Chemiczne oczyszczanie surowego destylatu.

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
bnp

Post autor: bnp » 2007-02-24, 20:01

@AdamC

Hmm… , jakość? W zależności od rodzaju węgla. Jakość jak ze sklepu. Stosuj się do rad opisanych na forum to otrzymasz super jakość i super łagodność. Polecam dobrze sprawdzony węgiel od kolegi 98%

Awatar użytkownika
khaki
40%
40%
Posty: 79
Rejestracja: 2006-08-27, 20:36

Post autor: khaki » 2007-02-24, 20:30

Zamiast się wyjaśniać, to robi się bardziej ciemno :shock:
Na początku tego wątku przyjęto następującą kolejność:
1. Ługowanie
2. Utlenianie
Szczególnie Chemik student (dawno go nie było) wyjaśniał reaktywność utleniacza w zależności od odczynu destylatu, a teraz w cytacie z patentu nadesłanym przez bnp czytam, że najpierw utleniamy, a później alkalizujemy.
Czyżby kolejność tych zabiegów nie miała istotnego znaczenia?
Pozdrawiam
Żyję by pić, piję by paść, padam by wstać, wstaję by pić, piję by żyć ...

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2007-02-24, 20:32

Witam
Po czyszczeniu chemicznym zawsze przeprowadzić należy rektyfikację.Przez węgiel przepuszczamy destylat o mocy do50%.Ma to nadać łagodnosci i"miękkości" destylatu
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2007-02-24, 22:10

Ja zawsze najpierw utleniałem, a później alkalizowałem i kolejność wynikała tylko z lektury Oliwki, zwłaszcza CO2. Od jakiegoś czasu używam tylko czyszczenia węglem i uważam, że efekty są lepsze.
pozdrawiam - inżynier

AdamC
30%
30%
Posty: 43
Rejestracja: 2007-02-07, 20:46

Post autor: AdamC » 2007-02-25, 13:47

@bnp Węgiel już jedzie, ten od 98%
Nie chcę przedobrzyć, bez delikatnych fuzelków, to nie to.
Ciągnie wilka do lasu.

AdamC
30%
30%
Posty: 43
Rejestracja: 2007-02-07, 20:46

Post autor: AdamC » 2007-02-25, 13:53

@zbyszek1281 Ja już wiem jak powinno być. Pytam się, czy coś się stanie niedobrego, jak po potraktowaniu sodą i tylko sodą, surówki (po 1przegonie) tylko i wyłącznie przepuszczę przez węgiel.????
Pozdrawiam

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2007-02-25, 14:43

Witam
@ Inżynier , oraz koledzy zainteresowani w temacie.Literatura np. Pana Jarosza i Pana Jarocińskiego. oraz wcześniejsze wypowiedzi na Forum jednoznacznie określają kolejność czyszczenia:najpierw NAOH w celu stworzenia środowiska alkalicznego do utleniania przez KMNO4.Ma to na celu zapobiec utlenianiu spirytusu.Potem może być filtracja węglem i rektyfikacja jako zakończenie procesu.
Próbowałem robić to odwrotnie ,wychodziła masa szlamu
Kierując się zasadami jak w przemyśle spirytusowym uzyskuję produkt czysty, bez zapachu
pozbawiony smaczków.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2007-02-25, 14:51

@Zbyszek,
Dzięki za poradę, ale jest to dowód, że co innego jest napisane, a co innego się zrozumie.
Wynika to chyba z niesamowitego rozrzutu tematów na forach. Jak ktoś coś już wie to jest to proste, ale znaleźienie jednoznacznej informacji dla kogoś zielonego w temacie, jest naprawdę trudne. W związku z tym gorąco popieram wszelkie próby usystematyzowania wiedzy na forum.
PS
Zbyszku, czy kupiłeś regulator PID i jakie masz efekty?
pozdrawiam - inżynier

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2007-02-25, 15:09

Witam
@ Inżynier
Na razie przebudowałem deflegmator,który ma pow małej chłodnicy.Na razie sterując ręcznie przepływ wody mogę cały reflux zawrócić do kolumny.Pozwoli to na zastosowanie jednego zaworu napędzanego silnikiem liniowym.Przed założeniem automatyki chcę jeszcze wbudować
katalizator.Potem dalsze próby

Pozdrawiam

irko
30%
30%
Posty: 46
Rejestracja: 2006-09-22, 21:40
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: irko » 2007-03-10, 13:08

zbyszek1281 pisze:-sypię odważoną ilość NAOH Całość mieszam do rozpuszczenia
-W drugim dniu dodaję KMNO4, mieszam.
-Po kilku godzinach kiedy opadnie osad puszczam to wszystko przez filtr do kawy.
-Potem rektyfikacja na kolumnie 150cm wypełnienia. [...]
-Można zastosować wodę utlenioną np35% stężenia.
zastosowałem się i wygląda że działa :)
z kilkoma uwagami/pytaniami:
- ktoś pisał że efektem NaOH powinien być żel/galareta na spodzie. u mnie nic takiego nie było: wsypałem 25g na 25l i nic się nie wytrąciło
- po wsypaniu KMnO4 fiolet zamienił mi się w brązową zupę praktycznie od razu
- po 2 dniach jest brązowy osad na spodzie i pływające fusy, ale pasek lakmusowy pokazuje mocny odczyn zasadowy

zatem:
- woda utleniona to moze być użyta oprócz czy zamiast nadmanganianu ?
- czy przed przecedzeniem fusów w jakiś sposób trzeba zneutralizować ten NaOH ?
- jeśli nie, to jaki skutek ma destylacja takiego płynu na aparaturę i destylat ?
- czy teraz wystarczy już tylko 1 destylacja ?
bo tak trochę strach takiego nie-kwacha użyć, po destylacji stężenie jeszcze pewnie wzrośnie...

nadmienię tylko, że:
- zacierem były: woda fitrowana, cukier, ziemniaczki, drożdże gorzelniane (po fermentacji sklarowane grawitacyjnie)
- aparatura to (jak na razie) :) : kanka ocynk, 2 odstojniki słoikowe, chłodniczka i przewody miedziane
- przed dodaniem chemii destylowałem 2 razy

Irko

Awatar użytkownika
winiarek5
101%
101%
Posty: 1814
Rejestracja: 2006-04-09, 15:02
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: winiarek5 » 2007-03-10, 15:13

irko pisze:...przed dodaniem chemii destylowałem 2 razy
I w literaturze i w tym wątku mowa jest o oczyszczaniu chemicznym surowego destylatu.
Pokreślam: surowego.
Jeśli więc mamy zamiar stosować takie metody należy je stosować po pierwszej destylacji.
Druga destylacja jest w tym przypadku bezcelowym marnowaniem czasu i energii a ilość zastosowanej chemii przeważnie może okazać się nadmiarową.
Po dwóch destylacjach destylat nie jest już tak bardzo surówką.

Pozdrawiam

Winiarek

irko
30%
30%
Posty: 46
Rejestracja: 2006-09-22, 21:40
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: irko » 2007-03-10, 18:20

pierwszy raz wlewałem, nie przyuważyłem.
ale skoro już jest jak jest, to jakie są odpowiedzi na powyższe pytania ?

skrótowo pisałem o zacierze i sprzęcie aby mieć informację jaki wpływ ma na nie w szczególnosci NaOH

irko

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2007-03-10, 18:52

Witam
@ Jrko. Po zastosowaniu chemi należy bezwzględnie przeprowadzić rektyfikację.Jeśli chodzi o kanę to cynk będziesz miał w destylacie.Koniecznie to wymień
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
winiarek5
101%
101%
Posty: 1814
Rejestracja: 2006-04-09, 15:02
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: winiarek5 » 2007-03-10, 20:30

Może za mało precyzyjnie się wyraziłem.
Aby nie było wątpliwości:
1. Pierwsza destylacja
2. Chemia
3. Druga destylacja.

Powyższy scenariusz według mnie jest odpowiedni dla "cukrówek" i innych destylatów gdy zupełnie nie zależy nam na zachowaniu charakterystycznego zapachu i ewentualnie smaku (ale śliwowica, jabłecznica, żytniówka itp. - bez chemii).
Zaobserwowałem jednak, że:
- zastosowanie samego KMnO4 nie "zabija" całkowicie pożądanego zapachu i smaku np. "śliwowicy"
- przy trzykrotnej destylacji stosowanie chemii jest jak dla mnie całkowicie zbędne
Obserwacje są oczywiście całkowicie subiektywne no i nie mam jeszcze kolumny :( tylko 100% szkło :D .

Pozdrawiam

Winiarek

kuba
50%
50%
Posty: 131
Rejestracja: 2006-07-20, 21:29

Post autor: kuba » 2007-03-10, 21:11

@winiarek5
Przecież bez przeszkód można mieć szklaną kolumnę z wypełnieniem.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości