Destylacja wody- destylat z zapachem gumy/metalu
: 2010-08-02, 00:10
Witam
W weekend jako ze mialem troche wiecej czasu przerobilem swoja kolumne typu AAbratek dodając do niej złącze tri-clamp zamontowane na wysokosci ok 30 cm nad kegiem. Dół wypełniony sprężynkami miedzianymi - góra spręzynkami z kwasówki (wszyskie inne elementy urzadzenia tez z kwasówki). Przed pierwsza destylacja nastawu zdecydowalem ze przetestuje sprzęt na wodzie - zdziwienie niemilosierne - destylat ma zapach i czesciowo smak jakby w srodku była jakas paląca sie guma (w kazdym badz razie napewno nie jest to woda destylowana)
Mam pytanie do kolegow -skad moze byc ten zapach.
Keg - stal kwasoodporna - grzałka to samo.
Połączenie keg i 30 cm odcinek kolumny - dla testow wywalilem uszczelki nawijając konopie - gdyz myslalem ze to "ta guma daje zapach" nic to nie dalo.
polaczenie 30 cm kolumny z miedzia z 140 odcinkiem kolumny z kwasówką - złącze triclamp z uszczelka silikonową.
połączenie kolumna głowica - silikon spożywczy.
Dodam ze na tej kolumnie od poczatku mam problemy z zapachem destylatu - wczesniej zgonilem na zmywaki dlatego zastosowalem miedz i kwasówke.
Spawy są czyszczone - dzis jako ze wedle jednej z teorii przypuszczalem ze moze po ktorejs z destylacji zle umylem glowice i stąd ten zapach zalalem głowicę chlorem - a następnie gotowałem przez 3 godziny - nic to nie dało.
Skąd może być ten zapach
Jedno czego jestem pewien ze nie jest zródłem zapachu to keg z grzałką - po 5 godzinach gotowania ani smak wody ani zapach wogóle się nie zmienił. Równierz nie sądze, że odcinek z miedzią powoduje zapach gdyż wąchając pary nie czułem żadnych zapachów.
Za wczasu tez mowie ze z odbioru destylatu zrezygnowalem z gumowego wężyka i odbierałem go przy testach bezposrednio z rurki wystającej z głowicy.
Spręzynki pochodzą od kolegi plipka - myte w gorącej wodzie z płynem do mycia naczyn następnie gotowane około 10 min w garnku.
Już serio nie wiem skąd ten zapach dlatego moj post tutaj .
Doradzcie cos bo juz mi się pomysły skonczyły
W weekend jako ze mialem troche wiecej czasu przerobilem swoja kolumne typu AAbratek dodając do niej złącze tri-clamp zamontowane na wysokosci ok 30 cm nad kegiem. Dół wypełniony sprężynkami miedzianymi - góra spręzynkami z kwasówki (wszyskie inne elementy urzadzenia tez z kwasówki). Przed pierwsza destylacja nastawu zdecydowalem ze przetestuje sprzęt na wodzie - zdziwienie niemilosierne - destylat ma zapach i czesciowo smak jakby w srodku była jakas paląca sie guma (w kazdym badz razie napewno nie jest to woda destylowana)
Mam pytanie do kolegow -skad moze byc ten zapach.
Keg - stal kwasoodporna - grzałka to samo.
Połączenie keg i 30 cm odcinek kolumny - dla testow wywalilem uszczelki nawijając konopie - gdyz myslalem ze to "ta guma daje zapach" nic to nie dalo.
polaczenie 30 cm kolumny z miedzia z 140 odcinkiem kolumny z kwasówką - złącze triclamp z uszczelka silikonową.
połączenie kolumna głowica - silikon spożywczy.
Dodam ze na tej kolumnie od poczatku mam problemy z zapachem destylatu - wczesniej zgonilem na zmywaki dlatego zastosowalem miedz i kwasówke.
Spawy są czyszczone - dzis jako ze wedle jednej z teorii przypuszczalem ze moze po ktorejs z destylacji zle umylem glowice i stąd ten zapach zalalem głowicę chlorem - a następnie gotowałem przez 3 godziny - nic to nie dało.
Skąd może być ten zapach
Jedno czego jestem pewien ze nie jest zródłem zapachu to keg z grzałką - po 5 godzinach gotowania ani smak wody ani zapach wogóle się nie zmienił. Równierz nie sądze, że odcinek z miedzią powoduje zapach gdyż wąchając pary nie czułem żadnych zapachów.
Za wczasu tez mowie ze z odbioru destylatu zrezygnowalem z gumowego wężyka i odbierałem go przy testach bezposrednio z rurki wystającej z głowicy.
Spręzynki pochodzą od kolegi plipka - myte w gorącej wodzie z płynem do mycia naczyn następnie gotowane około 10 min w garnku.
Już serio nie wiem skąd ten zapach dlatego moj post tutaj .
Doradzcie cos bo juz mi się pomysły skonczyły