Cena gazu
Cena gazu
Czy ktoś z kolegów jest zorientowany ktory gaz jest droższy z butli propan -butan czy gaz ziemny uzywany do kuchenek w domach, mam możliwosc podłączenia taboreta na gaz ziemny . Pozdrawiam i prosze jak ktos wie o odpowiedz
Tak tylko piszesz, czy też jakoś to wyliczyłeś ? Ostatnio tak sobie liczyłem i wyszło że 1GJ energii pochodzącej ze spalania gazu ciekłego (propan-butan z butli) wychodzi taniej niż ta sama ilość energii z gazu ziemnego. Liczyłem dla cen gazu w butlach 11kg dostarczanych przez Gaspol, jeżeli mamy możliwość "załatwić" sobie 33kg butle przemysłową to wychodzi jeszcze taniej. Najdroższy bezapelacyjnie jest prąd, dlatego właśnie liczyłem na co się zdecydować, ziemny czy butlowy. Ostatnio rozpocząłem "przygodę" ze zbożówkami i domowym piwkiem. Tak więc zapotrzebowanie na energię wzrosło dość drastycznie.mihu7 pisze:.....Butla droższa......
A czy uwzględniłeś sprawność ogrzewania porównując prąd i gaz? Prądem "rozgrzewasz" grzałki, które są bezpośrednio w czynniku ogrzewanym a gazowo ogrzewasz oprócz gara także powietrze wokół niego.
...Jeśli chodzi o gaz to dość ciekawe obliczenia wyszły. Nie wiem jak jest u Ciebie z butlą 33 kg ale u nas kosztuje ona dokładnie 3x więcej jak 11kg więc po co dźwigać?
...Jeśli chodzi o gaz to dość ciekawe obliczenia wyszły. Nie wiem jak jest u Ciebie z butlą 33 kg ale u nas kosztuje ona dokładnie 3x więcej jak 11kg więc po co dźwigać?
Nieprawda powiadasz. To powiedz mi tylko jedno, dlaczego ogrzewanie elektryczne w domach jest raczej mało popularne. No niby dlaczego ludziska stawiają sobie zbiorniki na gaz ciekły a nie montują elektrycznych kotłów CO. W zasadzie to wiem dlaczego tak jest, ot po prostu matoły jedne (do których też się zaliczam) nie znają się i co gorsza nie potrafią liczyć. No, ale zapewne masz rację, prąd jest tani.
Witam.Ogrzewanie domu a kega to dwie różne sprawy.Piece do CO mają dzisiaj bardzo dużą sprawność.Przy ogrzewaniu kega to nierealne.Za dużo ciepła idzie na zmarnowanie.Gdyby uwzględnić wszystkie czynniki łącznie ze sprawnością i zrobić wyliczenia może by to dało jakiś pogląd na koszty.A tak można tylko porównywać ile kW a ile litrów na dany proces.To tylko moje skromne zdanie....
Nic co obce mi nie jest obce...A tak w ogóle to nie robie nic bo nic mi sie nie chce...
Z pompy ciepła mówisz?tak z wyliczeń tak,ale to tylko teoria,a w zyciu wszystko sie psuje i teoria leży w gruzach.Najtaniej to jednak drzewo.Mam dom 160 m/2 i tej zimy co była zuzyłem 14 m drzewa w kominku,a gaz musiałem w sumie tylko na tydzień włączyć.No ,ale pokoj gdzie jest kominek trzeba co 2,3 lata malować.
Drzewo opałowe bardzo drożeje. W mojej rodzinnej okolicy, nadleśnictwo Rudka sprzedaje już grabinę, za około 150zł/1m³. Dwa lata temu było po 85zł/1m³. Z wyliczeń wynika ,że trzeba około 3,5-4 m³ grabiny, aby uzyskać kaloryczność jednej tony dobrego węgla. A gdzie transport, pocięcie , porąbanie, suszenie ?
Przy cenie 1t węgla -650zł , nie widzę kalkulacji. Jednak osobiście na razie jestem skazany na drewno.
Przy cenie 1t węgla -650zł , nie widzę kalkulacji. Jednak osobiście na razie jestem skazany na drewno.
Studzin nic prostszego jak policzyć.1 godz 4 kw ,a a 3 po 2 kw=10 kw czyli mniej niej niz 5zł za przerobienie 45 litrów zacieru,czyli okolo 1 zł do 1 litry spirytusu.Z tego co wiem jedna butla gazu starcza na trzy takie beczki,wiec by koszt był podobny to musiała by kosztować 15 zł.Do tego taborek i problem dokładnej regulacji.No ale kazdy ma wybór.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 89 gości