Co wybrać ? Taboret gazowy czy grzałki w kegu.
wiesz wydaje mi sie , że to wynika z małej mocy mojego piecyka - tak z małej mocy. Po prostu od początku do końca nic nie reguluję bo nie mam zapasu mocy ( jadę na full ) i jak wy koledzy jedziecie na full na taborecie to pewna część energii leci w powietrze a u mnie że płomień mały to większa część energii zostaje oddana na keg. Trwa to dla mnie długo ale kręcenia mało , a w tym czasie koszę trawę itp itd co 5 min. doglądając procesu , ale to już inne aspekty których tu nie analizujemy. Aha dla pełnego obrazu to te 7 godzin w porywach 7,5 to 20 litrów wsadu , uzysk 2,4 l razem z ogonami , 1/2 h zalewania , 15 min przedgony , 10 stabilizacji po przedgonach i reszta odbiór około 12 ml/min na początek , po wzroście o 0,02-0,05C stabilizacja 10 min i przejście na 5 ml/min i tak do końca.bodzio.1974 pisze:nastaw jak wynika przy wyliczeniu za 40 litrów wyjdzie 5,40 zł przy cenie za butle 42 zł.
- bodzio.1974
- 90%
- Posty: 978
- Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
- Lokalizacja: Czy to ważne ?
nie zrozumiałem, ale ja tu wielu spraw nie łapie odrazu wiem jednak że kilka osób ma maszynki przy których nie zmniejszają mocy tylko jadą 7,5kw przez czas cały i tak zrozumiałem to co napisał kolega wajzer ale to dla mnie mało istotne bo nigdy nie liczyłem takich kosztów, mam 2 butle 11kg i fart bo gaz się kończy na początku brykania nigdy po zalaniu kolumny.bodzio.1974 pisze:Myślę że chodzi o całokształt procesu a nie na full.magas37 pisze:kolego @bodzio.1974 oni jadą 7,5kw przez cały czas a my po tej godzinie dajemy gdzieś na 4kw i tak jedziemy kilka godzin , to pewnie te 9zł troche zmaleje
- bodzio.1974
- 90%
- Posty: 978
- Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
- Lokalizacja: Czy to ważne ?
Magas święte słowa napisałeś : do taboretu należy dokupić jeszcze dwie butle gazowe.magas37 napisał/a: mam 2 butle 11kg i fart bo gaz się kończy na początku brykania
To dodatkowy koszt oprócz taboretu.
Ja też nie liczyłem , ale tak jakoś dokonałem swoich wyliczeń i tu je zapodałem.magas37 napisał/a: to dla mnie mało istotne bo nigdy nie liczyłem takich kosztów
Myślę że ten temat się przyda bo jednak nie taki straszny ten prąd jak myślałem.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2009-07-24, 23:16 przez bodzio.1974, łącznie zmieniany 1 raz.
czytam, czytam i dalej nie wiem co wybrać.. ale chyba postawię na grzałki. w domu mam dobrą instalację, a i mam taką taryfę na liczniku ustawioną że wszystkie weekendy, i w każdy dzień od 14 do 16 oraz każdej nocy (23-6) mam prąd za 50% ceny więc jak na noc się brykanie wstawi to tak drogo nie wyjdzie
- bodzio.1974
- 90%
- Posty: 978
- Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
- Lokalizacja: Czy to ważne ?
szostiwf pisze:czytam, czytam i dalej nie wiem co wybrać.. ale chyba postawię na grzałki. w domu mam dobrą instalację, a i mam taką taryfę na liczniku ustawioną że wszystkie weekendy, i w każdy dzień od 14 do 16 oraz każdej nocy (23-6) mam prąd za 50% ceny więc jak na noc się brykanie wstawi to tak drogo nie wyjdzie
Ja mam każdą grzałkę oddzielnie podłączoną i chodzi na oddzielnych gniazdkach.
Co do taryfy nocnej to jest tak jak kiedyś tłumaczyłem teściowi parę lat temu.
Bez taryfy kiedyś prąd kosztował 30 gr za 1 KW.
Natomiast z taryfą :
taryfa dzienna 40 gr z 1 KW a nocna o połowę taniej czyli 20 gr za 1 KW.
W rzeczywistości normalnie płacił 10 gr drożej jak ja a wieczorami 10 gr taniej jak ja.Wieczorami taryfy prawie wcale nie używał.
Tak jest do dzisiaj i żaden interes na tym jest jak się nie korzysta na ful z tego przywileju.
Pozdrawiam.
no tak jak u Ciebie to nic tylko korzystać z elektryki tylko ktoś tego w nocy musi pilnować .....szostiwf pisze:jak na noc się brykanie wstawi to tak drogo nie wyjdzie
Jest jeszcze jeden aspekt .. zapach .. propan butan ma dodany środek o specyficznym zapachu i nie wyobrażam sobie tego w domu , przez niego znalazłem się w pomieszczeniu przy garażu. Nie planowałem tego ale po pierwszym razie spakowałem zabawki z piwnicy bo smród w całym domu był.Może na taborecie następuje pełne przepalanie a u mnie nie ( w co wątpie ) , ale mnie to przeszkadza bardzo. Gdybym miał to robić w domu , wybrałbym tylko i wyłącznie grzałki.
Ja grzejąc pełną mocą mam odbiór 30-60ml/min ale stałego powrotu(refluxu)120ml/min
.Chcę tu powiedzieć że koszta maleją bo nie ma konieczności wtórnych destylacji.Destylat nie odbiega jakością od podwójnego czy trzykrotnego destylowania-chyba że kubki smakowe mam już tak wyrąbane że nie czuję.A że gaz się kończy wiem po wadze i mam w zapasie butlę turystyczną,którą to można kupić na targu starociami za parę groszy.
.Chcę tu powiedzieć że koszta maleją bo nie ma konieczności wtórnych destylacji.Destylat nie odbiega jakością od podwójnego czy trzykrotnego destylowania-chyba że kubki smakowe mam już tak wyrąbane że nie czuję.A że gaz się kończy wiem po wadze i mam w zapasie butlę turystyczną,którą to można kupić na targu starociami za parę groszy.
Ja jak taboret był nowy to godzine bawiłem się w ogrodzie bo podobno wtedy śmierdzi , teraz jade w domu okno otwarte bo kratki wentylacyjne mam wysoko a spaliny z butli podobno śmigają dołem tak powiedział mi jakiś gazownik ,, ziemny górą propan-butan dołem" a o dodatkach zapachowych nie wiedziałem , pewnie okna je załatwiają.jedrus84 pisze:
Jest jeszcze jeden aspekt .. zapach .. propan butan ma dodany środek o specyficznym zapachu i nie wyobrażam sobie tego w domu , przez niego znalazłem się w pomieszczeniu przy garażu. Nie planowałem tego ale po pierwszym razie spakowałem zabawki z piwnicy bo smród w całym domu był.Może na taborecie następuje pełne przepalanie a u mnie nie ( w co wątpie )
- bodzio.1974
- 90%
- Posty: 978
- Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
- Lokalizacja: Czy to ważne ?
wiesz że dzwonią tylko nie wiesz gdzie - nie chodzi o spaliny tylko o ewentualny wyciek:magas37 pisze:...spaliny z butli podobno śmigają dołem tak powiedział mi jakiś gazownik ,, ziemny górą propan-butan dołem"...
gaz z butli w razie wycieku płoży po podłożu (jako że jest to faza płynna)
gaz ziemny unosi się z miejsca uszkodzenia do góry...
dlatego nie wolno składować butli w pomieszczeniach poniżej terenu ziemi
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości