Strona 3 z 3

Re: Bełkotka, grzanie gęstych zacierów za pomocą pary

: 2018-09-09, 21:25
autor: Pietro
kujus pisze:
2018-09-09, 21:06
bo rozlutowała się bełkotka
Według mnie to przez przegrzewacz, jest on niepotrzebny. Do odpędu wystarczy para nieprzegrzana.

Re: Bełkotka, grzanie gęstych zacierów za pomocą pary

: 2018-09-09, 22:30
autor: Legion
Czekamy na dalsze fotorelacje.

Re: Bełkotka, grzanie gęstych zacierów za pomocą pary

: 2018-09-10, 09:39
autor: kujus
Po puszczeniu na małym aparacie tego co uzyskałem niestety okazało się że móc jest ale jest to mętne Obrazek

Obrazek
Nie ukrywam że przez kilka lat nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło i teraz zagadka co jest przyczyną macie jakieś pomysły ? Aromat dobry może nie intensywny ale bez obcych wtrąceń

Re: Bełkotka, grzanie gęstych zacierów za pomocą pary

: 2018-09-10, 13:36
autor: robert4you
Myślę że coś para zabrała ze sobą i dlatego jest mętne.
Ja też używam bełkotki więc coś doradzić mogę.
Wywal przegrzewacz będzie więcej aromatów. Końcówkę bełkotki zrób z ponacinanego węża silikonowego, nic się nie rozlutuje.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka



Re: Bełkotka, grzanie gęstych zacierów za pomocą pary

: 2018-09-10, 22:24
autor: amplexus
Kilka razy używałem bełkotki, w moim przypadku końcówka to ponacinana karbowanka przymocowana trójnikiem do nypla przy dnie kega, coś na wzór filtratora rurkowego z piwowarstwa, doprowadzenie przez karbowankę w otulinie, bez żadnego przegrzewacza, sprawdzała się :wink: .

Re: Bełkotka, grzanie gęstych zacierów za pomocą pary

: 2018-09-10, 22:58
autor: magas
Trzeba to rozrobić do 28-30% i puścić raz jeszcze na prostym aparacie, znaczy bez refluxu, nie schodząc poniżej 50%, bo teraz do ilu puszczałeś, jeśli dobrze zrozumiałem po destylacji z bełkotką była jeszcze kolejna destylacja na małym aparacie. Pisząc nie jechać poniżej 50% oznacza, że ostatnie frakcje mają mieć tą moc, bo całość powinna mieć w granicach 70%, nie mniej. Zbieraj co poniżej 50 % przy tej trzeciej destylacji, dolejesz sobie do kolejnej śliwki, nawet za rok, jeśli w tym roku już robić nie będziesz.

Re: Bełkotka, grzanie gęstych zacierów za pomocą pary

: 2018-09-24, 18:17
autor: kujus
Jest sukces, resztę tego co zostało ze śliwek czyli frakcja płynna poszła do parnika i na małym ogniu odpędziłem to było mętne czyli urok śliwki a nie wada pędzenia para po odebraniu całego alko do 99 stopni w kotle, przelałem to na aparat elektryczny i tam odbierałem do 50 % i Panowie klasa idealnie klarowne aromacik fajny jest dobry :D a do tej reszty co w kegu została dolałem surówki z cukrówki i jako 2 gatunek oddzieliłem i też coś ze śliwki przeszło 8) teraz tylko albo gałązka opalona i czekanie albo jakieś chipsy dębowe sprawdzone polecacie do śliwki?

Re: Bełkotka, grzanie gęstych zacierów za pomocą pary

: 2020-12-27, 10:34
autor: kujus
Bełkotka wersja 2.0 uzupełniona i poprawiona.
Obrazek
30 otworów 3mm tak żeby sumaryczna powierzchnia otworów odpowiadała powierzchni rury zasilającej z kotła.
Obrazek
Jest przykręcona do pokrywy śrubunkiem w razie czego do demontażu do czyszczenia czy napraw .
Obrazek
W pokrywę wstawiłem też manometr do 100 matm bo jednak przy współpracy beczki z kolumną jest to najważniejszy parametr i żeby nie zalewać kolumny nie przekraczać 25 matm
Obrazek
Jest to podłączone do kolumny spirytusowej w aparacie dwukolumnowym także można od razu robić surówkę ze zboża i ziemniaków . Proces dla około 110 l wsadu plus minus , rozgrzewanie około 20 min i odpęd trwa około 3-3,5 h ( byłby szybszy ale zdolność odbioru pary przez kolumnę 76 mm są ograniczone ) Po zakończonym procesie w beczce stan się podnosi o około 20-25%

Re: Bełkotka, grzanie gęstych zacierów za pomocą pary

: 2020-12-27, 11:12
autor: wawaldek11
Nie obawiasz się, że otwory w bełkotce będą się przytykać śrutą, która może dostać się do środka na początku procesu?
Któryś z kolegów mówił mi o bełkotce wykonanej z ponacinanego węża silikonowego. Nadciśnienie wypchnie parę z węża, ale drobiny zbożowe do środka nie powinny się dostać.

Re: Bełkotka, grzanie gęstych zacierów za pomocą pary

: 2020-12-27, 11:45
autor: kujus
Po rozpławieniu w parniku nie ma żadnych części stałych, jest to jednorodna masa (ziemniaki i kukurydza) z żyta jest tylko kożuch z łuski ale bielmo jest rozpuszczone i nic nie ma prawa się zatkać, no i pierwszy strzał z kotła 5 atmosferami pary też robi robotę, że wyrzuci wszystko z otworów jak by coś tam podeszło.

Re: Bełkotka, grzanie gęstych zacierów za pomocą pary

: 2020-12-29, 16:53
autor: przegab

kujus pisze:...byłby szybszy ale zdolność odbioru pary przez kolumnę 76 mm są ograniczone ...
Na ile szacujesz wymaganą wydajność kotła parowego dla Twojej kolumny?

Re: Bełkotka, grzanie gęstych zacierów za pomocą pary

: 2020-12-30, 01:06
autor: kujus
Wydajność kotła to do stabilnej pracy około 8 kg pary przy 2 atm ażeby w reduktorze następowało osuszanie. Do rozgrzewania beczki max moc i wydajność udało mi się wystrugać to 30kW mocy cieplnej i wydajność około 40 kg/h.

Re: Bełkotka, grzanie gęstych zacierów za pomocą pary

: 2021-05-02, 20:39
autor: Chropkin
Cześć, nie chcę zaczynać kolejnego tematu, ale chodzi o grzanie gęstego zacieru wiec zapytam, gdzieś kiedyś ktoś napisał żeby na dno kega nasypać trochę piachu (na pewno wypłukanego i przegotowanego) grzanie raczej gazem od dołu pewnie chodziło. Ciekaw jestem czy ktoś próbował kiedyś takich sposobów amatorskich i jak wychodzi takie grzanie. Sam nigdy tak nie próbowałem nawet wody podgrzewać i nie mam zielonego pojęcia co wyjdzie. Jakieś opinie?
Z góry przepraszam za pisownię ale majówka jest, mam nadzieję że zrozumiecie :D