Destylacja parą wodną w UK ?

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
ojciecdyrektor
50%
50%
Posty: 125
Rejestracja: 2006-05-07, 02:09

Destylacja parą wodną w UK ?

Post autor: ojciecdyrektor » 2011-09-03, 22:31

Witam !
Obecnie przebywam na wyspach. Koncza mi sie zapasy z Ojczyzny i zmuszony jestem do konstruowania aparaturki tutaj.
w Pl mam swietna kolumne 30 l i sprzet 20 l z plaszczem olejowym.
Zdobylem ostatnio tu kilka sztuk kegow (pub) 50, 30 i takie barylki.. oceniam na 40 litrow. Wina sliwowe juz grzmoca na strychu ok 200l. konstrucja aparaturki tutaj to dla mnie nie lada wyzwanie. jestem UK kilka miesiecy ale juz wiem ze spawanie tutaj kwasowki w zaprzyjaznionym warsztacie to marzenie. Zastanawiam sie narazie na prostym potstilem. W zwiazu ze zlewaniem win sliwkowych pozostanie mi ok 100 l owocow (szlamu). Chcialbym to przedestylowac. ale konstrcja aparatury z plaszczem jest tu awykonalna. za to posiadam wytwornice pary 2000w. Czy napelniajac keg 30 owocami i wprowadzajac na dno rurke z para (z wytwornicy) a do wylotu kega podlaczajac prosta chlodnice mozliwa jest destylacja ? na tyle zeby odebrac wiekszosc etanolu ? Studiowalem juz "gorzelnictwo rolnicze" i "o gorzelniach parowych i drewnianych" wiec mysle ze cos w tym jest. czy to sie moze udac ?
Czy jest ktos na forum kto dziala w UK ? (wiem ze tak). Moze macie wskazowki jak sobie tu radzic z naszym hobby ?
Przepraszam za chaotycznosc i belkotliwosc mojego postu ale jest sobota wieczoj a ja wypijam ostatnie zapasy bebowki pezywiezionej z Polski i naszlo mnie na wylewnosc.
Jutro postaram sie poprawic ten post.
Dziekuje za wszystie odpowiedzi i pozdrawiam ojciec dyrektor.
Ostatnio zmieniony 2012-10-29, 19:46 przez ojciecdyrektor, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo nasza gorzałka już dawno przegoniła ich gorzałkę !

onek_uk
60%
60%
Posty: 236
Rejestracja: 2008-06-03, 01:39
Lokalizacja: Jukej :)

Post autor: onek_uk » 2011-09-03, 23:05

:mrgreen:
Ty lepiej powiedz skad tyle tej sliwki masz i po jakiej cenie? Zaraz tam ruszam jak cena przystepna :wink: A radzic jakos sobie trzeba ,ja tez mam marzenia o aparaturze z plaszczem,zamawiac z kraju za duze ryzyko,a tu to pospawac ....hmmmm....obdzwonilem wszystkich rodakow reklamujacych sie na wyspach co to niby warsztaty maja i wszystko moga pospawac ,ale niestety zaden nie chcial sie podjac pospawania czegokolwiek z kwasowki,a po co, a na co ,co to ma byc itd...sto pytan....szkoda zachodu.
Niestety zostaje filtrowanie przez woreczki od 98%,duzo sie traci ale choc namiastka wyrobu jakas jest,przy whisky nawet fajnie jakos to wychodzi.....Gdzie przebywasz kolego?

Awatar użytkownika
ojciecdyrektor
50%
50%
Posty: 125
Rejestracja: 2006-05-07, 02:09

Post autor: ojciecdyrektor » 2011-09-03, 23:15

ogolnie bazuje w reading.Ale teraz przebywam i pracuje na wsi pod winchesterem. Wlasciciele posiadlosci gdzie pracuje i mieskam maja duzy ogrod-park wktorym jest troche drzew z niechcianymi owocami wiec pozwalaja mi zbierac. a kolega skad ?[/code]
Bo nasza gorzałka już dawno przegoniła ich gorzałkę !

onek_uk
60%
60%
Posty: 236
Rejestracja: 2008-06-03, 01:39
Lokalizacja: Jukej :)

Post autor: onek_uk » 2011-09-03, 23:21

Kolego ale masz szczescie co do owocow,ostatnio zamawialem w polskim sklepie wegierke z kraju (150 kg),dostalem tylko 50kg i w dodadku takiej sliwki ale piec razy wiekrzej od wegierki,totalna porazka,ja mieszkam w Sutton-Surrey, a jak ktos woli polodniowy Londyn :wink:

Awatar użytkownika
ojciecdyrektor
50%
50%
Posty: 125
Rejestracja: 2006-05-07, 02:09

Post autor: ojciecdyrektor » 2011-09-03, 23:38

ja dopiero niesmialo zaczynam tu swoja dzialalnosc a kolega widze juz rozwiniety :) Cuier w morisonie tyle kosztuje co w pl :P
Bo nasza gorzałka już dawno przegoniła ich gorzałkę !

gucio 19
50%
50%
Posty: 158
Rejestracja: 2009-09-05, 18:19
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: gucio 19 » 2011-09-04, 10:34

Witam!
Rada dla tych co mają gęste zaciery -kega wstawić np do parnika i jazda.Trochę dłużej trwa zabawa,ale jak się niema co się lubi to się lubi co się ma

Awatar użytkownika
ojciecdyrektor
50%
50%
Posty: 125
Rejestracja: 2006-05-07, 02:09

Post autor: ojciecdyrektor » 2011-09-04, 14:25

Tak jest PL PL :)
Nie mam mozliwosci zdobycia naczynia do ktorego mozna by wstawic kega i grzac.
Czy jest mozliwosc zrobienia belkoti tak by nie powieszac "naturalnego" otworu kega ? Dodam ze posiadam jeszcze kegi z dodatkowym boczmym otworem podobnej srednicy.
I jeszcze jedno pytanie.
Czy istnieje jakas sprawdzona metoda instalowania grzalki w egu bez spawania itp niemozliwych w Wielkiej Brytani operacji ?
Bo nasza gorzałka już dawno przegoniła ich gorzałkę !

1

Post autor: 1 » 2011-09-04, 16:35

Grzałka na dwóch głowicach 14 mm.

Jak na rysunku ( 5,6,7 i 8 od lewej )

Obrazek


Ewentualnie grzałka opaskowa.



Parę podaje sie od dołu, więc ten boczny otwór , jesli nie jest zbyt wysoko - był by chyba OK.


.

Awatar użytkownika
ojciecdyrektor
50%
50%
Posty: 125
Rejestracja: 2006-05-07, 02:09

Post autor: ojciecdyrektor » 2011-09-04, 19:21

Dzieki za mysl z tymi grzalkami... tylko potrzebne beda taie ktore wejda pzez otwor kega
Otwor boczny w kegu-barylce jest w polowie wysokosci. to typowy angielski keg do bezcisnieniowego polewania piwa. Planuje zastowowac rurke zagieta do dna zakonczona belkotka z miedzianej podziurkowanej rurki na ktora nie mam jeszcze pomyslu...
Bo nasza gorzałka już dawno przegoniła ich gorzałkę !

jurii
90%
90%
Posty: 644
Rejestracja: 2010-04-06, 22:55
Lokalizacja: Parczew

Post autor: jurii » 2011-09-04, 19:34

Nie wiem, gdzie macie problem z tym spawaniem? Z rok temu bylem u znajomych pod Londynem, wciągnąłem ich trochę w piwowarstwo i kumpel zapragnął mieć "lepszy" sprzęt- chodziło o wspawanie grzałek do dwóch kegów i odcięcie im góry, do tego spawanie króćców na zawory i portów termometru. Podjechaliśmy do pierwszego napotkanego shopu i nam spawali tigiem bez problemu. Potem wiem, że budował RIMSa i też nie miał problemu... Może omijajcie po prostu "polskie" warsztaty?:)

Awatar użytkownika
ojciecdyrektor
50%
50%
Posty: 125
Rejestracja: 2006-05-07, 02:09

Post autor: ojciecdyrektor » 2011-09-04, 19:39

jurii
a moze polecisz jakis warsztat ? poludniowo zachodmi Ladyn i okolice. Czy cena taiej uslugi tutaj nie jest kosmiczna ?
Bo nasza gorzałka już dawno przegoniła ich gorzałkę !

Awatar użytkownika
Percentage
50%
50%
Posty: 102
Rejestracja: 2009-07-11, 23:13

Post autor: Percentage » 2011-09-04, 19:42

Wydaje mi się ,że lepiej będzie wysłać kolumnę z PL... Jeśli masz elegancką to po co kombinować ? Paczka kurierska do 31,5 kg kosztuje zaledwie 86 zł. W dwóch takich paczkach myślę spakujesz cały sprzęt...

Swoją drogą przebywam 2 miesiące na rok w Szkocji i zauważyłem ,że często wywalają stare kegi na śmietnik. Specjalnie nikt się nimi nie interesuje. Szkoda mi je było tak zostawiać , jednak koszt wysyłki powodował ,że nie było sensu kombinować.

furman

Post autor: furman » 2011-09-05, 08:28

Panowie kupcie sobie Tiga na spółę i sami jazda...

Awatar użytkownika
TeddyBeers
70%
70%
Posty: 326
Rejestracja: 2010-11-10, 10:25
Lokalizacja: UK

Post autor: TeddyBeers » 2011-09-05, 09:08

Witam.
Przebywam w UK od 5 lat i faktycznie tu nie jest tak latwo cos zrobic jak sie nie ma dobrych znajomych i wie gdzie udezyc.
Calkiem niedawno skonczylem budowac kolumne. Sposob na spawanie jest.
Szukasz kogos zmigomatem
Kupujesz drut z kwasowki. 1kg £15-£20
Kupujesz gaz argon/co2 mix £15-20, tylko szukaj butli z wiekszym cisnieniem gazu.
Pospawac powinies dac rade sam jak bedziesz mial dostep do w miare konkretnego migomatu.
Rupieciem za £60 tez mi sie udalo, ale spawy wygladaja tragicznie.
Zawory, mufy, grzalki z kwasowki zamawiasz w PL. Sklep Auspol i jtmikro, wezyki silikonowe u 98%
Rure 76mm kupisz na ebay.
Rurke karbowana na chlodnice tez z PL, sklep karbowane.pl

Kadz na zacier kupujesz w B&Q - zbiornik na deszczowke 100l, water butt sie to zwie idealny na dwa razy do kega 50l
Drozdze sa na ebay - babka ellie-claire ma nick, czy jakos tak.
Gasiorki szklane na urobek ebay, lub gumtree, zwa sie demi johns

A cukier to jest w asdzie £1.29 za 2kg
Aabratek, V=50l, ø76mm, H=150cm, sprężynki by karp55, P=4.1kW, 4m karbowanej DN16

Awatar użytkownika
man111
90%
90%
Posty: 520
Rejestracja: 2009-04-07, 22:25

.

Post autor: man111 » 2011-09-11, 13:18

Są grzałki do pralek wkładane z zewnątrz i uszczelniane guma przez pęcznienie jej/Sposób sprawdzony i żadnych zapachów nie przenosi ta guma.rurę możesz wykonać przez lutowanie.Do rozebranego fitingu lutujemy rurę,i tu trzeba zrobić wzmocnienia.Na gorze zamiast zimnych palcy pare zwojów rurki miedzianej no i chłodnica,do wyboru,samemu zrobic czy kupic szklaną i kolumna gotowa niczym nie ustępująca tym po parę tysięcy. Oczywiście z wypełnieniem ,a dekiel nad zwojami tez można zrobić z blaszki miedzianej.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 92 gości