Destylacja wody- destylat z zapachem gumy/metalu

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
vsop
101%
101%
Posty: 469
Rejestracja: 2006-05-11, 01:48
Lokalizacja: Nowa Wieś
Kontaktowanie:

Post autor: vsop » 2010-10-25, 12:09

@ man111

Oczywiście można wiele mówić i pisać o teorii i praktyce, ale dopóty nie poczytasz atestów, dopóki dalsza konwersacja w przedmiotowej sprawie jest bezzasadna. I powtarzam, że nie mieszam ludziom w głowach tylko piszę o faktach.

@ KARMEL

Różne rzeczy można o mnie powiedzieć, ale na pewno nie to, że mam teksty w stylu leona (bo byłbym już dawno zbanowany np.). Z tego widać, że niewiele wiesz o leonie i jego stylu, a ja i wielu innych forumowiczów znam go od początku istnienia Czarnej Oliwki oraz tego forum.

@ kitaferia

wiem, dzięki, już to kończe

@ redirys

różne sa opcje, np. wypełnienie pryzmatyczne ze stali KO 316N , ale wydaje mi się, że coraz bardziej oddalamy się od tematu tego wątku, i każda kolejna (moja również) odpowiedź jest OT

pozdrawiam

[ Dodano: 2010-10-25, 12:38 ]
@ JanK

W wszystko ma swoje wady i zalety:

- szkło jest jak najbardziej obojętnym materiałem, dlatego od wielu lat jest używany chociażby w laboratoriach, ma niestety nieodwracalną w skutkach wadę - jest kruche i trzeba zawsze uważać, żeby go nie rozbić.

Oczywiście każdy może robić z czego chce - to jego sprawa. Ale zdecydowanie nie powinno się robić urządzeń np. w stali czarnej czy w ocynku, bo kolumna niewiele pomoże - tlenki tych związków będą w destylacie. Z tego powodu znany na polskim rynku producent wódek gatunkowych nie mógł wprowadzić w 2006 r. swoich produktów na rynek USA (miał między innymi lutowaną kolumnę laboratoryjną, potrzebną do destylacji esencji, dodawanej do wódki). Tym większe było jego zdziwienie, gdy porównał polskie normy PN, ponieważ jego produkty spełniały z dużym marginesem normy PN a do norm USA, brakowało mu jeszcze co najmniej marginesu.

JanK’u nie jesteś profanem, po prostu robisz na tym co masz, ważne że masz świadomość i nie zachęcasz innych.

Pozdrawiam

KARMEL
90%
90%
Posty: 509
Rejestracja: 2008-01-06, 18:54

Post autor: KARMEL » 2010-10-26, 08:12

@ vsop
Czytałem teksty leona na oliwce i dokładnie je pamiętam, zaczynał też delikatnie.
Zachwalając swoje wyroby i pomysły krytykował innych.
Przeczytaj to co napisałeś a będziesz wiedział o czym piszę.
Pozdrawiam

andrysz
30%
30%
Posty: 33
Rejestracja: 2010-09-27, 16:58
Lokalizacja: PL

Post autor: andrysz » 2010-10-26, 10:49

Czytając ten temat myślę, że nie ma o co kopii kruszyć. Stal AISI 316 jest z pewnością lepsza od 304 ale dla przeciętnego psotnika, nie wnikajacego w niuanse chemiczne, nie będzie żadnej różnicy. Obydwie stale nadają się do przemysłu spożywczego i to 304 jest najpowszechniej używana do tego celu (pewnie chodzi też o cenę) Ani smak produktu, ani też właściwości chemiczne mające wpływ na zdrowie nie będą zauważalne. No bo czy jest ktoś na forum kto miałby konkretne dowody na szkodliwość dla zdrowia produktu uzyskanego ze sprzętu ze stali 304? Czy ktoś może potwierdzić, że smak produktu z 316 jest lepszy niż ze sprzetu z 304?. Podrawiam.
Ostatnio zmieniony 2010-10-26, 12:56 przez andrysz, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
AMEN81
40%
40%
Posty: 62
Rejestracja: 2009-07-01, 09:44
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: AMEN81 » 2010-10-26, 12:01

kolego V.O.S.P. nie potrzebnie się unosisz, jeśli jednak uraziłem Twoja Dumę, to przepraszam.
jednak nie zauważyłeś..?, napisałem również, że inne sprzęty, patrząć na estetykę i jakość wykonania nie maja podjazdu do twoich. :brawo
Na kłopoty człek się rodzi, Bieda za nim w tropy chodzi, Lecz tej biedy zapomina, Skoro flaszkę zetnie wina.

mariotom
0%
0%
Posty: 3
Rejestracja: 2008-12-31, 00:16
Lokalizacja: dąbrowa górnicza

Post autor: mariotom » 2010-10-26, 16:30

Witam trochę zamieszałem a nie miałem takiego zamiaru.Zgadzam się w 100% z V.S.O.P. że "warto robić zdrowo, bez niepotrzebnych (np. szkodliwych) pierwiastków, dlatego nie da się zrobić tanio dobrego sprzętu :-) "ale kolega Kitaferia nie powinien zabierać w tym temacie głosu bo czytałem i taki Jego wpis-"O rany! Nie kupuj rury KO do filtracji węglem, strasznie przepłacisz, lepiej kup z tworzywa, taką do instalacji wodnych. :shock: Czytałem jego posty o nalewkach i wtedy wie co pisze a tutaj napisał chyba dla samego pisania, pozdrawiam.

Awatar użytkownika
karolb
50%
50%
Posty: 152
Rejestracja: 2009-03-17, 21:16
Lokalizacja: śląskie

Post autor: karolb » 2010-10-28, 13:54

I jeszcze jedno - grzałka kwasoodporna, a z czego są uszczelki nypli? Czy aby nie z czegoś, co przypomina klingeryt?
no fakt tez sa jakies nie bardzo
Niech moc (%) bedzie z nami !!!

Awatar użytkownika
karolb
50%
50%
Posty: 152
Rejestracja: 2009-03-17, 21:16
Lokalizacja: śląskie

Post autor: karolb » 2010-11-25, 21:03

popedzilem niedawno pewien dziwny nastaw ( niewazne z czego wazne,ze nie ze zboza) i destylat nie ma tego gorzko ostrego posmaku.Podejrzewam wiec,ze przyczyna tkwi w "materiale",z którego zacier robimy.
Nie mam plaszcza olejowego i obawiam sie,ze bardzo ciezko bedzie mi popelnic zacier zbozowy.Czy tylko forumowicze z "plaszczem"potrafia zrobic destylat ze zboża???
Niech moc (%) bedzie z nami !!!

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2010-11-25, 23:03

Proponuję zrobić zboże na drożdżach fermiol, pół śruty, pół mąki. Później całość przecedzić na worku do zacierów zbożowych od 98%. Postawić w zimnym pomieszczeniu i ze dwa dni sklarować. Później zlać i destylować.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez OLO 69, łącznie zmieniany 2 razy.
OLO 69

MARK-1
10%
10%
Posty: 19
Rejestracja: 2009-11-11, 11:28

ODP.

Post autor: MARK-1 » 2010-12-03, 22:04

NIESTETY WSZYSTKIE KEGI (co sprawdziłem )na kegu piszę, że jest to
stal austeniczna -OH18N9 , AISI - 304 , EN-1.4301 a resztę można kupić w HECO ,ze stali
AISI 316. o podwyższonej wytrzymałości na kwasy.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez MARK-1, łącznie zmieniany 1 raz.

KARMEL
90%
90%
Posty: 509
Rejestracja: 2008-01-06, 18:54

Post autor: KARMEL » 2010-12-04, 09:50

316 jest bardziej odporna na sól
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
karolb
50%
50%
Posty: 152
Rejestracja: 2009-03-17, 21:16
Lokalizacja: śląskie

Post autor: karolb » 2010-12-14, 21:44

a moze tez sprobowac przepuscic zacier pozniej jeszcze przez ten worek do moszczy od 98%.
Popedzilem niedawno zacier z jeczmienia i przepuscilem go przez worek do zacierów i gorzki posmak jakby byl mniejszy.dodatkowo po filtracji podgrzalem zacier do okolo 40 stopni i pozwolilem martwym drozdzom opasc na dno,a potem zlałem znad osadu.Ale to wciaz nie ta delikatnosc do jakiej dąze.
Niech moc (%) bedzie z nami !!!

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 70 gości