Co wybrać ? Taboret gazowy czy grzałki w kegu.
No jasne, ale czego nie robi sie dla przyjemności:)
Na początku wcale ni myślałem nad tym, że wygotuje 3 razy i musze lecieć do gazownika. a teraz gotuję 5 razy więc przyjemne z pożytecznym
Przestałem myśleć ile idzie gazu, bo wychodzi na jedno, plusem na prąd jest brak dodatkowego taboretu i butli, ot..co.
Na początku wcale ni myślałem nad tym, że wygotuje 3 razy i musze lecieć do gazownika. a teraz gotuję 5 razy więc przyjemne z pożytecznym
Przestałem myśleć ile idzie gazu, bo wychodzi na jedno, plusem na prąd jest brak dodatkowego taboretu i butli, ot..co.
XXX
- berbelucha
- 101%
- Posty: 478
- Rejestracja: 2008-01-18, 21:05
@tomy napisał:
Pozdrawiam.
Niestety nie wszystkie zakłady energetyczne mają taką taryfę w swojej ofercie .No to należy sobie załtwić taryfę G12W. Mamy dwa dni w tygodniu na gotowanie, bez zarywania nocy.
Pozdrawiam.
Posiadanie własnych zgłoszonych patentów nie wyklucza możliwości bycia patentowanym głupcem.
Wszystkich zainteresowanych destylacją oraz akcesoriami zapraszam do sklepu internetowego HELICA.
Wszystkich zainteresowanych destylacją oraz akcesoriami zapraszam do sklepu internetowego HELICA.
To już każdy sam musi sobie policzyć. Ja nie narzekam. Większość energożernych prac i tak robię w weekendy. W tygodniu nie ma na to czasu. Właśnie dostałem rachunek za ostatnie cztery miesiące:
Energia taryfa dzienna 903kWh koszt 468,66PLN
Energia taryfa nocna 1610kWh koszt 427,94PLN
Koszt jednego procesu w taryfie niskiej: wsad 45l grzałki 3kW, czas 5h to 3,99PLN. Jak opłacalne jest więc użycie gazu odpowiedzcie sobie sami.
Energia taryfa dzienna 903kWh koszt 468,66PLN
Energia taryfa nocna 1610kWh koszt 427,94PLN
Koszt jednego procesu w taryfie niskiej: wsad 45l grzałki 3kW, czas 5h to 3,99PLN. Jak opłacalne jest więc użycie gazu odpowiedzcie sobie sami.
Ostatnio zmieniony 2011-11-23, 13:00 przez cemik1, łącznie zmieniany 4 razy.
Nabijając butlę gazową na stacji gazem LPG zauważyłem że gaz ten jest dużo kaloryczniejszy zimą,wtedy raczej jest większy stosunek propanu do butanu i wtedy gaz ten jest dużo wydajniejszy.
Latem różnica w wydajności gazu LPG a takiego zwykłego gazu który znajduje się w butlach na wymianę jest niewielka aczkolwiek i tak jest na plus dla gazu LPG.
Przynajmniej takie są moje spostrzeżenia.
Pozdrawiam.
Latem różnica w wydajności gazu LPG a takiego zwykłego gazu który znajduje się w butlach na wymianę jest niewielka aczkolwiek i tak jest na plus dla gazu LPG.
Przynajmniej takie są moje spostrzeżenia.
Pozdrawiam.
OLO 69
Wynika to z wyższej kalorycznosci propanu niż butanu oraz ich proporcji, która wpływa na temperaturę parowania mieszanki. Latem jest więcej butanu, bo i tak odparuje. Zimą daje się więcej propanu, aby przy niskich temperaturach nie mieć problemów z odpalaniem. Dla ekstremalnych zastosowań sprzedawany jest sam propan. Sam go kupowałem, gdy zimą trzeba był coś zrobić na dachu lub do lutowania większych elementów.
Butle z gazem sprzedają też w dwóch wersjach, u mnie różnią się tą samokurczliwą plombą, są białe i żółte, białe do kuchenek, a żółte do pieców grzejnych...
Biorę żółte i do samego końca ciągnę, nie ostaje nic co chlupie na dnie po odłączeniu...
[ Dodano: 2011-11-23, 18:13 ]
[ Dodano: 2011-11-23, 18:14 ]
Odbieram zgodnie z zaleceniami tabeli Akasa dostosowując wielkość odbioru do siły grzania i średnicy kolumny,ja mam fi70 więc pozwalam sobie odbierać ~38ml przez 3/4 procesu odbioru schodząc do 20ml na końcu aż do skoku i wtedy oddbieram już pogony za zerowym refluksie... całość dla 40L wsadu to z grzaniem, przxedgonem ok 6 godzin..
Może twój problem tkwi w mniejszej średnicy kolumny za czym idzie mniejsza możliwość odbioru bez wahań temp, lub też taboret o mniejszej sile grzania, co w sumie nie ma znaczenia przy mniejszej średnicy kolumny....
Ostatnia butla która dziś się skończyła wykonała robotę : 2 wsady po 40L, przegon 19L 50%, plus jeden przegon 40L dzisiaj..
Czyli 4 procesy,ale w międzyczasie była rektyfikacja surówki....
Biorę żółte i do samego końca ciągnę, nie ostaje nic co chlupie na dnie po odłączeniu...
[ Dodano: 2011-11-23, 18:13 ]
[ Dodano: 2011-11-23, 18:14 ]
slawek50b pisze:@zwyczajny Jak Ty to robisz, że butlę masz na 5 razy? Ja gotuję 2 razy i ledwo starczy na rozgrzanie 3 kega (keg 50l i rura ocieplone, fi60.3mm). Tankuję LPG i grzeję przez większość procesu na 3/4 skali. Poucz mnie.
Odbieram zgodnie z zaleceniami tabeli Akasa dostosowując wielkość odbioru do siły grzania i średnicy kolumny,ja mam fi70 więc pozwalam sobie odbierać ~38ml przez 3/4 procesu odbioru schodząc do 20ml na końcu aż do skoku i wtedy oddbieram już pogony za zerowym refluksie... całość dla 40L wsadu to z grzaniem, przxedgonem ok 6 godzin..
Może twój problem tkwi w mniejszej średnicy kolumny za czym idzie mniejsza możliwość odbioru bez wahań temp, lub też taboret o mniejszej sile grzania, co w sumie nie ma znaczenia przy mniejszej średnicy kolumny....
Ostatnia butla która dziś się skończyła wykonała robotę : 2 wsady po 40L, przegon 19L 50%, plus jeden przegon 40L dzisiaj..
Czyli 4 procesy,ale w międzyczasie była rektyfikacja surówki....
XXX
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości