Moja kolumna ze szklanych butelek
Moja kolumna ze szklanych butelek
Witajcie chciałem się pochwalić moim sprzętem z butelek. Zaleta jest to że jest tani(ogromny plus), działa jako wziernik (widać czy się nie zalewa), i ogromnie fajna zabawa przy budowie takiego cuda.
6 zimnych palców, myślę że wystarczy.
Połączenie z kegiem, to korek korkowy, w którym jest szyjka butelki.
No i regulowanie przepływu wody. Trochę się na kombinowałem ale jako tako to wygląda. Najważniejsze że dział, bardzo płynnie reguluje przepływ.
Używałem kolumnę 3 razy, ale zawsze wynik był 90+ problem ze stabilizacja z powodu otuliny, a dokładniej z jej brakiem:P
Co o tym sadzicie:P
6 zimnych palców, myślę że wystarczy.
Połączenie z kegiem, to korek korkowy, w którym jest szyjka butelki.
No i regulowanie przepływu wody. Trochę się na kombinowałem ale jako tako to wygląda. Najważniejsze że dział, bardzo płynnie reguluje przepływ.
Używałem kolumnę 3 razy, ale zawsze wynik był 90+ problem ze stabilizacja z powodu otuliny, a dokładniej z jej brakiem:P
Co o tym sadzicie:P
Ostatnio zmieniony 2012-10-29, 19:49 przez bodzio.wm, łącznie zmieniany 1 raz.
Pomimo że szkło ma słabą przewodność cieplną to nie jest izolatorem idealnym. Jeżeli chcemy aby pary skraplały nam się na ściankach to po co ocieplać? Kolumna szklana fajna rzecz, ale co z tego jak musimy ją zaizolować termicznie? Trzeba by dać drugi płaszcz z butelek o większej średnicy, wtedy byłoby nieźle.
Skoro wynik był około 90% to albo za słabo uciśnięte wypełnienie, albo zbyt mały refluks. Dziwne jest to że ja w swojej kolumnie, choć nie zaglądam do środka, potrafię zdiagnozować problem, może jak się widzi za dużo przez szklane ścianki to za dużo informacji do człowieka dociera i nie wie co zrobić ?
Skoro wynik był około 90% to albo za słabo uciśnięte wypełnienie, albo zbyt mały refluks. Dziwne jest to że ja w swojej kolumnie, choć nie zaglądam do środka, potrafię zdiagnozować problem, może jak się widzi za dużo przez szklane ścianki to za dużo informacji do człowieka dociera i nie wie co zrobić ?
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....
Kolumny z tych rur pracują bez ocieplenia.
http://www.kapilar.pl/Oferta/%C2%A0Rury ... %A0/42/pl/
http://www.kapilar.pl/Oferta/%C2%A0Rury ... %A0/42/pl/
sverige2
Do tego tez można odnieść się w ten sposób;
Izolacja cieplna. Nawet niewielkie straty cieplne powodują znaczne przesunięcie stanu równowagi kolumny. W przypadku, zatem mieszaniny, której składniki różnią się temperaturami wrzenia zaledwie o kilka stopni, rozdzielenie ich wymaga zastosowania kolumny o prawie doskonałej izolacji cieplnej. Teoretycznie największą sprawność kolumny osiąga się w warunkach adiabatycznych. Jeżeli składniki mieszaniny wrą poniżej 100°C, wystarcza zastosowanie próżniowego posrebrzanego płaszcza, przy czym sprawność płaszcza zależy od staranności jego wykonania: oczyszczenia, posrebrzenia i usunięcia z niego powietrza. Na ogół najbardziej celowym sposobem izolowania kolumny jest dostarczanie ciepła równoważącego straty cieplne. W tym celu kolumnę umieszcza się w płaszczu ogrzewanym elektrycznie, przy czym temperaturę płaszcza reguluje się za pomocą opornicy albo autotransformatora z ciągłą regulacją (typu Variac). Temperatura płaszcza powinna być o 5°C niższa od temperatury par skraplających się w górnej części kolumny. Płaszcz ogrzewany elektrycznie przygotowuje się w łatwy sposób z dwóch szklanych rur pyreksowych. Długości tych rur dobiera się w taki sposób, żeby płaszcz umieszczony tuż powyżej dolnego końca kolumny, zakończonego szlifem, sięgał aż do dolnej części głowicy. Wewnętrzna rura ma średnicę 35 mm, a zewnętrzna 55 mm. "
pozdrawiam
98%
Izolacja cieplna. Nawet niewielkie straty cieplne powodują znaczne przesunięcie stanu równowagi kolumny. W przypadku, zatem mieszaniny, której składniki różnią się temperaturami wrzenia zaledwie o kilka stopni, rozdzielenie ich wymaga zastosowania kolumny o prawie doskonałej izolacji cieplnej. Teoretycznie największą sprawność kolumny osiąga się w warunkach adiabatycznych. Jeżeli składniki mieszaniny wrą poniżej 100°C, wystarcza zastosowanie próżniowego posrebrzanego płaszcza, przy czym sprawność płaszcza zależy od staranności jego wykonania: oczyszczenia, posrebrzenia i usunięcia z niego powietrza. Na ogół najbardziej celowym sposobem izolowania kolumny jest dostarczanie ciepła równoważącego straty cieplne. W tym celu kolumnę umieszcza się w płaszczu ogrzewanym elektrycznie, przy czym temperaturę płaszcza reguluje się za pomocą opornicy albo autotransformatora z ciągłą regulacją (typu Variac). Temperatura płaszcza powinna być o 5°C niższa od temperatury par skraplających się w górnej części kolumny. Płaszcz ogrzewany elektrycznie przygotowuje się w łatwy sposób z dwóch szklanych rur pyreksowych. Długości tych rur dobiera się w taki sposób, żeby płaszcz umieszczony tuż powyżej dolnego końca kolumny, zakończonego szlifem, sięgał aż do dolnej części głowicy. Wewnętrzna rura ma średnicę 35 mm, a zewnętrzna 55 mm. "
pozdrawiam
98%
Dążymy do absolutu i dlatego jestem zdania że warto izolować kolumnę szklaną. Szkło nie jest bardzo dobrym izolatorem (chyba że w postaci waty szklanej) i izolacja
poprawia warunki pracy kolumny (adiabatyczność wymiany) i ma (być może niewielki) wpływ na jakość destylatu. Jeżeli mamy sprzęt o wysokich parametrach (dobre wypełnienie, długa kolumna, wysoka rozdzielczość przy pomiarze temperatury, sterowanie moca grzania) to warto izolować. Dlatego pracuję na kolumnie szklanej z płaszczem próżniowym. Koszt dodania takiego płaszcza był niewielki (ponieważ koszty kolumny generują głównie szlify).
poprawia warunki pracy kolumny (adiabatyczność wymiany) i ma (być może niewielki) wpływ na jakość destylatu. Jeżeli mamy sprzęt o wysokich parametrach (dobre wypełnienie, długa kolumna, wysoka rozdzielczość przy pomiarze temperatury, sterowanie moca grzania) to warto izolować. Dlatego pracuję na kolumnie szklanej z płaszczem próżniowym. Koszt dodania takiego płaszcza był niewielki (ponieważ koszty kolumny generują głównie szlify).
A tak po drugie to ten poxipol którym pozaklejałeś te zimne paluchy to i tak ci pęknie i odejdzie od szkła, chyba że zmatowisz szkło na jakiejś szlifierce i dokładnie odtłuścisz ale to też nie na długo,próbowałem takich eksperymentów i na dłuższą metę nie zdaje to egzaminu,zwłaszcza jak zauważysz że spod palucha wycieka ci płyn tak po po małej kropelce,wtedy przez cały proces straty będą duże i sąsiedzi się dowiedzą co robisz bo czuć niemiłosiernie,taka regulacja przepływu wody zwykłymi zaworkami z kranu przy zimnych paluchach się nie nadaje musisz mieć zaworek iglicowy tzn. precyzyjny i mniej więcej stałe ciśnienie w sieci,ogólnie sprzęcik fajny i tani ale dla mnie do bani.
Firma której link już poprzednio pokazywałem,
a teraz przedstawiam po raz wtór,y
@Spiryt mówił że nadaje się tylko na wypełnienie notabene,
(nie wiem skąd takie pomysły).
Firma wykonuje rury borowo krzemowe w różnych rozmiarach
rurę mająca 1.5m. tną na dowolne wymiary,
za jedno cięcie biorą 5 złotych.
Na kolumnę przeważnie używa się rury
o grubości ścianki 5mm. i średnicy wewnętrznej.50mm.
Już kilka kolumn z tego szkła pracuje
bez żadnego docieplania i spisuje się super,
zachowując wzorcowa stabilność.
Oto link do firmy i tabelą rodzajów szkła i jego możliwych rozmiarów:
http://www.kapilar.pl/Oferta/%C2%A0Rury ... %A0/42/pl/
Pozdrawiam
a teraz przedstawiam po raz wtór,y
@Spiryt mówił że nadaje się tylko na wypełnienie notabene,
(nie wiem skąd takie pomysły).
Firma wykonuje rury borowo krzemowe w różnych rozmiarach
rurę mająca 1.5m. tną na dowolne wymiary,
za jedno cięcie biorą 5 złotych.
Na kolumnę przeważnie używa się rury
o grubości ścianki 5mm. i średnicy wewnętrznej.50mm.
Już kilka kolumn z tego szkła pracuje
bez żadnego docieplania i spisuje się super,
zachowując wzorcowa stabilność.
Oto link do firmy i tabelą rodzajów szkła i jego możliwych rozmiarów:
http://www.kapilar.pl/Oferta/%C2%A0Rury ... %A0/42/pl/
Pozdrawiam
sverige2
Skoro Jarosław , jak zwykle, ogólnikowo przedstawił sprawę, tak ja zadzwoniłem do tej firmy kapilar i podaję ceny;
1 metr rury boro-krzemowej o ściance grubości 2 mm. i średnicy około 55mm.- ~60 zł.
1 metr rury boro-krzemowej o ściance grubości 5 mm. i średnicy około 55mm.- ~100 zł
1 metr rury boro-krzemowej o ściance grubości 2 mm. i średnicy około 55mm.- ~60 zł.
1 metr rury boro-krzemowej o ściance grubości 5 mm. i średnicy około 55mm.- ~100 zł
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości