Czysta wódka

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
Sagan
50%
50%
Posty: 108
Rejestracja: 2009-02-08, 10:36
Lokalizacja: Mars

Post autor: Sagan » 2009-06-14, 18:02

A ja myślałem (wyczytałem tak), ze należy zmniejszać grzanie :wall

redirys
70%
70%
Posty: 332
Rejestracja: 2007-09-17, 20:11
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: redirys » 2009-06-14, 18:27

@Sagan poszukaj wśród postów @inżyniera, dokładnie wyjaśniał po kolei co trzeba robić.
A w skrócie:
1. Moc na maksa
2. Gdy temperatura skoczy na głowicy (gwałtowny skok z około 25 do 80 stopni) - redukujemy grzanie np do 1/4 mocy, powrót na maksa
3. Stabilizujemy kolumnę, u mnie trwa to około 20-30 min
4. Odbiór przedgonów czas w zależności od ilości i jakości wsadu, temperatura w tym czasie wzrośnie o około 0,3-0,4 stopnie, wskazana kontrola organoleptyczna czy nie ma niepożądanych zapachów. Prędkość odbioru w granicach dwie krople na sekundę im wolniej tym lepiej.
5.Zwiększamy grzanie, krótka stabilizacja około 10 min powrót na maksa(sprawdzamy czy temperatura nie opadnie) i start odbioru ja na początku odbieram trochę szybciej nawet w stosunku 1:2 następnie powrót nieco zwiększam, średnio wychodzi 1:4.
6. I tak jedziemy aż temperatura na głowicy nie wzrośnie o 0,1 stopnia, dalej to pogony.

Pomocny jest termometr w Kegu, mniej więcej wiadomo w którym momencie jesteśmy,
jak również bardzo przydatny okazuje się termometr w 3/4 wysokości kolumny - odpowiednio wcześnie informuje nas o potrzebie zwiększenia powrotu

To tak w skrócie.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" ... Stanisław Lem

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2009-06-14, 19:12

Ja też nie wiedziałem ale się dowiedziałem właśnie w tym temacie: http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=1558
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2009-06-14, 22:12

@ redirys
Wszystko jest OK tylko trzeba pamiętać ,że Inżyniera kolumnę steruje komputer z góry zaprogramowanym cyklem automatycznym i czas trwania procesu jest drugorzędny.
Ja nie mając czasu na długą zabawę w regulacje stosuje proces w,którym moc grzania jest max duża i stała w całym procesie destylacji.Jedyną regulacją jest przepływ wody w deflegmatorze na początku przy odbiorze przedgonów,oraz pod koniec destylacji kilka korekt refluxu .Docelowo planuję zautomatyzowanie procesu tak prowadzonej destylacji.

Miły
80%
80%
Posty: 471
Rejestracja: 2007-09-26, 20:35
Lokalizacja: Południe

Post autor: Miły » 2009-06-14, 22:48

redirys pisze: 1. Moc na maksa
2. Gdy temperatura skoczy na głowicy (gwałtowny skok z około 25 do 80 stopni) - redukujemy grzanie np do 1/4 mocy, powrót na maksa
3. Stabilizujemy kolumnę, u mnie trwa to około 20-30 min
4. Odbiór przedgonów czas w zależności od ilości i jakości wsadu, temperatura w tym czasie wzrośnie o około 0,3-0,4 stopnie, wskazana kontrola organoleptyczna czy nie ma niepożądanych zapachów. Prędkość odbioru w granicach dwie krople na sekundę im wolniej tym lepiej.
5.Zwiększamy grzanie, krótka stabilizacja około 10 min powrót na maksa
Mam pytanie dotyczące pkt 3. Czy stabilizacja kolumny odbywa się ze spadkiem temperatury z tych 80 i wiecej stopni do odbioru przedgonów czyli powiedzmy 77? Czy raczej z temperatury niższej podcza stabilizacji kolumny dochodzi się do temperatury odbioru przedgonów. Zakładam, że mowa jest o refluksie zaworowym więc ad. pkt 2. powrót na maksa oznacza zamknięty zawór odbioru. W kolumnie z palcami grzanie nalezy zmniejszyć raczej przed skokiem temperatury na głowicy bo przy 80 stopniach wylecą już pierwsze krople destylatu.
Jeżeli pierwsza opcja (stabilizacja z góry na dół) to do jakiej wartości spada temperatura na głowicy pod koniec stabilizacji?. Rozumiem, że te 2 krople na sekundę uzyskujemy poprzez minimalne otwarcie zaworu odbioru, ale przy jakiej temperaturze?

Pytam dlatego, bo mam problemy z moją kolumną 2 cale z palcami, gdzie mimo niewielkiego grzania i w sumie niewielkiego przepływu wody następuje zalewanie kolumny. Pomyslałem więc, że może nalezy zwiększyć radykalnie grzanie i jednocześnie przepływ wody aby z jednej strony zwiększyć energię par płynących do góry a z drugiej strony zwiększyć powrót w ten sposób równoważąc te dwa czynniki.

redirys
70%
70%
Posty: 332
Rejestracja: 2007-09-17, 20:11
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: redirys » 2009-06-15, 09:25

Na początku jest skok temperatury do ponad 80 stopni, dużo zależy od jakości termometru jaki używasz - musi mieć małą bezwładność, szybko reagować na zmiany temperatury. Pytasz do jakiej temperatury stabilizuję się kolumnę - do jak najniższej jaką uda się osiągnąć w 20-30 minut. Ja oczywiście pracuję na głowicy NS z powrotem zaworowym. Nie przejmuj się tymi kilkoma kroplami na początku co Ci polecą, to i tak do kanału. Jeżeli masz problem z zalewaniem kolumny to spróbuj zmniejszyć gęstość upakowania zmywaków. Ja na początku grzałem prawie na maksa, taboret 7,5kW, po zastosowaniu sprężynek od Zbyszka ( cud produkt :D ) jako części wypełnienia, około połowa kolumny, musiałem zejść do połowy mocy grzania. Po dobiciu zmywaków, dodatkowo dorzuciłem cztery, nie przekraczam 1/3 mocy i to uważam za błąd muszę zredukować wypełnienie.
@zbyszek1281 masz rację, ale na początku dopóki nie pozna się dobrze swojego sprzętu trzeba trochę się pomęczyć :wink:
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" ... Stanisław Lem

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2009-06-15, 09:28

@Miły,
w trakcie stabilizacji temperatura powinna spaść, do ok. 77,* a w trakcie odbierania przedgonów wzroznąć o od 0,1 do 0,4 w zależności od zawartosci "lekkich" w zupie.
Dokładnej temperatury nie sposób okreslić, bo zależy od wielu czynników (termometr, miejsce umieszczenia czujki, ciśnienie atosferyczne itd.) ważne jest, aby zarówno w procesie stabilizacji kolumny osiągnąć stabilną temperaturę, która wzrośnie w trakcie odbierania przedgonów i ustabilizuje się na wyższym poziomie sygnalizując tym samym możliwość odbioru właściwego.
Zastanawiająca jest łatwość z jaką zalewa się twoja kolumna, wskazuje to na jakąś blokadę przepływu na dole kolumny w postaci sitka trzymającego wypełnienie, lub przewężenie kolumny.
pozdrawiam - inżynier

Rover
101%
101%
Posty: 224
Rejestracja: 2006-05-28, 15:54
Lokalizacja: warszawa

Post autor: Rover » 2009-06-15, 11:41

redirys pisze:ale na początku dopóki nie pozna się dobrze swojego sprzętu trzeba trochę się pomęczyć :wink:
OOOtak!! i cierpliwości :)

Awatar użytkownika
Sagan
50%
50%
Posty: 108
Rejestracja: 2009-02-08, 10:36
Lokalizacja: Mars

Post autor: Sagan » 2009-06-15, 12:43

@redirys Dzieki za odpowiedz. Jakoś punkt 5 mi ubiegł ale w efekcie robię to podobnie. Przebieg temperatur również podobny. Ostatnio tylko zatrzymałem się z dozowaniem mocy na tej 1/4 i tak jechałem do końca ale to nieporozumienie. Teraz wiem ze należy podnieść po odebraniu pogonów i wszystko się zgadza.
Cały czas uczę się swojego sprzętu ale ogólnie jestem zadowolony z niego i przede wszystkim pomocnych porad Kolegów bardziej doświadczonych.
Dzieki .Pozdrawiam

jurek52
20%
20%
Posty: 28
Rejestracja: 2008-10-27, 11:26
Lokalizacja: okolice Poznania

Post autor: jurek52 » 2009-06-15, 14:42

@mani
początki są zawsze trudne,mam to /chyba/ za sobą.ale jak nie możesz sobie poradzić z "czystą" to przejdż na nalewki ,napewno się rozsmakujesz w "nalewce farmaceutów"lub w"porterówce" lub jeszcze w innych.nie bij głową w ścianę :wall
pozdrawiam

Awatar użytkownika
acersew
40%
40%
Posty: 59
Rejestracja: 2009-03-14, 20:21
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: acersew » 2009-06-15, 19:05

koledzy tak czytam te posty o stabilizacji kolumny i teraz sam się zastanawiam czy ja to dobrze pierwszym razem przeprowadziłem bo u mnie wyglądało to troszkę inaczej bo zacząłem grzać na max w kegu była już temperatura ok 80 st i wtedy poszła temperatura na kolumnę zmniejszyłem grzanie na głowicy skoczyła temperatura do około 80 stopni i zaczęła spadać zatrzymała się na 75,4 i dalej nic zmniejszyłem grzanie temperatura zaczęła gwałtownie spadać po podkręceniu grzania podskoczyła 75,4 i stop jak zamurowana zrobiłem kalibrację termometru o 1,6 stopnia bo uznałem że to własnie jest 77 stopni i teraz nie wiem czy miałem racje

[ Dodano: 2009-06-15, 19:08 ]
termometr mam od naszego forumowego kolegi rafuls2

redirys
70%
70%
Posty: 332
Rejestracja: 2007-09-17, 20:11
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: redirys » 2009-06-15, 21:23

acersew pisze: po podkręceniu grzania podskoczyła 75,4 i stop jak zamurowana
I Dobrze, błąd pomiaru termometru około 1,5 stopnia, ale to nie jest aż tak istotne.
Ważne jest jaką ma rozdzielczość i jaka jest jego bezwładność.

Czy termometr na DS'ie? Jak zamocowany jest czujnik, czy ma bezpośredni kontakt z oparami, czy też jest umieszczony w jakiejś rurce osłonowej?
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" ... Stanisław Lem

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6988
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2009-06-15, 21:42

Ja też mam tak 75,4 - 75,5 i chciałem rozwalić termometr , dostałem opiernicz na forum bo reszta szła książkowo i jade na nim czas cały bo skoki o 0,1 perfekcyjnie.

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2009-06-15, 21:48

@magas37

Jaki masz czujnik?

Najważniejsze to PSA - poznać swój aparat :mrgreen:

Liczy się stabilizacja , a potem obserwacja zmian temp. w odniesieniu do temp. stabilizacji.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
acersew
40%
40%
Posty: 59
Rejestracja: 2009-03-14, 20:21
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: acersew » 2009-06-15, 21:53

Czy termometr na DS'ie? Jak zamocowany jest czujnik, czy ma bezpośredni kontakt z oparami, czy też jest umieszczony w jakiejś rurce osłonowej?
czujniki mają bezpośredni kontakt z parami tzn. jest jeszcze na nich koszulka termokurczliwa jak to wykonał nasz producent
I Dobrze, błąd pomiaru termometru około 1,5 stopnia, ale to nie jest aż tak istotne.
Ważne jest jaką ma rozdzielczość i jaka jest jego bezwładność.
czyli ta temperatura na której się stabilizuje kolumna to właśnie 77 stopni czy może być inaczej?

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości