Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
-
a_priv
- 100%
- Posty: 3144
- Rejestracja: 2006-08-25, 08:30
Post
autor: a_priv » 2009-09-30, 15:01
fiacik69 pisze: [...] narazie wywierce tylko dziurke w chlodnicy zeby nie wysadzilo kotla [...]
Jesteś przekonany co do słuszności tej decyzji? Przemyśl to jeszcze.
pzdr
-
fiacik69
- 20%
- Posty: 27
- Rejestracja: 2009-09-25, 07:16
Post
autor: fiacik69 » 2009-10-01, 06:44
no a masz lepszy pomysl?
motocykle ponad wszystko!
-
a_priv
- 100%
- Posty: 3144
- Rejestracja: 2006-08-25, 08:30
Post
autor: a_priv » 2009-10-01, 08:57
@fiacik69
Otwór odpowietrzający musisz zrobić w rurce odbioru destylatu pomiędzy zaworem, a wyjściem z chłodnicy, powyżej poziomu zalegającego destylatu. Dobrze by było aby zrobić rurkę odpowietrzenia (sam otworek może nie wystarczyć) tak by uniemożliwić ewentualny wypływ destylatu przez nią.
pzdr
-
fiacik69
- 20%
- Posty: 27
- Rejestracja: 2009-09-25, 07:16
Post
autor: fiacik69 » 2009-10-01, 12:31
no twoje rozwiazanie wydaje mi sie bardziej rozsadne tyle ze znow bede musial jechac do spawacza. a tem w chlodnicy co chcialem wywiercic myslalem zaslepic koleczkiem z drewna ktory w razie czego poprostu by wyskoczyl, albo zastosowanie zaworku z 2 rurek jednej mniejszej nawierconej z boku a 2 wiekszej nalozonej scisle na mniejsza gdzies na forum widzialem schemat
no i gdzie zamontowac termometr?
czy te elektroniczne termometry nie popsuja sie jak obetne troche sonde?
motocykle ponad wszystko!
-
a_priv
- 100%
- Posty: 3144
- Rejestracja: 2006-08-25, 08:30
Post
autor: a_priv » 2009-10-01, 13:48
fiacik69 pisze: [...] w chlodnicy co chcialem wywiercic myslalem zaslepic koleczkiem z drewna ktory w razie czego poprostu by wyskoczyl [...]
Taki zaślepiony otwór dałby Ci taki efekt jakby go nie było. Skoki ciśnienia w trakcie destylacji praktycznie uniemożliwią Ci ustabilizowanie pracy kolumny.
fiacik69 pisze: [...] no i gdzie zamontowac termometr? [...]
Czujnik termometru warto zamontować na szczycie kolumny (przydatny przy wszelkiego rodzaju owocówkach), oraz w 2/3 wysokości kolumny (pomocny w trakcie każdej destylacji, niezastąpiony przy rektyfikacji czystego spirytusu).
fiacik69 pisze: [...] czy te elektroniczne termometry nie popsuja sie jak obetne troche sonde? [...]
To prawie pewne, że po obcięciu sondy uszkodzisz taki termometr.
pzdr
-
zbynek
- 101%
- Posty: 2005
- Rejestracja: 2007-07-26, 19:37
Post
autor: zbynek » 2009-10-01, 22:27
a_priv pisze:.......
To prawie pewne, że po obcięciu sondy uszkodzisz taki termometr.
pzdr
To nie prawie, a pewne. Na końcu takiej czujki jest umieszczony element zmieniający swoje parametry wraz ze zmianą temperatury.
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam
-
Miły
- 80%
- Posty: 471
- Rejestracja: 2007-09-26, 20:35
- Lokalizacja: Południe
Post
autor: Miły » 2009-10-02, 00:16
a_priv pisze:
Czujnik termometru warto zamontować na szczycie kolumny (przydatny przy wszelkiego rodzaju owocówkach), oraz w 2/3 wysokości kolumny (pomocny w trakcie każdej destylacji, niezastąpiony przy rektyfikacji czystego spirytusu).
A skąd u Kolegi taka zmiana podejścia do miejsca zamontowania termometru? Pamiętam dyskusje, w którek bronił Kolega jak niepodległości umieszczenia termometru tuż przed chłodnicą a kwestionował Kolega umieszczenie go w 3/4 wysokości kolumny.
Sam osobiście mam czujnik termometru przed chłodnicą i również przy rektyfikacji spirytusu nie mam problemów z pomiarem.
Czyżby Kolega zmienił zdanie na podstawie udanych doświadczeń z umieszczeniem czujnika w 3/4 wysokości kolumny?
@fiacik69
Z moich złych doświadczeń z tego typu chłodnicą w zestawieniu z refluksem zaworowym wynika, że mimo zastosowania zasyfonowanego odpowietrzenia chłodnicy umieszczonego poniżej rurki powrotu gorące gazy wydobywają się odpowietrzeniem i plują destylatem, uniemozliwiając praktycznie prowadzenie procesu. Dopiero po zamknięciu zaworu na rurce powrotu i przejściu na zimne palce kolumna działa wzorowo.
pzdr
-
a_priv
- 100%
- Posty: 3144
- Rejestracja: 2006-08-25, 08:30
Post
autor: a_priv » 2009-10-02, 09:09
Miły pisze: [...] A skąd u Kolegi taka zmiana podejścia do miejsca zamontowania termometru? [...]
Dalej uważam i używam tego na szczycie kolumny jako zasadniczego i najważniejszego. Szczególnie przy destylacji owocówek (konsekwentnie też stosuję wtedy krótką kolumnę).
Ten dodatkowy czujnik (zamontowany w 2/3 wysokości kolumny) traktuję jako pomocniczy, informujący mnie o tendencji kolumny, pomagający utrzymywać stałą temperaturę głowicy, przydatny przy rektyfikacji jak najczystszego spirytusu. Bez niego (tego dodatkowego) siłą rzeczy rozrzut temperatury głowicy wynosił nie mniej niż 0,1°C, co teraz już mi nie odpowiadło.
pzdr
-
fiacik69
- 20%
- Posty: 27
- Rejestracja: 2009-09-25, 07:16
Post
autor: fiacik69 » 2009-10-02, 09:10
czyli bez przebudowy sie nie obejdzie tak?
szkoda ze tak p
óźno tu trafilem
zaoszczedzil bym czasu i kasy na kombinowanie
porobie zdjecia i zapytam jak najlepiej bedzie ja przerobic
[ Dodano: 2009-10-05, 06:52 ]
kupilem cukromierz i okazuje sie ze 60 l nastawu na sliwkach nadaje sie do podgrzewania. znalazlem w piwnicy wino z zeszlego roku z ktorego nie bylem zadowolony a wyszedl mi z tego niezly destylacik tylko znow z iloscia cienko bo tylko poltoralitra, litr 88% 350ml 65% no i jeszcze z 200ml takiego cieniactwa co dodam do kolejnego wsadu (35%) niewiem czy zemna cos nie tak czy to wino bylo slabe i dlatego tak malo tego wyszlo. Wydaje mi sie ze zaraz ktos zapyta a ile wina wlales - okolo 20l (uprzedzam pytanie)
Ostatnio zmieniony 2009-10-02, 11:59 przez
fiacik69, łącznie zmieniany 1 raz.
motocykle ponad wszystko!
-
fiacik69
- 20%
- Posty: 27
- Rejestracja: 2009-09-25, 07:16
Post
autor: fiacik69 » 2009-10-30, 07:49
no i przeróbka na cos w stylu mini-still okazala sie koniecznoscia, wczoraj pociąlem stara kolumne i mysle do przyszlego tygodnia miec juz nowa kolumne gotowa do dzialania.
Ostatnio zmieniony 2009-10-30, 12:12 przez
fiacik69, łącznie zmieniany 1 raz.
motocykle ponad wszystko!
-
scyzoryk73
- 0%
- Posty: 3
- Rejestracja: 2009-10-18, 18:18
Post
autor: scyzoryk73 » 2009-10-30, 17:54
dokumentacja zassana, wielkie dzięki dla nezka_1 oraz innym, którzy korygowali ten projekt
sam sporo bym się nagłówkował i naspawał by dojść do takiego efektu a i tak pewnie nie byłoby to co tutaj zaprezentowane
teraz zbieram materiały, do warsztatu, sprzęt do łapy i grzejemy
-
kecaj
- 10%
- Posty: 15
- Rejestracja: 2009-10-11, 16:02
Post
autor: kecaj » 2009-10-31, 21:39
Mistrzostwo świata
. Piękne, wytrawione spawy, zadbane szczegóły.
Powiedz kolego, czy robiłeś ściśle wg projektu? Czy na etapie realizacji napotkałeś jakieś "schody"? Czy coś okazało się niemożliwe do zrobienia lub byłoby nierozsądne/bezsensowne?
Co z wężownicą do kondensera? Ściśle wg rysunków?
pzdr, kecaj
-
nezka_1
- 40%
- Posty: 61
- Rejestracja: 2009-08-29, 08:02
Post
autor: nezka_1 » 2009-10-31, 22:23
kecaj pisze:Mistrzostwo świata
. Piękne, wytrawione spawy, zadbane szczegóły.
wcale nie... nie miałem czasu dopilnować... zostawiłem koledze rysunki i zrobił jak zrobił... kilka błędów... w zaworach przewiercił dwie ścianki na wylot, rurka refluxu wspawana nie dokładnie w tym miejscu... itp
kecaj pisze:Powiedz kolego, czy robiłeś ściśle wg projektu? Czy na etapie realizacji napotkałeś jakieś "schody"? Czy coś okazało się niemożliwe do zrobienia lub byłoby nierozsądne/bezsensowne?
Nie wiem która wersję projektu posiadasz...
ale wężownica jest zrobiona z rury ko 10x1, długość wężownicy 330mm średnica zewnętrzna 66-68... wewnątrz wężownicy jest rura fi 25... podwójnej spirali nie miałem gdzie wykonać...jest to trudne....spirala z rury karbowanej nie wyszła... średnica zewnętrzna D8 wynosi 15,5mm ..trudno ja tak zwinąć w podwójną spiralę aby uzyskać średnicę zewn 68mm
W następnym projekcie zwiększę 0 10mm średnice kondensera.. wtedy będzie OK.
Poza tym wszystko wg projektu..
Pozdrawiam
pozdrawiam
-
kompotZgruszek
- 50%
- Posty: 104
- Rejestracja: 2009-01-24, 01:43
- Lokalizacja: bimbeland
Post
autor: kompotZgruszek » 2009-11-01, 03:03
Wygląda obiecująco:) Jakie zaworki zastosowałeś, jakiś link?
Ten zaworek przy odbiorze to chyba będzie zbędny. Ja myślałem żeby dać jeszcze jeden między zaworem refluksu a rurką refluksu wspawaną w kolumnę by po stabilizacji kolumny można było spuścić całość destylatu z "jeziorka". Potem przez kilka minut stabilizacja kolumny i znowu spuszczamy całość destylatu z rurek i stabilizujemy kolumnę itd... aż temp się ustabilizuje na szczycie. Może chaotycznie to opisałem "późna pora" ale Ci co wiedzą o co chodzi będą wiedzieć.
pzdr
Jeśli chcesz, żeby coś było dobrze zrobione, zrób to sam.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 95 gości