wina musi być po stronie aparatury bo raz jest niebo w gębie, a innym razem nie za bardzo. Zatem coś w moim abratku jest nie halo bo i sposób prowadzenia procesu niemal identyczny za każdym razem a przynajmniej nie potrafię narazie określić co wpływa na końcowy rezultat. Doszedłem do wniosku, że pora zastosować rady inżyniera odnośnie zaworu na powrocie więc zacząłem szukać dokładnych informacji co i jak bo pamiętam, że swego czasu było to niejako sporą rewolucją i każdy(no powiedzmy, że większośc) chwalił. I tak trafiłem do tego wątku który kiedyś już odwiedziłem, ale po przeczytaniu pierwszych postów stwierdziłem, że to KOSMOS normalnie na ziemi i nie ogarnę tematu, a dzisiaj przeczytałem cały wątek oraz wątek VM w abratku, zobaczyłem kilka schematów i doznałem olśnienia jakież to proste w swojej budowie jest Ponieważ i tak chciałem przerobić to co mam to czemu by nie spróbować odrazu z grubej rury? I po pierwszych zachwytach, ochach i achach mam pierwsze pytanie odnośnie materiału jakim jest miedź. Wiemy przecież jakie właściwości ma miedź ale z drugiej strony większość nie zaleca stosowania jej w miejscach gdzie będzie się z nią stykał już skroplony destylat a tu proszę, kolega który najbardziej zachwala VM ma chłodnicę z rurki miedzianej. I tu już przejdę do sedna sprawy - może to właśnie miedź jest odpowiedzialna za te wspaniałe walory smakowe? Ja jednak chciałbym wszystko zrobić z KO i tu kolejne pytanie - czy ma ktoś już tak zrobione i jak to się sprawdza.
ps. sorki za ten tasiemiec i wszelkie w nim błędy, w razie potrzeby wytnie się
naszła mnie niewytłumaczalna potrzeba przerobienia czegoś w swojej aparaturze a właściwie to wytłumaczalna ponieważ wyniki jakie na niej otrzymuję nie są powtarzalne, a skoro nastaw robię zawsze tak samo to wina musi być po stronie aparatury bo raz jest niebo w gębie, a innym razem nie za bardzo. Zatem coś w moim abratku jest nie halo bo i sposób prowadzenia procesu niemal identyczny za każdym razem a przynajmniej nie potrafię narazie określić co wpływa na końcowy rezultat. Doszedłem do wniosku, że pora zastosować rady inżyniera odnośnie zaworu na powrocie więc zacząłem szukać dokładnych informacji co i jak bo pamiętam, że swego czasu było to niejako sporą rewolucją i każdy(no powiedzmy, że większośc) chwalił. I tak trafiłem do tego wątku który kiedyś już odwiedziłem, ale po przeczytaniu pierwszych postów stwierdziłem, że to KOSMOS normalnie na ziemi i nie ogarnę tematu, a dzisiaj przeczytałem cały wątek oraz wątek VM w abratku, zobaczyłem kilka schematów i doznałem olśnienia jakież to proste w swojej budowie jest Ponieważ i tak chciałem przerobić to co mam to czemu by nie spróbować odrazu z grubej rury? I po pierwszych zachwytach, ochach i achach mam pierwsze pytanie odnośnie materiału jakim jest miedź. Wiemy przecież jakie właściwości ma miedź ale z drugiej strony większość nie zaleca stosowania jej w miejscach gdzie będzie się z nią stykał już skroplony destylat a tu proszę, kolega który najbardziej zachwala VM ma chłodnicę z rurki miedzianej. I tu już przejdę do sedna sprawy - może to właśnie miedź jest odpowiedzialna za te wspaniałe walory smakowe? Ja jednak chciałbym wszystko zrobić z KO i tu kolejne pytanie - czy ma ktoś już tak zrobione i jak to się sprawdza.
ps. sorki za ten tasiemiec i wszelkie w nim błędy, w razie potrzeby wytnie się
Nie jestem chemikiem,ale miedż absorbuje w jakimś stopniu siarkowodór.Zastanawia mnie tylko trwałość takiego sprzętu,bo pewnie trzeba co jakiś czas go wytrawić.Tak mi się wydaje.Co do chromowanych grzałek,chrom jako taki jest składnikiem nierdzewki,powinien być bardziej wytrzymały niż miedż,która bardziej reaguje na kwasy.A nierdzewka magnetyczna?-gdyby nie była taka nie nadawała by się do indukcji,a z takiej mamy garnki.J3dnego jestem pewien-jak długo będę zaglądał na to forum,tak długo nie skończe swojego sprzętu.I o to chyba chodzi w tym hobby
Nic co obce mi nie jest obce...A tak w ogóle to nie robie nic bo nic mi sie nie chce...
odwiedziłem już chyba wszystkie linki podane w tym temacie, mam już pierwsze potrzebne matriały, będę miał jedynie problem z rurą wewnętrzną na chłodnicę ale jestem dobrej myśli.
Plan jest taki: wstawka o długości 10cm między głowicę a kolumnę do niej wspawany króciec 1'' z gwintem do przykręcenia zaworu i jakieś odejście na termometr (mam gdzieś z poprzedniej kolumny więc nie będzie problemu) za zaworem króciec przechodzący w kolanko i tu potrzebna rura,najlepiej pasowała by 20-22 mm bo na zewnętrzną obudowę chłodnicy mam fi 27 w środku i z takiej też będzie ten kawałek (20-30cm) przed chłodnicą.
do końca tygodnia chcę się z tym wyrobić
Plan jest taki: wstawka o długości 10cm między głowicę a kolumnę do niej wspawany króciec 1'' z gwintem do przykręcenia zaworu i jakieś odejście na termometr (mam gdzieś z poprzedniej kolumny więc nie będzie problemu) za zaworem króciec przechodzący w kolanko i tu potrzebna rura,najlepiej pasowała by 20-22 mm bo na zewnętrzną obudowę chłodnicy mam fi 27 w środku i z takiej też będzie ten kawałek (20-30cm) przed chłodnicą.
do końca tygodnia chcę się z tym wyrobić
Kol.Mani51. Jedno jest calkowicie pewne. Mowy nie ma o tym abys otrzymal wspaniale walory smakowe, nie stosujac miedzi. Wszyskie, najwiesze nawet, koncerny swiatowe, zajmujace sie produkcja alkoholu, stosuja miedz przy produkcji swych markowych wyrobow, a Ty masz jakies dziwne pytania i obiekcje.To forum jednak, ma ta wspaniala strone, ze istnieje pelna dowolnosc w wyrazaniu swych opinii. Nawet takich, ktore nie maja nic wspolnego z rzeczywistoscia.Pozdrawiam
sverige2
to chyba jest jedna z dziwniejszych opinii jakie tu przeczytałemJaroslaw pisze: a Ty masz jakies dziwne pytania i obiekcje...To forum jednak, ma ta wspaniala strone, ze istnieje pelna dowolnosc w wyrazaniu swych opinii. Nawet takich, ktore nie maja nic wspolnego z rzeczywistoscia.
które to moje pytanie jest takie dziwne?
w której części mojego postu wykryłeś jakieś obiekcje?
i wreszcie która z moich opinii nie ma nic wspólnego z rzeczywistością? Oczywiście w tym temacie bo w innych to faktycznie mogłem dać d... czego absolutnie się nie wypieram
wierz mi, nie szukam absolutu tylko czegoś co będzie mi smakowało a udało mi się to uzyskać na moim abratku kilka razy i chcę żeby wychodziło tak za każdym razem a nie tylko wtedy gdy jakieś tajne siły kosmiczne będą mi sprzyjały...i dlatego zapytałem czy kolumna VM w całości z KO ma przewagę nad LM czy to tylko tyle że wszystkie zachwalane do tej pory egzemplarze jakie widziałem są wykonane z miedzi...a miedź sam mam w kolumnie tylko na dole tam gdzie większość forumowiczów posiadających kolumny
Prawdopodobnie popełniasz jakiś błąd w ustawieniu parametrów procesu i dlatego masz różne wyniki.mani51 pisze:chcę żeby wychodziło tak za każdym razem a nie tylko wtedy gdy jakieś tajne siły kosmiczne będą mi sprzyjały
Przy właściwie ustawionej mocy grzania i dobranym do tego refluxie, układ jest powtarzalny w każdym etapie procesu niezaleznie od pogody i humoru obsługującego.
pozdrawiam - inżynier
Kol.Mani 51. Gdybys byl uprzejmy jeszcze raz przeczytac moj post dot. Twoich watpliwosci i dywagacji dot. miedzi, to napewno bedziesz wiedzial na co chcialem zwrocic Twoja uwage.Pozdrawiam
[ Dodano: 2010-05-19, 10:46 ]
PS Jak wlasnie sam piszesz,ze masz na dole kolumny troche miedzi a efekt jest jaki jest.Niektorzy pisza nawet ze 15-20 cm.miedzi w dole kolumny wystarcza aby smak byl na stalym przyzwoitym poziomie, co jak sam widzisz z prawda ma niewiele wspolnego, jak rowniez ten akapit o stykaniu sie miedzi z destylatem wywolujacym szkodliwe dla zdrowia skutki.Pozdrawiam[/scroll][/fade][/center]
[ Dodano: 2010-05-19, 10:46 ]
PS Jak wlasnie sam piszesz,ze masz na dole kolumny troche miedzi a efekt jest jaki jest.Niektorzy pisza nawet ze 15-20 cm.miedzi w dole kolumny wystarcza aby smak byl na stalym przyzwoitym poziomie, co jak sam widzisz z prawda ma niewiele wspolnego, jak rowniez ten akapit o stykaniu sie miedzi z destylatem wywolujacym szkodliwe dla zdrowia skutki.Pozdrawiam[/scroll][/fade][/center]
sverige2
Kolego Jarosław, ja swoje a Ty swoje
pytam czy jest sens zbudowania kolumny VM z KO bo jeśli nie to przerabiam sterowanie mojego abratka zgodnie z pomysłem inżyniera i uczę się obsługi tego tak żeby było "cacy"
mam dostęp do KO, umiem to pospawać sam, mam czym wytrawić i taka aparatura przetrwa dłużej niz z miedzi którą po pierwsze będę musiał kupić, po drugie dać to komuś do polutowania a wcześniej poszukać w całym tym natłoku informacji czym i jak to zrobić żeby nie zatruć siebie i innych i stąd moje proste i pozbawione podtekstów pytanie
zresztą w trakcie pisania tego postu przyszło mi do głowy zrobić tak jak na szkicu.
pytam czy jest sens zbudowania kolumny VM z KO bo jeśli nie to przerabiam sterowanie mojego abratka zgodnie z pomysłem inżyniera i uczę się obsługi tego tak żeby było "cacy"
mam dostęp do KO, umiem to pospawać sam, mam czym wytrawić i taka aparatura przetrwa dłużej niz z miedzi którą po pierwsze będę musiał kupić, po drugie dać to komuś do polutowania a wcześniej poszukać w całym tym natłoku informacji czym i jak to zrobić żeby nie zatruć siebie i innych i stąd moje proste i pozbawione podtekstów pytanie
zresztą w trakcie pisania tego postu przyszło mi do głowy zrobić tak jak na szkicu.
Widze ze niestety nie jestem Ci w stanie wytlumaczyc jak nalezy powiazac i zrozumiec do czego sluzy miedz oraz jak i gdzie ja zastosowac,a co mozna bez obawy zlej jakosci robic ze stali KO i o co w tym wszystkim chodzi.Radzilbym dokladne czytanie forum i tam znajdziesz wyczerpujace odpowiedzi na dreczace Cie pytania i watpliwosci.Z czego chcesz robic kolumne, to twoja prywatna sprawa i nikt Cie do niczego nie obliguje.To Twoj calkowicie wolny wybor.Pozdrawiam
sverige2
Pozwolę sobie zacytować:
(A przecież jego kolumna nie ma monstrualnej wysokości)
inżynier pisze:To, że zjawisko polepszenia jakości w podobnym systemie badanym u mnie nie występuje wytłumaczyć mogę tylko tym, że mam ponad 30 półek w mojej kolumnie i do deflegmatora dochodzi już azeotrop, którego bardziej rozdzielić już nie można.
A może właśnie takimi założeniami należy się kierować w konstruowaniu sprzętuczy nie lepiej więc zastosować lepsze wypełnienie, lub dać go więcej i pracować na prostej głowicy N-S z zaworem na odbiorze?
(A przecież jego kolumna nie ma monstrualnej wysokości)
- Pablo Maximus
- 101%
- Posty: 125
- Rejestracja: 2008-02-10, 23:40
- Lokalizacja: z Podbeskidzia
Jestem tego samego zdania. Jak ktoś wypełni kolumnę potłuczoną szybą (kiedyś był taki pomysł na forum) to nawet system VM nie pozwoli uzyskać absolutu.
PIERWSZE TO:
[url]http://moonshine_still.republika.pl/[/url] & http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=605
dopiero potem pytania.
[url]http://moonshine_still.republika.pl/[/url] & http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=605
dopiero potem pytania.
Witam!
Uważam, że nie ma żadnych przeciwwskazań do zastosowania KO do budowy całej kolumny i wyposażenia (osobiście myślę, że nawet jest wskazane tak postępować, tak robię i zawsze będę robił, KO to idealny do tego materiał) - jeśli ktoś chce mieć miedź w kolumnie, to jest proste i wystarczające rozwiązanie, mianowicie zastosowanie w 100% miedzianego wypełnienia (wiórów, siatki, drutu, sprężynek itp.)
I to z pewnością wystarczy, powierzchnia wewnętrzna kolumny jest prawdopodobnie mniejsza od powierzchni takiego wypełnienia.
Dla innych wystarczy nawet kilkunastocentymetrowa wkładka z miedzianych wiórów czy czegoś podobnego umieszczona pod właściwym wypełnieniem o dużym P/V z KO, czyli np. zmywakami - ja się do nich zaliczam, a po prawdzie nie zawsze to stosuję.
Wtedy ma się i miedź i wysokie P/V.
Nie jestem miedzianym ortodoksem .
Uważam, że nie ma żadnych przeciwwskazań do zastosowania KO do budowy całej kolumny i wyposażenia (osobiście myślę, że nawet jest wskazane tak postępować, tak robię i zawsze będę robił, KO to idealny do tego materiał) - jeśli ktoś chce mieć miedź w kolumnie, to jest proste i wystarczające rozwiązanie, mianowicie zastosowanie w 100% miedzianego wypełnienia (wiórów, siatki, drutu, sprężynek itp.)
I to z pewnością wystarczy, powierzchnia wewnętrzna kolumny jest prawdopodobnie mniejsza od powierzchni takiego wypełnienia.
Dla innych wystarczy nawet kilkunastocentymetrowa wkładka z miedzianych wiórów czy czegoś podobnego umieszczona pod właściwym wypełnieniem o dużym P/V z KO, czyli np. zmywakami - ja się do nich zaliczam, a po prawdzie nie zawsze to stosuję.
Wtedy ma się i miedź i wysokie P/V.
Nie jestem miedzianym ortodoksem .
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości