Co wybrać ? Taboret gazowy czy grzałki w kegu.

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
zwyczajny
101%
101%
Posty: 778
Rejestracja: 2011-04-05, 07:59

Post autor: zwyczajny » 2011-11-22, 19:44

No jasne, ale czego nie robi sie dla przyjemności:)

Na początku wcale ni myślałem nad tym, że wygotuje 3 razy i musze lecieć do gazownika. a teraz gotuję 5 razy więc przyjemne z pożytecznym :mrgreen:

Przestałem myśleć ile idzie gazu, bo wychodzi na jedno, plusem na prąd jest brak dodatkowego taboretu i butli, ot..co.
XXX

Awatar użytkownika
tomy
70%
70%
Posty: 317
Rejestracja: 2006-04-21, 16:11
Lokalizacja: Kaszuby

Post autor: tomy » 2011-11-22, 20:09

61gaw pisze:....Grzanie prądem wyjdzie taniej a gdy ktoś ma taryfię nocną to może tylko zacierać ręce :D. ....
I dlatego właśnie zacieram.....nie tylko ręce :D .
61gaw pisze:....Ale noc nieprzespana....
No to należy sobie załtwić taryfę G12W. Mamy dwa dni w tygodniu na gotowanie, bez zarywania nocy.

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2011-11-23, 08:52

Doman_13 pisze:Czy bo butli nabitej gazem LPG można bez przeróbek podłączyć zwykły taboret 7,5kW na propan butan[...]
LPG to też mieszanka propan-butan, tylko jest w niej więcej propanu, co czyni ją bardziej kaloryczną (żeby samochody mogły na tym jeździć :D ).

pzdr

Awatar użytkownika
berbelucha
101%
101%
Posty: 478
Rejestracja: 2008-01-18, 21:05

Post autor: berbelucha » 2011-11-23, 09:22

Bardziej kaloryczna i bardziej eksplozywna.
Między innymi dlatego zabronione jest tankowanie butli domowych gazem LPG.

Awatar użytkownika
szybki999
101%
101%
Posty: 150
Rejestracja: 2011-04-14, 23:31
Lokalizacja: Chełm

Post autor: szybki999 » 2011-11-23, 09:34

berbelucha pisze:Bardziej kaloryczna i bardziej eksplozywna.
Zabronione jest bo jest inna cena.O eksplozjach nie słyszałem.

Awatar użytkownika
mario
50%
50%
Posty: 199
Rejestracja: 2008-11-29, 14:13
Lokalizacja: Mazowsze
Kontaktowanie:

Post autor: mario » 2011-11-23, 11:19

@tomy napisał:
No to należy sobie załtwić taryfę G12W. Mamy dwa dni w tygodniu na gotowanie, bez zarywania nocy.
Niestety nie wszystkie zakłady energetyczne mają taką taryfę w swojej ofercie :( .
Pozdrawiam.
Posiadanie własnych zgłoszonych patentów nie wyklucza możliwości bycia patentowanym głupcem.
Wszystkich zainteresowanych destylacją oraz akcesoriami zapraszam do sklepu internetowego HELICA.

Awatar użytkownika
61gaw
101%
101%
Posty: 374
Rejestracja: 2011-11-02, 10:52
Lokalizacja: Z osiedla nad stawem

Post autor: 61gaw » 2011-11-23, 12:15

Ciekawe czy G12W rzeczywiście wychodzi taniej w stosunku do G12 bo poszczególne składniki taryfy dziennej i nocnej sa wyższe w G12w

cemik1

Post autor: cemik1 » 2011-11-23, 12:26

To już każdy sam musi sobie policzyć. Ja nie narzekam. Większość energożernych prac i tak robię w weekendy. W tygodniu nie ma na to czasu. Właśnie dostałem rachunek za ostatnie cztery miesiące:
Energia taryfa dzienna 903kWh koszt 468,66PLN
Energia taryfa nocna 1610kWh koszt 427,94PLN

Koszt jednego procesu w taryfie niskiej: wsad 45l grzałki 3kW, czas 5h to 3,99PLN. Jak opłacalne jest więc użycie gazu odpowiedzcie sobie sami.
Ostatnio zmieniony 2011-11-23, 13:00 przez cemik1, łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
slawek50b
101%
101%
Posty: 41
Rejestracja: 2008-03-25, 14:00

Post autor: slawek50b » 2011-11-23, 12:29

@zwyczajny Jak Ty to robisz, że butlę masz na 5 razy? Ja gotuję 2 razy i ledwo starczy na rozgrzanie 3 kega (keg 50l i rura ocieplone, fi60.3mm). Tankuję LPG i grzeję przez większość procesu na 3/4 skali. Poucz mnie.

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2011-11-23, 13:47

Nabijając butlę gazową na stacji gazem LPG zauważyłem że gaz ten jest dużo kaloryczniejszy zimą,wtedy raczej jest większy stosunek propanu do butanu i wtedy gaz ten jest dużo wydajniejszy.
Latem różnica w wydajności gazu LPG a takiego zwykłego gazu który znajduje się w butlach na wymianę jest niewielka aczkolwiek i tak jest na plus dla gazu LPG.
Przynajmniej takie są moje spostrzeżenia.
Pozdrawiam.
OLO 69

cemik1

Post autor: cemik1 » 2011-11-23, 13:56

Wynika to z wyższej kalorycznosci propanu niż butanu oraz ich proporcji, która wpływa na temperaturę parowania mieszanki. Latem jest więcej butanu, bo i tak odparuje. Zimą daje się więcej propanu, aby przy niskich temperaturach nie mieć problemów z odpalaniem. Dla ekstremalnych zastosowań sprzedawany jest sam propan. Sam go kupowałem, gdy zimą trzeba był coś zrobić na dachu lub do lutowania większych elementów.

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2011-11-23, 14:33

szybki999 pisze: Zabronione jest bo jest inna cena.[...]
Cenowo wychodzi dokładnie tak samo jak z wymiany.
Na stacji napełniają w/g pojemności (wchodzi ok. 22L), a z wymiany w/g wagi (11 kg). Cenowo jednak jest to samo.

pzdr

Awatar użytkownika
zwyczajny
101%
101%
Posty: 778
Rejestracja: 2011-04-05, 07:59

Post autor: zwyczajny » 2011-11-23, 18:03

Butle z gazem sprzedają też w dwóch wersjach, u mnie różnią się tą samokurczliwą plombą, są białe i żółte, białe do kuchenek, a żółte do pieców grzejnych...

Biorę żółte i do samego końca ciągnę, nie ostaje nic co chlupie na dnie po odłączeniu...

[ Dodano: 2011-11-23, 18:13 ]

[ Dodano: 2011-11-23, 18:14 ]
slawek50b pisze:@zwyczajny Jak Ty to robisz, że butlę masz na 5 razy? Ja gotuję 2 razy i ledwo starczy na rozgrzanie 3 kega (keg 50l i rura ocieplone, fi60.3mm). Tankuję LPG i grzeję przez większość procesu na 3/4 skali. Poucz mnie.

Odbieram zgodnie z zaleceniami tabeli Akasa dostosowując wielkość odbioru do siły grzania i średnicy kolumny,ja mam fi70 więc pozwalam sobie odbierać ~38ml przez 3/4 procesu odbioru schodząc do 20ml na końcu aż do skoku i wtedy oddbieram już pogony za zerowym refluksie... całość dla 40L wsadu to z grzaniem, przxedgonem ok 6 godzin..


Może twój problem tkwi w mniejszej średnicy kolumny za czym idzie mniejsza możliwość odbioru bez wahań temp, lub też taboret o mniejszej sile grzania, co w sumie nie ma znaczenia przy mniejszej średnicy kolumny....

Ostatnia butla która dziś się skończyła wykonała robotę : 2 wsady po 40L, przegon 19L 50%, plus jeden przegon 40L dzisiaj..

Czyli 4 procesy,ale w międzyczasie była rektyfikacja surówki....
XXX

Awatar użytkownika
kowal-80
50%
50%
Posty: 194
Rejestracja: 2007-10-15, 22:42

Post autor: kowal-80 » 2011-11-24, 00:29

Ile czasu zajmuje Ci rozgrzanie 50-u litrów? Czy rozwiercałeś dysze i czy za butlą masz reduktor?

Awatar użytkownika
zwyczajny
101%
101%
Posty: 778
Rejestracja: 2011-04-05, 07:59

Post autor: zwyczajny » 2011-11-24, 04:00

Rozgrzewanie 40 litrów to czas mniej wiecej 1.35-1.45h. Reduktor obowiązkowo, bo nie chce bum :mrgreen:

Dysza nie ruszana, zastanawiałem się pewien czas nad adaptacją do gazu ziemnego, ale w obecnych warunkach pomysł jest chwilowo odstawiony:)
XXX

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości