Wytrzymałość kega, a wysokość kolumny
- mikrobiolog
- 30%
- Posty: 40
- Rejestracja: 2006-09-21, 21:46
- Lokalizacja: lubelskie
Wytrzymałość kega, a wysokość kolumny
Witam.
To mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość. Mam takie pytanko o kega, mianowicie moja kolumna będzie miała około 2,2m wysokości fi 50mm i głowica 40cm fi 85mm (+chłodnica) i teraz pytanie czy keg wytrzyma taką masę, czy się nie pognie itp?
To mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość. Mam takie pytanko o kega, mianowicie moja kolumna będzie miała około 2,2m wysokości fi 50mm i głowica 40cm fi 85mm (+chłodnica) i teraz pytanie czy keg wytrzyma taką masę, czy się nie pognie itp?
Ostatnio zmieniony 2012-10-29, 21:34 przez mikrobiolog, łącznie zmieniany 1 raz.
- mikrobiolog
- 30%
- Posty: 40
- Rejestracja: 2006-09-21, 21:46
- Lokalizacja: lubelskie
mikrobiolog
widziałem ale tylko z daleka, jaka jest grubość scianki kega? czemu mogą być kłopoty?
- mikrobiolog
- 30%
- Posty: 40
- Rejestracja: 2006-09-21, 21:46
- Lokalizacja: lubelskie
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
- mikrobiolog
- 30%
- Posty: 40
- Rejestracja: 2006-09-21, 21:46
- Lokalizacja: lubelskie
- mikrobiolog
- 30%
- Posty: 40
- Rejestracja: 2006-09-21, 21:46
- Lokalizacja: lubelskie
Witam. No to mnie pocieszyliście, też planowałem zrobić kolumne z rur o tej średnicy, stoją już dwie po metrze długości w garażu (też dostałem za free ).... to jaka według Was jest optymalna wysokość kolumny przy tej średnicy rur, czyli 50mm ?? A może wypełnienia nie pchać do samego dołu, tylko trochę wyżej je podwiesić w jakis sposób...
kega mam pięćdziesiątkę, także wiem że to wytrzyma
kega mam pięćdziesiątkę, także wiem że to wytrzyma
a przepraszam co to niby miało by dać?BadBrains pisze: A może wypełnienia nie pchać do samego dołu, tylko trochę wyżej je podwiesić w jakis sposób...
wyliczanie optymalnej wysokości proponowane w wielu źródłach (wysokość równa dwudziestokrotności średnicy) nijak się ma do praktyki,
nie oznacza że rura 50 jest be a 60 cacy, ale przy 50 i dużej wysokości mogą być kłopoty z zalewaniem - na pewno jednak będzie mniejsza wydajność
ja proponuję w miarę możliwości taką konstrukcję aby można było demontować kawałek , np pierwszy człon 1m a później dwa po 0,5m przydaje się też w sytuacji gdy chcemy pracować jako pot still
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !
- mikrobiolog
- 30%
- Posty: 40
- Rejestracja: 2006-09-21, 21:46
- Lokalizacja: lubelskie
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Po co kilku... wystarczy w jednym, góra dwóch miejscach. Ja podzieliłbym tak: 0,4 + 0,8 + 1,0 = 2,2 m. Jeśli wcześniej nie pracowałeś na kolumnie, to zacznij od 1,2 metra. W przypadku wystąpienia problemów, będzie wiadomo, że ich przyczyną nie jest wysokość. Jak zdobędziesz trochę praktyki, przedłuż sprzęt do maksymalnej długości. Być może okaże się, że przy umiarkowanym podgrzewaniu da się jakoś uniknąć zalewania kolumny. Oczywiście będzie to okupione wydajnością, ale chyba nie zamierzasz produkować ducha w hurtowych ilościach
AAbratku, myślałem, że z tym zalewaniem kolumny to problem polega na tym, żeby nie zalało wypełnienia , stąd moje durnowate pytanie z podepchaniem go wyżej zwiększając odległość od lustra... no sorry, jeeszcze musze dużo poczytać
Citizen Kane, ale ja mam już dwie rurki obie mają po metrze długości, więc odpada chyba opcja : 0,4 + 0,8 + 1,0 = 2,2 m. Może zaproponujesz jakieś inne proporcje przy tych moich metrowych rurkach...
...aaa dodam jeszcze jeden mankament, w garażu mam tylko dwa metry wysokości, więc dobrze by było jeszcze to wziąć pod uwagę, wówczas musiałbym skręcać sprzęt w jakiejś krótszej kombinacji, więc wiesz, trzeba podliczyć taboret o minimalnej wysokości+wys. kega 50 l i głowicy (ukośna taka jak AAbratka mi się widzi), tak na oko chyba mi zostaje ok 1,5 m wysokości, a na full wysokość to dopiero od ciepłej wiosny raczej mógłbym rozstawiać, bo wtedy mogę go odpalić w altance na dworze....
głowicę chciałbym taką mniej więcej jak ma AAbratek, stąd pytanie znowu do niego, w jaki sposób elegancko skręcić rurke miedzianą w spirale (chyba kupię o średnicy 10mm, czy lepiej cieńszą ? ).. wypełnić ją przy skręcaniu piaskiem, czy podgrzewać ??
sorki, jeśli pytam o rzeczy juz opisane na forum.... nie doczytałem najwyraźniej
pozdr.
korekta: kowal
Citizen Kane, ale ja mam już dwie rurki obie mają po metrze długości, więc odpada chyba opcja : 0,4 + 0,8 + 1,0 = 2,2 m. Może zaproponujesz jakieś inne proporcje przy tych moich metrowych rurkach...
...aaa dodam jeszcze jeden mankament, w garażu mam tylko dwa metry wysokości, więc dobrze by było jeszcze to wziąć pod uwagę, wówczas musiałbym skręcać sprzęt w jakiejś krótszej kombinacji, więc wiesz, trzeba podliczyć taboret o minimalnej wysokości+wys. kega 50 l i głowicy (ukośna taka jak AAbratka mi się widzi), tak na oko chyba mi zostaje ok 1,5 m wysokości, a na full wysokość to dopiero od ciepłej wiosny raczej mógłbym rozstawiać, bo wtedy mogę go odpalić w altance na dworze....
głowicę chciałbym taką mniej więcej jak ma AAbratek, stąd pytanie znowu do niego, w jaki sposób elegancko skręcić rurke miedzianą w spirale (chyba kupię o średnicy 10mm, czy lepiej cieńszą ? ).. wypełnić ją przy skręcaniu piaskiem, czy podgrzewać ??
sorki, jeśli pytam o rzeczy juz opisane na forum.... nie doczytałem najwyraźniej
pozdr.
korekta: kowal
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 104 gości