Mosiądz do budowy aparatury

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
ropcio
50%
50%
Posty: 120
Rejestracja: 2008-08-24, 20:30
Lokalizacja: skontowni

Post autor: ropcio » 2009-02-14, 08:27

@Paluch

wiec nie będę się bawił, tylko zastosuje to co mam, a jak by co to zawsze można wykręcić i zmienić na "lepsze"

zastanawiałem sie również na wstawieniu termomanometru (zamiast termometru) w kotle, tak dla bezpieczeństwa i poglądu co się dzieje w środku.

pozdrawiam
alkohol zabija powoli, ale nam się nigdzie nie spieszy

redirys
70%
70%
Posty: 332
Rejestracja: 2007-09-17, 20:11
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: redirys » 2009-02-14, 19:39

ropcio pisze:zastanawiałem sie również na wstawieniu termomanometru (zamiast termometru) w kotle, tak dla bezpieczeństwa i poglądu co się dzieje w środku.
Temat manometru w kegu był już kiedyś poruszany. W czasie normalnej pracy raczej nie zauważysz wzrostu ciśnienia (zbyt mała rozdzielczość). Ja, jako zawór bezpieczeństwa używam termometru wciśniętego na taśmę teflonową.

Mietek
40%
40%
Posty: 90
Rejestracja: 2007-11-16, 16:52

Post autor: Mietek » 2009-02-14, 22:22

Ja używam manometru od starego ciśnieniomierza lekarskiego. Przy normalnej pracy kolumny (Aabratek, 2 cale, 1.6m długości, 3 kW) ciśnienie podczas pracy to poniżej 40mmHg. Jak miałem zbyt ciasno ubite zmywaki to maksymalnie było 120mmHg (tj. poniżej 0,2 atmosfery). Wynika z tego, że przy głowicy N-S manometr jak i zawór bezpieczeństwa nie są konieczne. W przypadku zastosowania innej chłodnicy ciśnienie może być większe - ale tu nie mam doświadczenia.
Mietek

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2009-02-15, 09:11

Mietek pisze: [...] Przy normalnej pracy kolumny (Aabratek, 2 cale, 1.6m długości, 3 kW) ciśnienie podczas pracy to poniżej 40mmHg. Jak miałem zbyt ciasno ubite zmywaki to maksymalnie było 120mmHg (tj. poniżej 0,2 atmosfery). [...]
Wszystko OK, tylko słowo "ciśnienie" należałoby zastąpić słowem "nadciśnienie". W rzeczywistości panuje tam bowiem ciśnienie równe ciśnieniu atmosferycznemu plus zmierzone przez Ciebie wartości.
Ma to znaczenie np. przy korzystaniu z tabel pokazujących temperaturę wrzenia w zależności od ciśnienia.
:wink:


pzdr

Mietek
40%
40%
Posty: 90
Rejestracja: 2007-11-16, 16:52

Post autor: Mietek » 2009-02-15, 10:43

a_priv
Uważam, że niepotrzebnie czepiasz się słówek nie do końca mając rację. Termin "nadciśnienie" powszechnie używa się w medycynie w celu pokazania, że mierzone ciśnienie jest większe od ciśnienia przyjmowanego jako norma. W technice barometry mierzą ciśnienie bezwzględne a zazwyczaj manometry mierzą różnicę ciśnienia względem atmosferycznego (wyjątkiem jest np manometr różnicowy). Mierząc ciśnienie w kole samochodu nie mówisz -mam dwie atmosfery nadciśnienia.
pozdrawiam,
. Mietek

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2009-02-15, 10:47

@Mietek

Myślę, że słowo "czepiasz się" to zbyt mocne stwierdzenie w stosunku do mojego komentarza, tym bardziej że starałem się uzasadnić dlaczego zwróciłem uwagę na ten aspekt.

pzdr

dreiko
10%
10%
Posty: 12
Rejestracja: 2009-12-27, 12:59

Post autor: dreiko » 2010-01-17, 03:14

Powiem szczeze Panowie ze jestem zaskoczony debatą na temat użycia w aparaturze elementów wykonanych z mosiądzu. Nigdy bym nie przypuszczał że może być tyle na ten temat teorii.

Odnośnie zastosowania w stopach mosiądzu ołowiu rozmawiałem ze starym hydraulikiem, ze ołowiu używa się w celu dodania plastyczności metalowi, czyli w przemyśle samochodowym gdzie występować mogą różne czynniki i naprężenia. (oczywiście nie jest to potwierdzona teoria.)

Natomiast jestem pod wrażeniem z uwagi na fakt że wszystkie elementy w hydraulice, czyli zawory, krany itp. są wykonane właśnie z mosiądzu, powlekane bodajże jak pamiętam chromem (na przykład krany), ale nie jestem pewien. Tu rodzi się dla mnie wielkie pytanie, dla czego mosiądz przez większość z was była by nie pożądanym elementem aparatury??? Rozumiem że w hydraulice ma ona do czynienia tylko i wyłącznie z wysoką temperaturą ale czy etanol i inne związki w zacierze bądź w destylacie mogą mieć tak niekorzystne skutki??? Niech ktoś mi to wyjaśni obszerniej bo już całkiem tego nie rozumiem.

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2010-01-17, 16:35

Kolego tu nie trzeba być pod wrażeniem i dać sobie spokój z mosiądzem i pozostawić jego zastosowanie do celów innych niż destylacja.Resztę wyczytasz na forum.
Pozdrawiam

JanK
80%
80%
Posty: 447
Rejestracja: 2008-04-27, 21:57
Lokalizacja: Z polecenia.

Post autor: JanK » 2010-01-17, 20:28

kitaferia pisze: Kolumna pewnie z KO :lol:
Nie z Cu. :)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości