Chłodnica i deflegmator
Chłodnica i deflegmator
Witam
Czy mozliwe jest aby nad naczyniem w którym odbywało się parowanie postawić deflegmator szklany który można kupić w wielu sklepach i w internecie zaś jego połaczyc z rurką fi 8 z ustawioną pod pewnym kątem chłodnicą. Czy takie rozwiązanie będzie dobre i "smaczne"?
Mogę też potem całość alkoholu przepuścić przez "filtr" domowej roboty w którym znajdowało by się CARBO MEICINALIS (węgiel) który mozna nabyc w aptece
Za sposrzeżenia i porady dziękuje
pozdrawiam abcdef
Czy mozliwe jest aby nad naczyniem w którym odbywało się parowanie postawić deflegmator szklany który można kupić w wielu sklepach i w internecie zaś jego połaczyc z rurką fi 8 z ustawioną pod pewnym kątem chłodnicą. Czy takie rozwiązanie będzie dobre i "smaczne"?
Mogę też potem całość alkoholu przepuścić przez "filtr" domowej roboty w którym znajdowało by się CARBO MEICINALIS (węgiel) który mozna nabyc w aptece
Za sposrzeżenia i porady dziękuje
pozdrawiam abcdef
Re: Chłodnica i deflegmator
Możliwe jest jak najbardziej- ja pracuje na takim własnie sprzęcie. Natomiast jeśli chodzi o smak to przygotuj się na conajmniej dwukrotna destylację i niestety nie ma co liczyc na stężenie większe niż 75% ....abcdef pisze:Witam
Czy mozliwe jest aby nad naczyniem w którym odbywało się parowanie postawić deflegmator szklany który można kupić w wielu sklepach i w internecie zaś jego połaczyc z rurką fi 8 z ustawioną pod pewnym kątem chłodnicą. Czy takie rozwiązanie będzie dobre i "smaczne"?
tu sie nie wypowiem nie paraktykuję tego - choć chętnie posłucham wypowiedzi bardziej doświadczonych kolegów. Ja zaprawiam chipsami debowymi i miodem. Koleżanki w pracy piją to bez zapitkiabcdef pisze: Mogę też potem całość alkoholu przepuścić przez "filtr" domowej roboty w którym znajdowało by się CARBO MEICINALIS (węgiel) który mozna nabyc w aptece
pozdrawiam
bielok
No właśnie Panowie fachowcy dopomóżcie biednego żuczka i poradźcie. Do tej pory robiłem wina i dalej zamierzam je robić. Często na forum winiarskim poruszany jest temat destylacji jeśli coś nie wyjdzie z winka lub wyjdzie ale raczej niepijalne Takie wino mi jeszcze nie wyszło ale prędzej czy później dojdzie do tego, a druga sprawa że piłem wielokrotnie bimberek i z reguły mi smakował ale ostatnio dostałem od ukraińskich zakonników taki smaczny że postanowiłem też samemu coś na niektórych gorszych winkach zrobić.
Po dwóch dniach lektury widzę, iż bez kolumny rektyfikacyjnej się nie obędzie Tak poważnie to teraz nie mam funduszy na zamówienie takiej kolumny ani czasu na jej zrobienie i nie wiem ile jeszcze pobęde w tym naszym kraju więc nie chcę zbytnio inwestować. Myślałem nad zakupem u Mariusza (euro-win) deflegmatora i destylatora szklanego. Tylko nie wiem czy między nie dawać jeszcze jakiś odstojnik, nie za bardzo widzę możliwości podłączenia refluxu czyli trzeba będzie destylować powtórnie.
Co wogóle sądzicie o takim rozwiązaniu, może gdzieś znajdę zdjęcia takich rozwiązań.
Po dwóch dniach lektury widzę, iż bez kolumny rektyfikacyjnej się nie obędzie Tak poważnie to teraz nie mam funduszy na zamówienie takiej kolumny ani czasu na jej zrobienie i nie wiem ile jeszcze pobęde w tym naszym kraju więc nie chcę zbytnio inwestować. Myślałem nad zakupem u Mariusza (euro-win) deflegmatora i destylatora szklanego. Tylko nie wiem czy między nie dawać jeszcze jakiś odstojnik, nie za bardzo widzę możliwości podłączenia refluxu czyli trzeba będzie destylować powtórnie.
Co wogóle sądzicie o takim rozwiązaniu, może gdzieś znajdę zdjęcia takich rozwiązań.
Widziłem u nas w sklepie piękny zestaw w całości szklanny - deflegmator 2 odstojniki i chłodnica w jednym bardzo ładne ale drogie 180,00zł. sprowadzane z Cech. Pozdrawiam
[ Dodano: 2006-08-10, 20:48 ]
abcdef napisał/a:
Witam
Czy mozliwe jest aby nad naczyniem w którym odbywało się parowanie postawić deflegmator szklany który można kupić w wielu sklepach i w internecie zaś jego połaczyc z rurką fi 8 z ustawioną pod pewnym kątem chłodnicą. Czy takie rozwiązanie będzie dobre i "smaczne"?
Ja mam jeden słoik pomiędzy treścią a chłodnicą i za pierwszym razem wychodzi 58% a za drugim 80%
[ Dodano: 2006-08-10, 20:48 ]
abcdef napisał/a:
Witam
Czy mozliwe jest aby nad naczyniem w którym odbywało się parowanie postawić deflegmator szklany który można kupić w wielu sklepach i w internecie zaś jego połaczyc z rurką fi 8 z ustawioną pod pewnym kątem chłodnicą. Czy takie rozwiązanie będzie dobre i "smaczne"?
Ja mam jeden słoik pomiędzy treścią a chłodnicą i za pierwszym razem wychodzi 58% a za drugim 80%
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Jak już zapewne wyczytałeś, deflegmator to nie kolumna rektyfikacyjna, ale wszystko zależy od tego jaki bimberek preferujesz. Jeśli cenisz sobie owocowe posmaki, to może produkt po destylacji (jedno lub dwukrotnej) z wykorzystaniem deflegmatora będzie ci odpowiadać. Czy dawać odstojnik, nie wiem. Nigdy nie stosowałem odstojników, więc nie mogę się wypowiadać co do ich skuteczności.YaNkEs_69 pisze:Co wogóle sądzicie o takim rozwiązaniu
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
@ YaNkEs_69
Sprawa wygląda tak, że w nastawach owocowych, czyli np. w winie tworzy się więcej niepotrzebnych śmieci, niż w nastawach czysto cukrowych. Rzecz w tym, czy będą to dla ciebie "śmieci" pożądane, czy nie. Do tych pożądanych zaliczam owocowe aromaty, których najwięcej jest w sprzęcie typu: alembik, pot still, deflegmator. Im kolumna dłuższa, tym aromatów będzie mniej, ale zarazem destylat będzie miał mniej bimbrowy posmak. Wszystko zależy od tego co lubisz i do czego dążysz. Nawet na stosunkowo wysokiej amatorskiej kolumnie destylat owocowy, zbożowy będzie się różnił smakowo (dla mnie in plus) od destylatu cukrowego, ale wiadomo
de gustibus non est disputandum
Sprawa wygląda tak, że w nastawach owocowych, czyli np. w winie tworzy się więcej niepotrzebnych śmieci, niż w nastawach czysto cukrowych. Rzecz w tym, czy będą to dla ciebie "śmieci" pożądane, czy nie. Do tych pożądanych zaliczam owocowe aromaty, których najwięcej jest w sprzęcie typu: alembik, pot still, deflegmator. Im kolumna dłuższa, tym aromatów będzie mniej, ale zarazem destylat będzie miał mniej bimbrowy posmak. Wszystko zależy od tego co lubisz i do czego dążysz. Nawet na stosunkowo wysokiej amatorskiej kolumnie destylat owocowy, zbożowy będzie się różnił smakowo (dla mnie in plus) od destylatu cukrowego, ale wiadomo
de gustibus non est disputandum
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
No ,a gdzie takie coś mozna kupić??
To co jest na tym obrazku i ile takie cos kosztuje??
Ceny możesz sprawdzić np. w tym sklepie:
http://www.winohobby.waw.pl/?strona=esklep/gorzelnicze
pzdr
http://www.winohobby.waw.pl/?strona=esklep/gorzelnicze
pzdr
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 96 gości