Budowa kolumny

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2010-11-30, 10:38

Jaroslaw pisze:absolutnie nie potrzeba łamać prostej klsycznej kolumny i robić z niej Aabratka, aby otrzymywać 96,5% .Wystarcza w zupełności mniejsza wysokość i prosta kolumna, łamanie N/S to zupełnie zbędny wynalazek, nie skutkujący w absolutnie poprawą jakości otrzymywanego destylatu, i to wszystko.
Nikt, nigdy nie twierdził, że do uzyskania wysokiego stężenia niezbędna jest kolumna typu Aabratek. Jedynym celem tej konstrukcji była maksymalizacja wysokości wypełnienia. Nie nazywaj więc tego zbędnym wynalazkiem...

Jaroslaw
80%
80%
Posty: 404
Rejestracja: 2009-11-14, 15:56
Lokalizacja: Lund-Ciechocinek

Post autor: Jaroslaw » 2010-11-30, 10:50

Robert.s pisze:@Jaroslaw,
Obojętnie czym byś nie wypełnił
A najgorsze że też na konsumenta :mrgreen:
Widze ze nastąpiło niezrozumienie mojej wypowiedzi. Piszę przecież dosyć jasno, że rodzaj wypełnienia ma zasadniczy wpływ na jakość destylatu, i tym samym wielkość rzeczywistą , czyli wysokość całkowitą kolumny. Wypełniając kolumnę byle czym, musisz stosować znacznie wyższy stopień jej wypełnienia aby otrzymać ten sam rezultat. Zastosujesz dobre,i odpowiednio ułożone wypełnienie możesz mieć o wiele niższą kolumnę aby otrzymać ten sam rezultat. Proszę sobie przeczytać najnowsze wyniki testów Akasa, które w sposób jasny i oczywisty a co najważniejsze zrozumiały, pomagają i ułatwiają zrozumienie tematu, nie tylko w sprawie zalewania, i wyjasniaja początkującym hobbystom te jakże ważne związane z tym zależności.
Ostatnio zmieniony 2010-11-30, 14:34 przez Jaroslaw, łącznie zmieniany 1 raz.
sverige2

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2011-01-07, 19:59

Nie chciałem zakładać nowego tematu więc przypnę się tutaj.
Powiedzcie jakie zalety czy też wady będzie miała kolumna tego rodzaju. takie konstrukcje są stosowane w przemyśle, ciekaw jestem tylko czy mają jakąś przewagę nad naszymi konstrukcjami??
Syfon źle narysowałem, nie zwracajcie uwagi :wink: .
Załączniki
zespół kolumna kocioł deflegmator.JPG
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

Awatar użytkownika
stratos
101%
101%
Posty: 682
Rejestracja: 2010-11-04, 20:18
Lokalizacja: Północne Mazowsze
Kontaktowanie:

Post autor: stratos » 2011-01-07, 20:13

Do zacieru sie to raczej nie nadaje
Za bardzo wyschnie i nie bedzie chciał się nagrzewać od wężownicy

Jeśli zalejemy zbiornik surówką po destylacji prostej to widze pewną zalete
Stęzeni pogonów w zbiorniku nie będzie rosło gdyż na bieżąco będą wydalane razem z wodą przez syfon
Łatwiej też odzyskac etanol ze zbiornika, bo odparowywująca woda nie wraca już do niego i dzieki temu dodatkowo nie rozżedza etanolu zawartego w zbiorniku

Do wad należy start tej maszyny
Podczas rozgrzewania się na pewno jeziorko pod kolumną bedzie zawierać sporo etanolu
Ostatnio zmieniony 2011-01-07, 21:39 przez stratos, łącznie zmieniany 2 razy.
"Błogosławieni Ci którzy nie patrzą na swiat poprzez pryzmat wiedzy wpojonej" - stratos
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji

Awatar użytkownika
Korona
60%
60%
Posty: 234
Rejestracja: 2009-08-24, 11:39

Post autor: Korona » 2011-01-07, 20:27

@Spiryt,
Sam myślałem o zbudowaniu czegoś podobnego jak twój rysunek, właściwie to jest to samo co się robi w ciągłej destylacji czyli reboiler na dole i wejście par do kolumny w "połowie" , wydaje mi się że tak będzie mniej strat alkoholu w odstojniku.
Załączniki
t_zesp_kolumna_kocio_deflegmator_186-mod1.jpg

Awatar użytkownika
stratos
101%
101%
Posty: 682
Rejestracja: 2010-11-04, 20:18
Lokalizacja: Północne Mazowsze
Kontaktowanie:

Post autor: stratos » 2011-01-07, 21:56

A może w dnie odstojnika założyć zawór
Gdy kolumna ruszy i pojawi się odbiór zwyczajnie zlać zawarośc jeziorka
Będzie to dodatek do kolejnej destylacji

Podczas normalnej pracy kolumny zawartość etanolu w skapującej do jeziorka cieczy zapene nie dociągnie nawet do 0,5%

Chociaż w gorzelni, przy bardzo podobnym rozwiazniu jak kolegi Robert.s, zawór na syfonie jest zaplombowany
"Błogosławieni Ci którzy nie patrzą na swiat poprzez pryzmat wiedzy wpojonej" - stratos
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji

rafiki
30%
30%
Posty: 44
Rejestracja: 2008-08-29, 23:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: rafiki » 2011-01-07, 22:29

Spiryt,

Przede wszystkim określ jaki to ma być typ destylacji? Czy ciągła czy okresowa, a dalej się można zastanawiać nad konstrukcją.

Awatar użytkownika
stratos
101%
101%
Posty: 682
Rejestracja: 2010-11-04, 20:18
Lokalizacja: Północne Mazowsze
Kontaktowanie:

Post autor: stratos » 2011-01-08, 09:03

A może zrezygnować z deflegmatora nad naczyniem z zacierem, a kolumne podnieść wyżej aby jej wlot był np 20cm wyżej od wyjścia z kega
Połączyć kolumne z naczyniem rurą, która będzie miała jakieś 10 stopni spadku w strone naczynia
Na rurze założyć trójnik i zaraz pod nim zawór
Gdy kolumna się rozgrzeje otwieramy zawór

Można też pójść dalej
Jeśli "keg" był by w całości z płaszczem wodnym i jednocześnie z odpowiednio dużym włazem do jego wnętrza, to można by próbować zalewać go zacierem zbożowym
Kolumna przy naczyniu z zacierem odbierała by tylko przedgony
To co wykapie przez proponowany trójnik trafiało by do drugiego identycznego układu w którym to druga kolumna odbierała by etanol

Efektem pracy takiej maszynki było by 5 wyodrębnionych składników
W pierwszym naczyniu pozostał by suszony wywar (do usuniecia mechanicznego poprzez proponowany właz)
Na pierwszej kolumnie śladowa ilość przedgonów
W drugim naczyniu na pewno też coś by zostało po odparowaniu cieczy (śladowa ilość czegoś do odkucia po 10 latach eksploatacji)
Na drugiej kolumnie etanol
I na końcu woda z pogonami

Zalety układu
To co wykapuje z dołu kolumny nie jest wrpowadzane z powrotem do jej kotła - miej energii
Możliwość pracy ciągłej (przez jakiś czas)
Dokładny odbiór przedgonów - czyli bardzo czysty etanol
Suszony wywar po 800 złociszy za tonę

Wada
Gdy stwierdzimy iż do pierwszego zbiornika nie da się już więcej podawać zacieru, bo zwyczajnie jest już pełen suszonego wywaru, ilosć wydobywającyh się z niego par zacznie nam maleć destabilizując prace kolumny
Sztuka powinna polegać na tym, aby w takim momencie zamknąć zawór pod kolumno w którym przedgony z wypełnienie nie zaczeły jeszcze wykapywac dołem kolumny
Można by też założyć na rurze łączącej naczynie z kolumną dwa trójniki
Gdy zacznie brakować par można by wtedy zamknąć zawór na trójniku który odbiera ciecz do drugiej kolumny, a nastepnie otworzyć drugi zawór aby skapującą ciecz zlać do innego naczynia

Ideałem była by możliwośc wybierania w trakcie pracy maszynki suszonego wywaru

Może będzie się komuś chciało narysować taki dwukolumnowy układ

[ Dodano: 2011-01-08, 13:20 ]
Po paru godzinach myślenia :

Chyba jednak nastręczającym naj miej problemów był by akt destylacji prostej zacieru
Z doswiadczeń jakie przprowadzałem wynikało iż aby skutecznie odebrać etanol z zacieru, razem z nim odparuje znaczna część wody
Prakytka wskazywała że z zacieru ubywa około 30%-40% cieczy, która to loduje w naczyniu odbiorczym
W zacierze pozostaje wtedy po niżej 0,5% etanolu, a destylat ma moc około 30% (w zalezności od mocy początkowej zacieru)

Taki destylat można spokojnie podawać do wyżej opisywanego apartu dwukolumnowego, bez obawy o niestabilnosc pracy kolumn
Oczywiście praca ciągła nie nastręczy już zadnych problemów

Mimo wszystko jest pewne ale, na które odpowiedzi nie znam

http://moonshine_still.republika.pl/przemyslowo3.html#spirytus_surowy
Tabela XIX - 4

Nie ma tu podanych lotności substancji przy stężeniach zacierowych (10%), ale wyraźnie widać że dużo łatwiej odbiera sie smrodki przy niższych steżeniach etanolu w destylacie
I na przykład alkohol amylowy
Aby odebrać go z destylatu o mocy 35% jako przedgon, potrzeba nam np. 2 godziny czasu (takie teoretyczne założenie)
To znaczy że po dwóch godzinach destylacji 99,99% tej substancji ucieknie z destylowanej w kegu cieczy i znajdzie się na wypełnieniu kolumny
Przy destylacie 25% wystarczy już tylko godzina
A przy zacierze 10% może to być np. 15 minut

Że też ten kij zawsze dwa końce miec musi :?



ps. dodam iż zgodnie z zamieszczoną tabelką obniżenie się mocy zacieru podczas destylacji do np. 4% może generować gwałtowny wzrost lotności pozostałych zanieczyszczeń, a tym samym skutkować przedostawniem się ich do naczynka odbioru
Ostatnio zmieniony 2011-01-08, 19:56 przez stratos, łącznie zmieniany 3 razy.
"Błogosławieni Ci którzy nie patrzą na swiat poprzez pryzmat wiedzy wpojonej" - stratos
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2011-01-08, 16:39

Deflegmator nad zbiornikiem ma zawracać najcięższe pary wzmacniając troszkę destylat, to będzie pierwsza półka. odstojnik będzie odbierał cięższe frakcje nie pozwalając im wracać do kotła z surówką. Na moje oko przedgon zostanie w odstojniku, może nie cała ilość ale dość sporo, pod warunkiem że odstojnik nie będzie podgrzewany. Trzeba by go tylko od razu usunąć bo będzie odparowywał.
Ostoja miał taki aparat na odstojniku, VSOP też coś takiego produkuje. Ciekaw jestem czy to jest warte zachodu bo tak naprawdę to nic o tej konstrukcji nie ma na forum.
Obrazek
poza tym ta konstrukcja Obrazek
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

wajzer

Post autor: wajzer » 2011-01-08, 19:11

@Spiryt
Także interesuję się podobnym rozwiązaniem z tym że odstojnik zasilany poprzez bełkotkę a deflegmator na kotle schładzany cieczą o temp minimalnie większą niż temp wrzenia etanolu poprzez termoregulator .

Awatar użytkownika
stratos
101%
101%
Posty: 682
Rejestracja: 2010-11-04, 20:18
Lokalizacja: Północne Mazowsze
Kontaktowanie:

Post autor: stratos » 2011-01-08, 22:45

Pisałem już gdzieś tutaj że mysle o małej rolniczej gorzelni
A suszony wywar, to suszony wywar :?: - rodzaj wysokobiałkowej paszy
http://www.etanol.com.pl/?file=kwiatek
"Błogosławieni Ci którzy nie patrzą na swiat poprzez pryzmat wiedzy wpojonej" - stratos
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji

rafiki
30%
30%
Posty: 44
Rejestracja: 2008-08-29, 23:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: rafiki » 2011-01-08, 22:55

Niestety nie ogarniam Twojej koncepcji. Przede wszystkim olbrzymie nakłady energii. W warunkach domowych mija się to z celem no chyba że ktoś chce uruchomić gorzelnie ale wtedy to chyba tylko rektyfikacja ciągła...no i akcyza lub wpadka:twisted:

Ale coby nie pisać nic nie wnosząc do tematu, zamiast rozbudowywać kolumnę ja bym poszedł w automatykę. Otóż widzę to tak. Płytka programowalna np Arduino (bardzo fajna sprawa, dziecko sobie poradzi z oprogramowaniem tego) czujnik ciśnienia na podstawie którego mamy dane o ciśnieniu atmosferycznym. Na podstawie ciśnienia wyliczamy poprawkę na temp wrzenia etanolu. Dodatkowo oczywiście czujniki temperatury oraz elektrozawory. I teraz tak trzeba by podzielić proces na etapy. (Rozpatruję rektyfikację okresową ze względu na to że do ciągłej potrzeba jest m.in. pompa podająca surówkę strumieniem o stałej wydajności przepływu, przy małej "produkcji" zakup pompy jest nieopłacalny, poza tym trzeba by rozbudowywać cały układ)

I etap odbiór przedgonów:

Ustawiamy temperaturę uwzględniając ciśnienie na taką ciut poniżej temp wrzenia etanolu w danych warunkach aby pozbyć się syfu. W programie doświadczalnie trzeba by dobrać czas tego etapu. Otwieramy elektrozawór i spuszczamy syf.

II etap odbiór frakcji właściwej:

Stabilizujemy kolumnę na temp. wrzenia etanolu odbieramy frakcję nas interesującą i dalej możemy wykorzystać znane już na forum rozwiązanie oparte na elektrozaworze i dwóch czujnikach temperatury,tylko ja bym je zmodyfikował. Mianowicie wprowadziłbym sterowany mechanicznie( silnikiem krokowym) zawór igłowy do regulacji powrotu (bądź odbioru w zależności od konstrukcji) który zwiększałby refluks. Tzn destabilizacja temperatury, zamyka się elektrozawór, zawór igłowy przymyka się o zadany krok. Stabilizacja - elektrozawór się otwiera ale mamy zwiększony refluks(zmniejszony odbiór) dłużej trwa faza stabilna. No i tak w zasadzie do końca. Tak ja to widzę.

Awatar użytkownika
stratos
101%
101%
Posty: 682
Rejestracja: 2010-11-04, 20:18
Lokalizacja: Północne Mazowsze
Kontaktowanie:

Post autor: stratos » 2011-01-08, 23:23

Energii powiadasz
Zwróć uwagę na tabelke z parametrami pod rysunkiem którego niema
Szczególnie na zużycie pary i wody
http://moonshine_still.republika.pl/przemyslowo3.html#rektyfikacja_ciagla

Poza tym ja tylko rozwinołem pomysł zaproponowany przez kolegów
"Błogosławieni Ci którzy nie patrzą na swiat poprzez pryzmat wiedzy wpojonej" - stratos
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji

rafiki
30%
30%
Posty: 44
Rejestracja: 2008-08-29, 23:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: rafiki » 2011-01-08, 23:41

No widzę zużycie, ale to jest kolumna przemysłowa. Spoko, ja zostaje przy moim pomyśle. Z czasem go wdrożę. :mrgreen:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 86 gości